Komentarze do Prawie konkursowy, ale nasz :) m02a BasH'owy

[Inż.]

Witam,

Co do szpaków to ja chyba się już rozprowiłem z jedynem w mojej okolicy...

Poprostu zaskoczyłem go i wstawiłem okna do chałupy... później znalazłem go pod jednym z nich... widocznie miał takie trasy przelotu na przestrzał przez chałupę... 0:1 dla mnie...

 

Widzieliście może tą izolację IZOBOOSTER? ktoś to już ma u siebie?? bo wydaje się ciekawym rozwiązaniem...

Swego czasu widziałem już materiał grubości membrany dachowej i chronił dłoń ludzką przez suchym lodek...

Ciekawe kiedy NASA póści to na rynek:)

[MusiSieUdac]

Zyjesz? Ostatni update 20 kwietnia, zawełnowałes sie na poddaszu?

[BasH]

Żyję, żyję Wełna stop - jadę (a właściwie skończyłem) wodę i kanalizę na piętrze, podłączyłem kalafiory, robię zabudowy w łazienkach - wyprzedziliście mnie z płytowaniem Nie cierpię wełny, jestem odcięty warstwą od słońca więc póki co robię inne, ważniejsze sprawy - chcę w końcu uruchomić CO i wygrzewać podłogówki przed płytkami. W tygodniu wrzucę jakąś fotkę, bo dopytują na PW czy żyję pozdro - zazdroszczę płyt na miejscu.

[MusiSieUdac]

No to dobrze ze sie odezwales, bo juz sie matwiłam i wcale sie nie dziwie, ze nienawidzisz welny, bo kto normalny lubiałby welnowac poddasze.

Plyt troszke zabraklo, wiec kawalek strychu jeszcze nam zostal no i my mamy sporo mniejsze poddasze i pracowalismy we dwie, w porywach do trzech osob, a to juz jest roznica. Nie potrafie sobie wyobrazic jak jedna osoba daje rade z plyta, do tego minimum dwie osoby sa potrzebne.

[BasH]

pracowalismy we dwie, w porywach do trzech osob, a to juz jest roznica. Nie potrafie sobie wyobrazic jak jedna osoba daje rade z plyta, do tego minimum dwie osoby sa potrzebne.

 

No to jest różnica - do płytowania biorę teścia - w pojedynkę to jest masakra, na pionową ścianę to się jeszcze da, ale na skos to można kręgosłup połamać bez przyrządów Nie będę kombinował z podnośnikami - teść + podpórki wystarczą. Teść jest chętny to damy radę. Ale póki co ma swoje roboty, a ja muszę kończyć rury i zabudowy pod płytki, a tu teść nie pomoże pozdr

Edytowane 8 Maja 2012 przez BasH
literówka - skok->skos

[netbet]

http://img542.imageshack.us/img542/8526/imagee006.jpg

 

stary... ludzie takich łazienek nie mają!!

 

kotłownia jak ta lala!

i tyskie widzę jakiś odstojnik?

 

pozdro

NETbet

[BasH]

stary... ludzie takich łazienek nie mają!!

 

Oj tam oj tam - nie przypomnę, kto ma takie kfiotki w kotłowni:

 

.

http://img217.imageshack.us/img217/9808/20110806381.jpg

 

 

i tyskie widzę jakiś odstojnik?

 

Do rur - unipak, do BasHa - czteropak

[MusiSieUdac]

Wy to piwo to chyba nawet w kosmosie wypatrzycie

 

Generalnie czytam ostatni wpis w dzienniku i pojechales po bandzie.Czy Ty sie w ogóle kładziesz spać?

 

Kawał roboty. Szacun

 

PS.Plytki wybrane?

[BasH]

Wy to piwo to chyba nawet w kosmosie wypatrzycie

 

Oj pewnie tak Przynajmniej ja, Net, Jarek, Inż. i jeszcze paru pewnie by się dołączyło

 

Generalnie czytam ostatni wpis w dzienniku i pojechales po bandzie.Czy Ty sie w ogóle kładziesz spać?

Kawał roboty. Szacun PS.Plytki wybrane?

 

Ha - właśnie wróciłem z budowy (+-21:30) - jechałem jeszcze zmyć podłogę w kotłowni z kropek po malowaniu sufitów - nie zdążyłem wcześniej, więc była wieczorna wycieczka. Płytki wybrane i pod ich wymiary (dekor+płytki+minifuga) robię zabudowy. Zebrano z opoczna.

 

https://www.google.pl/search?q=zebrano+opoczno&hl=pl&rlz=1C1ASUT_enPL417PL417&prmd=imvns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=SH2pT7H9LIrZ4QTQnrTQCQ&ved=0CJQBELAE&biw=1366&bih=643

[MusiSieUdac]

Fajne, fajne

 

Ja zaraz dostane szalu, trzeba podejmowac decyzje plytki, srytki a my mamy siano w glowie

[BasH]

Przed ruszeniem w łazienkę najlepiej mieć wybrane WSZYSTKO. Łącznie z wymiarem wentylatorka Ja mam praktycznie całe wyposażenie łazienek już na budowie lub wybrane - wówczas można robić zabudowy.

 

ps. Ja chcę jeszcze raz długi weeeeeekend!!!

[compi]

Napisz czemu przerabiałeś stelaż pod kibelek?

[BasH]

Przed wylewkami zamontowałem go uwzględniając grubości warstw + 2 cm względem znaków producenta naklejonymi na stelażu (1m nad wykończoną podłogą). Po wylewkach tak było, ale po zawieszeniu muszli zostało wg. mnie zbyt mało miejsca na nią (moc się nie zmieści) i źle mi się siedziało. Znaczek producenta oznaczający 1m jest teraz na 1,05 i jest ok.

[compi]

Pytam bo ostatnio na dyskusyjnej grupie budowlanej przy okazji pytania właśnie o wysokość mocowania muszli, były opinie fachowców od gastryki i konkluzja była następująca: czym niższa pozycja kucna przy czynnościach fizjologicznych tym lepiej. Przy okazji ktoś podał info o wzroście kamicy nerkowej u ludzi z prozaicznego powodu. Podobno podróżujemy zbyt komfortowo w swoich samochodzikach i człeka tak nie wytrzęsie jak kiedyś. To tak przy okazji tematyki kibelkowej. Pamiętaj jeszcze o grubości deski sedesowej. Ta potrafi być czasami dosyć wysoka.

[BasH]

czym niższa pozycja kucna przy czynnościach fizjologicznych tym lepiej. Przy okazji ktoś podał info o wzroście kamicy nerkowej u ludzi z prozaicznego powodu. ...To tak przy okazji tematyki kibelkowej. Pamiętaj jeszcze o grubości deski sedesowej. Ta potrafi być czasami dosyć wysoka.

 

Testowałem z założoną deską + porównanie w dwóch kibelkach aktualnie użytkowanych w domu. Wg znaków naniesionych na stelaż deska byłaby 5 cm niżej niż mam obecnie w domu. Niewygodnie i do sprzątania i do ... No wiesz Kontemplowania

A co do kamicy nerkowej - chyba nie grozi z racji regularnego płukania przygrilowego i nie tylko pozdr

[kalio]

Ale wełnę to byś chociaż na pięterko powrzucał )

[MusiSieUdac]

Jak robisz edit'y to nie widze nowego posta i nie wiem co sie o grillożercy dzieje

[kalio]

A może mięsny zamnkneli i nie pracuje bez grilla ;D

nie ma paliwa nie ma pracy

[MusiSieUdac]

On tam pod lasem, to gotów i cos upolowac jak głodny

Bałabym sie takiemu głodnemu Bashowi narazić

[BasH]

Widzę, że komenty żyją własnym życiem Fajnie. Ciężko u mnie ostatnio z wolnym czasem i w tym tygodniu pracowałem na budowie z 4 godziny, więc postępy nie są znaczące i dlatego tylko edity.

Ale skończyłem dziś w kotłowni wodę w stali i zacząłem robić ostatnie kawałki w plastiku - jutro powinienem skończyć plastki, zostanie na przyszły tydzień trochę miedzi do zrobienia na piętrze, zejście z rozdzielacza piętrowego na miedzi do kotłowni, a wtedy dołączenie dolnego rozdzielacza CO i zasobnika, a więc niewiele do odpalenia CO.

Wiem, że ciężko w to uwierzyć ale już tęsknię do KG i wełny