Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

parownica KARCHER


froshka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 143
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

wysycha ja nie wycierałem, co do oklein jeszcze nie próbowałem na ramach okiennych. Generalnie SC 1020 polecam cena znośna, para bucha az miło . Ja płaciłem na allegroszu 419 z przesyłka z dyszą do okien. Tak, że myślę nie ma co kombinować jak ma się 50m2 kafli i więcej- ja się nie zastanawiałem wiele. Nie zapominajmy o piekarniku i mikro w lustrach :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Drodzy użytkownicy parownic, odkurzaczy i żelazek parowych -------> WIĘCEJ MOCY!!!

Szanowni państwo - proszę o wasze spostrzeżenia dotyczące zakupionych przez Was urządzeń. Marzy mi się jasny gres - opinie jednak nie są zachwycające. Państwa wypowiedzi natchnęły mnie optymistycznie. Tak więc proszę o wykład z instrukcji obsługi dla blondynek oraz efekty w postaci np. fotografii przed i po.

I tak z ciekawości - traktujecie tymi ustrojstwami tapicerowane meble?

 

 

Konkretne pytanie mam do użytkowników żelazek - czy firanki i zasłonki można w pozycji pionowej (tzn. wiszące na oknie) traktować żelazkiem parowym? Jakie efekty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Mogę tylko poprzeć pomysł zakupu żelazka z parownicą. Faktycznie, skraca prasowanie o połowę. Mam takie od paru lat, jest super i nie pojmuję, że można bez tego się obyć.

A wypowiedziom o parownicach kerchera też się wnikliwie przyglądam, bo w przyszłości by się toto przydało.

 

Proszę o jaśniejszy opis, dlaczego takie żelazko skraca czas prasowania o połowę (mam tu na myśli porównanie z żelazkiem elektrycznym z funkcją pary).

Wrócę do żelazka:

para w takim z parownicą jest pod ciśnieniem (solidnym), co sprawia, że ekspresowo prasuje. Pościel na przykład prasuję tylko z jednej strony, druga i tak pod wpływem pary staje się gładka. Niczego nie trzeba poprawiać, przeciągać drugi raz.

 

Zona od miesiaca uzywa stanowiska do prasowania SI 2125 firmy Kärcher i jest bardzo zadowolona.

Oprocz tego co napisala Badija dodam jeszcze, ze deska posiada funkcję nadmuchu, która zabezpiecza przed tworzeniem się zagniecen i dodatkowo ulatwia/przyspiesza prasowanie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
I stało się - kupiłem parownicę SC1402. Narazie przeprowadziłem pierwsze testy t.j. gres z zapuszczonymi fugami. Wynik b. dobry :), wprawdzie nie wystarczy tylko raz przejechać - ale biorąc pod uwagę stopień zabrudzenia fug pierwszy raz trzeba na to trochę więcej czasu poświęcić (wolny ruch wąskiej dyszy lub szczotki, najlepiej po ok. minucie powtórzyć). Myślę, że po tym "pierwszym razie" (czyli usunięciu stuletniego brudu), przy regularnym czyszczeniu będzie to czysta formalność.

Te pierwsze próby już potwierdziły słuszność wyboru parownicy z podwójnym zbiornikiem :)

Też mam parownicę SC1402 jestem bardzo zadowolony. Chociaż tera mam podstawowy problem. Wlałem wodę do zbiornika głównego i pomocniczego.. Włączyłem parownicę i po 8 min. wg instrukcji jet para sprzątam . Później pompa się załacza (słychać ją) , ale nie pompuje wody do zbiorniczka głównego.. Czy Pan Pani maiła taki sam problem . parownicy przez jakieś pół roku nie używałem. .Może pompka wodna jest zeschnięta. . Proszę o poradę może jest jakiś środek żeby ją uruchomić. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

przymierzam się do zakupu parownicy SC 1122. Moje pytanie: czy po wyczyszczeniu nią gresu polerowanego (Arkesia) trzeba jeszcze raz wycierać na sucho? Czy po wyschnięciu wody z pary nie zostają plamy? Czy w zestawie sa te ściereczki frotte pokazane na filmie Karchera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
  • 1 month później...
  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...

skusiłam się na 1402 i żałuję bo nie jest warta swoich pieniędzy. po kolei..

 

- gres 50m2, mam bardzo ciężki do mycia ponieważ jest taki chropowaty i wlazi tam brud , z bliska wodać takie malę czarne plamki które domyje tylko taka okrągla szczotka (jest w zestawie), ALE mając płytkę 60x60 jedną musiałabym szorować przynajmniej 7 min, aby te kropeczki zeszły. ok taka płytka..może moja wina ze taka kupilam :) wniosek - nawet się nie biorę za jej doszorowanie a z tą myslą kupilam tego karchera :)

 

fugi - no niby fajnie bo brud złazi, ale trzeba baaardzo wolno jechac aby to jakoś wyglądało a i tak nie doczyści tak jak po wczesniejszych moich myciach. Do tego jeszcze ta fuga jest umyta tak jakoś nierówno..

 

okna- zabawy też jest a i później i tak trzeba jakąś ścierką przetrzeć bo zostają smugi po tej gumie..

 

fajnie tylko zakamarki myje.

 

- rozkładania nawet sporo i taszczenia też (góra dół)

 

- jesli ktoś ma połowę parkietów a połowę gresu i tak tzreba dodatkowo z mopem latać bo do drewna się to nie nadaję.

 

- ścierę trzeba płukać pzry myciu podłogi co jakiś czas więc gołymi łapkami musimy wyciskać no chyba że rekawiczki

- a najgorsze jest to że przy tych czynnosciach męczę się więcej niż przy normalnym sprzątaniu może przez tą parę(latem w ten upał nawet chyba nie dotknę tej parownicy ;-))

 

no jak widać dla mnie same minusy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Jestem wymagająca odnośnie czystości w domu , po przeczytaniu wielu opinii zamierzam kupić najprostszą parownicę SC 1020 , koszt to ok. 400zł gdyby się nie za bardzo sprawdziła to nie będą to wyrzucone pieniądze w błoto. Mam trochę kafli, garaż -tu jestem ciekawa jak sobie poradzi ? łazienka.... po sprawdzeniu jak działa napiszę :)

Świeże opinie zawsze mile widziane , może ktoś dołączy swoją :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o moją króciutką przygodę z parownicą KARCHER to najbardziej jestem zadowolona z dostawy- w piątek zamówiłam a dziś rano otrzymałam :)

Zaraz wzięłam się do pracy, mam płytki półpoler więc w wejściu szybciej się brudzą , myję je codziennie mopem ale po jakimś czasie w wgłębieniach widoczny jest brud (przynajmniej przeze mnie ;) ) Całość myję dwa razy do roku (szczotka i cif ) ale w wejściu częściej. Myślałam, że parownicą będzie mi łatwiej, że gorąca para rozpuści brud a ja zbiorę go mopem. Ale nic z tego, trzeba szorować mocno szczotką a i tak rewelacji nie ma a poza tym trzeba płytki wytrzeć bo mokro strasznie;)

Fugi gdzie były trochę brudne nawet się umyły, ale że nie mam ich zapuszczonych to po wymyciu całości jakiejś różnicy nie zauważyłam !

Nie wiem dlaczego inni są zachwyceni, mnie nie zachwycił !!!

Nie polecam zakupu (a może mój jest za tani żeby był dobry?) ale nie odradzam :)

Jak będę go dłużej użytkować j to może napiszę coś więcej , a może coś nawet bardziej optymistycznego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skusiłam się na 1402 i żałuję bo nie jest warta swoich pieniędzy.

 

właśnie dzięki takim szczerym opiniom uniknęłam tzw. wyrzucenia pieniędzy w błoto

kupiłam dla sprawdzenia najtańszą parownice za niecałe 400zł z dostawą a miałam zamiar wydać 1400zł , byłabym strasznie zawiedziona i zła na siebie i może innych.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 1 month później...
kupiłam wczoraj parownicę model 1.020 karcher - na razie nie wiele mogę powiedzieć, bo wczoraj ją tylko chwilę wypróbowałam. Na pewno radzi sobie dobrze z kamieniem w trudnodostępnych miejscach - np przy kranie, na kranie, przy odpływie umywalki - próbowałam w starej łazience na razie, przy pomocy cifa nie schodziło , natomiast parownica + ostrzejsza gąbka zeszło. Fugi potraktowłąm dyszą punktową - ale przy starych zabrudzeniach jest to zabawa na dłuższy czas, ale czyścić czyści. Na pewno przy starych/ mocnych zabrudzeniach trzeba dodatkowo czymś mocno szorować - nie chodzi mi o chemię tylko o szczotki, wtedy brud lepiej złazi przy użyciu pary, niż przy użyciu jakichś środków chemicznych. Jeśli chodzi o wyposażenie, to nie jest najlepsze - taka mała okrągła szczoteczka wg mnie nadaje się tylko do lekkiego świeżego brudu, ma bardzo miękkie te włosy, więc przydałoby się dokupić końcówkę z twardszym "włosiem" W weekend majowy będę walczyć z brudem pobudowlanym w nowym domu, wiec wtedy będę mogła coś więcej powiedzieć. Sama parownica wygląda bardzo plastikowo - niezbyt porządnie ale jest to prawie najtańsza parownica karchera - za 400zł i może dlatego. Niestety wszelkie końcówki które chciałoby się dokupić są strasznie drogie, np dysza do mycia okien 70zł a to zwykły palstik z kawałkiem gumy - na razie nie kupiłam bo zatstaniaam się nad zestawem akumulatyorowym tejże firmy, który zbiera od razu wodę ( nie kapie na parapety itd), po z atym uważam, ze przy parownicy to wzykła ściągaczka wystarczy, po co kupować od razu dyszę za 70zł. Poza tym do całego zestawu mogliby też dać więcej ściereczek a nie tylko dwie, czyli po jednej na końcówkę. Trzeba wiec dokupić. Kerchera te ścierczeki są strasznie drogie więc zastosuję szmatki innej firmy - nie powinno być chyba problemu. Może ktoś ma już jakieś sprawdzone - szczególnie chodzi mi o ściereczkę do dyszy podłogowej ( mam gres polerowany)? Może ktoś tez podpowie jakie końcówki warto dokupić a w które nie warto inwestować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...