Pielęgnacja drewna

[Edybre]

Mam pytanie: czym myjecie podłogi, schody i drzwi drewniane? Chciałabym je czymś nablyszczyć i zabezpieczyć. Czy ktoś np. używa Pronto Super Połysk do powierzchni drewnianych? Czy ten nabłyszczacz sam się zmywa czy trzeba go czymś co jakiś czas usuwać? A może polecacie coś innego?

[jarekkur]

Mam pytanie: czym myjecie podłogi, schody i drzwi drewniane? Chciałabym je czymś nablyszczyć i zabezpieczyć. Czy ktoś np. używa Pronto Super Połysk do powierzchni drewnianych? Czy ten nabłyszczacz sam się zmywa czy trzeba go czymś co jakiś czas usuwać? A może polecacie coś innego?

 

Moja rada zajrzyj do sklepu parkieciarskiego w pobliżu. Tam ci doradzą.

Możesz skorzystac z profesjonalnych środków pielęgnacyjno-konserwujących drewno firmy HG do kupienia w Castoramie. Są tam nabłyszczacze, zmywacze, mydła itp.

Możesz również kupic w sklepach internetowych z parkietami i chemią do parkietów.

[Mymyk_KSK]

Ponoć to Pronto nie bardzo - był kiedyś wątek na ten temat ale znaleźć nie mogę...

 

Ja póki co myję czystą wodą (budowa mnie "ualergizowała" i ograniczam chemię) ale parkiet wygląda po samej wodzie średnio więc szukam alternatywnych rozwiązań.

[Edybre]

A czy ktoś stosował HG politura i HG czysty błyszczący parkiet?

[Edybre]

Ponawiam pytanie o te wymienione powyżej preparaty

[jarekkur]

Ponawiam pytanie o te wymienione powyżej preparaty

 

napisz przynajmniej czy twoja posadzka drewniana była lakierowana czy olejowana?

Jak często myjesz ją samą wodą?

Jak mokra jest to coś do mycia podłogi?

Jak długo pozostaje woda na posadzce?

Czy Twoja podłoga drewniana się nie zdeformowała, jaka jest jej równośc?

 

Poza tym już w lutym radziłem Ci odwiedzić sklep parkieciarski lub zastosować preparaty firmy HG. Są to profesjonalne preparaty dostępne w Castoramie.

Stosując je nawet na próbę nie spalisz drewna ani nie zaszkodzisz mu bardzie niż mycie tylko wodą!!!

Możesz kupić doskonałe środki do pielegnacji i konserwacji firmy Dr. C ale trzeba je ściągnąć z Niemiec.

Teraz trzeba by ocenić Twoją podłogę w jakim jest stanie.

[magnolia]

jarekkur to ja mam pytanie- mam parkiet przemysłowy olejowany. Pytałam juz i chyba Ty mi odpowiedziałes że mogę go pielęgnować tym co dostałam od parkieciarzy -Fitpol ( zapomniałam numeru). przedtem zawsze przemywam go woda- czy nie powinnam go w ogóle moczyć?

I jak często powinnam ta pielęgnacje Fitpolem robić- zrobiłam 2 razy w ciagu 2 tygodni, tam nie jest napisane.

[jarekkur]

jarekkur to ja mam pytanie- mam parkiet przemysłowy olejowany. Pytałam juz i chyba Ty mi odpowiedziałes że mogę go pielęgnować tym co dostałam od parkieciarzy -Fitpol ( zapomniałam numeru). przedtem zawsze przemywam go woda- czy nie powinnam go w ogóle moczyć?

I jak często powinnam ta pielęgnacje Fitpolem robić- zrobiłam 2 razy w ciagu 2 tygodni, tam nie jest napisane.

 

jest to Fitpolish L92 firma Berger-Seidle. Zbyt często pielęgnujesz podłogę.

Fitpolish jest na bazie wosków i należy co jakiś czas zmyć naniesione woski. Zmywasz je wtedy gdy zaczynają się brudzić, po każdej polerce natychmiast robią się szare i schodzone, to dowód, że jest ich za dużo na podłodze.

 

Myć można ale po uprzednim odkurzeniu i to dokładnym. woda + odrobina octu. Mop składany płaski wykręcony i płukany pod bierzącą wodą. Następnie zamoczony w wodzie z octem wykręcony i na podłogę. Podłogę wysuszyć porządnie i nanieść fitpolish L92 Myślę, że po tak częstym naniesieniu fitpolish L92 powinnaś zmyć wosk z L91 Cleaner według wskazówek producenta. Wskazówki te są na opakowaniu.

W pomieszczeniach takich jak salon, pokój gościnny taką pieęgnację przeprowadza się raz na miesiąc lub rzadziej. Sypialnia raz na rok. Schody wewnętrzne pielęgnujesz z Fitpolish L92 Stop raz na miesiąc.

[magnolia]

Dzięki, bardzo mi pomogłeś. Narazie nie robi się szara warstwa, ale i tak mogę go zmyć tym Clenerem. Podłoge mam w salonie, więc następny raz najblizej za miesiąc. Bardzo dziekuję

[szarlotka]

A czy macie jakieś zdanie o preparatach polecanych przez Barlinek? Mam deski barlineckie lakierowane Classic i Life (te drugie, to jakieś bardziej ekologiczne lakiery podobno). Teraz jeszcze chcę kupić olejowaną deskę i nie wiem, czy szukać innych preparatów, czy to, co poleca producent...

[jarekkur]

A czy macie jakieś zdanie o preparatach polecanych przez Barlinek? Mam deski barlineckie lakierowane Classic i Life (te drugie, to jakieś bardziej ekologiczne lakiery podobno). Teraz jeszcze chcę kupić olejowaną deskę i nie wiem, czy szukać innych preparatów, czy to, co poleca producent...

Tylko to co poleca producent inaczej po reklamacji.

Stosujesz zgodnie z zaleceniami producenta tych środków.

Life jest pokryty lakierem dla mieszkań, czyli tylko pod bambosze, lacie, laczki, etc. oczywiście czyste i najlepiej na filcu. Nie należy w tym obuwiu wychodzić na klatkę schodową czy na zewnątrz gdzie mogą się powbijać drobiny piasku.

[szarlotka]

jarekkur dziękuję za odpowiedź.

My już mamy tę deskę (Life) od 5 lat i nie da się ukryć, że mimo mieszkania na IIIp. drobinki piasku się dostają do lokalu i podłoga wygląda jak wygląda...

Dlatego chciałam teraz w nowym domu bardzo solidnie przyłożyć się do ich ochrony i konserwacji, żeby podłogi posłużyły na długo.

Mam jeszcze przy okazji pytanie - czy w pokojach dzieci lepiej dać deskę z lakierem o podwyższonej wytrzymałości na ścieranie (np. z serii Professional)? Pokoje będą na górze, więc teoretycznie będzie się tam chodzić w kapciach, ale nie wiem, może te lakiery chronią tylko przed ścieraniem, a przed wgnieceniami (patrz: suwanie różnymi zabawkami i meblami) nic drewna nie uchroni? Z tego, co wiem seria Life to typowo "ekologiczne" i zdrowe lakiery - nie wiem, na co się zdecydować...

[jarekkur]

jarekkur dziękuję za odpowiedź.

My już mamy tę deskę (Life) od 5 lat i nie da się ukryć, że mimo mieszkania na IIIp. drobinki piasku się dostają do lokalu i podłoga wygląda jak wygląda...

Dlatego chciałam teraz w nowym domu bardzo solidnie przyłożyć się do ich ochrony i konserwacji, żeby podłogi posłużyły na długo.

Mam jeszcze przy okazji pytanie - czy w pokojach dzieci lepiej dać deskę z lakierem o podwyższonej wytrzymałości na ścieranie (np. z serii Professional)? Pokoje będą na górze, więc teoretycznie będzie się tam chodzić w kapciach, ale nie wiem, może te lakiery chronią tylko przed ścieraniem, a przed wgnieceniami (patrz: suwanie różnymi zabawkami i meblami) nic drewna nie uchroni? Z tego, co wiem seria Life to typowo "ekologiczne" i zdrowe lakiery - nie wiem, na co się zdecydować...

 

na pewno na posadzkę zdrową dla dzieciaczków!!! Jeżeli chcesz aby drewno nie miało śladów wgnieceń musisz kupić drewno o wyjątkowej twardości np ipe. Lakiery żaden zresztą nie chroni przed wgnieceniami ani na drewnie ani na blasze samochodowej. Lakier chroni drewno i pupy maluchów przed drzazgami. Niestety dzieci mają swoje prawa. Niech rosną zdrowo i szczęśliwie. Rysami czy wbitym gwoździem w posadkę się nie przejmuj. To jest ich pokój. Profesional jest odporniejszy na ścieranie. Deska Barlinecka jednak ze względu na niewielką ilość drewna użytkowego jest posadzką krótkotrwałą. Dlatego w pokoju dziecinnym wydaje mi się, że powinna być posadzka z możliwością kilkukrotnego odnawiania, przynajmniej dla nauki dzieciaków estetyki, czystości, porządku itp. Proszę mnie źle nie zrozumioć to nie pouczanie tylko zwrócenie uwagi na aspekt także finansowy.

pozdrawiam

[fredi07]

Jarekkur jak ja się z tobą ostatnio zgadzam. Za tobą potwierdzam, że barlinek i inne tego typu wynalazki to drogi substrat. Czy ty może znasz parkieciarza, który by to sobie położył? Ja nie. Nawet nasz wspólny znajomy lansujący barlinek u siebie w domu ma tradycyjny parkiet.

PS

Taki humor mi się przypomniał z przed lat:

- chciałabym kupić dywan do dziecinnego pokoju.

- A ile Pani ma dzieci?

- Pięcoro.

- To radzę wybrukować podłogę.

[szarlotka]

(...)Deska Barlinecka jednak ze względu na niewielką ilość drewna użytkowego jest posadzką krótkotrwałą. Dlatego w pokoju dziecinnym wydaje mi się, że powinna być posadzka z możliwością kilkukrotnego odnawiania, przynajmniej dla nauki dzieciaków estetyki, czystości, porządku itp. Proszę mnie źle nie zrozumioć to nie pouczanie tylko zwrócenie uwagi na aspekt także finansowy.

pozdrawiam

 

jarekkur bardzo dziękuję za rady! Pomysł z deską nie jest zły, bo i tak mieliśmy na górze deskę barlinecką kleić, i wydaje mi się, że koszty położenia deski parkietowej w pokojach dzieci nie będą aż tak bardzo wyraźnie wyższe od deski barlineckiej, a rzeczywiście przecykilinować będzie można je więcej razy. Jeszcze raz dziękuję.

To może przy okazji upewnię się, czy dobrze zrobiliśmy, decydując się na olejowanie w salonie i jadalni deski jesionowej? Dodam, że łączna powierzchnia tych pomieszczeń to tylko 30 m2 i będzie bardzo użytkowana.

[jarekkur]

(...)Deska Barlinecka jednak ze względu na niewielką ilość drewna użytkowego jest posadzką krótkotrwałą. Dlatego w pokoju dziecinnym wydaje mi się, że powinna być posadzka z możliwością kilkukrotnego odnawiania, przynajmniej dla nauki dzieciaków estetyki, czystości, porządku itp. Proszę mnie źle nie zrozumioć to nie pouczanie tylko zwrócenie uwagi na aspekt także finansowy.

pozdrawiam

 

jarekkur bardzo dziękuję za rady! Pomysł z deską nie jest zły, bo i tak mieliśmy na górze deskę barlinecką kleić, i wydaje mi się, że koszty położenia deski parkietowej w pokojach dzieci nie będą aż tak bardzo wyraźnie wyższe od deski barlineckiej, a rzeczywiście przecykilinować będzie można je więcej razy. Jeszcze raz dziękuję.

To może przy okazji upewnię się, czy dobrze zrobiliśmy, decydując się na olejowanie w salonie i jadalni deski jesionowej? Dodam, że łączna powierzchnia tych pomieszczeń to tylko 30 m2 i będzie bardzo użytkowana.

 

Chyba olejowanie będzie korzystniejsze chociaż zawsze powtarzam, że taka podłoga to jak dzieko specjalnej troski.

Napewno musicie czytać karty techniczne materiałów które będą użyte i zgodnie z zaleceniami producenta muszą być wykonane i pielęgnowane.

Jeżeli parkieciarz zechce robioć inaczej niż wskazówki producenta spisać z nim aneks do umowy. Wtedy spada na niego cała reklamacja za... czego wam nie życzę.

[fredi07]

Jarekkur ja ta obserwuję, że z olejami jest taki problem technologiczny-długo schną a raczej utwardzają się. W praktyce parkieciarz kladzie olej a na drugi dzień (albo i tego samego dnia) drugi olej cieniutko i polerka. Kasa i na następną robotę. W praktyce doszedłem , że olej jest śliczny, tworzy piękną odporną warstwę ale jak nakłada się go bez pośpiechu. Pierwszy raz powoli przegonić blachą, napoić drewno i dać mu parę dni niech żywice stwardnieją. Na drugi dzień dobrze jest przepolerować trochę oleju biały pad ujednolica to warstwę.

Po kilku dniach nałożyć olej i polerować. Pierwsza warstwa już go nie puści w drewno polerka wygrzeje i mamy podłogę z warstwą żywicy, twardą z lekkim jednolitym połyskiem.

[jarekkur]

Jarekkur ja ta obserwuję, że z olejami jest taki problem technologiczny-długo schną a raczej utwardzają się. W praktyce parkieciarz kladzie olej a na drugi dzień (albo i tego samego dnia) drugi olej cieniutko i polerka. Kasa i na następną robotę. W praktyce doszedłem , że olej jest śliczny, tworzy piękną odporną warstwę ale jak nakłada się go bez pośpiechu. Pierwszy raz powoli przegonić blachą, napoić drewno i dać mu parę dni niech żywice stwardnieją. Na drugi dzień dobrze jest przepolerować trochę oleju biały pad ujednolica to warstwę.

Po kilku dniach nałożyć olej i polerować. Pierwsza warstwa już go nie puści w drewno polerka wygrzeje i mamy podłogę z warstwą żywicy, twardą z lekkim jednolitym połyskiem.

Dokładnie tak chociaż to nie jedyny sposób. Pisałem o konkurencyjnych cenach wielu parkieciarzy i tutaj robia błąd na wszystkim oszczędzając w tym przypadku na padach. można i dwie warstwy w dzień ale nie napewno po pół godzinie i nie jednym padem. Do tego trzeba mieć chęć i lubić drewno. Po dwóch dniach polerka. Są różne drewna o różnej chłonności wtedy się te operacje wydłuża.