magmi 30.10.2003 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2003 Obserwuję u siebie od niedawna nowy objaw - to chyba zmęczenie materiału. Poczta dostarcza mi nowego Muratora, sama kupuję Ładny Dom - i nie mogę się zmusić do przeczytania! Przyjemne reportaże podtrzymujące na duchu o tym, jak to ktoś budował, budował i wybudował - owszem, proszę bardzo. Ale wszelkie artykuły zawierające informacje techniczne powodują natychmaistowy odruch przewracania kartki. Czytam - nie mogę się skupić. Skupiam się - denerwuje mnie. A jeszcze niedawno czytałam o budowaniu wszystko, jak leci, i to po kilka razy... Martwi mnie to, bo wiele tematów to dla mnie ciągle puszcza dziewicza i dokształcanie jest pilnie wskazane - budowa już rozpoczęta i przez zimę masę ważnych decyzji trzeba podjąć. A tu taka awaria! Co robić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.10.2003 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2003 Dać mężowi do przeczytania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 30.10.2003 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2003 Mnie do Muratora zniechęca nie treść ale jego "kartonowa" zawartość. Lubię nowy egzemplarz każdego czasopisma przed jego dokładnym przczytaniem "przekartkować" w poszukiwaniu artykułu od którego chciałbym rozpocząc lekturę. Ale z Muratorem nie da rady tego zrobić. Przerzucane strony każdorazowo zatrzymuja sie na jakims kartonie z reklama odkurzacza Beam, okna Velux, cegły .... itd. Wiem, że jest to zdarzenie przez Redakcę zamierzone i że za umieszczenie tego kartonika Murator bierze od reklamodawcy konkretniejsze niż zwykle pieniądze ale cholera człowieka bierze gdy chce znależć interesujący go artykuł a tu ciągle ten odkurzacz, cegła, okno, rynna Ktoś na forum napisał, że przed lekturą Muratora nożykiem wycina wszystkie te wklejki, ale chyba nie jest to właściwy sposób by miesięcznik stał się przyjazny dla czytelnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 30.10.2003 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2003 Zmienić wklejki na "wolnowkładane" inserty i podnieść cenę dwukrotnie.. Magmi, albo przesyt budową, albo Ty już wszystko wiesz... Wyluzuj na parę dni/tygodni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 30.10.2003 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2003 Magmi, to przesilenie jesienne Postaraj się nie czytać, daj tym Muratorom poleżeć ze dwa tygodnie, a jak zatęsknisz - to dopiero wtedy zajrzyj. Ja taki kryzys też przechodziłam - może mniej mnie interesowały szczegóły techniczne, bo się na tym nie znam, ale "chciejstwo" przeczytania i zrozumienia większości artykułów wpędzało mnie w stan przygnębienia. Tym bardziej, że na Forum ludzie pisali, że niektóre artykuły są pobieżne!!!! Mój ty panie, a ja połowę z nich rozumiem Przeszło mi, jak sobie uświadomiłam, że przecież tak naprawdę, nie muszę wszystkiego wiedzieć. I od tej pory mam luz A jak coś mi jest potrzebne, to odpowiedź znajdę na Forum! Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 31.10.2003 00:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2003 Odkąd sięgam pamięcią do moich przygód z Muratorem, to odstawiałem go zawsze, gdy było sporo do zrobienia na budowie. Po prostu nie miałem czasu, a czytanie w pośpiechu powodowało podobne objawy jak u Ciebie - odrzucało mnie... Nie ma jak poczytać Muratora pod palmami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 01.11.2003 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2003 a ja pierwszy raz ....nie kupiłam muratora.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielona 03.11.2003 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2003 No dobra ... czas się przyznać. Od 4 miesięcy (czyli od momentu kiedy zamieszkałam we własnym domu) nie kupuję MURATORA. Nr 11 przejrzałam w kiosku, ale tylko z uwagi na artykuł o Kodim. Po wiosenno/letnim okresie przedprzeprowadzkowym dałam sobie luz. Ale ja już mogę ... mieszkam. Ale wy budujący? DO MURATORÓW!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 07.11.2003 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2003 Tak jest!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 24.12.2003 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2003 Ależ Zielona Ty jesteś..... Zaraz po Sylwestrze wrócimy do nauki pilnej.. Dasz nam pozwolenie na krótkie ferie?... Magmi, M to też prawie facet.. czasem trzeba od nich odpocząć.... potem wraca się z ochotą. Pewnie najlepiej tak jak Krystian napisał - pod palmami, ale - albo dom...albo palmy..... Chyba że rozłożymy się pod tą palmą warszawską (i to byłby kolejny substytut w życiu budującego Polaka.. ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tdxls 06.01.2004 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2004 Może to zmęczenie zimowe, ale Murator dla mnie też już nie ten.Wowka masz rację kartoniki to koszmar.Precz z kartonikami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 06.01.2004 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2004 myślę że idą trudne czasy dla czasopisma ja też wzorem zielonej nie kupuję muratora (ale 11 o kodim kupiłem) dla mnie wzorem (niedoścignionym) jest instalator dużo artykółów konkretnych rysunków, wzorów, nowości (reklamy też są) ale to może dlatego że już wybudowałem, teraz wykańczam (siebie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 06.01.2004 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2004 Mój mąż znalazł radę na kartoniki poprostu je wyrywa. Nie wiem czy to dobry sposób i godny polecenia ale poczytać można w spokoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.