Jarek.P 30.11.2009 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2009 wszystko to pięknie to pierwszej przeróbki lub uszkodzenia niestety będzie widać gdzie jest naprawa gipsem Taaaaaak..... Moja siostra mieszka w domu od 16 lat.....tynk cem-wap.....wychowało się tam trzech małych "potworów"..... NIGDY nie było uszkodzenia tynku. A co, jeśli uszkodzenie będzie planowe? Coś gdzieś podkuć, gdzieś kabel dołożyć w bruzdę? Jak wtedy na takim tynku wygląda łatanina gipsem, ewentualnie czy są sposoby, żeby na łacie odtworzyć fakturę tynku? Druga rzecz: a co ze stykami tynkowanej CW ściany i gipskartonów na skosach? Nie gryzą się faktury jednego i drugiego? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 30.11.2009 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2009 boszszsszz... chyba tylko idiota braki (dziury) w tynku c-w naprawiałby gipsem .... a słyszały chopaki może o gotowej zaprawie tynkarskiej cementowo-wapiennej , hę? osobiście tymi ręcami na moich badziewiastych chropowatych (ale ja zwichrowana jestem , ja takie kocham) tynkach obrabiałam futryny od drzwi .... zero różnicy po malowaniu ... i jeszcze słowo .... pewnie , że da się zrobić tynki c-w gładkie z fakturką jeno .... ale wszystkie dobre ekipy wyjechały za granicę za chlebem ... więc decydując się na takie trza się liczyć z ryskami gdzieniegdzie .... ja mam ryski , ale dla mnie to nie tragedia - dla mnie ściana musi mieć swój charakter - moje mają i ja takie lubię , choć niektórzy nazwaliby je po przyjrzeniu się "spieprzoną robotą" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 30.11.2009 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2009 boszszsszz... chyba tylko idiota braki (dziury) w tynku c-w naprawiałby gipsem .... Oj dzieęęęki... a słyszały chopaki może o gotowej zaprawie tynkarskiej cementowo-wapiennej , hę? Oj słyszały, ale do głowy im nie przyszło, żeby tym dziury łatać, w obecnym mieszkaniu mam tynki gipsowe i gips do łatania jakośtak odruchowo mi się sam nasuwa. Ale w takim razie i tak zostaje pytanie: co z gipskartonami? Tych przecież "gotową zaprawą tynkarską" chyba nie oblecisz? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 30.11.2009 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2009 to prawda .... nie oblecisz .... ale na pocieszenie powiem, że jak przyszły na poddaszu meble, półki, łóżka , tapczany , fotele, komody , szpargały i duperele to jakoś .... hm.... nie widać, nie zwraca się na to uwagi można też fajnie dobrać farby - na przykład skosy w innym kolorze lub odcieniu , i różnica stanie się jeszcze mniej widoczna .... uwierz - naprawdę nie ma tragedii- a jeśli dla kogoś jest to tragedia to znaczy tyle, że jest przewrażliwionym drobiazgowcem ktry nie ma większych problemów na głowie jeno chodzić i ściany oglądać a to: boszszsszz... chyba tylko idiota braki (dziury) w tynku c-w naprawiałby gipsem .... Oj dzieęęęki... nie było personalnie jeno ogólnie .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 30.11.2009 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2009 nie było personalnie jeno ogólnie .... Oj wiem, ja się tylko tak dla zasady, ogólnie "obraziłem" Dzięki za porady J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.