tynki - cena ?

[pelsona]

To widać zależy od regionu. Ci którzy u mnie przykładowo pracowali na brak roboty nie mogli narzekać, nawet miałem obawy aby dokończyli bo już ciągnięto ich w inne miejsce. Myślę, że tu nie ma reguły a jaki jest efekt finalny za konkretne pieniądze, to już zupełnie inna sprawa.

pzdr.

[mika34]

zapewniam Cię ze final jest bombowy osobiście widziałam

[goskai]

ja płacę 15 zł mkw tynki cementowo-wapienne.Wrocław

[janrenovate]

Szanujący się tynkarz bierze dzisiaj ok 18 zł/m2 sama robocizna.

Tynk maszynowy c-w jaki by nie wziął kosztuje ok 30 zł/30kg(worek).

Na m2 tynku wychodzi ok pół worka czyli 15zł.

Tak więc jak by nie liczył wychodzi ponad 30zł/m2 z materiałem.

Zupełnie nie mam pojęcia jak przedmówcy piszą o tak niskich cenach z materiałem. Poza tym tynki gipsowe robi się dwa razy szybciej niż wap-cem i są mniej pracochłonne.

Oddzielny temat to wykończenie glifów (kątowniki) i odejmowanie otworów drzwiowych i okiennych (ile, jaki metraż?). Nie każdy tynkarz na to idzie. Podobnie jest ze wszystkim. Weźmy i zapytajmy ile bierze dekarz za m2 ułożenia dachu. Powie tyle a tyle. Jak wdasz się w szczegóły (a diabeł w nich tkwi) to okaże się, że za to i za to należy się oddzielnie. Tak więc należy pytać o wszystko bo podana cena początkowa nic jeszcze absolutnie nie mówi.

pzdr.

mam maxit'a 380zł/tona/netto

Polecam tynki cem-wap 16zł/m2 robocizna

[Savik]

Podkarpackie

 

Tynki cem-wap na gotowo z materiałem - 23 zł/m2.

 

Kraków.

 

Mam taka samą oferte jak ty tzn 23zł/m2 z materiałem. 13zł za samą robociznę.

Poszukam jeszcze może znajde coś tańszego

 

Witam, ja mam ofertę na 13 + materiał.

[szarlotka]

to ja z trochę innej beczki: tynki tradycyjne wapienno cementowe z agregatu, ręcznie szlichta kwarcowa 36zl/m2 z ich materiałem

Ale ekipa nam polecona i godna polecenia dalej

[paluchtomek]

No to muszę porozmawiać z moim majstrem. I zmienić. Dostałem propozycje tynków gipsowych lekkich z gładzią, i malowaniem na biało za 1m2 60zł.

Patrząc na wcześniejsze posty to nokaut(majster na dechach).

Może ma ktoś namiary na tynkarzy okolice warszawy?

[WiHuRa]

Tynk maszynowy c-w jaki by nie wziął kosztuje ok 30 zł/30kg(worek).

Na m2 tynku wychodzi ok pół worka czyli 15zł.

Tak więc jak by nie liczył wychodzi ponad 30zł/m2 z materiałem.

 

Bo to co jest na worki zawsze jest drogie - policz sobie ile byś musial kupić worków żeby mieć 1 tone ? i pomnóż to przez 30 zł. Okaże się że osobno zamawiany cement i piasek luzem wyjdzie o połowe taniej. Stąd i tynki za 1m2 tańsze.

[pelsona]

Zgoda masz rację WiHuRa ale nie do końca.

Jeśli chodzi o tynki maszynowe z agregatu to uważam, że

tylko materiał gotowy w workach bo masz dobrze wymieszany

w idealnych proporcjach z wapnem, cementem i piaskiem kwarcowym

czego nie uzyskasz z betoniarki. Dolicz transport piachu, cementu wapna oraz dodatkową robotę z tym

związaną to na jedno prawie że wyjdzie. Tak więc nie wiem czy gra warta świeczki, nie mówiąc już o efekcie końcowym.

Polecam materiał firmy Alpol, wydaje się lepszy od Knaufa.

pzdr

[WiHuRa]

Cóż uważam że dobra firma i dobrzy wykonawcy też dobiorą Ci dobre proporcje. Nie ma z tym problemu.

 

Jak dla mnie agregat to głównie wygoda dla firm i szybszy zarobek, dla inwestora efekt z betoniarki przy dobrych fachowacach wychodzi ten sam. Ja przynajmniej jako inwestor nie widziałem róźnicy.

 

Mi goście robią tradycyjne tynki tradycyjną metodą - płacę 23 zł/1m2 za wszystko i efekt jest zadowolajacy.

 

Pewnie z agretu jest szybciej i mnie syfu w domu ale akurat te dwie sprawy mi nie przeszkadzają. Czas mnie nie goni a ekipa która mi robi tynki myje po sobie framugi okien (mimo oklejenia zawsze coś sie pobrudzi), parpaty i inne pierdółki.

[Sensi1719504014]

a ja wczoraj ustaliłam cenę tynku gipsowego (maszynowo) 8zł/metr kw.- koszt robocizny

[justynusk]

bardzo korzystnie i brawo dla Ciebie. Ciekawa jestem tylko efektu końcowego.

[FlashBack]

bardzo korzystnie i brawo dla Ciebie. Ciekawa jestem tylko efektu końcowego.

nie dziw sie raz, ze to nie do konca pora na takie roboty a dwa, ze ludzi cisnie do pracy "tfuu" by choc troche zarobic.

[tynkarz 1986]

Cóż uważam że dobra firma i dobrzy wykonawcy też dobiorą Ci dobre proporcje. Nie ma z tym problemu.

 

Jak dla mnie agregat to głównie wygoda dla firm i szybszy zarobek, dla inwestora efekt z betoniarki przy dobrych fachowacach wychodzi ten sam. Ja przynajmniej jako inwestor nie widziałem róźnicy.

 

Mi goście robią tradycyjne tynki tradycyjną metodą - płacę 23 zł/1m2 za wszystko i efekt jest zadowolajacy.

 

Pewnie z agretu jest szybciej i mnie syfu w domu ale akurat te dwie sprawy mi nie przeszkadzają. Czas mnie nie goni a ekipa która mi robi tynki myje po sobie framugi okien (mimo oklejenia zawsze coś sie pobrudzi), parpaty i inne pierdółki.

 

W dzisiejszych czasach i przy ówczesnej technice szczerze wątpię żeby dobry fachowiec mający wcześniej doczynienia z agregatem chciał robić tynki z betoniarki i rzucać je kielnią.... Do tynków z agregatu potrzeba minimum 2 osoby, do betoniarki 4 to wiąże się z większymi kosztami robocizny a wydajność pracy jest dużoooo niższa......

[darekw127]

Orientujecie się, czy przy wycenie tynkowania odlicza się powierzchnię okien i drzwi? Czy w takim razie obróbka ościeży jest dodatkowo płatna?

[WiHuRa]

 

W dzisiejszych czasach i przy ówczesnej technice szczerze wątpię żeby dobry fachowiec mający wcześniej doczynienia z agregatem chciał robić tynki z betoniarki i rzucać je kielnią.... Do tynków z agregatu potrzeba minimum 2 osoby, do betoniarki 4 to wiąże się z większymi kosztami robocizny a wydajność pracy jest dużoooo niższa......

 

Ano właśnie to samo napisałem firmy wolą agregat, ale co to obchodzi zwykłego inwestora, ważne żeby efekt był zadowalający, a dobre tynki można zrobić i z agregatu i z betoniarki

 

darekw127

 

Firmy zazwyczaj stosują dwa sposoby, albo robią wycenę na podstawie metrażu razem z oknami i dzwiami albo odliczają te powierzchnie i osobno wyliczają obróbkę narożników. Przynajmniej ja sie spotkałem z takimi sposobami.

 

Gdzieś kiedyś widziałem wycene jakiegoś użytkownika na forum przy takiej i takiej metodzie - ceny wyszły prawie takie same (delikatnie droższa była wersja z osobno liczonymi narożnikami).

[.ajk]

Orientujecie się, czy przy wycenie tynkowania odlicza się powierzchnię okien i drzwi? Czy w takim razie obróbka ościeży jest dodatkowo płatna?

Standardowo otwory okienne i drzwiowe nie są odliczane - jeśli tak wtedy liczą ci za metr bieżący obrabianej ościeży. Chyba, że masz otwory drzwiowe nieobrabiane (co się często zdarza) wtedy oczywiście ich powierzchnia powinna być odliczana od powierzchni tynkowania.

[darekw127]

Wielkie dzięki za wyjaśnienia!

[.ajk]

Wielkie dzięki za wyjaśnienia!

Może dodam jeszcze że u mnie tynkarz dawał mi do wyboru czy otwór liczyć jako powierzchnię czy jako metr bieżący ościeża, powierzchnie warto liczyć przy małych otworach (wychodzi taniej) natomiast mb. przy większych np. drzwi na taras.

[pelsona]

Niektórzy tynkarze skłonni są odliczać otwory okienne i drzwiowe ale powyżej 3 m2 powierzchni. Na mniejsze się nie godzą wychodząc z założenia, że po rozwinięciu obrobionego z kątownikiem glifu, na jedno wychodzi. Przy pomieszczeniach przechodnich odliczać na jedną stronę czy na dwie ???...., różnie bywa.

Niuansów jest bez liku, ale wszystko zależy jak się strony umówią i dogadają a racje są po obu stronach.

Do szacunkowych wyliczeń metrażu tynków przyjmować można prosty przelicznik; pole powierzchni podłogi x 3.

pzdr.