Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 255
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 months później...
Witam! Ja również przeszukałam niemalże całe forum na temat oczyszczalni. Chcemy wpisać ją do warunków zabudowy , również z wiatą na samochod bo wtedy wszystko razem się załatwia w jednym czasie. Jesteśmy tak w 90% zdecydowani na BIOECOCENT 3300 PRO. Ale nic z własnego doświadczenia nie wiemy. Tylko z postów forumowiczów. Mam jednak pytanie do tych, którzy użytkują jakąkolwiek oczyszczalnię. Chodzi mi o studnię chłonną. Nie wiem co to jest, jak wygląda, wielkość, głębokość i co się w niej dzieje. Również pytanie jak usytuować oczyszczalnię i studnię, bo nie mam pojęcia jak wygląda wywóz nieczystości. W jakiej odległości od drogi, bo nie chciałabym aby mi się przetaczały jakieś wozy po ogródku. Do czego w tej oczyszczalni i w jakiej odległości musze zorganizować dostęp. Działka jest mała więc muszę to wszystko przemyśleć. Dziękuję i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas wywóz szamba gminną szambiarą o pojemności ( nie przewróćcie się...)2,5m3 kosztowałby nas 4800 zł rocznie wg zużycia wody 80/os.

Wywóz przez firmę z śasiedniego miasta trochę mniej bo 3000 zł rocznie.

 

Co do planowania dużego szamba to najpierw się zorientujcie jaką pojemność szambiary ma wasz odbiorca... Bo co z tego, że zrobicie 10m3 jak przyjechać będą musieli 4 razy? A płaci się za przyjazd plus za objętość ścieków.

 

Co do odległości oczyszczalni od domu to ta info znajdziesz w sieci. Jak zrobisz blisko domu to musi być wentylacja ponad dach. My dajemy POś między podjazd a ścieżkę do wejścia głównego. Szambiara będzie miała wygodny dostęp przez płot. Jak zrobisz POŚ za daleko od płotu to może sie to wiązać z większym kosztem wywozu. U nas przy odległości do przepompowania > 16m biorą więcej. No ale z POS wywozi sie osad raz do roku więc dla niektórych to nie będzie problemem.

 

Studnia chłonna to dół wypełniony jakimś kruszywem ( np tłuczniem ) do którego spływa woda oczyszczona w POŚ i tam ma warunki i czas by rozsączyć się w gruncie i doczyścić z bakterii zanim trafi do wod gruntowych. Alternatywnie możesz dać różne systemy rozsączające ( tunele, skrzynki ) a przy wysokim poziomie wód gruntowych kopiec filtracyjny i przepompownię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję! Czyli, że jak dam oczyszczalnię 2m od płotu/tak jak jest w przepisach/ to przez płot 1.80 wysoki wypompują mi nieczystości. Tylko nie znalazłam odległości tej studni od oczyszczalni i od domu czy płotu. Nie mogę dać nic innego bo działeczka niewielka. A nawet na wiatę na samochód są obostrzenia odległości i musiałam ją wcisnąć z bólem w ogród przed domem. Jeszcze mam inny problem bo chyba jakiś wjazd na posesję musi być, ale tego jeszcze nie wiem. Ja mam 3m od płotu wiatę, tak aby bramę otworzyć i wjechać. Szperam dalej. Dziękuję i pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w warunkach zabudowy mam zapis - do czasu realizacji systemu kanalizacji dopuszcza się realizację rozwiązań indywidualnych. dopuszcza się pozostawienie istniejących rozwiązań do czasu realizacji systemu kanalizacji.

Kanalizacji nie ma, może będzie za 2 lata, a może za 20. Decydowaliśmy się na początku na szambo, bo kanaliza miała być już dwa lata temu i szambo wychodziło taniej jeśli brać pod uwagę krótki okres użytkowania (do czasu podłączenia kanalizy). Ale ponieważ nic się w temacie kanalizacyjnym nie dzieje zastanawiamy się nad oczyszczalnią.

Nurtuje nas ciągle pytanie - czy faktycznie mogą za jakiś czas zmusić nas do podłączenia kanalizy? Jak to może wyglądać w praktyce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie znalazłam odległości tej studni od oczyszczalni i od domu czy płotu.

 

Tutaj są odległości: http://muratordom.pl/instalacje/instalacje-kanalizacyjne/lokalizacja-oczyszczalni-na-dzialce,38_1584.html

 

Odległość od płotu - 2 m, od budynku - 3 m, od studni (także sąsiada) - 30 m. Odległość od oczyszczalni nie jest określona i zależy od układu działki - lokalizujesz studnię chłonną tam, gdzie możesz i albo doprowadzasz tam ścieki oczyszczone grawitacyjnie, albo dajesz mini pompownię i przewód tłoczny.

 

A tak swoją drogą (przepraszam za małą szpileczkę) - co cię skłania, żeby na forum nt. domu energooszczędnego chwalić się Bioekocentem? Nie jest to oczyszczalnia wyróżniająca się ani energooszczędnością ani jakimiś innymi specjalnie pozytywnymi cechami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedż. Przeczytaj mój post i zdanie mówiące o Ecocent jeszcze raz. Jak również cały temat " oczyszczalnia czy szambo". Anty-reklama to też reklama. Powodzenia!

 

Po przeczytaniu wszystkiego jeszcze raz dalej nie znam odpowiedzi na moje pytanie.

 

Wynika ono z tego, że ten wątek powinien się znajdować wśród innych, podobnych, w dziale "Woda i ścieki" tego forum. Tam znajdują się odpowiedzi na wiele pytań, jakie w tej dyskusji padły. Ale skoro jesteśmy w "Domu energooszczędnym", to staram się dowiedzieć czegoś o energooszczędności wybieranych tu rozwiązań.

 

Antyreklama? Jeżeli antyreklamą nazywasz pytania zwracające uwagę na słabe strony produktu, to ok. Przepraszam, jeżeli wprowadzam zamęt do prawie powziętej przez ciebie decyzji.

 

Nie chcę ciebie, ani nikogo denerwować złośliwościami. Myślę tylko, że znam się na oczyszczaniu ścieków trochę powyżej przeciętnej i staram się zwracać uwagę na słabości pewnych technologii. Nie po to, aby ktoś ich nie kupował, ale aby kupował ze świadomością tego, co kupuje. U nas Polak mądry po szkodzie, ale w większości przypadków sam sobie winien, bo każdy myśli, że wie najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od początku stawiałam na oczyszczalnię. Ale koszt oczyszczalni odpowiedniej dla nas to wg. kilku różnych wycen 10-14 tys PLN! Ale o takich kosztach słyszeliśmy jak projektowaliśmy dom, więc tu niespodzianki wielkiej nie ma. POŚ ma być biologiczna z napowietrzaniem i drenaż w nasypie (dlaczego? nie wiem, mamy niski poziom wód gruntowych, no ale geolog tak stwierdził). Koszt początkowy to nie koniec problemów: drenaż 60m długości wysokości 60-70cm -kwestia gustu, bakterie- cholery delikatne- nie możemy zamontować zmiękczacza na dom. Tzn. możemy, ale woda z płukania filtra nie może trafić do oczyszczalni-super, zważywszy, że filtr płucze się sam i w trakcie tej operacji nie można korzystać z wody, więc dzieje się to nocą. Zaczyna mnie więc cała historia z POŚ mocno wk..ć.

 

Zaczęliśmy rozważać szambo (szkoda, ze wyjście kanalizacji mamy już zrobione pod POŚ na ogród). Koszt- 3 tys, plus ew. szybkozłączka przy drodze- 1000. Koszt wywozu 10m3- 150zł. W bloku zużywaliśmy 6m3 na kwartał/3os- w domu zakładam zużycie 10m3 na 2mies. Koszt eksploatacji szamba: 1000zł/rocznie.

Koszt eksploatacji POŚ: 250zł wywóz + min. 50 zł prąd do przepompowni= 300zł/ rocznie. Kosztu droższych detergentów nie liczę, tak jak i bakterii, bo do szamba też ich można używać.

Różnica kosztu początkowego 6000 zł. Czyli stopa zwrotu POŚ ok 7 lat- dużo? Mało?

Gdybym mogła zamontować nieco tańszą oczyszczalnię i nie było by problemu z bakteriami- nie zastanawiałbym się. Wiadomo- szambo lubi się przepełnić w nd o 16 w trakcie rodzinnego grilla...Ale w naszej sytuacji jest sens?

POŚ z przepompownią żre prąd czyli energooszczędnie nijak nie jest ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trzeba by się zastanowić. Napewno ekonomia ma tu duże znaczenie.

 

Co do"żarcia" prądu to 50 zł rocznie to nie za dużo... Myślę, że bardziej eko bedzie zużyć te kW niż fundować atmosferze te ileś tam przejazdów kopcącą szambiarą...

 

Nie rozumiem też dlaczego ludzie nie umieją żyć bez wybielaczy i Domisiów do kibelka... Nasz sobie bez tego radzi. Czysty jest i nie śmierdzi. Muszlę trza myć a nie zalewać:-) I ta uwaga nie jest skierowana do nikogo personalnie :-)

 

P.S.: nas też czeka przepompownia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a z zupełnie innej beczki (hi hi tutaj to nawet beczka sie kojarzy)

co szanowni rozmówcy sądzicie o małych biogazowniach przydomowych tj szczelne wyściełane podwójną tkaniną szambo(niestety min 30cm warstwa ziemi albo izolacja term z wierzchu), mała sprężareczka/katalizator i jedziemy z metanem do ogrzewania albo gotowania, 6m3 ścieków domowych co dzień daje 1m3 gazu- dużo nie dużo ale smród przy okazji znika no i to co zostaje po fermentacji jest już pełnowartościowym kompostem. Właśnie będę sobie zamawiał i już wiem że minimum 12m3 ale zastanawiam sie co jeszcze muszę wziąć pod uwagę, pewnie wymagania co do antybiotyków jakieś będą no bo ta fermentacja musi trwać, ale czy coś jeszcze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...
Witam wszytkich forumowiczów

Przegladam forum i nagle strach w oczach :o

a wiec zaczne od nowa czyli kupiłem niedawno dom bede mieszkał w nim dopiero za jakis miesiac zamontowane jest tam szambo betonowe firmy Ekobet z Radomia 6000 litrów a moja rodzina składa sie z 3 dorosłych osób i małego dziecka :/ czy to szambo wydoli ?? jak czesto bede oprózniał szambo?? a może da sie jakos to przerobic ?? Pomocy

 

dziekuje z góry za rady

 

 

Ja też mam szambo z Ekobet już 4 lata, przyznam że nawet jestem zadowolony z tego zakupu. A co do samego opróżniania to powiem tak - mam troszkę większe, ale na 4 osoby (w tym małe dziecko), a opróżniam tak co 1,5 m-ca, więc jest ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...