sacha 09.02.2009 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 a teraz pytanie kontrolne - Jaki jest przekrój komina? Pytanie było by konkretne gdyby brzmiało; jaki jest ciąg komina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kitaroo 10.02.2009 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 Klapka w czopuchu prowadzącym do komina jest cały czas otwarta na pełny przelot , bez żadnego przymykania.Wyczystka na dole komina jest zamknięta na dwie pary drzwiczek.Co do wyczystek w piecu, to jedna jest na wierzchu piecu tuż przy wlocie do komina, ale wyczyścić piec przez tak mały otwór jest bardzo trudno.Druga wyczystka jest u dołu pieca, ale tam można tylko wyjmować małą szufelką nagromadzony brud.Ciąg kominowy tuż przy wlocie do komina jest owszem dobry, ale otwierając drzwiczki wsypowe , ciąg spada do zera. Dmuchawa umieszczona jest z boku pieca , prawie przy podłodze.Wieje od dołu na ruszta, a w środku pieca po obu ścianach umieszczone są listwy z dziurkami do nadmuchu powietrza{one często zapychają się miałem} : U mnie od góry czyści się kanały powietrzne, najlepiej jakimś płaskownikiem 25*3mm Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 10.02.2009 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2009 a teraz pytanie kontrolne - Jaki jest przekrój komina? Pytanie było by konkretne gdyby brzmiało; jaki jest ciąg komina? Jednakowoż aliści "kontrolne" to jeszcze nie "konkretne". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolka1711 12.02.2009 08:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2009 Dmuchawę osobiście w tym roku rozkręcałam i czyściłam z kurzu, wszystkie łopatki .Co do przekroju komina, to na wyjściu z pieca do komina , czyli czopuch ma wymiary 16x18cm.Natomiast w komin są wbudowane pustaki ceramiczne , okrągłe wewnątrz o przekroju 15cm.Jeśli chodzi o czyszczenie tych listew wewnątrz pieca od nadmuchu, to ani nie daję rady od dołu ani od środka.Nie ma w ogóle dojścia.Mogę tylko dziurki oczyściić, a między nimi i tak miał zostaje. Muszę przyznać, że ostatnio palę trochę suchszym miałem i chyba jest trochę lepiej .Przekładam porcje miału drzewem, nie wiem czy to pomaga,może. Takie pytanie ,jeśli zmienię piec na mniejszy,to sobie poprawie czy pogorsze , a może to niewielka różnica i szkoda zachodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 12.02.2009 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2009 moim skromnym zdaniem za mały komin i nieco za duży piec nie wiem jaki masz konkretnie piec, ale powołując się na dane kotłów pleszewskich wynika że: - jeśli masz komin 15cm to daje około 177 cm2 pola przekroju - przy piecach miałowych 25 wymagana jest powierzchnia 230 cm2 a przy piecach uniwersalnych 441 pomijając fakt że piec masz "nieco" przewymiarowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sacha 12.02.2009 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2009 moim skromnym zdaniem za mały komin i nieco za duży piec nie wiem jaki masz konkretnie piec, ale powołując się na dane kotłów pleszewskich wynika że: - jeśli masz komin 15cm to daje około 177 cm2 pola przekroju - przy piecach miałowych 25 wymagana jest powierzchnia 230 cm2 a przy piecach uniwersalnych 441 pomijając fakt że piec masz "nieco" przewymiarowany Troszkę logiki. Mały przekrój komina /lub przytkany/ będzie wtedy, gdy przy włączonej dmuchawie dym >wywali> na kotłownię. O takiej sytuacji Jolka nie pisze. Wielkość pieca też nie przelicza się bezpośrednio na przekrój komina. Przecież to nie wielkość pieca produkuje spaliny, tylko ilość podawanego powietrza i spalonego opału w jednostce czasu. Ja też palę w takim piecu i wiem jaki mam komin i najważniejsze umieć rozpoznać na podstawie zachodzących zjawisk co jest przyczyną że w piecu marnie się pali. A teraz do Jolki. I właśnie czyszczenie tych listw rozprowadzających powietrze jest upierdliwe. Trzeba zatkać/ najlepiej szmatą/ wylot powietrza pod ruszta, aby wymusić przepływ tylko przez te dziurki i przetykamy zaczynając od miejsca doprowadzenia powietrza.Robimy to przy włączonej dmuchawie i zatkanym wylotem pod popielnik Trzeba troszkę odczekać, aż wywali wszystek popiół, aby dało się do tej roboty podejść. I jeszcze raz przypomnę, że podstawiając rękę sprawdzamy czy z każdej dziurki dmucha - a że to robiłem, to wiem że to nie chleb z masłem - życzę powodzenia i efektów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 13.02.2009 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 moim skromnym zdaniem za mały komin i nieco za duży piec nie wiem jaki masz konkretnie piec, ale powołując się na dane kotłów pleszewskich wynika że: - jeśli masz komin 15cm to daje około 177 cm2 pola przekroju - przy piecach miałowych 25 wymagana jest powierzchnia 230 cm2 a przy piecach uniwersalnych 441 pomijając fakt że piec masz "nieco" przewymiarowany Troszkę logiki. Mały przekrój komina /lub przytkany/ będzie wtedy, gdy przy włączonej dmuchawie dym >wywali> na kotłownię. O takiej sytuacji Jolka nie pisze. Wielkość pieca też nie przelicza się bezpośrednio na przekrój komina. Przecież to nie wielkość pieca produkuje spaliny, tylko ilość podawanego powietrza i spalonego opału w jednostce czasu. Ja też palę w takim piecu i wiem jaki mam komin i najważniejsze umieć rozpoznać na podstawie zachodzących zjawisk co jest przyczyną że w piecu marnie się pali. A teraz do Jolki. I właśnie czyszczenie tych listw rozprowadzających powietrze jest upierdliwe. Trzeba zatkać/ najlepiej szmatą/ wylot powietrza pod ruszta, aby wymusić przepływ tylko przez te dziurki i przetykamy zaczynając od miejsca doprowadzenia powietrza.Robimy to przy włączonej dmuchawie i zatkanym wylotem pod popielnik Trzeba troszkę odczekać, aż wywali wszystek popiół, aby dało się do tej roboty podejść. I jeszcze raz przypomnę, że podstawiając rękę sprawdzamy czy z każdej dziurki dmucha - a że to robiłem, to wiem że to nie chleb z masłem - życzę powodzenia i efektów. A ja proponowałbym oprócz logiki trochę uwagi. Cytat autora: "Jeszcze wyjaśniam,kiedy otwieram drzwiczki przy pracującym wentylatorze to buchają na mnie kłęby dymu." Przy drzwiczkach zamkniętych i szczelnych nie ma prawa wywalać dymu na kotłownie. A że to możliwe to potwierdzam bazując na swoim przykładzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sacha 13.02.2009 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Cytat autora: "Jeszcze wyjaśniam,kiedy otwieram drzwiczki przy pracującym wentylatorze to buchają na mnie kłęby dymu." Takie zjawisko uważam za normalne a nie świadczące o małym przekroju komina, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 13.02.2009 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 O takiej sytuacji Jolka nie pisze. raczej o tym właśnie pisze czytaj uważnie Jeszcze wyjaśniam,kiedy otwieram drzwiczki przy pracującym wentylatorze to buchają na mnie kłęby dymu.Kiedy dmuchawa nie pracuje otwieram bardzo powoli, jakoś dym kieruje się {opornie} do komina. niestety istnieje również taka zależność pomiędzy wielkością/mocą pieca a rozmiarem komina - jak w mechanice do vipera nie założysz wydechu od malucha nawet jak być chciał jeździć 20 km/h. Komin musi być przygotowany do "odebrania" maksymalnej ilości spalin mogących być wyprodukowanych przez piec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 13.02.2009 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Cytat autora: "Jeszcze wyjaśniam,kiedy otwieram drzwiczki przy pracującym wentylatorze to buchają na mnie kłęby dymu." Takie zjawisko uważam za normalne a nie świadczące o małym przekroju komina, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sacha 13.02.2009 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Cytat autora: "Jeszcze wyjaśniam,kiedy otwieram drzwiczki przy pracującym wentylatorze to buchają na mnie kłęby dymu." Takie zjawisko uważam za normalne a nie świadczące o małym przekroju komina, szkoda czasu!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolka1711 13.02.2009 11:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Dajcie spokój z tym dymem , może to ja coś niedokładnie wyjaśniłam.Chyba wiadomo,że gdy dmuchawa chodzi to drzwiczek nie otwieram , bo wszystko leci na mnie.Otwieramy gdy nie pracuje, tylko u mnie trzeba to robić wolno , zanim załapie ciąg do komina. Koniec dyskusji na temat. Dziękuję za przepis na czyszczenie "dziurek", z opisu wynika że będzie nie wesoło, ale muszę spróbować. Szkoda, że nikt nie doradził w sprawie instalacji mniejszego pieca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamill 24.09.2010 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2010 słyszał ktoś o piecach na miał ze stężycy??...mamy juz od ładnych paru lat zwykły miec właśnie ze steżycy,jest swietny zero problemów ale myslimy o miałowym,wieksza wygoda tylko nie wiem czy z tymi na miał ze stężycy też bedzie sie tak dobrze "współpracowało",jeśli wiecie coś na temat tych ze stężycy,proszę o opinie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.