pozwolenie na budowę i co dalej?

[sxsx]

po wielkich bólach dostałem już pozwolenie na budowę... i pojawia się pytanie co dalej...

 

jestem na etapie poszukiwania ekipy - wstępnie jestem już umówiony, ale mam kilka pytań:

 

- skąd powinienem odebrać (czy może zakupić) dziennik budowy? czy można go zdobyć od ręki?

- czy do zgłoszenia robót budowlanych jest już potrzebny kierownik budowy, czy można go zatrudnić po wystąpieniu o rozpoczęcie robót... - ile czasu to trwa?

- zatrudnić geodetę

 

ogólnie jakie czynności powinienem wykonać przed wbiciem przysłowiowej pierwszej łopaty?

 

sg

[bogus33]

witaj!

jak już masz pozwolenie to teraz czekasz na jego uprawomocnienie, co potwierdza starostwo pieczątką. kierownika budowy musisz mieć przed rozpoczęciem robót budowlanych. bierzesz od niego odpis uprawnień, oświadczenie o przejęciu budowy, ewentualnie jeśli trzeba to plan ochrony bhp i zgłaszasz rozpoczęcie robót w starostwie.

dziennik kupisz jak nie dostałeś wraz z projektem jako gratis.

geodeta, cóż mi przysłał go do wytyczenia domu kierownik budowy- swojego znajomego.

sądzę że dobrze wszystko pamiętam, najlepiej żeby sie upewnić zadzwoń do starostwa- wszystko ci powiedzą, bo być może coś się zmieniło.

pozdrawiam

[szybkaosa]

po wielkich bólach dostałem już pozwolenie na budowę... i pojawia się pytanie co dalej...

 

jestem na etapie poszukiwania ekipy - wstępnie jestem już umówiony, ale mam kilka pytań:

 

- skąd powinienem odebrać (czy może zakupić) dziennik budowy? czy można go zdobyć od ręki?

- czy do zgłoszenia robót budowlanych jest już potrzebny kierownik budowy, czy można go zatrudnić po wystąpieniu o rozpoczęcie robót... - ile czasu to trwa?

- zatrudnić geodetę

 

ogólnie jakie czynności powinienem wykonać przed wbiciem przysłowiowej pierwszej łopaty?

 

sg

przed tym wszystkim nauczyć się porządnie jak używać opcji szukaj w internecie

po pierwsze to upić się ze szczęścia bo jest pozwolenie

po drugie upić się z rozpaczy bo zaczynają się wydatki

po trzecie kupić dziennik budowy w sklepie

po czwarte znaleźć kierownika budowy

po piąte inwestor występuje do organu wydającego pozwolenie na budowę o wydanie dziennika budowy [Organ ten, wydaje dziennik budowy w terminie 3 dni od dnia, w którym decyzja o pozwoleniu na budowę stała się ostateczna, za zwrotem kosztów związanych z jego przygotowaniem. Dziennik budowy ma format A-4, ponumerowane strony i jest zabezpieczony przed zdekompletowaniem. Strony dziennika budowy przeznaczone do wpisów są podwójne – oryginał i kopia z perforacją umożliwiającą łatwe jej wyrywanie. Na poszczególne strony dziennika budowy organ wydający dziennik nanosi pieczęcie. Na stronie tytułowej dziennika budowy właściwy organ zamieszcza numer, datę wydania oraz liczbę stron dziennika, imię i nazwisko lub nazwę (firmę) inwestora, rodzaj i adres budowy, rozbiórki lub montażu, numer i datę wydania pozwolenia na budowę oraz pouczenie]

po szóste złożyć w nadzorze budowlanym zawiadomienie o zamiarze rozpoczęcia robót budowlanych

po siódme upić się na wszelki wypadek

po ósme znaleźć solidnego geodetę, który wytyczy budynek i zrobi planszę tyczenia w razie gdyby się machnął to żeby go ścignąć.

po dziewiąte to przemyśleć dokładnie cały proces budowy, logistykę, rynek, projekt itd

Po dziesiąte umieścić tablicę ....

To chyba tak leciało

 

I do roboty. Powodzenia.

[sql]

po trzecie kupić dziennik budowy w sklepie

a mi Pani w Starostwie (sprze)dała jak podbijałem uprawomocnienie pozwolenia ,

[tmann]

szybkaosa ladnie pisze, okolo tak dziala. Dziennik to najmnieszy problem, cala logystyka juz bardziej.

Sa wykonawcy, ktore w pakecie maja kierownik budowy, i tak powinno byc. Jednak, powinno byc jakich rodzaj nadzoru z Twojej strony, aby zapewniac ze wszystko idzie zgodnie z projektem i z sztuka budowlane.

Ja znam dobre ekipy, i jesli jestes z poblizu W-wy, to chetnie Ci pomoze.

[e.jacek]

Taaak usiąść z projektem w ręce..nawet długo...i zaplanować całą tę logistykę {później i tak będą korekty-ale ramówka to już dużo} no i nadzór-tego punktu nie wolno olać...mimo najlepszych fachowcow

[bogus33]

Sa wykonawcy, ktore w pakecie maja kierownik budowy, i tak powinno byc.

 

z tym to sie nie zgodzę. u mnie ekipa nie miała powiązań żadnych z kierownikiem budowy. ekipa z zastrzeżeniem , że wypłata kasy za dany etap jeżeli kierownik budowy nie będzie miał zastrzeżeń w dokonaniu wpisu...

sądzę że jest to gwarancją tego żeby wszyscy byli zadowoleni.

pozdro

[szybkaosa]

Sa wykonawcy, ktore w pakecie maja kierownik budowy, i tak powinno byc.

 

z tym to sie nie zgodzę. u mnie ekipa nie miała powiązań żadnych z kierownikiem budowy. ekipa z zastrzeżeniem , że wypłata kasy za dany etap jeżeli kierownik budowy nie będzie miał zastrzeżeń w dokonaniu wpisu...

sądzę że jest to gwarancją tego żeby wszyscy byli zadowoleni.

pozdro

 

Kierownik budowy jest od tego aby nadzorował, decydował, rozwiązywał , kontrolował prace i wszystko wiedział odnośnie prac budowlanych na danej inwestycji. Jest on odpowiedzialny za jakość i zgodność z projektem robót. To jemu podlega [ w sensie decyzyjnym] ekipa. Na dużych inwestycjach kierownik wraz z ekipą są zwykle z jednej firmy. Na mniejszych z reguły ekipy pracują na czarno i nie mają w zestawie kierownika. itd.

Oczywiście to kierownik jest odpowiedzialny ale nie ma gwarancji, że będzie reprezentował interesy inwestora.

Od reprezentowania własnych interesów inwestora jest zwyczajowo inspektor nadzoru. Ze względów ekonomicznych zwykle nie brany pod uwagę.

[grizzli]

kierownicy dzielą sie na takich od wpisów i na takich, na których można polegać. jak ktoś się zna na budowaniu, to mu taki "pierwszy rodzaj" w zupełności wystarczy. Jak się nie zna, to i tak zapłaci frycowe, więc wszystko jedno.

Jedno pewne, ze nie warto wszystkiego zlecać jednej firmie. Na pewno zedrą z ciebie skórę i dostaniesz towar trzeciego gatunku.

[miciu]

Dziennik budowy można kupic za małe pieniądze w "technice biurowej"

[tmann]

znowu sie zgadzam z szybkaosa. Ja mialem na mysli kierownik budowy, ktory uzupelnia formalnosci i podpisuje wszystkie dokumenty itd.

Inna bajka, i o to tez pisalem, ze jest potrzebny jakich nadzor z strony inwestora, ale to wtedy wlasnie nie musi byc formalny nadzor budowlane, wystarczy osoba ktora sie zna na rzeczy i pilnuje.

[bogus33]

Oczywiście to kierownik jest odpowiedzialny ale nie ma gwarancji, że będzie reprezentował interesy inwestora.

Od reprezentowania własnych interesów inwestora jest zwyczajowo inspektor nadzoru.

 

właśnie na małych / indywidualnych budowach kierownik- tak było w moim przypadku- był jednocześnie inspektorem nadzoru inwestorskiego. i powiem ci że wśród moich znajomych to częsta praktyka; po prostu jak jest jakiś problem między ekipą a inwestorem to fachową wiedzą służy kierownik budowy i to do niego należy ostatnie zdanie, a że kierownik bywa znajomym, to już inna para kaloszy.

 

nie można tu porównywać budowy syst. gospodarczym do wielkich budów gdzie wiadomo, jest generalny wykonawca i kierownik budowy a interesów inwestora pilnuje inspektor nadzoru.

pozdrawiam

[Gościk]

po wielkich bólach dostałem już pozwolenie na budowę... i pojawia się pytanie co dalej...

 

jestem na etapie poszukiwania ekipy - wstępnie jestem już umówiony, ale mam kilka pytań:

 

- skąd powinienem odebrać (czy może zakupić) dziennik budowy? czy można go zdobyć od ręki?

- czy do zgłoszenia robót budowlanych jest już potrzebny kierownik budowy, czy można go zatrudnić po wystąpieniu o rozpoczęcie robót... - ile czasu to trwa?

- zatrudnić geodetę

 

ogólnie jakie czynności powinienem wykonać przed wbiciem przysłowiowej pierwszej łopaty?

 

sg

Sxsx czytaj forum, rozmawiaj z ludźmi, którzy budują. Patrz na wykonawców, rób minę mędrca, szanuj ich, ale nie daj się wpuścić w kanał. Jak Ci się coś nie podoba to op....ol. Nie bój się, rzuć parę słów na k. Obraź się , a później postaw piwo.Ten język rozumieją. Wymagaj, jak się spóźnią z jakimś etapem to albo ich wyrzuć, albo po wielkiej awanturze z łaski pozwól im dalej budować.To Ty im płacisz i wymagasz. Bądź jak ten Sherlock Holmes przy rozliczaniu materiałów i roboty. Jak zobaczą, że się interesujesz budową, to robią lepiej, dokładniej, boją się Twojego marudzenia, gderania i dla świętego swojego spokoju wybudują Ci super domek.

Powodzenia

[sxsx]

nauczony dwuletnim studiowaniem forum staram się zwaracać uwagę prawie na wszystkie szczegóły...

 

post powstał dlatego że co dziennik budowy, co sooba to inne zdanie...