Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przebijanie stropu pod piony instalacyjne


Recommended Posts

no wlasnie... niby prosta sprawa- bierzemy mlot udarowy i robimy dziurke...

ale co jesli pion- np ogrzewania lub odkurzacza centralnego chcemy ukryc ladnie w scianie a nad ta sciana znajduje sie ok 24 cm betonu i pelno stali?

/ normalnie strop ma 12cm ale nad scianami nosnymi mam cos jakby belke stropowa ok 12cm/

nawet jesli uda mi sie wydlubac ten beton z pomiedzy pretow zbrojeniowych i zmiescic tam rurki PEX albo rure PCV 50mm to jakos sobie nie wyobrazam zmieszczenia tam pionu kanalizacyjnego ?

a moze tak przeciac te prety ?

 

bede wdzieczny za porady...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie możesz naruszać elementów konstrukcyjnych budynku,

kucie w wieńcach i belkach jest niedopuszczalne,

ale rozumie ze rurki PEX pomiedzy pretami moge przeciagnac jesli nie przetne pretow i calosc zaleje spowrotem betonem ?

 

 

W zasadzie tak. Czasami konstruktor pozwoli na przecięcie prętów, ale w zamian za montaż prętów zamiennych przyspawanych do istniejących.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby była jasność,

przez strop jako taki możesz się przekuć, o ile nie będą to hektary,

ale jak wspomniałem wieńce i belki są nie do ruszenia

to jeszcze tak dla jasnosci...

przebijam otwor w stropie pod rure 150mm i trafia mi sie pret/ albo dwa/

co robic? ciac czy absolutnie nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W zasadzie tak. Czasami konstruktor pozwoli na przecięcie prętów, ale w zamian za montaż prętów zamiennych przyspawanych do istniejących.

 

masz na mysli taki luk obchodzacy rure ? czy moze przyspawanie pretow obcietych do tych nienaruszonych ?

 

 

Trochę przesadziłem. Tak jak pisał 1950 belki są nie do ruszenia. U nas był po prostu taki gruby strop (nie w domu) i inspektor nadzoru zgodził się na przecięcie prętów i pospawanie zamienne, ale to rzeczywiście była posadzka o grubości około 30cm. A na myśli miałem właśnie taki łuk obchodzący rurę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak kułem takie przejścia przez strop. Kierownik okropnie się bał inspektora. Niestety w kilu miejscach musiałem przekuć żebro stropu Teriva. Cała praca musiała być wykonana jednego dnia i na dodatek musiałem je jakoś tymczasowo pochować. Poustawiałem paczki styropianu. Hehe niezłe jaja jak mi się to przypomina to aż śmiać się chce z tego nieudolnego kierownika. :lol: [/code]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Przepraszam Autora tematu, że się podepnę. Niestety tak szybko potoczyła się budowa i nikt mnie na etepie zalewania stropu nie opamiętał. Wyszło na to, że zabakło dwóch otworów fi 125-150mm żeby rozprowadzić ciepłe powietrze z kominka na górę. Kuć chyba muszę, prętów przecinać nie zamierzam, tylko zastanawiam się czy temperatura powietrza nie będzie miała wpływu na przyśpieszoną korozję zbrojenia stropu, mimo zabezpieczenia? Powiedzcie co o tym sądzicie? Co radzicie żeby nie nawyrabiać jakiś bzdur?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz21 jak już rozkujesz to pomaluj pręty jakąś farbą antykorozyjną. Jest tylko problem czy kominiarz się nie czepnie. Niektórzy są bardzo nagorliwi

 

Matko jedyna, pomalować pręty.

 

Zrób eksperyment.

 

Poproś zonę aby złapała Cię za rękę i silnie pociagnęła, zanotuj jak długo była w stanie trzymać Cię za rękę.

 

Obsyp mąką rękę i zrób to samo.

 

Wnioski zostawiam dla Ciebie do wyciągnięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strop monolityczny generalnie jest liczony z zapasem, a i sily jakie przenosi przy krawedzi podparcia sa takie ze spokojnie dziure fi 200 mozna wywalic i wyciac prety, co innego na srodku, gdzie sily sciskajace/rozciagajace sa znacznie wieksze. Przynajmniej jak sie buduje np bloki to tak sie robi i nikt sie nie przejmuje. Powyzej fi 200 juz sie przewaznie konsultuje czy to z konstruktorem czy to z nadzorem, przynajmniej na tych budowach z ktorymi mialem stycznosc.

Oczywiscie nikt nie kuje/tnie podciagow, wiencow, nadprozy.

Tylko ze tam konstrukcja stropu jest na pewno prawidlowa, nie ma tam miejsca ze brygada polozy sobie zbrojenie na deskach czy tez nie zawibruje.

Tak wiec, opinia kierbuda wskazana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Mam "grać" czyli kuć czy nie? W moim przypadku w grę wchodzą dwa otwory, jeden bezpośrednio przy kominie, który jest mniej więcej w środku chałupy. Drugi może 15cm obok komina (fi 150mm).

Aedifico napisz o co chodzi, ponieważ z Twojej wypowiedzi wynika, że nie powinienem tego robić? Matko jedyna, Marysiu kochana -tak mówił klient, którego złapałem po "drobnym" pijaku w miejscu pracy- Marysia to jego żona.

boszax Co ma do tego kominiarz?, bo coś nie kumam. Na temat kier bud nie chcę się wypowiadać, szkoda słów, dlatego Wam truję na ten temat. Na pewno będę próbował to skonsultować z jakimś fachurą( takim prawdziwym), tylko muszę go znaleźć. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O korozje zbrojenia sie nie martw, jezeli cos wystaje to zachlap zaprawa i juz.

Jezeli otwory masz w poblizu sciany nosnej o ktora sie opiera strop, to takie male dziurki mozesz kuc spokojnie, o ile masz strop monolityczny.

Obawa o kominiarza pewnie sie wziela stad, ze wymagana jest pewna okreslona otulina zbrojenia w celu p-poz. Tzn wytrzymalosci stropu w przypadk pozaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Mam "grać" czyli kuć czy nie? W moim przypadku w grę wchodzą dwa otwory, jeden bezpośrednio przy kominie, który jest mniej więcej w środku chałupy. Drugi może 15cm obok komina (fi 150mm).

Aedifico napisz o co chodzi, ponieważ z Twojej wypowiedzi wynika, że nie powinienem tego robić? Matko jedyna, Marysiu kochana -tak mówił klient, którego złapałem po "drobnym" pijaku w miejscu pracy- Marysia to jego żona.

boszax Co ma do tego kominiarz?, bo coś nie kumam. Na temat kier bud nie chcę się wypowiadać, szkoda słów, dlatego Wam truję na ten temat. Na pewno będę próbował to skonsultować z jakimś fachurą( takim prawdziwym), tylko muszę go znaleźć. Pozdrawiam!

 

W belkach nie wolno kuć, stali zbrojeniowej nie wolno malować, czymkolwiek poza preparatami antykorozyjnymi do stosowania w żelbecie - w Polsce praktycznie nie stosowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aedifico najpierw dokładnie przeczytaj post Janusz21, chce on zostawić gołe pręty w przewodzie, a więc nie wiem czemu piszesz o przyczepności betonu do stali i o tym, że nie może być malowana( co jest oczywiste jeśli ma ją przykryć beton. Pręty mające bezpośredni dostęp do powietrza z czasem rdzewieją dlatego można użyć specjalny środek antykorozyjny do stali zbrojeniowej i dodatkowo pomalować.

 

Janusz21 niektórzy kominiarze jak pisałem czepiają się byle czego i zagladają we wszystkie otwory w stropie i kominie :roll:. Pręty czy cokolwiek w przewodzie nie przejdzie. Chociaż takie rozprowadzenie ciepła może kominiarza nie zainteresować i zajrzy tylko do komina :) :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...