Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

przebudowa i zmiana dachu w budynku ktory ma 40 lat


emilka_mroz

Recommended Posts

"Pełnomocnik" to jest to odpowiednie słowo, które mi gdzieś uciekło.heh :D Jak to dobrze, że Pitbull czuwa i ma zupełną rację - do pełnomocnika trzeba mieć zaufanie lub dobrą umowę :D :D :D

Najlepiej jest gdy każda sprawa załatwiana jest "do wiadomości" inwestora, tak by nic nie umknęło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ja tez dołącze do tematu :-) zmiarzam podnieść mury i zmienić dach z płaskiego na dwuspadowy (chyba...) z użytkowym poddaszem.

Ten wątek już wiel mi wyjasnil ale mam jeszcez pytanie w kwestii składniaa dokumntow o WZ - załacza się tam rysunek jak ma wyglądac budynek po zmainach. Jeżeli architekt pojawi się później to jak narysować ten załącznik, by miał taką tolerancje by zmieścil się później w ramach projketu budowlanego? Jak duże mogą być takie odstępstwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisuje sie zamierzenie inwestycyjne czyli rozbudowa budynku w zakresie zmiany kształtu dach lub budowa poddasza mieszkalnego. Urzednicy okresla co mozesz zrobic w ramach terenu, na ktorym masz budynek. Najlepiej zadzwon do miejscowego WA - udziela Ci informacji co masz zlozyc.

Przyjmij kat nachylenia dachu sasiednich budynkow, doloz scianke kolankowa i dostaniesz wysokosc budynku.

Jesli jestes z Krakowa to projekt rozbudowy moge wykonac (zalezy od uwarunkowan lokalnych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrace sie w porade pitbull'a dla net@, gdyz po przeczytaniu -" ...Urzednicy okresla co mozesz zrobic w ramach terenu, na ktorym masz budynek. Najlepiej zadzwon do miejscowego WA - udziela Ci informacji co masz zlozyc..." - nie rozumiem, to urzednicy decyduja o wszelakich zmianach? Bylam przekonana, ze maja tylko zatwierdzic plan/zmiany przebudowy?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku braku Planu miejscowego, aby moc cos wybudowac potrzebne jest decyzja o warunkach zabudowy (WZ), ktora jest wydawana indywidulanie dla danego zamierzenia inwestycyjnego i terenu na ktorym znajduje sie obiekt. Urzednik na podstawie okolicznych budynkow i sasiadujacej zabudowy okresla czy mozna i na jakich warunkach zrealiowac zamierzenie. Potem wykonuje sie projekt i otrzymuje pozwolenie na budowe.

Jesli jest Plan Miejscowy to wtedy urzednicy starostwa badaja zgodnosc i kompletnosc dokumentacji projektowej z planem i przepisami technicznymi. Na tej podstawie wydaja decyzje pozwolenia na budowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam

 

też chciałbym podnieść budynek (kiedyś bar)

na piętrze jest maly stryszek ale to za malo aby móc robić z tego poddasze użytkowe. Musze podnieść o jakieś 80 cm.

I tu mam pytanie. Czy gdybym nie chciał rozbierać dachu to jest taka możliwość żeby to jakoś podnieść. (bez rozbierania)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem w trakcie rozbudowy domu z 1938 roku (czworak),podlegający już pod konserwatora zabytków, w zasadzie jest to stare osiedle i rozbudowa musi być od ulicy taka sama,czyli jeżeli sąsiad był pierwszy u architekta to narzucił jednocześnie dla mnie ponieważ jak pisałem zabudowa musi być taka sama.Załatwiałem zgodnie z tym co ludzie piszą, począwszy od mapki, warunki zabudowy,plany rozbudowy itd,popozwolenie na budowę.Trwało to dwa miesiące, ale załatwiał to architekt,trochę drożej,ale szybciej.ponieważ chciałem dogonić sąsiada,który zaczął już rozbudowę,ale opłacało się.

Dostawiłem kawałek kanadyjki podniosłem dach i mam już wszystko nakryte papą.W tym roku nakryję i oszaluję (mam nadzieję),a potem pomału będę wykańczał. Pozdrawiam wszystkich budujących i życzę dużo zdrowia na budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy tak czytam, czytam tooo coraz bardziej uswiadamiam sobie, ze wybralam sie z motyka na slonce (czy jakos tak szlo )

Coraz bardziej sklaniam sie ku temu, aby znalesc architekta, ktory podejmie sie nie tylko indiwidualnego planu ale zalatwieniu reszty papierkow, ktore beda mi potrzebne - nie widze innego wyjscia. Owszem, bylo by jedno - wrocic juz na stale; ale w obecnej sytuacji baaardzo niemozliwe.

Druga sprawa to: znalesc architekta? Wcale nie jest to latwym zadaniem! Otrzymalam juz jedna odmowe, szukam nadal...

 

endriu03, przed Toba juz czesc z "glowy" mozesz spac spokojniej ;) ale czeka Cie jeszcze nie lada wyzwanie ;) - powodzenia!

Jesli moglbys zamiescic zdjatka...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Witam ja też jestem na etapie zamiany strychu na poddasze zamieszkałe, tylko papiery mam już załatwione, niestety trwało to u mnie rok czasu :( Teraz po czasie trochę żałuje, ze nie zrobiłam tego bez tych zezwoleń, chodź z drugiej strony mam spokojną głowę, że jak znajdzie się jakiś uczynny sąsiad to nie musze się martwić :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...

witam,

chce podnieść część poddasza- strychu na swojej wysokości mieszkania. Dom składa sie z 3 mieszkań własnościowych, dom stanowi wspólnotę mieszkaniową. Cześć strychu którą chce podnieść jest 1/3 podasza. Myślałem wcześniej o poniesieniu całego dachu ale pozostali mieszkoańcy nie moają środków na takie inwestycje. Dom jest wybudowany przed rokiem 1945, nie posiada planów, każdy mieszkaniec posiada tylko swoje plany mieszkania w akcie notarialny. Podniesienie 1/3 dachu bedzie polegalo tylko na wstawieniu okna z jednej strony, czyli podniesienie na wys. okien, dach jest jednospadowy. Dowiedziałem się od osoby zjamującej sie budownictem (dużej firmy), że w takich sytuacjach nie jest wymagana zgoda pozwolenia na budowę, gdyż koszty inwestycji w takich sytacjach przewyższają wszystko i nie opłaca sie tego robić, poradziła mi ta osoba żebym wykonał podniesienie dachu na wysokość okien a póxniej złosił do urzędu miasta że do podatku jako powiększenie części użytkowej. Jeżeli ktoś mi zwórci uwage mam powiedzieć że wszytko już tak było tylko wymieniłem okna. jedynym pozwoleniem powinno być od mieszkańcó wspólnoty że wyrażają zgodę na adaptacje poddasza i wyodrębnienie częsci podasza dla wsłasnych celów.

pozatym dach jest podnoszony na wysokość okna i to jeszcze 1/3 dachu, czyli wycinam tzw. dziurę wstawiam okno i nowy dach

pytania:

PRoszę o poradę, podobny problem znalazłem na

http://forum.muratordom.pl/adaptacja-poddasza,t4035.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...