Kryzys!!!!????

[egtobiasz]

są zwolnienia, ale zadajmy sobie pytanie gdzie??? Ano w zakladach czy firmach, które "żyją w przeszlości", które już lata temu powinny zmienić swoją politykę dzialania i iść z postępem. Tak niestety jest na calym świecie

 

Hmm, Dell, Microsoft, Intel, Caterpillar... no rzeczywiście przestarzałe firmy, wczesny PRL

 

Pan egtobiasz to zapewne wyborca PO, który do niedawna wierzył solennym zapewnieniom reżimu, iż kryzysu żadnego nie ma?

No masz rację Microsoft i Intel to firmy jeszcze jak zza PRL - MONOPOLIŚCI a wiesz co się stalo z monopolem po upadku PRL? Upadl jak sam PRL !!! Jakoś Apple i AMD świetnie sobie radzą.

Co do Dell'a - stanowczo za drogi, dzisiaj nikt nie patrzy na znaczek na produkcie tylko na cenę o czym firma Dell widać zapomniala.

[lump praski]

Przynajmniej jako ekonomista Marks nie byl skorumpowany zeby nie napisac sprostytuowany ........

 

i swoich tez nie dal podporzadkowac doraznym interesom elit rzadzacych .

 

Wyrazal sie tez zrozumialym jezykiem a nie operowal pseudo-naukowym

 

zargonem, niezrozumialym dla nikogo .

[WhyNot]

Przynajmniej jako ekonomista Marks nie byl skorumpowany zeby nie napisac sprostytuowany ........

 

i swoich tez nie dal podporzadkowac doraznym interesom elit rzadzacych .

 

Wyrazal sie tez zrozumialym jezykiem a nie operowal pseudo-naukowym

 

zargonem, niezrozumialym dla nikogo .

 

...... i oczywiscie, nie mylil sie w swoich teoriach.

[popirna]

Egtobiasz,

 

pisanie głupot typu propaganda sukcesu doby Gierka jest bez sensu.

 

Jak ktoś wybudował dom za 300, wziął kredyt we frankach, teraz ma tego kredytu 450, a wartość jego nieruchomości może (za wzorcami zza Oceanu) spaść przez pół, to nie będzie mu wesoło. A jak jeszcze znajdzie się wśród tych nic nie znaczących cyferek kolejnych zwalnianych z pracy, to tylko furii dostanie i na Warszawę pójdzie, gdy o twoich wątpliwościach przeczyta.

 

 

Żeby nie było, nie piszę o swojej sytuacji, ale traktowanie tego co się dzieje lekko uważam za żenadę.

[crashproof]

Żeby nie było, nie piszę o swojej sytuacji, ale traktowanie tego co się dzieje lekko uważam za żenadę.

 

Eee, no co ty. Najlepiej sobie kupić na kredyt SUVa z silnikiem 4,7. Nie ma kryzysu, nieee ma.

[popirna]

Mauer, ciebie ta propaganda sukcesu pogięła.

 

SUV z silnikiem był do mnie, a w tym przypadku o nadszarpniętym ego (zwłąszcza męskim ) nie ma mowy.

[TomHal]

są zwolnienia, ale zadajmy sobie pytanie gdzie??? Ano w zakladach czy firmach, które "żyją w przeszlości", które już lata temu powinny zmienić swoją politykę dzialania i iść z postępem. Tak niestety jest na calym świecie

 

Hmm, Dell, Microsoft, Intel, Caterpillar... no rzeczywiście przestarzałe firmy, wczesny PRL

 

Pan egtobiasz to zapewne wyborca PO, który do niedawna wierzył solennym zapewnieniom reżimu, iż kryzysu żadnego nie ma?

 

a Pan crashproof to zapewne miłośnik lewicy....crashproof...z każdym postem mnie osłabiasz...crashproof...Twoja wizja jest chyba taka, że nieuchronnie zbliża się koniec świata...

 

a ja niedawno wróciłem z dwutygodniowych wczasów...byłem na nartach i zamierzam sobie wkrótce sprawić prezent, mimo, że ja pojeżdżam jednym a żona drugim autem to od lat młodzieńczych chorowałem na auto terenowe i niedługo takie zaparkuje w mojej stajni i o zgroooooozo z silnikiem 4.3 l. w benzynie

tak więc głowa do góry i nie ma co się załamywać...cieszmy się z tego co jest bo jak moja śp. babcia mówiła

nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej

i nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej

ważne to wyznaczyć sobie cel i do niego dążyć

 

 

Normalnie nie mogłem wytrzymać czytając Twoje wypociny biedaku moralny. Jesteś chłopie strasznie zakompleksionym facetem. Normalnie szkoda mi Ciebie ale bez urazy kup sobie lepiej bunkier i zamknij się w nim. Popatrz chłopie co Ty wyrabiasz. Mam wrażenie jakbyś specjalnie na siłę chciał się pokazać a to jest dowód na to że tak naprawdę to co "masz" jest tym czymś, co chciałbyś mieć. Zostaw lepiej te Twoje komentarze, pomyśl lepiej że po drugiej stronie też są ludzie mający i mnie i więcej od Ciebie.Pomyśl a potem pisz - nie na odwrót. Trzymaj się

PS. Pamiętaj o maturze - kupa byków w Twoich tekstach, korzystaj z możliwości poprawki

[WhyNot]

to moze ja zaproponuje powrot na inna droge, gdzie "rodziny" beda setkami tysiecy sie wieszaly. tak jest bardziej "rozowo", dla co niektorych.

 

ps. mi sie podoba Iveco Massif, bardzo fajny i tani samochodzik....a zarazem ma mniejszy silnik ......jesli mowa o warunkach europejskich.

[lump praski]

Jesli chodzi o strone filozoficzna - filozofem Marks byl marnym.

 

Jesli chodzi o strone ekonomiczna - dal podstawy makro - i mikro - ekonomii i pod tym wzgledem byl genialny.

 

To, ze decydujace o sposobie naszego myslenia sa warunki materialne i one tez decyduja o rozwoju spoleczenstw i i sa napedem dla wydarzen historycznych - nie stracilo na aktualnosci.

 

W potocznym mysleniu znalazlo odziwrciedlenie w powiedzeniu " punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia" .

[damianexus]

Zastanawia mnie dlaczego tak wszyscy napadliście na faceta od terenówki:) Bo wyraził swoją opinię, że kryzysu nie czuje i wręcz odwrotenie-dobrze mu się powodzi? To takie złe????? Kurcze cieszyć się tylko , że nie wszystkim ten nadmuchany kryzys dał się odczuć. Zarzucanie komuś, że brakuje mu wykształcenia i robi błędy w pisowni to juz naprawdę lekka przesada. Świadczy to o Twoim całkowitym braku kulturyi bardziej świadczy o Twoim poziomie wykształcenia ( nie koniecznie co faktycznie skończyłeś) Co jeśli facet ma dyslekcję????? a może po prostu nie zna się dobrze na ortografii to jest gorszy od Ciebie bo Ty ortografię znasz??? Daj spokój chłopie żenada!!!

 

Każdy ma prawo d owłasnej opinii i na Boga nie wpajajamy na siłę swoich racji.

 

 

Odnośnie kryzysu, który według mnie jest sztucznie rozdmuchany bo czym spowodowany jest kredyt u nas? Nie spłacaniem długów w Amryce???? Spłacalnośc kredytu u nas wynosi 99%. Wiem wiem jesteśmy bardzo silnie powiązani z USA tylko czy aż na tyle żeby teraz rodakom nie udzielac kredytów z tego powodu bzdura totalna. Każdy doświadczony bankier powie , że banki zwyczajnie wykorzystują moemnt żeby więcej zarobić na wysokich marżach.

 

Mnie kredyt w żadne sposób nie dotyka....Powtórze jeszcze raz w żaden!!!

Widzę wręcz pozytywne aspekty bo daje mi kopa do działania, żeby broń Boże mnie nie dopadł. Śpię spokojnie każdej nocy. A jeśli kryzys jakikolwiek mi zagrażał bądź mnie dopadł to zrobiłbym wsyzstko żeby to zmienić i zmieniłbym to a nie siedział na forum i użalał się nad sobą i narzekał na wszystk odookoła na rząd, na banki, n awalutę tylko nie na samego siebie.

[WhyNot]

Jesli chodzi o strone filozoficzna - filozofem Marks byl marnym.

 

Jesli chodzi o strone ekonomiczna - dal podstawy makro - i mikro - ekonomii i pod tym wzgledem byl genialny.

 

To, ze decydujace o sposobie naszego myslenia sa warunki materialne i one tez decyduja o rozwoju spoleczenstw i i sa napedem dla wydarzen historycznych - nie stracilo na aktualnosci.

 

W potocznym mysleniu znalazlo odziwrciedlenie w powiedzeniu " punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia" .

 

 

czasami ja durny facet, widuje w tv gadaczy z "cos tam" A.Smitha.

 

 

ps. siedzi mi sie dobrze w moim fotelu i dodam, ze tworczosc socjalistow utopijnych nie jest niczym obcym, szczegolnie dla polakow.

[crashproof]

dyslekcję

 

No dobra, nie będę się pastwił

[damianexus]

dyslekcję

 

No dobra, nie będę się pastwił

 

No i tak zdecydowanie lepiej. Zataczaj rekawy i do roboty wyganiać kryzys z własnego ogródka:)

[crashproof]

Spłacalnośc kredytu u nas wynosi 99%

 

Ktoś Ci strasznie nakłamał. Kwota zaległych kredytów zbliża się w PL szybkimi krokami do 60 mld. Twierdzisz, że jest to 1% z całkowitego wolumenu?

 

Mnie kredyt w żadne sposób nie dotyka....

 

Tylko się cieszyć. Dotykający człowieka kredyt to zapewne rzecz niezbyt miła.

[crashproof]

Mauer (i reszta braci w różowych okularach), ten jeden, jedyny raz napiszę do Ciebie (Was) na poważnie (chociaż czuję, że rozmawiam z kimś niedorozwiniętym emocjonalnie), więc słuchaj

 

Różnica między Tobą, a trzeźwo myślącymi ludźmi, którzy tu piszą, i do których, nieskromnie powiem, mam czelność się zaliczać, jest taka: Ty widzisz wszystko w różowych barwach - ok, Twoje prawo - ALE uważasz za idiotów (niezrównoważonych, panikarzy, ludzi z deprechą) tych, którzy podejrzewają, że to "światełko na końcu tunelu" to jest pociąg zmierzający w naszą stronę. My natomiast (z tego, co zauważyłem na tym forum), NIE uważamy, że całkowicie niemożliwy jest taki bieg spraw, że za rok wszystko się uspokoi, CHF znowu będzie po 2,50 albo mniej, WIG-20 wróci do poziomów ponad 3500, bezrobocie spadnie itd. Nie uważamy ludzi, którzy w to wierzą, za idiotów.

 

Ale zrozum, jak podpierasz swoje tezy tym, że byłeś na fajnym urlopie i kupujesz sobie terenówkę z silnikiem 4,3... no sorry, chyba nie trafiłeś w odpowiednie miejsce, żeby dyskutować na takim poziomie. Idź się lansować gdzie indziej.

 

Albo po prostu dorośnij.

 

PS. A o tym, że nie ma kryzysu, to może powiedz tym kilkudziesięciu (kilkuset?) tysiącom ludzi zwolnionym u nas od jesieni. Albo lepiej kilku milionom świeżo upieczonych bezrobotnych w USA. Jak masz odwagę, to stań przed nimi i powiedz: hej, idioci, nie wierzcie w żaden kryzys, to jest wkręt, uwierzcie w siebie, coco jumbo i do przodu. Zrobisz to?

[damianexus]

i widzisz chłopie jaka złośliwośc w Tobie siedzi??? Strzeliłem 2 literówki zamiast kryzys napisałem kredyt i zamisat dysleksji napisałem dyslekcja i radość masz z tego ogromną.

 

A o spłacalności kredytów mowił mi dyrektor Deutshe Banku oraz Santander Consumer Bank. Twierdzili że do końca 2008 roku tyle wynosiło. Jeśli jest inaczej zapewne mnie okłamali.

[damianexus]

Mauer (i reszta braci w różowych okularach), ten jeden, jedyny raz napiszę do Ciebie (Was) na poważnie (chociaż czuję, że rozmawiam z kimś niedorozwiniętym emocjonalnie), więc słuchaj

 

Różnica między Tobą, a trzeźwo myślącymi ludźmi, którzy tu piszą, i do których, nieskromnie powiem, mam czelność się zaliczać, jest taka: Ty widzisz wszystko w różowych barwach - ok, Twoje prawo - ALE uważasz za idiotów (niezrównoważonych, panikarzy, ludzi z deprechą) tych, którzy podejrzewają,

 

I zobacz chłopie jak Ty wyrażasz się o ludziach którzy zwyczajnie twierdzą, że kryzys ich nie dotyka.

[jareko]

.... A jeśli kryzys jakikolwiek mi zagrażał bądź mnie dopadł to zrobiłbym wsyzstko żeby to zmienić i zmieniłbym to a nie siedział na forum i użalał się nad sobą i narzekał na wszystk odookoła na rząd, na banki, n awalutę tylko nie na samego siebie.

I to mi się podoba. Użalanie się i oczekiwanie pomocy od innych jako żywo przypomina mi czasy PRL-u w którym miałem okazje dorastać i dość długo żyć. Niedługo jako argument w dyskusji usłyszę ze wszyscy mamy takie same żołądki?

Żałować człowiekowi że mu się wiedzie i "kryzys" sie go nie ima, ma taki a nie inny samochód, czy tez piękniejszą bądź mądrzejszą żonę etc tez zakrawa na typowo polskie podejście - jak w tym dowcipie o piekle gdzie, tylko przy kadzi napisem Polska, nie było strażnika

Jednych kryzys zaczyna dotykać innych nie i go nie widza bo.... bo tak naprawdę skala kryzysu jest rozdmuchana przez media by wywołać taka a nie inna reakcje

Traktowanie wybudowanego domu jak krótkotrwałą inwestycje tez jakby od czachy. Dziś martwic się o jego wartości za miesiąc czy pól roku? Tylko na tyle budowaliście swe domy? Zakładacie, że już zawsze będzie tak jak dziś ? a za 20 lat wasze domy będą tak samo g... warte? Jeśli tak myślicie to na co czekacie? Sprzedawać je za bezcen, na fali fobii kryzysowej i odzyskać choć cześć pieniędzy i oddać je bankowi by z czystym bądź prawie czystym koncie żyć dalej..... pod mostem

oczywiście jest to moja subiektywna opinia, nie poparta ani Marksem, ani Leninem ani Balcerowiczem czy Grabskim

[crashproof]

I zobacz chłopie jak Ty wyrażasz się o ludziach którzy zwyczajnie twierdzą, że kryzys ich nie dotyka.

 

Widzisz, damianku, ja w przeciwieństwie do Ciebie i Mauera potrafię podać konkrety podpierające moje tezy. Mianowicie:

 

a Pan crashproof to zapewne miłośnik lewicy....crashproof...z każdym postem mnie osłabiasz...crashproof...Twoja wizja jest chyba taka, że nieuchronnie zbliża się koniec świata...

 

... na co ja:

 

Ty widzisz wszystko w różowych barwach - ok, Twoje prawo - ALE uważasz za idiotów (niezrównoważonych, panikarzy, ludzi z deprechą) tych

 

To ostatni mój wpis w tym ciągu wymiany zdań.

[lump praski]

Oprocz ksiazek Zeromskiego, przedwojennych spoldzielni mieszkaniowych na Zoliborzu i Mokotowie, Kas, Towarzystwa Uniwersytetow Robotniczych , przedwojennego ruchu ludowego i Uniwersytetow Ludowych - ( o kurtka, no jednak jak porownac to do " sukcesow" obecnego 20lecia to jednak podziwiac tylko mozna miedzywojenne pokolenie i jego wysilek i swiadomosc spoleczna ) - to Polacy z socjalizmem utopijnym niewiele mieli do czynienia.

 

Raczej wojna i propaganda : niemiecka i stalinowska, ktora z socjalizmem niewiele miala wspolnego.