Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kryzys!!!!????


egtobiasz

Recommended Posts

Ani jednego rzeczowego argumentu?? Rozczarowałeś mnie... Choć przecież niczego "nowego" nie można było spodziewać...

Z drugiej strony miałem rację... są wątki na których możesz spróbować sił...

Mogłeś odczekać trochę po wczorajszym piwku, prawdziwy psychiatra tak pewnie by doradził.... No ale siebie faktycznie trudniej zdiagnozować...

 

Ja widzę, że Tobie sprawia to przyjemność... :) Podziwiam i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 92
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a ja pozwolę sobie zacytować Palikota z jego bloga http://palikot.blog.onet.pl - niestety bez jego zgody ale chyba mi to wybaczy

 

 

Głupcy i pieniądz!

 

Rosnąca liczba idiotycznych recept i pomysłów na kryzys oderwanych od jakichkolwiek danych i realiów powoduje, że wkrótce sami wywołamy polską depresję. To dopiero ironia losu: kryzys najpierw sam nie chciał przyjść, ociągał się i wciąż się w Polsce lekko ociąga – szalejąc w całym świecie – ale my zaraz go tu sprowadzimy i sprawdzimy! Polak potrafi! Nie takie nieszczęścia ściągaliśmy już sobie na głowę, nie takie problemy zrzucaliśmy sobie na ten nasz zakurzony łeb, żebyśmy jakiegoś tam kryzysu nie dali radę wywołać! Oj, wywołamy! Wywołamy, mówię Państwu, a jak kto nie wierzy, to… uwierzy rychło!

 

Zabrać pieniądze polskich banków z lokat zagranicznych, gdyż są potrzebne tutaj, w ojczyźnie naszej najjaśniejszej – woła niejaki Wojciech Kwaśniak (specjalista z PiS-u, słusznie się Państwo domyślają: doradca prezesa Skrzypka). Kwaśniak podlewa nacjonalistycznym sosem swoją troskę i „mądrość”, zapominając sprawdzić twarde dane. Sprawdziłem za niego: aktywa polskich banków za granicą to ok. 80 miliardów. Aktywa zagranicznych banków w Polsce to ok. 210 miliardów. Mamy zatem na plusie 120 mld! Jak zaczniemy je tutaj ściągać, to raczej stracimy na tych operacjach niż zyskamy.

 

I co robić z takim ignorantem, który się uwziął, by ściągnąć tu kryzys choćby na siłę?

 

Inny przykład: bezrobocie w Polsce w styczniu bije rekordy, bez pracy kolejnych 160 tysięcy osób! To rekord – piszą piątkowe gazety! Niejeden przedsiębiorca w Polsce wystraszony tymi informacjami jeszcze dziś pewnie zamyślił zwolnić pracowników, choć zanim kupił gazety nie miał takiego zamiaru. Sprawdzam ponownie, u źródeł: jak było przed rokiem? Jak to w ogóle jest – w styczniu? Otóż w styczniu zawsze występuje skok bezrobocia, w ostatnich latach nierzadko… o 100 tys. Mamy więc, owszem, przyrost bezrobocia, ale wynosi on 60.000, a nie o 160 tysięcy...

 

Powiem Wam – kryzys tkwi w nas. On czai się w pierwszej kolejności w naszych umysłach. To my sami potrafimy go wywoływać i pogłębiać: poddając się, popadając w zniechęcenie, przyjmując filozofię małej wiary we własne umiejętności i zaradność. To my, w przeciwieństwie do Amerykanów, gotowi jesteśmy zacząć już zrzędzić i biadolić, zamiast odganiać od siebie złe myśli, zamiast budować w sobie siłę przetrwania. Nie poddając się nigdy w najcięższych i krwawych wojnach, zbyt łatwo poddajemy się emocjom małych potyczek, szukając łatwych recept zamiast sprawdzonych informacji, narzędzi i sposobów.

 

Kryzys jest po to, byśmy wyszli z niego mocniejsi i jeszcze sprawniejsi. Kwaśniak może marudzić, może marudzić opozycja „grająca na kryzys” i myśląca o wyborach, nie o ludziach, ale nam pozostałym nie wolno kupować tej atmosfery! Nie możemy poddać się mocy samospełniającej się przepowiedni, bo przerżniemy cały dorobek polskiej koniunktury. To nie żaden kryzys, to depresja, przez którą trzeba i można przejść z pozytywnymi emocjami. Jesteśmy w końcu tygrysem Europy, a nie strusiem.

Janusz Palikot (08:00)

186 komentarzy

 

PS

Podkreślenie moje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i dalej :)

 

Inna sprawa, że ta gorąca dyskusja o bieżącym kursie waluty narodowej trąci mi odrobiną hipokryzji. Przypominam, że gdy złotówka była bezzasadnie silna, a eksporterzy rwali włosy z głowy, bo jej siła czyniła eksport nieopłacalnym, nikt politycznego ani medialnego larum nie podnosił. Wówczas koszty kredytów we franku były niskie i oczywiście nikt z tego powodu też nie płakał. Dziś, w odwróconym trendzie, krzyk jest gigantyczny, choć np. historia lat 2002-2004 i ówczesnych ataków spekulacyjnych pokazała, że do skoków wartości walut powinniśmy się przyzwyczaić lub… zmienić walutę. Czy tamte doświadczenia nauczyły nas czegokolwiek? Otóż nie. W 2006 roku mieliśmy znakomity czas, by tak jak Słowacja podjąć decyzję o wejściu do strefy euro. Mieliśmy gospodarczą koniunkturę, wzrost PKB, dobrą i stabilną złotówkę, perspektywy i… mieliśmy rząd eurofobów z Kaczyńskim, Lepperem i Giertychem. Przegraliśmy tamten czas, tamtą szansę.

 

Dzisiaj Natalii-Świat wylewa krokodyle łzy, ale to wówczas trzeba je było wylewać! Nad pasywnością własnego rządu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jareko, sorki ale cytowanie pali-zwierza n ie jest w dobrym tonie :-?
zalezy dla kogo. Dla Ciebie to zwierz, dla nie całkiem w porządku facet a ze jak zdołałem sie zorientować - może mylnie (cytat twej wypowiedzi z innego watku mnie zainspirowal: "...No i kurcze przy następnych wyborach pytać o takie rzeczy partie, a nie, jak teraz głosuje się na tego, który ma bielsze zęby!...") - jest z formacji której nie darzysz sympatia - nie musisz go czytywać

Wiele jego poglądów na to co wokoło się dzieje wśród łelit jest bliskich mojemu sercu

A że jest kontrowersyjny w przekazywaniu treści - cóż.... mnie osobiście to nie razi

Juz wole widok wibratora w jego reku od "spieprzaj dziadu" :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu na forum akurat ja mam nie nadawać... cenzura jaka czy co? :roll:

 

W końcu poglądy każdy ma, dobrze że różne, bo nudno by było, a tu sądziłam, że mamy stan faktyczny kryzysu określać.

 

No i pali-zwierz, niezależnie od politycznej opcji, autorytetem nie jest - chyba że od wina patykiem pisanego. :-?

A zresztą autorytety szkodzą na myślenie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...