Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie naft? i piecykiem ZibroCamin


Gość Wojciech Zachary

Recommended Posts

To jest moja wypowiedź w innym wątku dotyczącym "kominka bez komina". Niemniej powtarzam ją gdyż dotyczy właśnie tego "wynalazku" o którym piszesz.

Moim zdaniem nie powinieneś brać na poważnie możliwości zastosowania tego rodzaju ogrzewania.

 

Być może chodziło o coś co przed 10-laty było reklamowane jako "Japońska rewelacja grzewcza" . Jest to promienik ciepła wykorzystujący oczyszczoną naftę jako materiał energetyczny. Mam coś takiego- oczywiście bez takiej finezyjnej obudowy o jakiej piszesz. Służyło do ogrzewania pomieszczenia gospodarczego. Ale zrezygnowałem z tego ustrojstwa. Smrodek w całym pomiezczeniu. Zwłaszcza podczas rozpalania lub dolewania nafty.

Niemniej coby to nie było, jeśli nie będzie to kominek w którym pali się żywym ogniem prawdziwe drewno będzie to zwyczajny "ersatz".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...