bansz 07.02.2009 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 Pomóżcie proszę, czym usunąć piankę montażową z drewnianych drzwi? Czy jest szansa na pozbycie się jej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysza223 07.02.2009 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 Aceton Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plonskij 07.02.2009 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 uwazaj bo lakier rozpuscisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysza223 07.02.2009 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 Zrób prubę od dołu drzwi i sprawdz jak to nie pomoże - woda z mydłem i szczota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bansz 07.02.2009 19:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 drzwi mam złoty dąb i trochę boję się o ewentualny efekt, bo piankę mam centralnie obok klamki, wiec w lepszym miejscu nie mogła "skapnąć"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mysza223 07.02.2009 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 Pozostaje jeszcze sucha zrywka - po wyschnięciu palcem trzeba ściągać tak jak na przykład pozostały klej po nalepce powinno się zwijać a jeśli i to zawiedzie posmaruj majonezem zostaw na 15 minut i sprubuj zmyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leszeq 07.02.2009 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 Jak będziesz szorował acetonem to zmyjesz farbę. Zastygniętą piankę z drzewa usuniesz tylko mechanicznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
j-j 07.02.2009 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 drzwi mam złoty dąb i trochę boję się o ewentualny efekt, bo piankę mam centralnie obok klamki, wiec w lepszym miejscu nie mogła "skapnąć"... Przerąbane, ja tak mam i niczym nie usunąłem musiałem zamówić lakier właśnie do pomalowania i będe zdzierał i na nowo malował ech... . pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 07.02.2009 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 Jak będziesz szorował acetonem to zmyjesz farbę. Zastygniętą piankę z drzewa usuniesz tylko mechanicznie. to zależy jaki lakier na drzwiach. Jak np utwardzany UV to aceton nie uszkodzi ich ale czy zmyje stwardniałą piankę ? Raczej nie. jest taki wynalazek soudala do zmywania zaschniętej piankii to działa z tym że raczej i z większością lakierów sobie poradzi. Za to z okien PCV zmywa idealnienawet po kilku tygodniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
B.Art 07.02.2009 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2009 Pomóżcie proszę, czym usunąć piankę montażową z drewnianych drzwi? Czy jest szansa na pozbycie się jej? ostatnio znalazlem w leroy preparat do usuwania zaschnietej piany, bodajze firmy den braven, sprzedaja w malym pudeleczku w postaci gestego kremu ktory nanosi sie na te piane czeka jakies 30-60min i mozna to elegancko sciagnac szmatką. Uratowalo mi to zycie. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej.W 28.06.2009 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2009 czy ten preparat nie oslabi mocowania? chodzi konkretnie o rolety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 01.07.2009 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Z drewnianej powierzchni piana zejdzie tylko mechanicznie. Można próbowac rozpuszczać chemią, spożywką (masłem, majonezme, olejem ) i próbować ścierać.. ale nie ma gwarantowanegoi efektu. Ze środków mechanicznych można próbować wełną stalową - zetrze pianę, ale tez może delikatnie uszkodzić lakier. Potencjalnie da się takie uszkodzenie zabezpieczeć oryginalnym od producenta lub takim specjalnym środkiem - lakierem do retuszu - nazywa się Anstazol Plus - produkcji Konig Niemcy. Drogi środek- trzeba pytać o niego specjalistów od napraw drewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
R.P. 01.11.2011 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 Witam,ja szukam sposobu na usunięcie zaschniętej piany z paneli.Próbowałem już: alkoholem 40%, denaturatem,chusteczkami den braven do mycia rąk po pianie i tłuszczu, mydłem szarym i ciepłą wodą. Trochę usunąłem wierzchnią warstwę, ale pozostał matowy nalot na panelu który bardzo się trzyma. Testowałem też pastę den bravena którą pozostawia się na ok. 60 min. na powierzchni i ściera ale to był test na samym panelu nie zabrudzonym pianą aby sprawdzić tylko czy nie uszkadza lakieru. Po 60 minutach uszkodzeń na panelu nie było ale też nie wiem czy poradzi sobie ten preparat z zabrudzeniami [na opakowaniu pisze, żeby nie stosować po powierzchni drewnianych lakierowanych] Jeśli ktoś przetestował aceton to proszę o info. Ja tylko zrobię kolejne próby to dorzucę do tematu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 01.11.2011 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 W Obi jest taki środek w małym opakowaniu do usuwania pianki. Mała buteleczka kosztuje ok. 25 zł. Nie pamiętam nazwy, ale stoi na regałach przy piankach montażowych, cosmofenie. Moi montażyści usuwają tym pianke z okien okleinowanych więc pewnie z paneli też można. Jednak w razie czego spróbuj najpierw w jakimś niewidocznym miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 01.11.2011 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2011 lampa UV i pianka sama się zdegraduje na taki brązowy proszek. U mnie zostawiłem na elewacji pobrudzony kawałek - po roku na słońcu prawie sam zszedł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
R.P. 04.11.2011 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2011 Witam, wykonałem kilka testów na panelu o klasie AC3. Test polegał na sprawdzeniu wytrzymałości lakieru na panelu a uprzednio musiałem go wykonać przed czyszczeniem zaschniętej piany.1 test- aceton (firma Dragon)- rozpuszczalnik acetonowy (firma Dragon)- benzyna ekstrakcyjna (firma Dragon)- czysty rozpuszczalnik (firma Dragon)- rozpuszczalnik poliuretanowy (firma Dragon)Wynik: żaden z tych preparatów nie uszkodził w żadnym stopniu lakieru na panelu, oraz nie pozostawił matowej powłoki. Aż dziwne bo wcierałem kolejno każdy z nich w to samo miejsce na panelu. Testowałem to na panelu nie pobrudzonym pianą. 2 testNa ponad 24h pozostawiłem na tym samym panelu, w tym samym miejscu preparat do usuwanie zaschniętej piany poliuretanowej firmy Den Braven. (http://megastore.pl/gallery/346148/4016960006132_PM_medium.947C3795-93B1-4A9B-A3F3-22D8A64D08EC.jpg)Wynik szokujący, ponieważ na panelu brak widocznych uszkodzeń, panel w żadnym stopniu nie uszkodził się, zero reakcji na lakier i gładkość (zero matu). Wracając do mojego problemu z zaschniętą kilkudniową pianą na panelu, dzisiaj na ok 60 minut pozostawiłem ten preparat z Dan Bravena - piana całkowicie została usunięta po przetarciu zwykłą suchą szmatką. Piana po tym preparacie schodzi z powierzchni panelu bez żadnym problemów. To tyle w tym temacie, mam nadzieje że to komuś się przyda bo sam z lekkim stresie szukałem kilka dni temu jakichkolwiek rad. Ps. Pisałem do firmy SOUDAL w sprawie jakiegokolwiek preparatu do usuwania takich zaschniętych pianek. Niestety, konkretnego preparatu nie ma w ich asortymencie, jak zawsze taka firma każe testować swój produkt i dopiero używać. PozdrawiamRafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 07.11.2011 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 R.P., to jest właśnie ten środek, o którym pisałam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal0712 07.11.2011 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2011 ja dziś zakupiłem rozpuszczalnik do piany PU z Den Braven, właśnie naniosłem warstwę testową na ościeżnicę, czeka na efekty, jak już będą poinformuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek9000 09.11.2011 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2011 ze sprawdzonych przeze mnie środków, zwykły rozpuszczalnik do czyszczenia pianki PU (taki w sprayu) firmy Den Braven bardzo dobrze zmiękcza zaschniętą piankę, natomiast- co ciekawe- w ogóle nie rusza styropianu. Niestety trochę rozpuszcza akrylową farbę z okien. Przy czym to rozpuszcza bardzo szybko, w niecałą minutę.Inne rozpuszczalniki jakie testowałem w ogóle nie ruszają zaschniętej pianki natomiast żrą styropian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejzms 09.11.2011 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2011 Po pierwsze " złoty dąb " rozumiem ,że to kolor dobrany do stolarki drewnianej a nie PVC. Jeżeli to stolarka drewniana to należy mechanicznie usunąć piankę najlepiej szczoteczką o twardum włosiu ( jak pianka jest już " stara "), albo włókniną jak mineło mniej niż dwa miesiące od jej utwardzenia ) . Jeżeli to nie wystarczy to należy powierzchnię zabrudzoną lekko przeszlifować( wystarczy usunąć zewnętrzną warstwę lakieru ) i ponownie nanieść warstwę zewnętrzną lakieru najlepiej tego którym okno było polakierowane ( weź od producenta / montażysty właściwy lakier ). Używanie rozpuszczalników do piany lub innych substancji chemicznych doprowadzi do uszkodzenia powierzchnii lakieru.Więc bezpieczniej jest mechanicznie usunąć piankę i nanieść nową warstwę lakieru.Gdyby okazało się ,że " złoty dąb " oznacza drzwi PVC o kolorze złoty dąb , wtedy wystarczy użyć ROZPUSZCZALNIKA DO PIANY PU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.