Bogusław_58 30.01.2011 08:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Więc paliwo zdążyło się "wygazować" lub odaliło od "skutecznego" powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 30.01.2011 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 "Załadunek" w zwykłym kominku ,można podpalić od dołu .Można od góry. W pierwszym wypadku dość szybko osiągasz moc jakiejpożądasz .Zanim do tego dojdzie jednak, słabe płomyczki,w niskiej temperaturze, "biorą" się za cały wsad z grubasami włącznie.Trwa to z 10-20 minut ,które jest "masakryczne" dla wszelkichidei spalania ,nie wspomnę widoku z komina. Kładąc na górze drobiazgi rozpalasz "przyjaźnie",patyczki zajmują się szybko, temperatura wzrasta adekwatnie do ichwielkości . Dymu tyle co "kot napłakał". Wraz z wzrostem temperaturyogień przesuwa sie na dół, ale jest coraz mocniejszy - "bierze sie"tylko za to co da radę strawić. Proces (inicjacja) trwa dłużej ,lecz efekt niebagatelny .Dla pieca i dla środowiska. Trochę problemów ze sterowaniem dla "nowicjuszy".Szczególniew automatyce . Tu się sprawdzają sterowniki mierzące temperaturęza , a nie przed odbiornikiem (dopalaczem, kanałami ,hipokaustą itp) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 30.01.2011 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Więc paliwo zdążyło się "wygazować" lub odaliło od "skutecznego" powietrza. Stawiam na "wygazowanie" bo doplywu pod ruszt nie zamykam. Nawiasem mowiac przed chwila sprawdzilem temperature pieca. Minela dokladnie doba od rozpalenia. Czesc niezaizolowana ma 24 stopnie. Czesc zaizolowana 34 stopnie. Myslalem, ze bedzie wieksza roznica. Pamietajcie, ze piec mial co grzac bo wczoraj w domku byl tylko 1 stopien na plusie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 30.01.2011 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 "Załadunek" w zwykłym kominku ,można podpalić od dołu . Można od góry. W pierwszym wypadku dość szybko osiągasz moc jakiej pożądasz .Zanim do tego dojdzie jednak, słabe płomyczki, w niskiej temperaturze, "biorą" się za cały wsad z grubasami włącznie. Trwa to z 10-20 minut ,które jest "masakryczne" dla wszelkich idei spalania ,nie wspomnę widoku z komina. Kładąc na górze drobiazgi rozpalasz "przyjaźnie",patyczki zajmują się szybko, temperatura wzrasta adekwatnie do ich wielkości . Dymu tyle co "kot napłakał". Wraz z wzrostem temperatury ogień przesuwa sie na dół, ale jest coraz mocniejszy - "bierze sie" tylko za to co da radę strawić. Proces (inicjacja) trwa dłużej ,lecz efekt niebagatelny .Dla pieca i dla środowiska... Ja wlasnie rozpalam od gory. Ale ze wzgledu na powietrze pod rusztem i tak szybko zajmuje sie caly wsad. Chyba musze nakrecic filmik. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 30.01.2011 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Próby w takich warunkach też trzeba traktować inaczej.To tak jak dom bez izolacji na dachu - nigdy go zimąnie nagrzejesz ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 30.01.2011 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 W moim palenisku jak podpale z góry,to i tak przejdzie do dołu ponieważ ogień "wędruje" w kierunku zasilania powietrzem.W paleniskach, gdzie powietrze wpływa z góry nawet jak rozpali sie z dołu,to po jakimś czasie palenie będzie z góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 30.01.2011 10:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Osiągi pojazdów są znane i w dodatku sprawdzane na wyścigach i rajdach,w których jest wyskoa nagroda(szmal).Jak jednak sprawdzić piece (paleniska) w sposób czytelny i prosty ? Można np.wyłonić ten jako najlepszy,który zagrzeje więcej wody, na takiej samej ilości jednakowego paliwa.Kto jednak za to zapłaci ? choć niby wszystkim zależy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 30.01.2011 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 ... choć niby wszystkim zależy... Czy ja wiem czy tak zalezy? W metnej wodzie latwiej lowic ryby (czytaj frajerow) zwlaszcza jak sie nie ma czym pochwalic... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 30.01.2011 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 Osiągi pojazdów są znane i w dodatku sprawdzane na wyścigach i rajdach,w których jest wyskoa nagroda(szmal). Jak jednak sprawdzić piece (paleniska) w sposób czytelny i prosty ? Można np.wyłonić ten jako najlepszy,który zagrzeje więcej wody, na takiej samej ilości jednakowego paliwa.Kto jednak za to zapłaci ? choć niby wszystkim zależy... Tak właśnie będziemy robić .Dokładnie. Kasa sie znajdzie .Trochę już jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 30.01.2011 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2011 "Załadunek" w zwykłym kominku ,można podpalić od dołu . Można od góry. Kładąc na górze drobiazgi rozpalasz "przyjaźnie",patyczki zajmują się szybko, temperatura wzrasta adekwatnie do ich wielkości . Dymu tyle co "kot napłakał". Wraz z wzrostem temperatury ogień przesuwa sie na dół, ale jest coraz mocniejszy - "bierze sie" tylko za to co da radę strawić. Proces (inicjacja) trwa dłużej ,lecz efekt niebagatelny .Dla pieca i dla środowiska. Trochę problemów ze sterowaniem dla "nowicjuszy".Szczególnie w automatyce . Tu się sprawdzają sterowniki mierzące temperaturę za , a nie przed odbiornikiem (dopalaczem, kanałami ,hipokaustą itp) To jest temat wałkowany w największym i najaktywniejszym temacie tego forum. "Ekonomiczne spalanie węgla" No temat dotyczy pieców CO i węgla, ale idea.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 31.01.2011 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2011 "720 stopni i nie świeci - co o tym sądzić" ....że świeci od 800..... Wczoraj podgrzalem blaszke na kuchence gazowej. Zaczela swiecic na wisniowo przy 590 stopniach. Sek w tym, ze w blasku plomieni prawdopodobnie trudno to dostrzec. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 31.01.2011 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2011 Wczoraj podgrzalem blaszke na kuchence gazowej. Zaczela swiecic na wisniowo przy 590 stopniach. Sek w tym, ze w blasku plomieni prawdopodobnie trudno to dostrzec. Pozdrawiam. Pora dnia jest tu też istotna . Trzeba by się umówić , w jakich warunkach wykonać pomiar . Rano czy wieczorem .a jeśli wieczorem to przy zapalonym świetle czy przy całkowitym zaciemnieniu. Materiał z którego jest rura jest też istotny. Czerna rura 2 mm ,czy ze stali szlachetnej 0,2 mm . Gruba z kwasówki inaczej "zaświeci " od takiej samej grubości stali kotłowej czy kortenowskiej. Predyspozycje wzrokowe też pewnie są ważne... Z takiej błahostki robi się absurd , można by pisać na trzy strony..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 31.01.2011 17:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2011 Wczoraj podgrzalem blaszke na kuchence gazowej. Zaczela swiecic na wisniowo przy 590 stopniach. Sek w tym, ze w blasku plomieni prawdopodobnie trudno to dostrzec. Czy próbowałeś patrzeć w ciemnych okularach? A możesz równocześnie podgrzać tą blaszkę, razem z podobną z kwasówki ? Pazdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 31.01.2011 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2011 Wracając do sprawy wykrywania płomieni... Płomień (plazma) przewodzi prąd. wiedziałem o tym, ale chciałem sam najpierw sprawdzić...Płomień wytwarza też pole magnetyczne - reaguje na magnes. Płomień dałby się więc "wyczuć" i tą drogą. To jednak znam na razie z teorii. Nie pociągnąłem nigdy tego wątku,bo nie wiedziałem jak go "ugryść". Okazuje się,że przy pomocy czułego miernika prądu już coś można zmierzyć.Bardzo małe napięcie można znaleźć na kasecie, w której pali się ogień.Powietrze więc grzane kasetą będzie "takie sobie".Jadnak podobnie będzie na steatycie i magnetycie.Wolny od prądu jest szamot i adaluzyt. Być może tradycyjny tynk z gliny i piasku kwarcowego pod względem izolacyjnym będzie nie do "przeskoczenia". Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 01.02.2011 04:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2011 ...A możesz równocześnie podgrzać tą blaszkę, razem z podobną z kwasówki ? Pazdrawiam. Chodzi Ci na kuchence czy w gardzieli pieca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 01.02.2011 06:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2011 Na kuchence . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 01.02.2011 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2011 Zrobi sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 01.02.2011 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2011 Zaczynam wymiękać w sprawie tego wymiennika. Zastanawiam się czy nie zmienić koncepcji i w te wyczystki, które widać na zdjęciu niżej wpiąć się rurami z takim ustrojstwem jak na tej aukcji: http://allegro.pl/wymiennik-ciepla-100-stal-nierdzewna-polecam-i1435995819.html Do tego jeszcze szyber do przekierowania spalin i chyba powinno działać? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 01.02.2011 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2011 Ładnie wygląda, ale trzeba będzie co jakiś czas wchodzić do niego ze szczotką.Drabinkowe są bezobsługowe.Zapytaj go za ile zrobiłby drabinkowy.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 01.02.2011 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2011 A jakie to sa drabinkowe. Masz jakies zdjecie lub rysunek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.