Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bogusław_58

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam.

Odbiornik łazienkowy ma już podłączenie z kominem i przegrodę dzieląca przestrzeń w środku na dwa kanały. Do podłaczenia użyłem rury ceramicznej mającej atest do temperatury 350*C. Do obmurowania rury użyłem gliny i trawy morskiej (z materaca). Ten zestaw sprawdzałem w temperatururze do 600*C i nie było zastrzerzeń.

 

http://img43.imageshack.us/img43/5285/imgp8518.jpg

Próba ciągu kominowego przebiega pomyślnie.

 

http://img819.imageshack.us/img819/2234/imgp8533.jpg

Zwój trawy morskiej,jakiej używam do mieszania z gliną. Bywło ze dawałem również sznurek sizalowy.

 

http://img685.imageshack.us/img685/3153/imgp8535.jpg

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam nadzieje ze wszyscy mnie nie zlinczują, za być morze głupie pytania i za fakt ze chciałbym coś zrobić SAM, a nie zlecić to wykwalifikowanemu fachowcowi. Na swoje usprawiedliwienie mogę napisać tylko ze jestem zwykłym "Kowalskim" który musi utrzymać rodzinę za nieco ponad 2000 na miesiąc wiec na systemy i fachowca mnie nie stać wiec jak karzy polak kombinuje.

No wiec przeczytawszy prawie cały ten temat jestem ciekawy kilku rzeczy.

Panowie powiedzcie czy taki "akumulator" ze spalin mógłby być wykonany na konstrukcji stalowej.

Chodzi mi o coś o czym pisał bohusz ale w innym wykonaniu.

Tz wymiennik na konstrukcji stalowej wspawany z np blachy kotłowej 4 czy 6 mm jakiś jaki opisaliście np opadowy wyłożona wewnątrz np cegłą magnezytową a na zewnątrz szamotem. Czy taka konstrukcja ma sens, stal dobrze przewodzi ciepło wiec czy jest sens wykładać go wewnątrz materiałem akumulacyjnym czy morze lepiej zrobić 2 warstwy z zewnątrz. No i czy stal odpowiednio przekaże ciepło ze spalin.

Jeśli dobrze rozumuje to problemem jeśli np użyje magnezytu wewnątrz było by zbyt szybkie wychładzanie tego materiału.Czy i jeśli było by to w warstwach stal,magnezyt,szamot co chyba jest bardziaj sensowne miało by to sens?.

Z tego co pisaliście dużym problemem jest właśnie wychładzanie przez komin prawda?

Czy stosuje się przepustnice do "zamykania" komina po wypaleniu wkładu drewna?

Dodam ze taki "akumulator" czy "odbiornik" w moim przypadku byłby zabudowany jak "termos" z którego co jakiś czas popijał bym "herbatkę"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akumulator z zastosowaniem stali i wypełniony ceraminką ma prawo bytu i w jakimś wątku była o tym dyskusja.Kiedyś robiono piece "opancerzone", czyli z cienkiej blachy wyłożonej w środku ceramiką a nawet kamieniami polnymi ,najlepiej tymi czarnymi ,tzn bazaltowymi. Dawanie metalu na styk ze spalinami i omurowanie tego metalu ceramiką też może być, ale dubluje się tu materiały (koszty), a na dodatek zastosowany metal musi być odporny na spaliny i temperaturę. Metal otoczony ceramiką nagrzewa się do wysokich temperatur, nie tak jak metal chłodzony wodą. Dlatego zastosowany metal musi być odpowiedni, co spowoduje prawdopodobnie, że akumulator też nie będzie tani. Najlepiej jest nauczyć się kleić cegły, zdobyć dobry material przez Allegro i samemu wykonać też glinę . Wtedy będzie autentycznie najtaniej.

Za "termos" nie polecam się brać, bo wymaga większych wtajemniczeń. Oczywiście nic trudnego go zbudować, ale trzeba się liczyć z jego kilkakrotną rozbiórką za nim spełni zamierzone oczekiwania.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam.

Odbiornik do tej pory kleiłem gliną bez zachowania szczelin czy dylatacji. Dwie ostatnie warstwy lepiej jest jednak zrobić jako dwuwarstwowe, ze względu na wysoką temperaturę,która na tych wysokościach będzie się utrzymywać. Zmniejszy to możliwość rozsadzenia ścianek temperaturą. W ostatniej warstwie będzie włożona rura w kształcie długiego C, która będzie tę temperaturę powolnie zabierać do zbiornika z wodą.

Zdjęcie pokazuje bloczek narożnikowy sklejony klejem, by uzyskać L. Daje to możliwość solidniejszego posadowienia narożników i ułatwia uzyskanie dwuwarstwowości.

 

http://img7.imageshack.us/img7/5318/imgp9217s.jpg

Narożnik jest już na właściwym miejscu.

 

http://img521.imageshack.us/img521/9493/imgp9219.jpg

Wewnętrzna warstwa jest też już wmurowana, ale widać zachowaną szczelinę z warstwą zewnętrzną, którą można wypełnić drobnym kwarcem. Krótka szczelina z kawałkiem doklejonym została wypełniona włókniną. Pozwala to, na amortyzację w tym miejscu, a równoczesnie blokuje przejście spalin w szczelinę.

 

http://img338.imageshack.us/img338/852/imgp9224.jpg

Poziomica leży w miejscu wejścia przyszłej rury z wodą. "Okienko" narysowane kredą w prawym narożniku na ścianie, wytycza otwór do przejścia kanału ze spalinami.

 

http://img444.imageshack.us/img444/2760/imgp9498.jpg

Odbiornik zajmuje 0.5 m2 a jego 1 cm wysokści waży 10 kg. Obecnie h=80cm, co daje 800 kg. Taki ciężar "zrozumiały" jest tylko przy takich spadkach temperatur jak obecnie :) Jeszcze jedna warstwa i bedzie planowana tona.

 

http://img594.imageshack.us/img594/7100/imgp9499.jpg

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Trzy pochwały na jednej stronie, to dobry wynik i za wszystkie dziękuję.

To jest ten wymiennik, czyli kaloryfer przemysłowy, który kupiłem na złomie za 45 zł i był nieużywany. Harmonijkę już z niego usunąłem, a teraz trzeba przyciąć na wymiar i dać na końcach redukcje.

Odpalenie na pewno nie prędko,gdyż wiąże się to z rozbiórką pieca w kuchni i zrobieniem nowego. Zadaniem tej masy ma być magazynowanie dużej ilości ciepła i oddawanie w sposób łagodny, gdyż łazienka ma tylko 9 m2 .

Prawdopodobnie grube i ciężkie odbiorniki mogą mieć najwięcej zalet : można wepchać w nie dużo ciepła, a montując w nich "wyprowadzacz ciepła" mogą grzać bezpośrednio po rozpaleniu bez czekania na nagrzanie całego. Ten na zdjeciu takiej funkcji nie będzie posiadał, gdyż nie będzie tu potrzebna.

 

http://img824.imageshack.us/img824/1882/imgp9592.jpg

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyobraź sobie Pluton dwa takie odbiorniki o podobnej budowie obok siebie i ciężarze dostosowanym do danych potrzeb, ale w takiej odległości, by między nie można było włożyć kasetę koninkową. Uzyskamy w ten sposób prawie gotową obudowę,która będzie mogła równoczesnie zbuforować dużo ciepła.

Jeśli za miast kasety zbudujemy po miedzy odbiornikami palenisko z ceramiki, a spaliny będzie można skierować "na żądanie" z kanałów ceramicznych do rur metalowych umieszczonych również miedzy tymi odbiornikami, wtedy urządzenie będzie mogło być sterowne. Takie urządzenie będzie mogło magazynować ciepło bez potrzeby wypuszczania lub wypuszczać bezpośrednio.

Piszę to, bo może ktoś zechce się zmierzyć z taką zabawką.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusław

 

gdybym tylko miał warunki do takiej ,,zabawy" to na pewno bym się zdecydował na budowę czegoś w cegiełkach, a tu wszystko poustawiane pod klasyczne CO ,ostatnio doszła mi góra do ogrzania,a tam nie można wstawiać takich tonowych klocków-domek leciwy. Ale skoro ty możesz i czujesz efekty zawsze jestem z Tobą jako kibić. Mój piecyk w piwnicy na razie czeka na wymiennik,ten jednak za ciasny i czyszczenie go dobijało mnie dlatego górniaka przeprosiłem,,,,ale to nie palenie tylko,,,,nie powiem co, poczułem już bakcyla i obok górniaka postawię na pewno kolejny z cegiełek tylko ten wymiennik.

Wiem,że nie może to być kawałek rury powyginanej tylko coś bardziej konkretnego,żeby łapać całe ciepełko z paleniska.

A moze masz jekiegoś pomysła na kształt, formę takiego,,,,,zgrabne,żeby dało się postawić nad paleniskiem, łątwe do czyszczenia i funkcjonalne,,,,wiem ,pytanie z działu S_F bo dopuki nie wsadzimy i praktycznie nie sprawdzimy to mozna tylko domniemywać ,że TO JEST TO,,ale pomysłów nigdy za wiele,

Jak u ciebie zima- bo mnie to już dobija,cholera ,,,u was to na pewno mały sybir.

 

pzodrawiam

andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy byłby chyba dolniak współpracujący ze zbiornikiem na 300- 500l wody, który zapewniał by tu "spokojną głowę" przy szybkości spalania i dawał by komfort małego magazynu ciepła. Chodzi mi o dolniak, w którym spalanie byłoby ciągiem, ale na małej dawce w ceramice ,a po spaleniu i dopaleniu dopiero należy to chłodzić.Prawdopodobnie do takiej konstrukcji można użyć ceramiki i kaloryferów(na złomie pełny wybór). Jeśli zrobisz chłodzenie płomienia w otworach, to zawsze będziesz miał co czyścić. Jesli płomień puścisz na rury lub kaloryfer otoczony ceramiką, to spokojna głowa z czyszczeniem bo syf sam opadnie na dół pieca. Trzeba wtedy trochę zwiększyć gabaryty chłodzenia ze wzgledu na pokrycie sadzą i pyłem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Koledzy przyznam szczerze że nie przebrnąłem przez cały wątek ale z tego co przeczytałem to jestem zażenowany jak mało wiem o piecach i paleniu. Zainteresowałem sie tym wątkiem bo planuję wykonać piec na drewno do ogrzewania warsztatu, gdzie ciepło będzie odbierane bezpośrednio przez powietrze i kanałami transportowane na pomieszczenie.

Mam do Was serdeczną prośbę, bo szukam już o jakiegoś czasu i nie mogę znaleźć schematu wykonania takiego pieca. Chodzi mi o w miarę prostą, bezpieczną konstrukcję która jednocześnie jak najefektywniej spali drewno. Na pewno nie myślę o kotle do zgazowywania ze względu na skomplikowane sterowanie.

Palę w kominku i obserwuję jak drewno się pali. Myślałem o doprowadzeniu niewielkiej ilości powietrza w górną część kotła żeby dopalił się gaz drzewny. Zastanawiam się także czy na zewnętrzne ściany kotła nie zastosować jako wymienników ciepła aluminiowych radiatorów. Nie wiem jednak czy ze względu na wysoki koszt alu będzie to ekonomicznie uzasadnione.

Gdybyście byli tak uprzejmi i podesłali jakieś linki do tematu który mnie interesuje byłbym bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Koledzy przyznam szczerze że nie przebrnąłem przez cały wątek ale z tego co przeczytałem to jestem zażenowany jak mało wiem o piecach i paleniu. Zainteresowałem sie tym wątkiem bo planuję wykonać piec na drewno do ogrzewania warsztatu, gdzie ciepło będzie odbierane bezpośrednio przez powietrze i kanałami transportowane na pomieszczenie.

Mam do Was serdeczną prośbę, bo szukam już o jakiegoś czasu i nie mogę znaleźć schematu wykonania takiego pieca. Chodzi mi o w miarę prostą, bezpieczną konstrukcję która jednocześnie jak najefektywniej spali drewno. Na pewno nie myślę o kotle do zgazowywania ze względu na skomplikowane sterowanie.

Palę w kominku i obserwuję jak drewno się pali. Myślałem o doprowadzeniu niewielkiej ilości powietrza w górną część kotła żeby dopalił się gaz drzewny. Zastanawiam się także czy na zewnętrzne ściany kotła nie zastosować jako wymienników ciepła aluminiowych radiatorów. Nie wiem jednak czy ze względu na wysoki koszt alu będzie to ekonomicznie uzasadnione.

Gdybyście byli tak uprzejmi i podesłali jakieś linki do tematu który mnie interesuje byłbym bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam

 

witam

napisz coś więcej jaki to ma być typ piecyka,tzn:

czy będziesz palił w nim ciągle czy jeden załadunek ma wystarczyć na długo, metalowy,ceramiczny,,jak chcesz rozprowadzić ciepło, czy to ma byc grzane centralnie jedno większe pomieszczenie,,,to podstawa,zeby ci coś poradzić. Jeżli jestes w stanie dokładać sukcesywnie i chcesz spalać bez dymu to mam jeden wynalazek bardzo oszczędny ,a jeżeli ceramiczny wielki to na pewno Bogusław coś poradzi.To bardzo oględnie tak wygląda,

pozdrawiam

andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

napisz coś więcej jaki to ma być typ piecyka,tzn:

czy będziesz palił w nim ciągle czy jeden załadunek ma wystarczyć na długo, metalowy,ceramiczny,,jak chcesz rozprowadzić ciepło, czy to ma byc grzane centralnie jedno większe pomieszczenie,,,to podstawa,zeby ci coś poradzić. Jeżli jestes w stanie dokładać sukcesywnie i chcesz spalać bez dymu to mam jeden wynalazek bardzo oszczędny ,a jeżeli ceramiczny wielki to na pewno Bogusław coś poradzi.To bardzo oględnie tak wygląda,

pozdrawiam

andrzej

 

Witam.

Przepraszam, już dokładam dane.

Przede wszystkim napiszę że chciałbym ogrzewać pomieszczenia warsztatowe (warsztat stolarski). Pomyślałem o ogrzewaniu/piecu który ogrzewał by pomieszczenie na zasadzie wymuszonego wentylatorem promieniowym obiegu powierza. Rozprowadzenia za pomocą rur, wymiennik najprawdopodobniej przeciwprądowy, wydaje mi się bardziej wydajny.

Odpowiadam na pytania.

Chciałbym rozpalać w piecu i żeby po niedługim czasie robiło się ciepło w pomieszczeniu, więc chyba metalowy. Odnośnie długości palenia to chciałbym mieć możliwość dołożenia paliwa żeby utrzymać temperaturę przez 8-10 godzin.

Rozprowadzenie ciepłego powierza rurami. W zasadzie chciałbym ogrzewać jedno pomieszczenie ale w zależności od pracy poziom "0" lub piętro. To jednak nie problem myślę że jedna-dwie zasuwy załatwią problem.

Jeśli macie jakieś pomysły to poproszę.

Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Nowak.

Na stronie 44 post 872, pokazałem taki piec do stolarni z lat sześćdziesiątych, opracowany na podstawie radzieckiego pieca z lat trzydziestych. Można się na nim wzorować i każdy element zrobić po swojemu. Rury grzewcze jeśli obuduje się szczelną komorą, to nagrzane powietrze można wysyłać wtedy gdzie się chce.Można też obudować i rury i ceramikę wspólną komorą.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli macie jakieś pomysły to poproszę.

Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie.

 

Witam.

Eksploatuję kocioł nawiewny, stalowy. Jest to prosta konstrukcja, walec fi500*1800 plus płaszcz powietrzny, wentylator, klapowy rozdzielacz powietrza, KPW. Jako, że po pierwsze ma już 12 lat i zaczyna domagać się choćby remontu, a po drugie w czasie ostatnich zim się nie wyrabia i przydała by się mu jakaś sensowna modernizacja (najlepiej wymiennik płomieniówkowy) to chętnie na ten temat podyskutuję.

Sugeruję założenie odrębnego tematu, bo ten to wyższa szkoła jazdy i będziemy go tylko zaśmiecać blachą.:)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dawna przymierzam się do "odkurzenia"jednej z genialniejszych konstrukcji piecowych .Jest to piec zbudowany w oparciu o źródła radzieckie z książki"Roboty zduńskie"część 2,J.Paradistal, wydanej w 1954 r.

Na tym pomyśle warto zbudować nowe.CDN.:D

http://img94.imageshack.us/img94/5751/obraz006j.jpg

 

Witam

Dzięki za rysunek. Jeśli dobrze widzę to piec ten ma wymiar 3x1m na powierzchni. Przepraszam ale czy dobrze widzę że przy rozpalaniu powietrze ma iść w dół do komina? Dziękuję, konstrukcja faktycznie ciekawa ale dla mnie za duża

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Eksploatuję kocioł nawiewny, stalowy. Jest to prosta konstrukcja, walec fi500*1800 plus płaszcz powietrzny, wentylator, klapowy rozdzielacz powietrza, KPW. Jako, że po pierwsze ma już 12 lat i zaczyna domagać się choćby remontu, a po drugie w czasie ostatnich zim się nie wyrabia i przydała by się mu jakaś sensowna modernizacja (najlepiej wymiennik płomieniówkowy) to chętnie na ten temat podyskutuję.

Sugeruję założenie odrębnego tematu, bo ten to wyższa szkoła jazdy i będziemy go tylko zaśmiecać blachą.:)

pozdrawiam

 

Mógłbyś zapodac jakąś poglądową fotę Twojego pieca. Jaką powierzchnię ogrzewasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...