Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bogusław_58

Recommended Posts

W termosie są wiec dwa odbiorniki: duży po prawej będzie miał za zadanie gromadzić dużo ciepła i doładowywać po paleniu tym ciepłem odbiornik z ławą czyli wydłużać jego czas oddawania ciepła. Testy z paleniem pokażą na ile się to uda praktycznie. Odbiornik mały po lewej zostanie trochę przerobiony, by grzać inny odbiornik na poddaszu. Tu również nie da się wiele przewidzieć i dopiero testy dadzą odpowiedź jak to będzie pracowało i co zmienić.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam.Jestem w trakcie budowy kotła na drewno z paleniskiem szamotowym i mam pytanie do bogusław 58.Czy zamiast TD do rozruchu kotła nie lepiej użyć wentylatora wyciągowego na czopuchu który po nagrzaniu zostanie wyłączony i dalej na ciągu naturalnym,ewentualnie jeśli trzeba otworzyć drzwiczki załadunkowe na krótko włączyć wyciąg.Jestem przeciwnikiem klapki,bo uważam że z czasem się rozszczelni lub się przepali(brak chłodzenia).Czytam 32 stronę i zapewniam że wszystko przeczytam,bo to ciekawy wątek i podziwiam wiedzę założyciela tego wątku.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Materiał na Szyber TD trzeba dobrać do temperatury, w której będzie pracować, lub jeśli nie mamy takiego metalu, to trzeba umieścić go z dalej, gdzie "nic się nie dzieje". Wyciąg jak najbardziej jest super. Jednak konstrukcje, o których sobie tu piszemy najlepiej jeśli obywają się bez prądu, wiec dlatego TD "ręczne"

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Tak wygląda schemat urządzenia z ostatnich zdjęć, które buduję. Termos będzie się rozładowywał stratą w izolacji, dążeniem do wyrównania temperatury z zimnym odbiorem oraz piekarnikiem(podgrzewaczem), którego dla czytelności rysunku nie umieszczałem. Pomysły na rozładowywanie termosa mogą być jeszcze inne, ale w tym projekcie realizuję tylko te wymienione.

 

http://img13.imageshack.us/img13/654/nbyt.jpg

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Dzięki za odpowiedż bogusław. Masz rację bez prądu to tylko TD. Mam jeszcze jedno pytanie: robię palenisko z szamotu a pod nim dam płytę ceramiczną,a pomiędzy chcę włożyć folię aluminiową w celu odbicia promieniowania.Czy ta folia(kuchenna) wytrzyma temperaturę pod szamotem,czy jest jakaś folia ognioodporna i czy ma to sens.Zapomniałem dodać poprzednio że pozostali koledzy mają też ogromna wiedzę i chętnie poczytam co wiedzą na ten temat.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Na palenisko najlepiej dać szamot z oznaczeniem Al 60 lub nawet Al 62, gdyż taki dłuuuuugo się nie rozłoży.

Folie aluminiowe można stosować ale w temperaturze nie wyższej jak 300*C. Piszę to tak z głowy, gdyż sam zastosowałem też właśnie w jakimś miejscu folię, ale nie ma tam ona więcej jak 400*C. Wzorowałem się na piekarniku kuchennym i taką folię wyjąłem właśnie z takiego piekarnika. Przy wysokich temperaturach stosuje się cegły izolacyjne i i różne maty z włókniny itp. Testowałem też "mokry filc" i jest OK. Jedyna wada to wysoka cena.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Nie wiem co to jest szamot AI60 .Co do foli aluminiowej to nabrałem trochę wiedzy i powiem w skrócie tak:aluminium pod wpływem temperatury pokrywa się tlenkami,im wyższa temperatura tym odporniejszy tlenek na temperaturę i związki chemiczne do około 2000 st.Więc bez problemu powinna pod szamotem wytrzymać,zresztą jeśli spalisz karton po napoju nigdy ta cienka folia się nie spali w ogniu ,dlatego wpadł mi ten pomysł do głowy.Chciałbym jeszcze wiedzieć z tego co widziałem,dlaczego masz ruszt stalowy(żeliwny),a nie ceramiczny?Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem ceramikiem ale w skrócie "mocność" szamotu jest tym większa im więcej jest w nim tlenku glinu. Szamot z oznaczeniem Al60 ma go chyba 60%.

Folia jest czystym aluminium i podczas grzania nie przejdzie w ceramiczną postać tlenku glinu, dlatego zjara się kompletnie w temperaturze 660 *C. Jednak nie warto używać materiałów w ich maksymalnej temperaturze zejścia dlatego polecam dla takiej folii 300-400 *C.

Używam ruszt żeliwny bo jest łatwy w montażu i wytrzymały do znudzenia oraz tani.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Nie będę się kłócił,ale czas pokaże kto ma rację.Dziś włożyłem do starego kotła pod blachę 4 mm. na ruszcie(to o wiele wyższa temperatura niż pod szamotem) folię i myślę że po miesiącu palenia można stwierdzić kto ma rację.Co do rusztu to do niedawna paliłem na blasze (palę tylko drewnem) a od roku wsadziłem cegły szamotowe i uważam że te 4 sztuki po 3 złote nie są chyba droższe od żeliwa,a podwyższają znacznie temperaturę paleniska.Dlatego w nowym kotle będzie również ruszt szamotowy a pod szamotem płyta ceramiczna jako dodatkowy izolator i wymiana tych cegieł(o ile się przepalą) jest dziecinnie prosta,bo są lużno powkładane.Uważam że im wyższa temperatura paleniska tym wyższa będzie w komorze dopalającej i tym dokładniejsze spalanie w niej gazów,ale to moja teoria.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O co masz się tu kłócić ?

Nawet jeśli Ci się nie zjara, bo temperatura tam będzie niska, to nie będziesz miał z czym porównać ani jak tego zmierzyć. Jak chcesz robić eksperymenty, to musisz równocześnie mieć miernik do pomiaru tej temperatury by potem nie opowiadać bajek. Chyba że na oko, ale ta blacha musi się nagrzać do koloru wiśni i wtedy wiadomo, że przekracza 600*C, czyli folia powinna kaputnąć. Jak przeżyje wiśnię a potem czerwoną blachę, to masz racje na żywotność folii ale niekoniecznie na to że w tej temperaturze coś odbija.

Urządzenia grzewcze domowe, to jest szczegół w porównaniu do przemysłu, gdzie buduje się różne piece do wysokich temperatur. Prawdziwy poligon i poważne patenty. Stosują w tych piecach super materiały, które rzeczywiście "dają radę", a o których mało kto ma nawet szczątkowe pojęcie.

W Twoim piecu jest cztery cegły i one tak znacznie podnoszą temperaturę. W moim jest cztery tony cegieł, więc może ten kawałek żeliwa nie obniży w nim temperatury :).

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Grzybów jeszcze nie ma, więc prace przy piecu postępują. Jak widać na zdjęciu od ściany izolacja jest na półtorej cegły a od zewnątrz na jedną. Wyszło tak z braku miejsca na fundamencie. Przód pieca do 1/3 wysokości ma cegłę szamotową a nie izolacyjną w celu wypuszczania ciepła dołem i zbierania domowej wilgoci, ponieważ szamot dobrze wysusza . Obie cegły dobrze się łączą pomimo różnic.

http://imageshack.us/a/img809/3040/p0ly.jpg

Narożniki też ciągnę z szamotu, by był wzmocnieniem pieca.

http://imageshack.us/a/img20/2123/2t1d.jpg

Żeby zbyt dużo ciepła nie wypuścić narożnikiem część szamotu jest wycięta i uzupełniona wstawką izolacyjną.

http://img62.imageshack.us/img62/21/x7c5.jpg

Reaktor w budowie :)

http://img694.imageshack.us/img694/7281/2xy4.jpg

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Bogusław masz rację twój piec to super przemyślana konstrukcja i zgadzam się z tobą co do tych 4 ton cegły.Nie zauważyłem że palenisko masz w termosie za co przepraszam.Również jestem zwolennikiem promieniowania cieplnego,jednak uważam że lepiej zrobić kocioł do kotłowni,który nie będzie miał smoły ani sadzy a energię gromadzić i oddawać w wodzie.Jest to dużo wygodniejsze.Problem to kocioł i system ogrzewania.Kocioł mam już prawie dopracowany,a ogrzewanie promieniujące to na pewno nie ogrzewanie podłogowe,które nie jest wcale takie zdrowe.Nie jest to również ogrzewanie sufitowe jak i ogrzewanie ścienne,które mają drobne wady.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużego domu wielkim piecem się nie ogrzeje, dlatego wybiera się centralne, by równo rozłożyło ciepło. Ale jak piszesz, że nie nie ma tak dobrze, ponieważ różne typy ogrzewania mają swoje wady a mało zalet. Podłogówka jest genialna ale max do 22*C. Dołączenie równocześnie kaloryfera komplikuje sprawę ze sterowaniem i w sumie jest kłopotliwe. No i tu na Świecie przeproszono piec i na kondygnacji stawia się ok 2 tony ceramiki i reguluje nim ciepło podłogówki zamiast kaloryferów. podłogówka napędzana pompą ciepła lub palnikiem gazowym daje stałe ciepło a piec ewentualnie je podnosi gdy jest zimniej. Do tego jest pożądane w domu promieniowanie z tego pieca.

U mnie dom jest w granicy 100m2 więc wystarczy dobre ocieplenie i ten piec + piec kuchenny. Będzie to dawać możliwość palenia przemiennego co 12 godzin lub jeszcze inaczej ale to po zbudowaniu i sprawdzeniu osiągów.

Za kocioł się na razie nie biorę, ponieważ dla mnie nie jest potrzebny a jakbym zrobił, to nie będę miał szansy go sprzedawać, ani odsprzedać wzoru.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...jednak uważam że lepiej zrobić kocioł do kotłowni,który nie będzie miał smoły ani sadzy a energię gromadzić i oddawać w wodzie.Jest to dużo wygodniejsze.Problem to kocioł i system ogrzewania.Kocioł mam już prawie dopracowany,a ogrzewanie promieniujące to na pewno nie ...

Załóż nowy wątek do tego swego projektu i będziemy Ci kibicować...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusław chyba chcesz się mnie pozbyć;) nic z tego przyczepiłem się jak kleszcz do skóry.A tak na poważnie to ten kocioł będzie robił pewien prawdziwy fachowiec i ma on swoją stronę internetową gdzie będzie go można za kilka miesięcy zobaczyć.Ja wymyśliłem tylko obudowę komory załadowczej i palenisko reszta to robota fachowca który ma ogromną wiedzę na ten temat.Mam taki sam dom nie ocieplony(i nie mam zamiaru ocieplać,ale to inny temat).Ogrzewanie które w 100% promieniuje to nie żadne z tych które znasz i nie jest to nowość,bo w USA grzeje od ponad 50 lat.Jest to t.z.w. ogrzewanie pośrednie t.z.n. ciepłe powietrze wychodzące z urządzenia grzewczego jest cienką kilkumilimetrową warstwą snującą się po ścianie zewnętrznej a nagrzana ściana promieniuje i nie ma konwekcji bo to powietrze nigdy nie dociera do sufitu czego nie ma w podłogówce.Tam po pewnym czasie ciepła dolna warstwa powietrza przebija górną zimną czego efektem jak wiesz z przyrody są zawirowania(tajfun).Efektem konwekcji są również zakurzone firany i jeśli ktoś twierdzi że ma czyste bo ma podłogówkę to może bajki pisać o efekcie puchnięcia nóg już nie wspomnę.Mam też kominek kaflowy który tylko promieniuje firmy san cal posiada piekarnik i szybko się nagrzewa(po 30 minutach oddaje ciepło),a po wygaszeniu jeszcze kilka godzin grzeje.Ogrzewa tylko salon i część kuchni razem ok. 40 m 2 i w największe mrozy bez problemu daje radę.Spalam ok 0,9 kg. na godzinę drewna liściastego twardego(połówka dąb 24 średnicy pali się ok. 7 godzin)Jak ktoś chce wiedzieć jak jest zbudowany to opiszę dokładnie powiem tylko że można go złożyć w 5 minut.Popieram budowę paleniska bez zaprawy bo póżniej są pęknięcia.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pilna sprawa.Jest nowy pomysł na komorę dopalającą.Otóż miała być z cegieł szamotowych w kształcie prostokąta można by zrobić okrągłą(lepsza rotacja gazów) z rur komina ceramicznego tylko nie wiem czy wytrzymają ciągłą temperaturę 1000-1200 stopni.Jeśli ktoś coś wiem to mam oczy otwarte.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miedzinnik

te okragłe z komina nie wytrzymają temperatury, wklej jakiś szkic swojego pomysłu i podnieś temperaturę na forum

bogusław_58

dzięki za fotki i szkice,teraz wiem co tam działasz i jak to pracuje,kolejne tony szamotu przerabiasz na ciepełko

ja mogę na razie tylko czytać i obserwować wasze poczynania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dzięki pluton za opowiedż ja też tak myślałem.Komora dopalająca będzie jednak z rury szamotowej(chyba ją majster sam odleje).Trochę cierpliwości jak będzie gotowy projekt to się pochwalę.W ciągu ostatnich 3 miesięcy był 4 razy zmieniany,ale to już chyba ten właściwy,choć komora załadowcza i palenisko jest cały czas to samo to pracujemy nad jak najlepszym dopalaniem i dopiero teraz widzę jak trudno jest zbudować kocioł o mocy 10 kw.z ogromną komorą załadowczą i super czystym spalaniem.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...