Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bogusław_58

Recommended Posts

Trochę się nie zrozumieliśmy. Opisałem dolniak z kanałem wznośnym, do którego można włożyć zawirowywacze a potem go przykryć kopułą dola pewności.

Można też dolniak zrobić z kanałem poziomym i tu trzeba wtedy zdecydować się na jakąś formę dopalania. Mam takie próbne urządzenie zakończone dysza i działa nieźle ale mona go jeszcze wyposażyć w miskę(kopułę) przeciw zwrotną (pionowo). Warto śledzić wszystkie odmiany Rocket stove, ponieważ to nic innego, jak uproszczenie dolniaka:

http://youtu.be/mL_jFqxHluA

Ten jest szczególnie ciekawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam.Ten piec rakietowy to dokładnie mój dopalcz i dokładnie taki ruch wirowy w nim będzie.Moje pytanie było czy zamykając tę rurę kopułą ruch ten przejdzie w ruch pionowy w kierunku dyszy czy też budując kanał prostokątny(brak zawirowania) doprowadzić od razu do ruchu pionowego mieszania gazów.W poziomym dopalaczu wystąpi problem nierównomiernego nagrzania ścianek(góra cieplejsza) co może spowodować pęknięcia konstrukcji,Szrajber wiedział co robi.Na pewno piec rakietowy to jeden z najsprawniejszych ale to co pokazują te filmy to typowy amerykański show bo budując tak kocioł bez ceramiki musiałby być z płaszcza wodnego żeby się nie przepalił a wtedy będzie to beczka smoły a taki kocioł to ja już mam.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na filmiku ogień z paleniska wchodzi do rury z boku co wywołuje ruch wirowy. Wydaje mi się że po wyjściu z tej rury spaliny można tylko już chłodzić, bo nie będą posiadać już siły na inny ruch w górę.

Spalanie najlepiej jak zmieści się w ruchu z dołu na górę a chłodzenie z góry na dół. Droga z dołu na górę najlepiej jak jest najlżejsza i pozwalająca osiągać maksymalną prędkość a opadając by nie było oporów. Wtedy urządzenie ma co trzeba, czyli jest lekkie do uruchomienia i nie potrzebuje dużego ciągu.

Rocket stove to obecnie też show u Azjatów.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Majster mnie oświecił,bo trochę namąciłem.Ten piec który masz to raczej GS w DS nie da się tak dokładnie tego zrealizować,bo to zupełnie inny rodzaj spalania,ale komora spalania będzie tak zbudowana że odbite spaliny przejdą jeszcze raz przez płomień.Jak będzie projekt to postaram się wkleić.Palę od tygodnia w kominku a berneńczyk jak przyjdzie z dworu leży przed nim ja natomiast siedzę w podkoszulku,bo w chacie afryka(21 st.).Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piecami rocket stove warto interesować się bo jeżeli wsadzić by to palenisko do środka to otrzymamy nic innego jak piec Szrajbera. Dlatego nikt tu Ameryki nie odkrył ale mnogość eksperymentów które sa udostępniane za darmo powoduje, że szansa na odkrycie czegoś interesujacego znacznie rośnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Nie bardzo kumam co masz na myśli z tym wsadzeniem paleniska.Piec rakietowy z tego co rozumiem to najprostsza (ale bardzo skuteczna) forma DS.Piec szrajbera to piec oparty na zasadzie GS.Nigdy nie twierdziłem że piec rakietowy to niedobra konstrukcja,wręcz przeciwnie to banalnie prosta konstrukcja o niesamowitej sprawności tylko w tej prostej formie to w kotłowni z drewnem niebezpieczna zabawka,dlatego musi być w jakiś sposób zamknięta i nad tym pracuję.Jeśli chodzi o te super filmiki z hameryki to jest to pokaz na którym widać nowo pospawany piec bez płaszcza wodnego co niewiele nam daje chyba że mamy ogrzewanie ceramiczne;).Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miedziannik ja też twierdzę, że rocket stove to pierwszorzędny piec.

Znajdź na forum rysunek pieca Szrajbera i wyobraź sobie, że wymontowujesz drzwiczki i do otworu dostawiasz kolanko do którego wkładasz chrust i go podpalasz. Moim zdaniem pierwszorzędny rocket stove. Trzeba go tylko odłaczyć od komina a spaliny wyprowadzić poziomym kanałem. Dlatego twierdzę, że nikt tu ameryki nie odkrył (I mam tu na myśli Amerykanów a nie kogokolwiek na tym forum). Piec Szrajbera też jest banalnie prosta konstrukcja kożystajaca z heat riser-a więc można zastosować w nim wszystkie nowe rozwiazania z pieca rocket stove i musza zadziałać. Dlatego rocket stove jest tak ważny dla zdunów bo ludzie na całym świecie eksperymentuja a wyniki eksperymentów udostępniaja w sieci i można z nich korzystać do woli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Nie wiem czemu uparłeś się że piec rakietowy działa na podobnej zasadzie co piec szrajbera.Uważam że to dwa różne rodzaje spalania.W piecu rakietowym nie ma dopalacza przeciw zwrotnego.Ja tak to widzę ale lepiej zapytaj bogusława bo może coś pomyliłem. Szrajber zbudował też piec "ciągłopalny" i to był jeden z przodków dzisiejszych DS i ten piec można porównać do pieca rakietowego.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kłaniam sie wszystkim w tym zacnym watku. Wlasnie mialem dolaczyc i zaczac podpytywac odnosnie moich konstrukcji a tu mile zaskoczenie. Na ostatnich kartacj watku poruszacie temat piecy rakietowych. Otoz wlasnie na tym rodzaju paleniska pragne oprzec swoje projekty. Jestem nowicjuszem w temacie wiec nie denerwujcie sie na pytania laika. Chcialbym pokazywac swoje projekty i duzo zrozumiec. Robilem kilka klasycznych rakieciakow a teraz chce je polaczyc z piecami ceramicznymi, obudowa z szamotu, dolaczanym piekarnikiem a czasem i wezownicami do grzania wody. Rowniez chce pracowac nad trzonami kuchennymi opartymi na tym palenisku. malo sie znam na temacie ale do tej pory uwazam je za najbardziej wydajne. Zaczalem studiowac ksiazke Szrajbera i pierwsze co mnie powalilo to podobienstwo konstrukcji w jego piecach do tego co poznalem na forach zagranicznych o rakieciakach komorowych... jedyna roznica chyba jest to ze palenisko i Heat Riser u Szrajbera nie byly izolowane...

 

no coz... spedzilem troche czasu na forum zagranicznym ale nie do konca rozumiem jak wchodza w zawilosci technicznego. zatem super sie ciesze ze Was tu znalazlem, i ze mam nadzieje pomozecie mi w mojej podrozy rakietowej :)

 

ostatnio nowoscia w swiecie rakieciakow sa komory spalania tzw BatchBox... klasycznie jak w kaflakach. odlewane z betonow zaroodpornych. ze slicznymi drzwiczkami.

 

zatem jeszcze raz klaniam sie nisko i mam nadzieje na pomoc, bo mam dwa projekty, ktore czekaja na fachowe doradztwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miedziannik, wpisz w google "rocket stove heat riser" a następnie wejdź do zakładki obrazy. Szybko znajdziesz o co chodzi. Nazwy angielskiej użyłem bo w polskim nazewnictwie nie ma tego określenia. Teraz wejdź na stronę 13 tego tematu i znajdź rysunek 11-5. Zobaczysz, że piec Szrajbera ma w sobie "heat riser" choć nie jest on w żaden sposób nie nazwany. Dlatego często ciężko się o tym rozmawia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Heat Riser to w sumie komora w ktorej dopalaja sie gazy. Choc ja jeszcze dobrze nazewnictwem nie operuje wiec wybaczcie drodzy koledzy, raczkuje w temacie... Choc w praktyce kilka projektow zrobilem, a ze chce sie rozwijac zajrzalem tutaj i znalazlem fantastycznych fachowcow z dziedziny.

 

Ogolnie wczoraj zobaczylem ze jest oddzielny temat dotyczacy piecy rakietowych, wiec jesli moge zaproponowac to sprawy zwiazane z tym tematem poruszajmy na nim. Chociaz duzo rzeczy sie laczy, a wiedza Wasza przyda sie w rozwijaniu projektu.

 

Takze mam nadzieje spotkac tam Boguslawa, bo bardzo chcialbym aby pomogl w kilku kwestiach. Chce wykorzytsac palenisko rakietowe, ale piec zeby byl komorowy i akumulacyjny a nie jak ta beczka cala w klasycznym RMH - czyli Rocket Mass Heater - czyli Rakietowym Piecem Nagrzewajacym Mase Termivzna ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Jak chcesz to umiesz;).No to właśnie to co za dyszą jest najważniejsze należy dodać że ten Heat Rise w piecu szrajbera jest u góry zamknięty przez co następuje odbicie niedopalonych gazów i ponowne wymieszanie z powietrzem co doprowadza do samozapłonu przy czym im wyższa temperatura tym więcej gazów się spali.Myślę że ta komora też była z szamotu,ale zapytaj bogusława,mógłby się w końcu odezwać a nie wszystko muszę robić sam :cool:.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Jak chcesz to umiesz;).No to właśnie to co za dyszą jest najważniejsze należy dodać że ten Heat Rise w piecu szrajbera jest u góry zamknięty przez co następuje odbicie niedopalonych gazów i ponowne wymieszanie z powietrzem co doprowadza do samozapłonu przy czym im wyższa temperatura tym więcej gazów się spali.Myślę że ta komora też była z szamotu,ale zapytaj bogusława,mógłby się w końcu odezwać a nie wszystko muszę robić sam :cool:.Pozdrawiam.

 

no moglby Boguslaw skomentowac i poprawic jesli sie myle. Bo z tego co ja rozumiem to w rakieciaku z tej rury nie wylatuja juz niedopalone gazy jesli oczywiscie jest dobrze wykonana konstrukcja. To ze ta rura pionowa jest dobrze zaizolowana powoduje wysoka temperature i dopalenie gazow.

 

To co u Szrajbera jest u gory tej rury, ta dysza jak mam rozumiec rozbija te gazy i wprowadza turbulencje. W rakieciaku te turbulencje zachodza w samym palenisku... jego specjalny ksztalt to powoduje. I nie mowie o zwyklym klocku z cegiel, ale o wypracowyn profilach ten efekt zwiekszajacych.

 

Glownie dzieki projektom Petera van Den Berga z Holandii. Bylem u niego z wizyta. I mierzyl on testerem spalin wydajnosc pieca i obecnosc CO.

Wydajnosc 97% - CO na poziomie 100ppm....

 

i to wszystko dzieki turbulencjom w jego palenisku oraz bardzo dobrze zaizolowanej rurze z jakich prozniowo formowanych wlokien ceramicznych (swoja droga zastanawiam sie nad zywotnoscia tego).

 

Dodam ze palenisko w tym piecu Petera jest o dosc klasycznym ksztalcie. Jak w kaflakach. I ma szybke.

 

Tutaj dla zainteresowanych relacja z wizyty u Petera.

https://www.facebook.com/robert.blaszczyk.9/media_set?set=a.10151781478966985.1073741832.726866984&type=3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szrajbera wyraźnie zaznacza gdzie należy użyć jakiej cegły.

Należy tu jednak dodać, że opinia osób zajmujacych się ceramika ogniotrwała jest taka, że na samo polenisko użyć należy cegieł szamotowych wysokoglinowych AL60 lub lepszych.

Niestety nie jestem zdunem i trudno mi cokolwiek podpowiedzieć ale ja osobiście tam gdzie Szrajber zaleca szamot dał AL60 a tam gdzie jest cegła piecowa dał szamot z odzysku.

Premakultura przetłumacz tekst z ksiażki i wyślij do Petera a być może zbuduje i przetestuje nowoczesny piec komorowy a wyniki udostępni publicznie i użyje prawidłowej nazwy piec Szrajbera.

Jeżeli dobrze pamiętam to promy kosmiczne miało osłony termiczne wykonane z ceramiki próżniowej zabezpieczonej przed uszkodzeniami mechanicznymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Jeżeli ten twój kolorowy obrazek na forum rakietowców jest tym ulepszonym modelem to rzeczywiście wygląda bardzo podobnie do pieca szrajbera ale jednak jest bardzo istotna różnica.W tej rurze pionowej powiedzmy w połowie jest zwężenie(dysza) przez co spaliny nabierają prędkości za tą dyszą znajduje się właściwa komora dopalająca gdzie góra w kształcie kopuły zamyka szczelnie tą komorę a po bokach są otwory odprowadzające spaliny.Czyli to samo co u ciebie tylko w twoim piecu otwory u góry i brak odbicia spalin z powrotem co moim zdaniem ma duże znaczenie,ponieważ w komorze tej następuje ruch rotacyjny góra-dół a gazy o najniższej temp. zapłonu jako pierwsze rozpoczynają reakcję samozapłonu i unosząc się do góry pociągają za następne gazy o wyższej temp. zapłonu i te znowu następne dodatkowo nadmiar powietrza wpuszczony przez dyszę(brak wychładzającego powietrza dopalającego w kom. dopalającej) stwarza idealne warunki do dopalania.Co do termosu bogusława to pomyśl zanim dasz się złapać w sidła jak ja:p.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam przyjżeć się rysunkowi 11-4 że wspomnianej strony 13-tej. Tam jest kanał biegnacy aż do sklepienia jak w klasycznym rocket stove.

Dlatego rocket stove dla mnie będzie tylko odmiana pieca Szrajbera. Oczywiście zaznaczam, że ja nic przeciwko modyfikacjom nie mam a raczej im kibicuję bo jak napisałem wiele się można z nich nauczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te piece rakietowe, to super sprawa.

Ich największą zaletą jest przesłanie że laik może krok po kroku zostać fachowcem od konstrukcji piecowych. Sama rakieta na wiele się nie przydaje, bo albo do szkoły przetrwania lub gdzieś do warsztatu, by się tanio dogrzewać.

W domu potrzebujemy ciepło stabilne, czyli bez skoków temperatury, a obsługa urządzenia musi być zajmująca mało czasu i bez zbędnego brudu, a więc sprawne podkładanie i rzadkie wynoszenie popiołu i też nieczęste czyszczenie pieca z sadzy i lotnych pyłów.

Piec rakietowy wytwarza dobrą kitę ognia, którą można dodatkowo sprężyć(dysza) i wymieszać(dopalacz). Ta kita ognia powstaje gdy palenisko wypełnia drobny opał a powietrze z dużą siłą przechodzi przez jego szczeliny. Przy zbyt dużym palenisku w stosunku do wsadu opału, nie ma tej siły przeciągu, więc kita będzie marna i parametry polecą w dół.

Piec Szrajbera był w zasadzie na węgiel. Bardzo łatwo powstawała w palenisku temperatura mogąca zniszczyć ruszt lub drzwiczki. Jeśliby tam założyć izolacje to nie wyszłoby to chyba na dobre. Owszem doczytałem w jego książce że należałoby założyć izolację w górze pieca ale odpowiednie do tego materiały są dostępne dopiero dzisiaj. W górze pieca,by ciepło nie uciekało górą a niższymi partiami pieca. Jednak wtedy należałoby zwiększyć trochę wymiary dolnej części pieca. Ocieplenie góry pieca Szrajbera przyspieszyło by również moment zadziałania dopalacza, ponieważ on za nim się nie nagrzeje to nie dopala:).

Załóżmy jednak, że budujemy piec ceramiczny na drewno i izolujemy palenisko aż do dyszy a po mimo to nic z rusztem ani drzwiczkami się nie dzieje. Wtedy całe nasze ciepło uderza w dopalacz i się tam najbardziej wchłania. W budynku mieszkalnym potrzebujemy ciepła jak najniżej a tedy taki piec trzeba bardzo dobrze zaizolować na górze i pewnie do polowy w dół. A ile tej izolacji? pewnie dużo i sam dekiel to do 30 cm i boki po 20 cm. Czyli lipa.

Palenisko wchłania ok 50 % ciepła a potem oddaje je do boków pieca. Jest więc nad czym główkować :).

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Rigmec na str. 13 nie ma żadnego rysunku jest na str. 16 rys. nr.3,ale mnie chodzi o rys. nr.33 na str.57(piec bez kanałowy).Bogusław w moim nowym kotle będzie zamiast rusztu szamot a drzwiczki paleniskowe nad paleniskiem również ściany paleniska to szamot a pod nim izolator z płyty ceramicznej.Drzwiczki umieściłem specjalnie nad paleniskiem bo uważam że to słaby punkt pieca który stwarza masę problemów np:odkształcenia,nieszczelności,zbyt mała izolacja,smoła,i.t.p.Oczywiście będzie trudniej przegrzebać popiół,ale robię to w zimie raz na dzień a w okresie przejściowym raz na 2 dni więc problemu nie widzę,poza tym można haczyk odpowiednio wygiąć żeby powyższy problem zminimalizować.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...