Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bogusław_58

Recommended Posts

Zostaję tu Premakultura.

Wątek jest długi, ale zostawili tu sporo konkretów ci, co się na tym znają. Przy okazji Wszystkich pozdrawiam.

Kopaniny było przy tym dużo, ale jakoś się zniechęcili amatorzy kopania i obecnie jest spokój:).

Masz jednak rację, by w jednym miejscu zrobić podsumowanie mego pieca i jak to zrobić krok po kroku.

Zrobię to za jakiś czas na Ogrzewaniu i jak ktoś nie będzie chciał przewalać całości, to wejdzie od razu na konkretną stronę.

Z nowości do których doszedłem to to, żeby palenisko mogło być wymienne, podobnie jak silnik w samochodzie. Masa kumulująca zaś została wyposażona w spowalniacze lub przyśpieszacze oddawania ciepła. Inną wiec sprawą jest masa kumulująca czyli sposób nagrzewania, sposób oddawania i materiał, a inną sprawą same palenisko. Poszukiwanie więc dotyczy sposobu budowania masy kumulującej i zbudowania najbardziej trafnego paleniska.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Masz jednak rację, by w jednym miejscu zrobić podsumowanie mego pieca i jak to zrobić krok po kroku.

Zrobię to za jakiś czas na Ogrzewaniu i jak ktoś nie będzie chciał przewalać całości, to wejdzie od razu na konkretną stronę.

Z nowości do których doszedłem to to, żeby palenisko mogło być wymienne, podobnie jak silnik w samochodzie. Masa kumulująca zaś została wyposażona w spowalniacze lub przyśpieszacze oddawania ciepła. Inną wiec sprawą jest masa kumulująca czyli sposób nagrzewania, sposób oddawania i materiał, a inną sprawą same palenisko. Poszukiwanie więc dotyczy sposobu budowania masy kumulującej i zbudowania najbardziej trafnego paleniska.

Pozdrawiam.

 

Drogi Bogusławie, gdybys zechciał zaszczycić i opisać kiedys swoją konstrukcje (zdjecia jak podeślesz moge zebrac w album) na forum jakie zakładam tylko i wylacznie poswiecone piecom i sprawom zduńskim to by było miło.

 

Zawsze jak ktos zapyta mozesz linka podesłac a tam nie edzie juz zbednych dyskusji tylko same konkrety. Rozumiem ze po tylu latach ciezko jest sie przeniesc, ale zapraszam rowniez wszystkich abysmy razem stworzyli jaka zyczliwa zdunska koalicje i poszukiwali razem tego najbardziej trafnego paleniska na forum PROMETEUSZ:) Dajmy ludziom na nowo ogień:)

 

link tu:

http://www.prometeusz.pun.pl/

 

zapraszam wszystkich :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskusje zbędne i złośliwości będą zawsze, gdyż tacy jesteśmy. Na europejskich forach o sprawach technicznych dyskutuje się merytorycznie a u nas najczęściej od rzeczy, bo celem jest osiągnięcie władzy a nie drążenie tematu z każdej strony. Gdy założyłem Ogrzewanie, to pierwszy zjawił się jakiś "beton 44" i próbował posiekać mnie na kawałki :). Potem były różne "gadające głowy" co nic nie wnosiły, ale chciały się pokazać.

Jak będą chcieli pisać na Prometeuszu to gratuluję idei. W Polsce jesteśmy do tyłu z piecami na drewno w porównania do świata z prostej przyczyny: nie ma dostępu do taniego drewna jak to jest gdzie indziej. Tą sytuację funduje mam instytucja zwana Lasy Państwowe. Do póki więc będą mieli tak ustawioną działalność, nie będzie taniego drewna do pieców, więc nie będzie zainteresowanych ich budową. Na świecie drewno do kominka czy pieca przywiezione pod dom jest drogie ale jest bardzo tania możliwość robienia takiego drewna własnym kosztem. Dlatego nawet w takim kraju jak Szwajcaria buduje się do dziś piękne ceramiczne urządzenia grzewcze.

U nas do póki będą rządzić durnie, nie będzie pieców :), bo nie będzie do nich paliwa. Proste jak obręcz.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o radę. Palenisko mam na razie wymurowane z dwóch warstw. Pierwsza warstwa cegła szamotowa, druga 10 cm gliny z perlitem. Chcę dodać trzecią warstwę z cegły czerwonej Zastanawiam się jakiej zaprawy użyć. Trochę się boje, że cegły będą się rozjeżdżały gdy użyję zaprawy szamotowej, z kolej zaprawa cementowo- wapienna może popękać.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce jesteśmy do tyłu z piecami na drewno w porównania do świata z prostej przyczyny: nie ma dostępu do taniego drewna jak to jest gdzie indziej. Tą sytuację funduje mam instytucja zwana Lasy Państwowe. Do póki więc będą mieli tak ustawioną działalność, nie będzie taniego drewna do pieców, więc nie będzie zainteresowanych ich budową. Na świecie drewno do kominka czy pieca przywiezione pod dom jest drogie ale jest bardzo tania możliwość robienia takiego drewna własnym kosztem. Dlatego nawet w takim kraju jak Szwajcaria buduje się do dziś piękne ceramiczne urządzenia grzewcze.

U nas do póki będą rządzić durnie, nie będzie pieców :), bo nie będzie do nich paliwa. Proste jak obręcz.

Pozdrawiam.

 

W Polsce kultura palenia drewnem jest niska. Brakuje mi wiedzy na temat doboru odpowiedniego drewna do palenia i boleję nad tym. Mam nadzieję, że ktoś poruszy ten temat tutaj. Bogusław, pisałeś ciekawie o wyspecjalizowanych firmach oferujących drewno w Niemczech. Mam wrażenie, że dobre drewno to nie tylko gatunek drzewa i wilgotność, to również odpowiedni kształt, długość, przekrój, łupliwość skład chemiczny i wiele innych czynników. Z drewnem jest trochę tak jak z dobrym alkoholem, na którego jakość ma wpływ klimat, skład mineralogiczny ziemi, gatunek winogron, proces obróbki i leżakowanie. Polityka lasów państwowych to jedno, drewno oferowane przez firmy jest często fatalnej jakości, a wiedza użytkowników znikoma. Japończycy doprowadzają do perfekcji sztukę układania drewna w palenisku, u nas niestety bieda wszystko spłaszcza.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem żeby dodać 10% cementu i stosować 5mm fugi jak pisał kiedyś Wojtek, ale masz rację na pewno będę co chwila dłubał w tej konstrukcji więc może lepiej użyć glinę.

Pozdrawiam

Jak glina ma dobre proporcje, to jest mocnym lepiszczem.

Glina z perlitem + cegła czerwona powinna dać dość dobre spowolnienie oddawania ciepła. Może się jednak okazać, że dobrze byłoby gdyby w którymś miejscu piec był cieplejszy. Doszedłem do tego testując swój termos. Jest takie miejsce, przy którym się chętnie stoi i opierając się o termos, ogląda telewizję:). No i w tym miejscu planuje usunięcie cegieł izolacyjnych by zastąpić je klinkierowymi. Opryskiwaczem takim do kwiatków łatwo jest takie spoiny zmiękczyć i te cegły wyjąć.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Witam.Co do drewna opałowego w Polsce to jest ono za drogie.W Niemczech pozyskanie kosztem nabywcy to 10-15 euro za mp. co odpowiada stawce godzinowej przeciętnego fachowca,policzcie sami ile musiałoby to drewno u nas kosztować.Co do kultury palenia drewna to kto spala drewno w piecu lub kotle na zwykłym ruszcie popełnia poważny błąd a nie widziałem żadnego kotła do tej pory polskiej produkcji bez rusztu,chyba że ktoś widział to niech się pochwali.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Ceny są różne w zależności od regionu.Przebywam często w Wesfalii ,konkretnie Hagen,Iserlohn,więc podam ceny nadleśnictwa Hagen.Drewno (wszystko grubizna tam nikt gałęzi nie wyrabia) liściaste twarde w metrach zerwane do drogi 50-60,samowyrób to:liściaste 20-30,iglaste 15 euro za 1 mp.A teraz ceny za jakie mój szefuncio kupuje w metrach połupane z transportem:liść. twarde 65,miękkie 45,iglaste 30 euro za 1 mp. i choć ma swój las(30 ha.) to kupuje bo się nie opłaca samemu robić a swoje sprzedaje w lesie za cenę niższa niż nadleśnictwo czyli 10-15 euro i dokładnie nie policzy.Poza tym jest jeszcze taniej kupując t.z.w. sammelschein,t.j. rodzaj asygnaty na zbieranie drewna które leży i normalnie gnije(czasami całe wierzchołki) za 10-30 euro i z reguły to min. 3 mp.Jeszcze inna możliwość np.ebay tam możesz za darmo dostać jak komuś w ogródku zetniesz,bo ten ktoś musiałby jeszcze kupę pieniędzy zapłacić za firmę a jest ich trochę,zresztą jak znasz niemiecki kliknij brennholz na ebay. Wiem że cię krew zalewa ale w Polsce LP robią kasę bez opamiętania na biednych ludziach,ale temu winna polityka przemysłu i kiedy widzę te gnijące wierzchołki dębów w Niemczech to nie do pojęcia że u nas się o gałęzie biją.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Deska w sklepie w Niemczech i w Polsce ma porównywalną cenę. Wynika z tego że "surowiec" czyli stojące drzewo mogłoby mieć podobną cenę. W ściętym drzewie pierwsze wałki są grube i przez to wartościowe, gdyż można z nich zrobić deskę, balik a im wałek staje się cieńszy to jego cena spada ze względu na coraz mniejszą przydatność materiałową. W Niemczech są firmy leśne, które kupują drewno stojące, prowadzą ścinkę, sortują i opał robią z tych części co są mało warte. Jednak nawet i te grube wałki posiadają często wady dyskwalifikujące je jako surowiec na deskę, balik więc klasyfikuje się to na opał. Firma produkująca opał z takiej selekcji może go robić konkurencyjnie tanio.

U nas całym drewnem zarządza LP i jedynie można kupić to co zostanie po ścięciu i zrywce czyli, jakieś odpady, gałęzie i cienkie czuby. Można więc kupić surowiec jaki w Niemczech nie chcą za darmo, ze względu na dużą pracochłonność takiego pozyskania. Osobiście korzystam z tego co jest, bo mam blisko:) i umiem ten szmelc pozyskiwać. 1 mp gałęzi to koszt 8 zł + drugie tyle na paliwo do piły i samochodu żeby to przywieźć. Jeśli nie policzę własnej robocizny, to na roczną energetykę domową nie wydam więcej jak 300 zł. Mam więc tanio chodzenie w podkoszulce po domu przez okrągły rok, ale już firmy pozyskującej drewno by nim "obracać" nie da się założyć.

http://imageshack.com/a/img534/2613/emph.jpg

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Co do ceny deski to w Niemczech podbitka w markecie budowlanym 2 gat. za 5 euro,w Polsce brak.U nas niema też dachówki,kafelek czy jakiegokolwiek materiału 2 gat.,dlaczego?Bo mieszają 1 z 2 i sprzedają jako 1 za grube pieniądze.Co do cen drewna to mam najlepszego przyjaciela który ma firmę w Polsce która produkuje fornir do przekładek na opakowania dachówki z topoli i drewno kupuje w Niemczech bo tańsze i sprzedaje w Polsce jako jedyny albo jeden z nielicznych dachówkę 2 gat.U mnie drobnica liść. za 48 zł/m 3 tj. 12 zł/mp. i mogę powiedzieć że za 300 zł. nie tylko ogrzewam ale i 90% c.w.u. też w tym jest.Muszę nadmienić że kiedyś uważałem gałęzie za gorszy opał dzisiaj uważam za najlepszy,bo najtańszy,prawie nie trzeba rąbać i czasowo szybciej grubizny nie zrobię,bo czasochłonna i niebezpieczna ścinka no a potem te rąbanie jak jeszcze sękaty świerk to można się pochlastać.Z transportem nie mam problemu mam 2 mocne fury a ciągnik mam za darmo od rolnika który użytkuje moje pola.W tym roku przywiozłem to co u ciebie widać razy 2 sam dąb i buk za tanie pieniądze ale 3 tyg. w lesie dziennie jakieś 4-5 godzin i w domu 4-5 tyg. pocięcie,ale zapas na 8 lat szacuję jakieś 300 mp. gałęzi ale to była wyjątkowa okazja to ciąłem jak opętany,a sąsiedzi się pytają czy będę sprzedawał, bo u mnie wszyscy chcą kupić gotowe a robić ni ma komu.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witam.

Jak glina będzie za tłusta to popęka, a jak za chuda to się będzie sypać po potraktowaniu temperaturą. Czyste gliny przemysłowe miesza się z piaskiem lub szamotem w stosunku 1:4. Taka glina wykopana potrzebuje najczęściej dwóch części piasku.

Najlepiej byłoby dostać frakcję szamotową o grubości do 7 mm i wtedy spełniła by rolę zbrojenia.

Piasek kwarcowy i małe kamyczki do 450*C zachowują się poprawnie, a po wyżej zwiększają wymiar co grozi pękaniem konstrukcji. Zastosowanie soli będzie prawidłowe ale wprowadzi wilgoć gdy urządzenie będzie nieczynne. Można więc użyć cegieł szamotowych do pierwszej warstwy wewnętrznej. Cegły trzeba stawiać pionowo by utworzyły krąg dymarki a następnie oblepiać je gliną. Następny rząd tak samo, a wyżej wystarczy sama glina. Glinę można mieszać z trocinami lub trawą(sznurkiem itp). Dobrze się będzie murować a po wypaleniu powstaną puste przestrzenie zmniejszające możliwość pęknięć.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem (a właściwie ciagle robię) jak kazałeś. Wziałem próbkę i położyłem na rozżarzonym węglu drzewnym żeby wyschła. Nawet nie popękała ale mocniejsze stuknięcie i rozpadła się w mak. Chyba mam za gruby piach. Myślę, że do schudzenia gliny piach powinien być jak najdrobniejszy. A tak w ogóle to powinienem kupić gotowac glinę a nie zabierać się za to samemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre pytanie, to ile jest gliny w glinie ?

Osobiście to najpierw mieszam małą ilość gliny z dużą ilością wody, co pozwala wytworzyć zawiesinę w której jest glina, a w wszystkie kamyczki i piasek opadają wtedy na dno. Zawiesinę leje na płachty po big bagach i po paru dniach nie ma tam wody a jest same masło gliniane. Wtedy dopiero łączę z kwarcem lub szamotem. Jeszcze lepiej nabyć gotową glinę żaroodporną w workach jeśli jest możliwość kupna i w dobrej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...