Bogusław_58 22.05.2014 06:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Pali się ładnie.Osobiście nie lubię rozpalać na leżąco, czy podkładać na czworakach. Jeśli rozpalanie sporadyczne, to nie ma znaczenia ale jeśli urządzenie ma być używane co dzień, a nawet kilka razy na dzień, to duży kłopot.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premakultura 22.05.2014 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Pali się ładnie. Osobiście nie lubię rozpalać na leżąco, czy podkładać na czworakach. Jeśli rozpalanie sporadyczne, to nie ma znaczenia ale jeśli urządzenie ma być używane co dzień, a nawet kilka razy na dzień, to duży kłopot. Pozdrawiam. ano niestety. takie ograniczeni wynikaja z konstrukcji rakietowej, gdzie dopalach musi miec okreslona wysokosc... mozna to ominac i dac wyzej w przypadku pieca wysokiego jednakze w przypadku kuchni trzeba sie przed piecykiem pokłonić i paść na kolana:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 22.05.2014 19:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Przecież to zwykły bubel, chyba że traktujesz go jako przejściówkę doświadczalną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 23.05.2014 12:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Piec kuchenny, to spora sprawa. W bogatszych krajach taki wypasiony wart jest prawie tyle co nowe auto:)Dla osoby pracującej przy takim piecu komfort jest jeśli wygodnie się w nim rozpala i podkłada, ale nie tylko, gdyż ważne jest jak się przy nim też stoi:) Trzeba zaglądać do garnków i coś mieszać i jeśli piec wyrasta bezpośrednio z podłogi pionowo, nie daje wtedy miejsca dla stóp. Z konieczności trzeba ustawiać się bokiem lub w pewnej niewygodnej odległości. Dlatego potrzebny jest w konstrukcji cofnięty próg. Jeśli już te warunki są spełnione, trzeba zaprojektować spalarnię tak, by użyteczny był blat i piekarnik.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 23.05.2014 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Witam.Bogusław czy możesz opisać swój piec kuchenny,chodzi mi o technikę palenia i czy grzejesz nim również cwu.Premakultura czy to gdzie widać ogień na jest ze szkła żaroodpornego jak płyta ceramiczna w piecu elektrycznym czy coś innego.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 23.05.2014 19:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 No to mnie podszedłeś.Pracuję nad "niebublem"ale realizacja chyba na początku lutego. Do końca nie wiem czy się nie rozłożę tworząc bubel, gdyż ma mieć poza piekarnikiem, cwu i odbiornik. Ten akurat już stoi gotowy i czeka, ale najgorsza ta hydraulika i czy to wszystko ze sobą się zegra. Głównym problemem jest, że mam stawiać go na miejscu tradycyjnego pieca kuchennego z cwu a wtedy pozbawię rodzinę tej upragnionej cieczy na długo. Od lutego kwadrat będzie wolny do wiosny i to jest jedyny czas na taką budowę.Robienie pieca w lutym nawet przy wolnym kwadracie, to tęż wyzwanie.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 23.05.2014 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Bogusław, na pewno wymyśliłeś coś porządnego i ciekaw jestem co to będzie,ale mnie chodzi o to czym teraz palisz w kuchni.Ja mam przerobioną kuchnię węglową pod drewno t.z.n. wywaliłem ruszt z popielnika mam palenisko szamotowe tylko ta podkowa w klasycznym stylu jest do kitu i myślę żeby ją wywalić z paleniska i zrobić ją z krótkich płomieniówek umieszczonych przeciwprądowo w miejsce piekarnika.Myślę że to optymalne rozwiązanie.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 24.05.2014 09:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Ważne by nie bujać się się z czyszczeniem częstym, a najlepiej że nie było nic do czyszczenia, poza popiołem co kilka miesięcy. Palę drewnem różnego gatunku i grubości. Spalam też wszystkie tłuszcze jakie zostają z domowego gotowania czyli olej z patelni, frytkownicy, tłuszcze stałe a nawet resztki mięsa i kości z obiadu . W dobrze nagrzanym palenisku te tłuszcze wkładam do metalowej miseczki i przykrywam drewnem Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 24.05.2014 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2014 Boguś uważaj bo cię ekolodzy zaatakują.U mnie kości i mięso pies strasznie lubi to nie palę a tłuszcz ze smażenia przeważnie w kotle co,bo w piecu do gotowania dostaje takiego kopyta że strach podejść.Nie chcę być upierdliwy ale dalej nie wiem jak palisz w kuchence,czy tradycyjnie czy też też wykorzystujesz technikę Szrajbera lub inną.Jeśli dobrze rozumiem to,to co opisałem jest właściwe,najpierw zagrzać garnki na blasze a w kanale opadowym(płomieniówki) odebrać resztę ciepła na podgrzanie cwu.Jak ty to widzisz,spalanie w tej chwili całkiem przyzwoite:raz w roku wybieram z komina pół wiadra sadzy w czopuchu sadzy brak sprawdzam co 2 lata ale wiem że da się z tego coś jeszcze wyciągnąć dlatego ten pomysł.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premakultura 25.05.2014 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2014 sory ale nie zgodze sie ze to bubel. ale kazdy ma swoje zdanie. chetnie przyjrze sie Twojej kuchni Boguslawie. a najlepiej sprawdzilbym ja analizatorem spalin, bo interesuje mnie czyste spalanie. pozatym pod uwage wezmy ze jest to piecokuchnia. jeden wklad, gotujesz obiad i grzejesz cala hate. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 25.05.2014 15:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2014 Faktycznie piecokuchnia więc sorry, że skojarzyłem z piecem kuchennym. To są całkiem inne urządzenia ze względu na wymagania, więc takim razie gratuluję udanej realizacji.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premakultura 25.05.2014 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2014 Faktycznie piecokuchnia więc sorry, że skojarzyłem z piecem kuchennym. To są całkiem inne urządzenia ze względu na wymagania, więc takim razie gratuluję udanej realizacji. Pozdrawiam Dziekuje. Nie wiem czy udana bo dosc eksperymentalna. Testuje w niej dopalacz wykonany z wlokna ceramicznego nasaczanego utwardzaczem. Nie mam tez jeszcze analizatora spalin, wiec nie wiem jaka wydajnosc spalania osiaga. Bardzo ciekawie jednak wyglada sprawa turbulencji ktore powstaja za przewezeniem w palenisku. Jestem wciaz w trakcie poszukiwania pieca o ultra wydajnym spalaniu oraz duzej wydajnosci cieplnej. Chiclabym kiedys pomierzyc rozne konstrukcje bo gdybac sobie mozna. Na razie na analizatorach najwyzsza wydajnosc widzialem w piecu rakietowym. Teraz niebawem jade szkolic sie u dunczyka co buduje piec bez komina i kondensuje spaliny. Rzekomo dzieki temu zabiegowi osiaga wydajnosc cieplna 120%. Byloby milo gdyby w Polsce naszej kochanej moznabylo pojechac i odwiedzic kogos kto twierdzi ze ma super piec i pokazalby jak go konstruowac. Zamieszczam zdjecie ukazujace wspaniale turbulencje. Dopalacz w 20 minut rozgrzewa sie do czerwonosci. A wszystko mozna podgladac przez szybke zaroodporna zamontowana zamiast fajerki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 25.05.2014 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2014 Ten sam piec kuchenny tradycyjny pracuje pewnie w granicy od 30do 80%. Dla zagrzania wody na herbatę wskazana jest najwyższa moc, ale już gdy gotujemy zupę trzeba jechać na niższej mocy, bo się przypali albo wykipi. Blat jednak jest duży i można jechać na najwyższych obrotach a garnek z zupą postawić w najzimniejszym miejscu blatu lub na dodatkowej podstawce. Wtedy sprawność będzie zachowana ale tak się nagrzeje pomieszczenie od blatu, że trzeba będzie otworzyć okno i tę "sprawność"(temperaturę) wypuścić, lub rozebrać się we własnej kuchni do slipek. Również traktowanie blatu żeliwnego temperaturą na czerwono, nie wróży dla tego blatu długiego żywota. Pomysł raczej więc utopijny, by piec kuchenny był równocześnie super piecem. Nie przeszkadza jednak gotować w takim piecu na niższych sprawnościach a jak trzeba pocisnąć na maksa. Można to zrealizować prościej i taniej a wystarczy zamiast fajerki postawić garnek do góry dnem jako dopalacz. Jeszcze lepiej w miejsce garnka metalowego dać odlew z ceramiki i można hulać. Oby tylko reszta pieca wytrzymała.Pytałeś Miedziannik jak palę. Mam właśnie taki żeliwny garnek na drugim otworze w blacie, ale nie cisnę zbyt mocno, by się stara kuchnia nie rozleciała.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premakultura 25.05.2014 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2014 Pomysł raczej więc utopijny, by piec kuchenny był równocześnie super piecem. Nie przeszkadza jednak gotować w takim piecu na niższych sprawnościach a jak trzeba pocisnąć na maksa. Hmm. Czyli jak myslisz... Dobrym sposobem byloby w takim super piecu miec dwa paleniska. Jedno kuchenne a drugie do pieca dodatkowa z piekarnikiem, ktory moze dzialac jako dopalacz? Takie ciekawe hybrydy Kuzniecow stawia... Tylko wydajnosc spalania w tych paleniska nie jest super wysoka (choc spala bezdymnie). pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 26.05.2014 16:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2014 Dwa paleniska w jednym, jeśli tworzą urządzenie praktyczne w obsłudze, to czemu nie.Jednak jeśli pozwolisz, to wypowiem się o zmianach w Twojej super kuchni jakie bym zrobił. Super spalanie ma to do siebie, że daje wysoką temperaturę a wtedy blat kuchenny i piekarnik mają też zbyt wysoką temperaturę i nie są w stanie spełniać poprawnie swojej roli. Można więc zrezygnować z piekarnika żeliwnego na rzecz piekarnika ceramicznego, zbudowanego nad kanałem wzniosłym i służącym normalnie jako dopalacz. Kanał wniosły powinien wtedy być zrobiony z ceramiki a nie z włókien ponieważ taki piekarnik działa po skończonym paleniu i kanał byłby wtedy zapasem ciepła od dołu. Spaliny z dopalacza wychodziłyby pod blatem żeliwnym do gotowania. Dopalacz od góry powinien być zaizolowany, a drzwiczki mogą być z szybą. Pomysł z piekarnikiem w dopalaczu, planuję zrealizować w swoim termosie. Będzie też w nim można śmiało wędzić.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 27.05.2014 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2014 Witam.Bogusław czyli jednak technika Szrajbera tylko nie wiem jak ten garnek umieścić nad blachą czy pod i dlaczego na drugiej fajerce a nie bezpośrednio nad ogniem(paleniskiem).Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 27.05.2014 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2014 Bo na pierwszej fajerce stawiam zaparzacz z kawą W palenisku tej kuchni płomień biegnie do przodu i skręca przy końcu w bok na inne blaty. Druga fajerka jest na wysokości tego skrętu.Zdjąłem więc fajerki i postawiłem żeliwny kociołek odwrotnie. Przy ostrym ciągu, tak potrafi zamieszać w tym kociołku, że na wyjściu kawałek blatu zrobi na czerwono. Jak się pali normalnie, to kociołek zwiększa powierzchnie oddawania ciepła, a nawet można na nim postawić nieduży dodatkowy garnek. Oczywiście to taka prowizorka co miała stać tydzień a jest już cztery lata Kiedyś nawet myślałem o odlaniu kociołka z ceramiki ale tak by był z otworem u góry na małą żeliwną przykrywkę. Dobre do tego są te okrągłe blaty z tradycyjnych kuchenek na prąd. Mam ich już spory komplet kupiony na złomie, w tym nawet taką o średnicy 30 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 27.05.2014 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2014 http://images65.fotosik.pl/1018/3b421da7545ab8b0m.jpg Jeszcze ciepłe zdjęcie tego kociołka po dodaniu gazu Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 28.05.2014 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Wielkie dzięki Boguś teraz wszystko jasne,idę szukać garnka i zobaczymy co z tego będzie.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premakultura 29.05.2014 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2014 http://images65.fotosik.pl/1018/3b421da7545ab8b0m.jpg Jeszcze ciepłe zdjęcie tego kociołka po dodaniu gazu Pozdrawiam. Świeci ładnie, ale czemu to słuzy poza byciem wymiennikiem ciepła i oddawaniem go do pokoju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.