ja14 22.11.2009 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 Ta paleta byla specjalnie podparta tak zeby sie troche kolebala. No i po udarze to calkiem niezle chodzila. Poziomica zjechala z szalunku w mniej niz 5 s;-)A tak przy okazji. Na pierwszym zdjeciu widac otwor ktory mial byc wyczystka w kominie.Teraz nie bedzie do niego dostepu wiec go zamuruje. Ale jak wybierac sadze z komina?Macie jakis pomysl? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 22.11.2009 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 Witam. Jesteś na tym etapie, że możesz jeszcze rozebrać i przemurować palenisko. Zmniejsz je, zrób boczne ściany ukośne względem tylnej i od 5-6 rzędu zacznij formować "deflektor". Idealnie było by, gdyby ten element był z płyty wermikulitowej i byłby on możliwy do wyjęcia i wymiany. Ewentualnie wystarczy by był wymurowany z szamotu. Element wylany z rurką w środku osadź na początku deflektora. Powietrze do tejrze rurki doprowadź "kieszeniami" powstałymi w ten sposób "na plecach" paleniska. Mówiąc krótko uformuj takie palenisko jak by to był kominek otwarty. Proporcje i wymiary dostosowane do wymiaru Twoich drzwiczek znajdziesz w literaturze. Jeżeli posłuchasz tych rad, to będziesz miał czystą szybę (w miarę). "Filozofów" wyjmujących uszczelki z górnej części szyby jako panaceum na jej czystość czy sposób na jej "chłodzenie" (no to już największy idiotyzm jaki słyszałem) trzeba traktować jak typowe szkodniki - wybić packą, wyłożyć trutkę, wydeptać z nienacka... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 22.11.2009 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 Witaj Forest.Prawde mowiac z Twojej wypowiedzi w pelni zrozumialem tylko pierwsze i ostatnie zdanie.Czy moglbys cos wiecej napisac - zwlaszcza o tym "deflektorze"?Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 22.11.2009 17:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 To ta Twoja rurka z otworami a w moich drzwiczkach od wytwornicy te kółko ze złomu. Robisz piec na dwa deflektory...wykasuj post... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 22.11.2009 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 [...] Na pierwszym zdjeciu widac otwor ktory mial byc wyczystka w kominie. Teraz nie bedzie do niego dostepu wiec go zamuruje. Ale jak wybierac sadze z komina? Macie jakis pomysl? Pierwsza myśl jaka się nasuwa, a właściwie to pytanie: co jest za ścianą? Ale gdyby tam była możliwość wykonania wyczystki, to pewnie byś nie pytał. Ja bym wykonał przedłużkę przez komorę pieca. Po prostu przedłużyłbym wyjście wyczystki do zewnętrznej ściany pieca i tam wykonał drzwiczki. Trzebaby w tym celu zrobić w komorze dymowej prostokątny przepust z cegły. Można też pomyśleć o rurze ze stali nierdzewnej - zawsze przecież istniałaby możliwość jej wymiany bez burzenia pieca. Ale "okienko" w piecu to chyba lepsze rozwiązanie. Wyczystka mogłaby też pozostać jak jest, tylko "przepust" musiałby być trochę większy. Doszłoby wtedy trochę dodatkowej powierzchni grzewczej. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 23.11.2009 02:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Boguslaw - czemu mam kasowac post? Ja naprawde jestem ciekawy czy kolega Forest chce pomoc czy tylko chce podniesc poziom adrenaliny;-)Wojtek - wyczystka za sciana to ostatecznosc.nie chcialbym przy czyszczeniu komina byc uzalezniony od sasiada. Nawet jezeli to rodzina;-)Musze pomyslec nad tym przepustem z nierdzewki. Bo z cegly, czy okienko to wyjda duze i zablokuja komore.Mam tylko taka watpliwosc, ze podobno piece po rozgrzaniu "rosna" wiec obawiam sie problemow ze szczelnoscia.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 23.11.2009 07:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Wypowiedź Foresta jest bardzo rzeczowa a porada bardo cenna,tyle,że "opakowana" w deflektor.Może chwilowo to śmieszyć, ale części pieca też jakoś trzeba nazywać.Jeżeli Twój piec będzie dobrze działał.to ja i pewnie Forest będziemy się zastanawiać:dlaczego dobrze działa.Jeśli nie,to powrócisz do tematu tych kieszeni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 23.11.2009 07:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Jak połączenia są elastyczne(sznur ceramiczny),to rośnięcie pieca nie przeszkadza.pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 23.11.2009 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Jeżeli decydujesz się na stalowy przepust/przedłużkę to najlepiej byłoby znaleźć profil prostokątny o wymiarach zbliżonych do otworu wyczystki. Uszczelnić go w kominie trzeba tak jak się to robi w przypadku rury dymowej, czyli włókniną. Jak dodatkowo zdecydowałbyś się na rozwiązanie izolacji od ściany jakie proponowałem (czyli zasypka), to o szczelność w tym miejscu nie musisz się martwić.Od zewnętrznej strony podobnie (bez zasypki oczywiście). Tu jest łatwiej, bo będziesz to miał na wierzchu.Jak już pisałem, moim zdaniem Twój piec nie urośnie. Pisałem już też dlaczego tak sądzę. Dylatacje oczywiście trzeba zrobić, ich rolę będzie pełnić uszczelnienie z włókniny.Moim zdaniem też trzeba będzie taki element wypełnić na czas pracy w środku wełną - ocieplić, tak żeby uciec stamtąd z punktem rosy, czyli żeby nie stał się skraplaczem.Odcinek pomiędzy ścianą komina, a ścianą pieca trzebaby też czymś opatulić lub zabetonować, tak by w razie konieczności wymiany (odpukać), kruszywo się nie wsypywało tam gdzie nie trzeba. W przypadku otuliny betonowej trzebaby zadbać, by nie związała się z żadną ze ścian.Śmieci z komina będziesz mógł usuwać przystawką do odkurzacza, zresztą pisałeś, że masz zamiar zastosować tę technikę w stosunku do popiołu z paleniska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 23.11.2009 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Jeszcze krótki meldunek wilgotnościowy. Ta sama cegła ponownie namoczona i postawiona na dobę na tym razem ciepłym non stop kaloryferze ma wagę wyjściową, czyli straciła całą mokrość nabytą (400ml). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 23.11.2009 08:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Bardzo dobry wynik,Gratuluję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 23.11.2009 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 To raczej zasługa saharyjskiego powietrza i temperatur podzwrotnikowych. Ma to u mnie jedną zaletę - pranie schnie w dwie godziny. Wyprana zimowa kurtka na watolinie po kilku godzinach już szeleści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 23.11.2009 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Wypowiedź Foresta jest bardzo rzeczowa a porada bardo cenna,tyle,że "opakowana" w deflektor.Może chwilowo to śmieszyć, ale części pieca też jakoś trzeba nazywać. Jeżeli Twój piec będzie dobrze działał.to ja i pewnie Forest będziemy się zastanawiać:dlaczego dobrze działa.Jeśli nie,to powrócisz do tematu tych kieszeni... Porada Foresta wcale mnie nie smieszy. Po prostu niewiele z niej zrozumialem. Widze, ze Ty zrozumiales wiecej dlatego mialbym prosbe zebys sprobowal to naszkicowac - jesli mozesz lub chociaz wytlumaczyc. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 23.11.2009 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Fotorelacja c.d. Po rozszalowaniu mniej więcej taki widok: http://img412.imageshack.us/img412/425/dscn2531e.th.jpg Jak widać zagruntowanie płyty nie pomogło.Płyta odciągnęła wodę z betonu i po potarciu palcem niezwiązany cement się sypie. Trzeba było jednak użyć lakieru i najwyżej przełożyć zalewanie. Druga sprawa - to jak widać nie udało się pozbyć pęcherzyków powietrza. Tak to wygląda po przetarciu mokrą szczotką: http://img412.imageshack.us/img412/3284/dscn2534.th.jpg Luźny cement się wypłukał i wyszło kruszywo. Dla porównania próbka wylana w plastiku (puszka elektryczna): http://img692.imageshack.us/img692/9350/dscn2535.th.jpg Na zdjęciu tego nie widać ale powierzchnia jest szklista (trochę jak lastriko) i nic się nie sypie. Próbka nie była wibrowana więc raki nie dziwią. Zdjęcia z innych stron: http://img24.imageshack.us/img24/1939/dscn2528n.th.jpg http://img412.imageshack.us/img412/2015/dscn2526.th.jpg http://img14.imageshack.us/img14/4371/dscn2525f.th.jpg Na koniec próbka wylana na płaską powierzchnię: http://img412.imageshack.us/img412/1127/dscn2524.th.jpg Nie była wibrowana, więc nie wyszła na niej woda - dlatego zdążyłem ją lekko zatrzeć po wylaniu. Podsumowując - jest bardzo kiepsko. Wojtek - co o tym myślisz? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 23.11.2009 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Faktycznie, taka sypiąca się powierzchnia to skutek wypicia wody z warstwy powierzchniowej. Niestety płyta wiórowa jest bardzo chłonna. Nic już teraz na to nie poradzisz. Zwilż powierzchnię (widzę, że chyba to już zrobiłeś) i pozostaw do wyschnięcia. Jak wyschnie to będzie trochę lepiej się prezentować. Maksimum wytrzymałości beton będzie miał po około 4 dobach. Nie szczotkuj tych sypiących się powierzchni. Po całkowitym wyschnięciu będzie można ją trochę wzmocnić. Na razie obchodź się z tym delikatnie, niech leży spokojnie. Nie martw się, nie będzie źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Panstan1 23.11.2009 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Witam,wiem,że przyłączam się po fakcie,przegapiłem wylewanie - jedyny pewny sposób na uniknięcie strat wody do drewnianej formy to wysciełanie jej folią [to nie mój patent -widziałem na stronach Pyromasse, ja14 może czytałeś ten artykuł o wylewaniu elementów ogniotrwałych] http://www.pyromasse.ca/castable_e.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 23.11.2009 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Witaj Panstan. Dobrze, że dałeś ten link.Cytat:"With Heatcrete 24 the one and three quarter gallon measure of water per 50lb bag, seems to be too dry. Though after thorough mixing it vibrates into place perfectly." (czyli tłumacząc na język i jednostki chrześcijańskie - ca 3l na 25kg worek) A już chyba wszyscy pomyśleli, że z tą ilością wody to sobie wymyśliłem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 23.11.2009 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Kurczę, ale dałem ciała.Tam jest napisane 1 i 3/4 galona, czyli prawie 8 litrów! Nie mniej jest to ewidentny błąd (chyba piszącego). Zachowując tę proporcję ja14 musiałby dodać do swojego betonu prawie 20 litrów. Chyba sam się przekonał, że to by było o wiele za dużo. Przepraszam Patent z folią jest dobry do takich prostych kształtów. W przypadku elementu, o którym pisaliśmy byłoby za duże ryzyko dostania się fragmentów folii do wnętrza i powstania rozwarstwień. Chyba, żeby zafoliować każdy z boków formy osobno i potem to złożyć i zasilikonować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 23.11.2009 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Jeszcze w ramach udowodnienia swoich racji. Fragment karty katalogowej betonu użytego w prezentacji.http://images45.fotosik.pl/231/094f21f6707c3d64m.jpg Widać, że wyraźnie producent pisze 12% wody, czyli wychodzi na 24 kg worek(50lb) 2,88 litra wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 23.11.2009 14:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2009 Porada Foresta wcale mnie nie smieszy. Po prostu niewiele z niej zrozumialem. Widze, ze Ty zrozumiales wiecej dlatego mialbym prosbe zebys sprobowal to naszkicowac - jesli mozesz lub chociaz wytlumaczyc. Pozdrawiam. Forest proponuje przeróbkę paleniska tak,by uformować bieg spalin inaczej niż to uzyskasz w obecnym palenisku.Te zadanie ma spełniać "deflektor".Opis nie jest precyzyjny ,więc domyślam się,że na dużej ścianie na przeciwko szyby trzeba wstawić te "zgrubienie"(deflektor). Słowem "deflektor" można nazwać kilka różnych rzeczy. Forest.Przydał by się rysunek do Twego postu.Nie bądź "Żyła" i narysuj. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.