Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bogusław_58

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja14, przepraszam. To miał być tylko żart. Może mi nie wyszedł.

 

Do tej tabelki (dot. szyby) brakuje opisu, co to właściwie znaczy. Czy jest to sumaryczna trwałość, czy maksymalny czas jednorazowego rozgrzania. No i co po przekroczeniu dopuszczalnej wartości - rekrystalizacja, zmatowienie, pękanie?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tabliczkę rozumiem jako sumaryczną trwałość,ale pytanie postawiłeś Wojtek prawidłowo.Dobrze byłoby na to znać odpowiedź.

Jeśli to sumaryczna trwałość, to nie długo, w wielu kominkach,będą szyby do wymiany. :wink:

Panowie w latach sześćdziesiątych napisali o ceramice,że ona się rozszerza pod wpływem ciepła i wraca do swego wymiaru,ale za każdym razem nie do końca na swoje miejsce.Wziąłem sobie to do głowy i stąd wolę,by konstrukcja była wielowarstwowa,a warstwa najbardziej narażona na ruch cząsteczek,była wykonana z materiału,który to dobrze znosi.Ma to znaczenie tylko w piecach domowych,na dodatek używanych dwa razy dziennie,a nie od "wielkiego dzwonu".

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, są to dopuszczalne czasy, które dają pewność, że zachowana zostanie odporność na szoki termiczne.

 

Wiąże się to pewnie z przemianami krystalicznymi. Nie znaczy to oczywiście, że szyba po tym czasie ulegnie zniszczeniu. To po prostu uczciwe podejście producenta i zabezpieczenie się przed ewentualnymi roszczeniami. Podejrzewam, że jest tutaj przyjęty duuuży margines.

U nas fachowo nazywa się to dupochronem.

 

Podoba mi się ta dokumentacja, jest rzeczowa i uczciwa.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tak myślałem :), czyli podasz receptę np. dwa worki tego, szpadel tamtego i dobrze wymieszać :)

 

Oczywiście, że mogę. Tylko skąd weźmiesz szpadel :D

 

Szpadel mam :) Tak na poważnie, spróbujesz wskazać materiał zastępczy ? autor zwraca uwagę na zastosowaie mieszanki z dużym uziarnieniem kruszywa, ja takiej w krajowej produkji nie znalazłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Filo!

 

Znów muszę przeprosić za żart, ale chcę Ci uświadomić, że pewnych rzeczy nie mogę tutaj zrobić.

Nie chcę pisać postów w stylu Foresta, nie chcem, ale muszem.

Taki beton naprawdę lepiej kupić u producenta. Można zrobić samemu, ale nigdy nie będzie miał odpowiednich parametrów, a dodatkowo, co ważniejsze, tak będzie taniej.

Nie kupisz składników taniej niż oni, bo mają duże upusty, poza tym kruszywa robią sami.

 

Ważny jest skład chemiczny (właściwie mineralologiczny) i też równie ważny skład ziarnowy. Dobry beton musi mieć frakcje ziarnowe dobrane wg tzw. krzywych ziarnowych - praktycznie nie do zrobienia w domu.

 

Idąc do producenta zawsze można błysnąć wiedzą i powiedzieć, czego się chce. Oni takich bardzo lubią :D.

 

Co do grubego ziarna - są to tzw. betony ogniotrwałe zbrojone. Ten termin nie oznacza tutaj zawartości stalowych prętów, ale właśnie dodatek grubego ziarna, który zwiększa jego wytrzymałość mechaniczną.

 

Jak powiesz mi do czego taki beton ma służyć, pomogę w doborze i podpowiem co do kierunku zaopatrzenia - u konkurencji najczęściej. Że pomagam tutaj bezinteresownie, myślę, że są tacy co to potwierdzą.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek,

 

źle sformułowałem pytanie, nie chciałem robić tej mieszanki sam - co najwyżej dodać grube kryszywo do gotowej mieszanki. Jeśli możesz to wskaż gotowy produkt najbardziej zbliżony. Zastosowanie ma być dokładnie takie jak w linku, który podawałem kilka postów wcześniej, czyli domowa prefabrykacja elementów pieca contra-flow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filo!

 

Według mnie dodawanie do gotowej mieszanki dodatkowego kruszywa nie jest wskazane, nie powinno się tego robić.

Poza tym grube kruszywo nie jest tutaj lekiem na całe zło. Najlepiej będzie nie ulepszać.

 

Najlepszym do tego typu zastosowania będzie beton typu BN135. Jest to szamotowyto beton niskocementowy - w czym jest lepszy od zwykłych betonów już pisałem.

Alternatywą może być wysokocementowy beton typu BOS135.

Nie są to oznaczenia uniwersalne, ale każdy producent będzie wiedział o co chodzi.

Jeżeli nie dodaje się nic na temat uziarnienia, będzie to najczęściej ziarno do 5 mm i takie będzie tutaj odpowiednie.

 

Do betonów powinna być załączona szczegółowa instrukcja stosowania - trzeba się o nią upomnieć. Jak nie dadzą to mogę przedstawić. Szczególnie dla betonów niskocementowych trzeba się jej ściśle trzymać.

 

Do zarabiania najlepsze będzie mieszadło poziome z nieruchomym bębnem. Betoniarka, do BN-ów w szczególności, nie za bardzo się nadaje.

 

Do tego najlepiej mikrozbrojenie żaroodporne i włókna polipropylenowe.

 

W tych amerykańskich stronach internetowych zdarzają się niekiedy błędy. Nawet w tym opisie z produkcji płyt, który przytoczyłeś, jest poważny błąd dotyczący ilości dodawanej wody - już to kiedyś maglowaliśmy.

Zdarzają się też takie kwiatki:

http://www.traditionaloven.com/building/details/refractorymortar.shtml

Nie radziłbym stosować się do receptur zapraw tam podanych - zgroza.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja-14 Do tego kaloryfera co go piec ma podgrzewać "trafił"się na złomie kawałek rury od ciepłej wody,z której można zrobić bojler.Rura ma 30 cm średnicy i po skręceniu da 130 cm długości,co daje ok.90 litrów pojemności.Rura waży 140 kg.

Pozdrawiam.

 

http://img715.imageshack.us/img715/4077/imag0276.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie słabo szukałem.Ale jak takie beczki przerobić na bojler?Problemem stali szlachetnej jest słaba wytrzymałość spawów, dlatego blachy na bojlerach powinny mieć minimum 3 mm,gdyż po czasie potrafi się rozejść na tych spawach.Beczka na piwo jest skonstruowana "jakby" bez szwu i może funkcjonować przy dużych ciśnieniach i cieńszej ściance.Przeróbka może być ryzykowna .Chyba, że ktoś to już od wielu lat testuje z pozytywnym skutkiem.Jakby ktoś robił takie beczkowe bojlery,to chętnie bym to zobaczył.

"Rdzewienie" wody zależy od składu mineralnego wody na danym terenie.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Specjalnie dla Bogusława spróbuję wkleić nie swoje zdjęcie. Oto jak to zrobił NJerzy:

 

http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/9pazdziernika2008P1010894.JPG

 

Próbowałem ciąć szybę. Efekty mierne. Szlifierką kątową i maszynką do glazury nie da rady. Szyba peka wg własnego widzimisię. Trochę lepszy efekt nożykiem do szkła - pękła po wyrysowanej linii - tylko na samym końcu trochę zboczyła. Może to brak wprawy a może kiepskie narzędzie (za 7 zł :wink: )

 

W każdym razie lepiej zamówić na wymiar.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Ja-14. Może wpadnie N-Jerzy i opowie coś więcej.Na zdjęciu konstruktor prawdopodobnie tylko ustawił beczki do zdjęcia.Taka konstrukcja wymaga dospawania przynajmniej kilku muf.Zespawanie beczek"śrubunkami" jak to sugeruje zdjęcie,eliminuje chyba bojler z ładowania grawitacją.Przydało by się zdjęcie gotowego bojlera z komentarzem konstruktora.

Dzięki z szybę.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...