Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

FLON - dom w Górach Sowich


Recommended Posts

Ciągle pada...... Mam już serdecznie dość :x

W związku z taką, a nie inną sytuacją pogodową przedłuża się grodzenie siedliska. Póki co ogrodzenie wygląda tak :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2413.JPG

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2425.JPG

 

Może do końca tygodnia młody sąsiad się uwinie i skończy - zobaczymy.

W celu przygotowania kosztorysu dla banku rozesłałam zapytania do producentów i sprzedawców okien, gdyż pojęcia zielonego nie mam o cenach. Oto część ze złożonych ofert :

1) okna PCV "Jezierski" - 13.003,00 zł

2) okna PCV "Ideal Okno" - 12.386,00 zł

3) okna PCV "Avante" - 13.099,00 zł

4) okna drewniane (sosna lita) "Stolar-okna" - 17.126,00 zł

5) okna drewniane (sosna lita) "Stolbud Pruszyński" - 17.524,00 zł

6) okna drewniane (sosna lita) "Zan" - 10.145,00 zł

7) okna drewniane (red meranti) "Zan" - 12.409,00 zł

Wszystkie oferty obejmują montaż i dowóz. Mam 8 okien pokojowych (120x120), 1 okno w spiżarni (40x80), 1 okno w łazience (80x120), 1 okno tarasowe (180x205) i 2 okna piwniczne (90x60).

Ale najfajniejsze dostałam wyceny okiennic : jedna na 14.121,00 zł, druga na 17.988,00 zł :o

 

Powiedziałam mężowi, że kupię Mu najdroższą na świecie siekierkę i sam będzie te okiennice ciupał :lol: :lol:

 

Ale....zapomniałabym o najważniejszym : wczoraj, tj. 7 lipca 2009 roku złożyliśmy wniosek do starostwa o wydanie pozwolenia na budowę :D

Teraz trzeba się uzbroić w cierpliwość i czekać. Zobaczymy jak długo to potrwa:D

 

Aktualizacja wydatków :

dotychczasowe : 13.751,03 zł

+ elementy do mocowania siatki leśnej : 63,28 zł

+ kosztorys i przedmiar robót : 300,00 zł

--------------------------------------------------------------------------

Razem : 14.114,31 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 137
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No cóż...domku jeszcze nie ma (i długo jeszcze nie będzie), a ja myślami ciągle jestem już na naszym kawałku ziemi...

Tak naprawdę już od kilku miesięcy duszą mieszkam w Jugowie, a ciałem ciągle jeszcze pozostaję w Nowej Rudzie. Każdą wolną chwilę mogłabym tam spędzać. Nawet wtedy, gdy nie ma nic do zrobienia. Wystarczy pojechać w to miejsce nawet na kilka minut...i od razu świat staje się inny :)

Potrafię zamknąć oczy i wyobrazić sobie NASZ domek w tym miejscu :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/DSC_8741-1.JPG

 

Chwilę potem wyjść na ogród i furtką za domem wymknąć się do lasu, ścieżką biegnącą u podnóża wielkich buków :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/DSC_8737-1.JPG

 

Usiąść na kamieniu, tuż nad górskim potokiem, którego krystaliczna woda przyniesie orzeźwienie w upalny dzień :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/DSC_8712-1.JPG

 

I upajać się ciszą przerywaną od czasu do czasu ptasim śpiewem, wypełnioną zapachem lasu......

Ech....się rozmarzyłam :D

 

Ale czas zejść na ziemię i robić wszystko, żeby te marzenia spełnić jak najszybciej :) I żeby nie było, że się nic nie dzieje :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2516-1.JPG

 

Siatka na słupkach już jest :) Jeszcze tylko założyć bramę i furtkę...tę furtkę do lasu..... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedzę i analizuję kosztorys dla banku.... Głowę mam już kwadratową. Staram się zrobić kosztorys w miarę realny i przemyślany. Mam taki notes, w którym namiętnie spisuję ceny materiałów budowlanych oraz tych, których chciałabym użyć do wykończenia. Jednocześnie jestem świadoma, że z pewnością nie będę o wszystkim pamiętać :( Dlatego też na każdą pozycję kosztorysu biorę poprawkę, której wielkość i zakres zależy od rodzaju robót. Co z tego wyjdzie - zobaczymy...

 

Kupiliśmy materiały na ogrodzenie frontowej granicy działki. Znajomy znajomego ogrodził swoją posesję i został mu materiał - 18 paneli kutych o długości 2,5 m i wysokości 1.6 m, a także 11 słupków. Panele po 120 zł, słupki po 40 zł. Bramę dwuskrzydłową (2 x 2 m) dorzucił nam gratis :D Zamówimy jeszcze u niego 2 panele, 12 słupków i furtkę wejściową. I w ten oto sposób nie musimy się już martwić o frontowe ogrodzenie, które na czas budowy zostało złożone na ogrodzie u szwagra :D

 

Dzisiaj (tydzień po złożeniu wniosku o wydanie PNB) otrzymałam telefon ze starostwa, że mój wniosek jest kompletny, nie ma żadnych braków oraz że właśnie wysyłają mi zawiadomienie o wszczęciu postępowania :) Oby tak dalej szło - zmienię wówczas nadszarpniętą opinię o urzędach (to napisałam ja - urzędas od prawie 20 lat :lol: :lol: ).

 

A żeby się ciągle coś działo (tutaj pozazdrościłam Małgosi - Meganie :p ), to dzisiaj również straszna maszyna przyjechała wyrównywać teren pod drogę dojazdową do samego siedliska. Oto dowody :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0655.JPG

 

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0661.JPG

 

Widok ten bardzo nas ucieszył, gdyż obawialiśmy się, że podjazd wyjdzie dosyć stromy. Tak nie jest na szczęście - podjazd jest w sam raz i sądzę, że spokojnie, nawet w zimie, sobie z nim poradzimy :)

 

Recz jasna, aktualizacja wydatków :

dotychczasowe : 14.114,31 zł

+ panele i słupki na ogrodzenie : 2.600,00 zł

+ drut kolczasty (100 metrów) : 94,00 zł

-------------------------------------------------------------------------

Razem : 16.808,31 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga pomalutku się robi. Niestety pogoda jest bardzo zmienna i tak naprawdę postęp prac zależy od tego, czy znowu będzie padać, czy nie....

Nadal nie skończyliśmy kosztorysu. Jest jeszcze parę pozycji do uzupełnienia. Jak tak przeglądam forum i widzę ceny materiałów budowlanych w prawie całej Polsce, to dochodzę do wniosku, że ja chyba mieszkam w jakiejś dolinie krzemowej :lol: Prawie wszystko jest u mnie droższe niż gdzieś tam w głębi kraju. Dlatego nie dziwię się Meganie, że zamówiła szambo w Radomiu :lol: Ja chyba będę musiała robić tak samo.

 

Ponieważ do tej pory nie miałam okazji przedstawić w dzienniku trzeciego członka naszej rodzinki, zatem pozwalam sobie pokazać Filemona w całej okazałości :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/Szaro-bure_na_czerwonym.JPG

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/DSC_8871.JPG

Jak każdy kot, uwielbia się wciskać w najprzeróżniejsze miejsca :)

Filemon ma 17 i pół roku, a ja bardzo chciałabym aby dożył momentu naszej przeprowadzki do nowego domku...

 

A propos rodzinki - od piątku będzie nas więcej, ale to tajemnica jeszcze :p

Rozwiązanie zagadki w piątek rzecz jasna :)

 

I najważniejsze - w najbliższy wtorek rano mam się zgłosić po odbiór pozwolenia na budowę!!! :D Nie skaczę z radości, gdyż uwierzę dopiero wtedy, gdy będę je miała w ręku.

 

Aktualizacja wydatków :

dotychczasowe : 16.808,31 zł

+ rozliczenie za postawienie ogrodzenia : 800,00 zł

+ odpis z księgi wieczystej : 30,00 zł

+ wypis i wyrys z rejestru gruntów : 21,80 zł

-------------------------------------------------------------------------

Razem : 17.660,11 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA !!!

Niniejszym obwieszczam, że w dniu dzisiejszym odebrałam PNB :D :D

Oto dowód :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2596.JPG

 

Wniosek złożyłam 7 lipca, więc chyba nie jest tak źle :)

Teraz czekamy na uprawomocnienie, potem zgłoszenie i można zaczynać realizować marzenia....

Hmmm......co tu dużo pisać...... cieszę się bardzo, cieszę się jak dziecko :)

Aż wierzyć się nie chce, że w końcu, po tylu perypetiach, mam ten papier w ręku :) Teraz już wiem ile radości może dać taki papierek :D

 

Podsumowując : projekt domku otrzymaliśmy 13 lutego, decyzja o warunkach zabudowy została wydana 23 kwietnia, PNB wydane 27 lipca - sądzę, że to dobry wynik czasowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się w końcu znaleźć zdjęcie Jugowa z lotu ptaka i umiejscowić na nim nasz dom (to ta czerwona kropa po prawej :) ) :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/jug%F3w.jpg

 

Teraz widać jak daleko będziemy mieli do wsi :lol:

Ale za to jaki spokój.... :p

 

12 sierpnia jadę do starostwa po pieczątkę stwierdzającą prawomocność PNB. Stamtąd prosto do ARiMR (wtajemniczeni wiedzą o czym mowa :D ) w celu złożenia korekty do wniosku o dopłaty do gruntów rolnych.

Poza tym, wspólnie z wykonawcą ustaliliśmy termin rozpoczęcia robót : 2 września :D :D O ile oczywiście nic nie stanie nam na przeszkodzie. W tak zwanym międzyczasie będę musiała zamówić materiały na stan zero. Lista zakupów "na już" się wydłuża : agregat prądotwórczy, garaż blaszak.... A co będzie dalej? :o

 

A sprawy poza budowlane.... Hmmm....rośnie nasz mały żbik:

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/DSC_9250-1.JPG

Jest coraz cięższy (w ciągu tygodnia przytył o 1/3 wagi :o ), coraz szybszy, coraz sprytniejszy, coraz bardziej gryzie i drapie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Trochę mnie nie było, ale też i trochę się wydarzyło :)

Po pierwsze - PNB już jest prawomocne :D

Po drugie - mamy już zarejestrowany dziennik budowy :D

Po trzecie - złożyliśmy zgłoszenie o przystąpieniu do robót budowlanych :D

Po czwarte - wstępnie ustaliliśmy z wykonawcą termin rozpoczęcia budowania na 2-3 września (znaczy, po powrocie wykonawcy z urlopu :lol: )

Po piąte - wykorytowana została znaczna część przyszłej drogi i przywieziono kamień na jej podbudowę :D

Po szóste - kupiliśmy takie cudo :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0693.JPG

 

Mieliśmy spore wątpliwości co do możliwości tegoż urządzenia, ale teraz już wiemy, że to był rewelacyjny zakup :D (skosiliśmy około 50 arów w 2 godziny)

 

Po siódme - Puszek został dzisiaj ostatecznie zaszczepiony i teraz będziemy mogli zabierać go na działkę :) Poza tym - przytył o kolejne 30% swojej wagi :o Jak tak dalej będzie, to za 2 miesiące będzie ważył 30 kilo :lol: :lol: Będziemy mieli taką swoją pumę Jugowską :D

 

Aktualizacja wydatków :

dotychczasowe : 17.660,11 zł

+ rozliczenie za wykonanie bramy i furtki : 260,00 zł

+ ostateczne rozliczenie za adaptację i pozostałe papiery : 576,00 zł

+ dziennik budowy : 11,00 zł

------------------------------------------------------------------------------------------------

Razem : 18.507,11 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj był ważny dzień....

Raz, że święto....dwa - że mieliśmy okazję spotkać się z forumową Meganą czyli Małgosią oraz Jej małżonkiem Michałem :D Spotkanie nie było długie, ale bardzo obfite w wiadomości :lol: Odniosłam wrażenie, jakbyśmy znali się już od dłuższego czasu (to się nazywa pokrewieństwo dusz ... ponoć :lol: ). Tak czy inaczej - bardzo się cieszymy, że poznaliśmy w realu fantastycznych ludzi i wierzymy, że niedługo znowu się spotkamy :D

 

Dla Małgosi i Michała wklejam zdjęcie obydwu naszych bandytów :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2701.JPG

Chyba zaczynają się oswajać... :D

 

A dzisiaj cały dzień spędziliśmy na działce rozkoszując się słoneczkiem i widokami. Było koszenie (a jak - obowiązkowo!), opalanie, grillowanie i .... łapanie smoków - o takich :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2739.JPG

 

Hmmm...myślimy o zrobieniu na działce jakiegoś wybiegu dla naszych kotków, bo bardzo jest nam przykro, gdy wyjeżdżamy na cały dzień a one zostają w domu... Coś trzeba wymyślić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 19 sierpnia "robi" się przyłącze wody :D Oczywiście nie obyło się bez zgrzytów na linii inwestor - wykonawca, ale jakoś ostatecznie doszliśmy do porozumienia i przyłącze zostanie wykonane tak, jak zaplanowaliśmy to w marcu przy podpisywaniu umowy :)

Wcześniej wspominałam, że tego przyłącza jest od ........ i ciut ciut, a tak naprawdę to około 230 metrów. Rozumiem zatem, że nie zrobi się to tak od razu, chociaż i tak nieźle Panowie sobie radzą :) Oto fotorelacja :

Pierwszego dnia wykonano około 50 metrów i rozpoczęto wykopy w obrębie siedliska :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2772.JPG

 

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2774.JPG

 

A dzisiaj zobaczyliśmy, że rury są już bardzo blisko stacji uzdatniania wody (to ten fragment budynku za drewnianym płotem) :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2805.JPG

 

Mieliśmy też Panów geodetów na działce, którzy wytyczyli początkowy fragment drogi. Gdy skończą się roboty z przyłączem zaczniemy wozić kamień na utwardzenie drogi :)

A na koniec - dla tych, którzy kochają koty - Puszek w wersji 3-miesięcznej :D :D :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/DSC_9888-1.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

8 lutego dokonałam pierwszego wpisu w tym dzienniku, nie wiedząc jeszcze wówczas, kiedy tak naprawdę rozpoczniemy budowę. Nie mieliśmy wtedy jeszcze nic oprócz zapału i chęci zrealizowania marzeń. Potem była cała papierkowa procedura, która trochę nadwrężyła moją psychikę i nerwy :lol: Ale jakoś daliśmy radę.

Dzisiaj - po 7 miesiącach zmagań z papierami - możemy powiedzieć, że się zaczęło naprawdę dziać :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2926.JPG

 

Dokładniej mówiąc, zaczęło się dziać 5 września, ale wcześniej miało miejsce inne wydarzenie. Otóż, dnia 3 września 2009 roku nastąpiło symboliczne wkopanie się w ziemię, gdyż tego właśnie dnia mój szanowny małżonek obchodził urodziny (18-te :lol: ) i wspólnie z wykonawcą uknuliśmy, że to będzie wspaniały prezent :) Tak więc przyjmujemy, że budowę rozpoczęliśmy 3 września :D

Krótka fotorelacja :

- pierwszy wykop, w którym od razu zaczęła zbierać się woda :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2928.JPG

 

- początek ławy schodkowej :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2906.JPG

 

- widok z górki na plac budowy :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2923.JPG

 

- inwestor w piwnicy :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2935.JPG

 

Dalszy ciąg prac od poniedziałku. Prognozy pogody są optymistyczne więc mam nadzieję, że lada chwila będę mogła pokazać Wam już wykopane całe fundamenty :)

Nie wiem jak Wy, ale ja po raz pierwszy od rozpoczęcia naszej przygody z budowaniem domu trochę się przeraziłam. Może to nawet nie przerażenie, ale coś w rodzaju strachu.... Tyle rzeczy zaczyna się dziać w bardzo krótkim czasie. I raczej nie ma już możliwości wycofania się... Wszystko było takie proste i oczywiste, gdy tylko o tym się rozmawiało, planowało... Teraz to wszystko się dzieje, jest rzeczywiste... Ale damy radę - musimy :D

W najbliższym czasie (czyli "na wczoraj" :lol: ) musimy utwardzić do końca drogę, kupić hydrofor i agregat prądotwórczy, kupić blaszak (w zasadzie jest już zamówiony, tylko dostawa będzie późniejsza). Stal, styropian, beton, bloczki fundamentowe - to wszystko zamawia nasz wykonawca, gdyż ma w hurtowniach upusty. Majster - Pan Darek - mówi, że jeśli pogoda będzie nam sprzyjać, to za miesiąc będziemy mieć gotowy stan zero. Niestety - piwnica trochę opóźnia prace i "trochę" tez kosztuje :( Ale to nasz świadomy wybór i liczyliśmy się z takim przebiegiem prac.

 

Aktualizacja wydatków:

dotychczasowe : 18.507,11 zł

+ transport kamienia na drogę (180 ton) : 900,00 zł

--------------------------------------------------------------------------

Razem : 19.407,11 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mieliśmy urwanie gwizdka - i ja, i małżonek mój szanowny. Nie było czasu w ciągu dnia, żeby zobaczyć co dzieje się na placu boju. Pojechaliśmy zatem pod wieczór i zdążyłam zrobić kilka zdjęć. Szybko zatem wrzucam i z góry przepraszam za ich jakość :)

A więc - mamy pierwsze deski na budowie (4 m3), kantówki, łatki i różne takie :)

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2938.JPG

 

Mamy pierwszą kupę piachu :)

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2940.JPG

 

No...i mamy wielką dziurę w ziemi, a to jeszcze nie koniec :o

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2943.JPG

 

Jutro przyjeżdża stal. Oby pogoda dopisała :D

 

Aktualizacja wydatków:

dotychczasowe : 19.407,11 zł

+ deski szalunkowe (4 kubiki),kantówki,łatki : 1.450,00 zł

+ generator prądotwórczy : 1.799,00 zł

----------------------------------------------------------------------------------

Razem : 22.656,11 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsze sprawozdanie w telegraficznym skrócie.

Wykopy zakończono, dziura w ziemi jest ogromna :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2960.JPG

 

To jest miejsce, w którym zejdą się rury drenażowe. Stąd odprowadzona będzie woda gruntowa, którą być może będziemy gromadzić w studni :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2971.JPG

 

Hmmm...jest tymczasowa woda, którą "zafundowały" nam wodociągi z uwagi na to, iż nie zdążono założyć hydroforu w stacji uzdatniania wody :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2976.JPG

 

Ciągle robi się droga, chociaż to już prawie koniec. Przypomnę tylko, że tej drogi było do zrobienia 200 metrów. Zostanie jeszcze tylko utwardzenie podjazdu na siedlisko :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2985.JPG

 

Noooo...i oczywiście inwestorka musiała zejść do podziemia :D Swoją drogą - przyjemne uczucie, gdy chodzi się już po swojej piwnicy :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/127.JPG

 

Jutro zalewanie chudziaka w piwnicy. Niestety nie będę miała okazji tego zobaczyć :( Wyjeżdżam dzisiaj w nocy w delegację na Mazury. Wracam w poniedziałek wieczorem, pakuję się na nowo i we wtorek z rana jadę na szkolenie 2-dniowe... Tyle się będzie działo a mnie nie będzie...

Małżonek mój zapewne zdjęcia robić będzie, więc po powrocie obiecuję następną fotorelację :)

 

PS. Coś dla miłośników kotów - Puszek lekko wyrośnięty już :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/DSC_0557%7E0.JPG

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/DSC_0473-1.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłam z delegacji i szkolenia :)

Podczas mojej nieobecności trochę się wydarzyło....

11 września - wylano chudziaka pod ławy :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0751.JPG

 

16 września - mamy styropian do ocieplania piwnicy :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3292.JPG

 

Zaszalowane i zazbrojone są ławy. Jutro - jeśli nie będzie padać - zalewamy betonem :D

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3299.JPG

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3313.JPG

 

Utwardzanie drogi też już zakończone.

Dzisiaj tyle - jestem padnięta po 5 dniach nieobecności w domu :)

 

Aktualizacja wydatków :

dotychczasowe : 22.656,11 zł

+ okazanie geodezyjne granic drogi : 150,00 zł

+ rozplantowanie kamienia na drodze (koparka) : 200,00 zł

+ łańcuch, wapno, wiertło : 50,00 zł

----------------------------------------------------------------------------------------

Razem : 23.056,11 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda się rozkaprysiła i dzisiaj padało. Rano ulewa- lanie betonu stanęło pod znakiem zapytania. Ale na szczęście przestało padać :) Kierownik budowy pojechał na miejsce, stwierdził że można lać i majster zaraz zadzwonił po gruchę :) Rzecz jasna - musiałam to zobaczyć. W końcu to podwaliny pod nasz domek :D

Krótka fotorelacja:

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0816.JPG

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0791.JPG

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0792.JPG

 

Strasznie mi się to ustrojstwo podoba - musiałam strzelić sobie zdjęcie - na pamiątkę :lol: :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0817.JPG

 

Wlano w szalunki 17,5 kubika betonu. Nie wiem, czy to dużo, czy mało - tak wyszło i pewnie tak ma być :D

Majster mówi, że od wtorku zaczyna stawiać ściany piwnicy. Pierwsza partia bloczków przyjedzie może już jutro. Jutro też przyjedzie blaszak, na który czekamy od półtora tygodnia. Dobrze, że ten deszcz dopiero dzisiaj zaczął padać :) Dzisiaj pomyślałam sobie "Boże - my naprawdę zaczynamy budować ten dom..." - i łezka mi się w oku zakręciła... Nie wiem, czy to tylko ja tak mam, czy inni budujący też...

A dla wielbicieli kotów - Puszek mocno śpiący :lol: :lol: :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_2857.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szalunki zostały zdemontowane z wylanych fundamentów:

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3326.JPG

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3331.JPG

 

Bloczki fundamentowe mają przyjechać w poniedziałek i od wtorku zaczynamy budowanie ścian piwnicy :)

Wczoraj wieczorem (tak, tak....wieczorem :lol: ) przyjechał garaż blaszak:

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3334.JPG

 

Dwóch bardzo sprawnych panów zmontowało go w ciemnościach (z latarkami na głowach) w ciągu 20 minut :o Byłam pod wrażeniem. My pewnie męczylibyśmy się ze 2 godziny :D Co fachowcy, to fachowcy. Oby to nie byli ostatni prawdziwi fachowcy na tej budowie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj przyjechały bloczki fundamentowe na ściany piwniczne :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0833.JPG

Ostatecznie stanęło na tym, że ściany będą murowane z bloczków, a co 2 metry pomiędzy bloczkami będzie wylewany zbrojony słup pionowy. Doszliśmy do wniosku, że piwnica musi być zrobiona porządnie tak, żebym nie musiała się martwić. Z drugiej strony, trudno byłoby później ją odkopywać i cokolwiek poprawiać.

 

Pojawił się też na placu boju cement:

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0830.JPG

Zaczyna brakować miejsca w garażu :lol:

Jutro mają przyjechać kominy - nie wiem jakie - małżonek zamawiał :D

Dzisiaj rozpoczęło się izolowanie fundamentów i Panowie mieli rozpocząć murowanie ścian piwnicy. Niestety, miałam do załatwienia inne ważne sprawy i już nie chciało nam się jechać na budowę... Pewnie jutro podjedziemy :)

Dzisiaj odwiedził też budowę Pan, który wygrał przetarg ogłoszony przez ZE Wałbrzych na wykonanie projektu przyłącza energetycznego do naszego domku. Okazało się, że przyłącze będzie jednak podziemne, a nie na słupach, jak wcześniej nam sugerowano. Ta wiadomość bardzo mnie ucieszyła, gdyż martwiłam się, że słupy znacznie zepsują nam widoki z działki :D

 

Na koniec coś dla wielbicieli kotów - Puszek, który rośnie i poważnieje w zastraszającym tempie:

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3341-1.JPG

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3358-1.JPG

 

Aktualizacja wydatków:

dotychczasowe : 23.056,11 zł

+ garaż blaszak : 1.500,00 zł

---------------------------------------------------

Razem : 24.556,11 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rano odwiedziłam plac boju razem z moim KB :) Obejrzał izolacje i stwierdził, że można murować. Około godziny 10-tej plac boju wyglądał tak:

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0844.JPG

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0845.JPG

 

Późnym popołudniem pojechaliśmy zobaczyć, ile się Panowie dzisiaj napracowali. Naszym oczom ukazał się taki oto widok :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3380.JPG

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3391.JPG

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3400.JPG

:D :D :D

 

Jak widać, piwnica pnie się w górę, co niezmiernie mnie cieszy :D

Majster trochę narzeka, że bloczki są krzywe. Jutro podzwonimy i popytamy o inne. Te trzeba będzie wyrobić do końca - zostało trochę więcej niż 3 palety, a było ich 10 czyli 500 sztuk :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bloczki zostały takie, jaki były :lol: Majster przestał narzekać :lol: I dobrze, bo te były w konkurencyjnej cenie 3,35 zł/szt. z transportem i rozładunkiem :)

Dzisiaj przyjechały kominy i od razu zaczęto je murować :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3408.JPG

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3414.JPG

 

Dojechała też kolejna partia bloczków- 800 sztuk. W sumie do tej pory kupiliśmy 1300 sztuk. To jeszcze nie wszystkie :o Bloczki obecnie znajdują się wszędzie, nie można się ruszyć.... A myślelismy, że mamy tyle miejsca wokół :)

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3425.JPG

 

Na zdjęciu poniżej widać zalane częściowo pionowe słupy betonowe. Jest już też wylany środkowy, dodatkowy wieniec. To wszystko po to, żeby piwnica nam kiedyś do domku nie wjechała :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/IMG_3422.JPG

 

Zdecydowaliśmy też, że zamiast stropu wylewanego nad piwnicą, robimy terivę - kierownik się zgodził, majstrowi pasuje, a my zaoszczędzimy trochę na czasie :D

 

Aktualizacja wydatków:

dotychczasowe : 24.556,11 zł

+ 1300 sztuk bloczków fundamentowych : 4.360,00 zł

-----------------------------------------------------------------------------

Razem : 28.916,11 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś tam się buduje, ściany piwnicy rosną razem ze ścianami fundamentowymi. Trochę się to ślimaczy (a może mi się tylko wydaje... :-? ), a pogoda od wtorku niezbyt sprzyjająca. Pocieszają mnie tylko prognozy na najbliższe dni.

Dzisiaj rano pojechaliśmy na budowę zawieźć paliwo do agregatu. W dolnej części wsi temperatura wynosiła 4 stopnie, a u nas na górze 2 stopnie.

Po pracy pojechaliśmy jeszcze raz i zrobiliśmy zdjęcia.

Widok ogólny - na pierwszym planie będzie kotłownie, na drugim pralnia z suszarnią i piwnica :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0861.JPG

 

Pod tą częścią mają się zmieścić 2 sypialnie (jakieś takie małe mi się wydają...) :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0865.JPG

 

A tutaj widać nasz grunt wodonośny:

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/HPIM0868.JPG

Nawet w najbardziej suche dni woda się ciągle sączyła. Będzie odprowadzona do studzienki. Na zdjęciu nie widać, ale pod ławą jest wyprowadzona rura.

 

Jak dobrze pójdzie i pogoda dopisze, to może w przyszłym tygodniu będziemy kłaść strop nad piwnicą. Zamieniliśmy wylewany na terivę. Dzisiaj dostałam pierwszą wycenę - 2.400,00 zł (z transportem i rozładunkiem) za belki i pustaki keramzytowe. Mam też nową wycenę okien, gdyż zdecydowaliśmy o poszerzeniu okien o 30 cm - okna z montażem Veka Perfectline złoty dąb dwustronny : 10.165,00 zł, rolety zewnętrzne zloty dąb typ integro z montażem : 5.831,00 zł brutto. Sądzę, że to przyzwoita cena i prawdopodobnie zdecydujemy się na te okna i rolety. Niestety, musimy zrezygnować z okiennic... Cena okazała się nie do przyjęcia. Może kiedyś zamontujemy jakieś ozdobne tylko:)

 

Jak zwykle, dla miłośników kotów coś wstawiam :

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/13602/DSC_1467-1.JPG

Puszek oswaja się z placem budowy...i ogrodzeniem :D

 

Aktualizacja wydatków :

dotychczasowe : 28.916,11 zł

+ bednarka : 250,00 zł

+ system kominowy Plewa : 5.648,60 zł

+ drobiazgi typu drut,pompa,zawory,zawiasy,gwoździe,kołki itp. : 960,68 zł

-------------------------------------------------------------------------------------------------------

Razem : 35.775,39 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...