Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

FLON - komentarze do dziennika budowy


Recommended Posts

Witajcie wśród budujących krajanie (choć nie w Krajanowie ;-))!

 

Wychowałem się w NR, a w Jugowie mam wielu znajomych. Znam te widoki. Piękne - my mamy widok na Ślężę w oddali i pola kukurydzy na pierwszym planie ;-).

 

Kibicujemy !

 

Pozdrav

 

No proszę, jaki ten świat mały jest jednak :p

Co do Krajanowa - moim zdaniem jest tam piękniej niż w Jugowie, ale strasznie wszędzie daleko :lol:

Co do widoków - dobra kukurydza nie jest zła, a Ślęża też robi wrażenie :)

Dziękuję za kibicowanie i pozdrawiam serdecznie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

My żeby zobaczyć Ślężę, to musimy pójść na koniec wsi i to w ładną pogodę :D

Dobre i to :D

A jeśli chodzi o pola, to jeszcze nie wiem co na nich rośnie, działkę kupiliśmy w listopadzie :lol: :lol: :lol:

 

Ale za to jaka ekspozycja na maszt w Galowicach !!!!

 

Nie ma sie to co prawda nijak do wież na Sowie, Kalenicy czy Wszystkich Świętych, że o hałdzie nie wpomnę ;-)

 

Pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie martw będzie dobrze jak się zacznie to i skończy, a w tedy będziemy u siebie.Waszdomek to trochę taki podobny do naszego zeta :wink: _________________

 

Dzięki za wsparcie duchowe :) Potrzebne mi to bardzo, gdyż zaczynam mieć wątpliwości...

Przyznam się, że jednym z naszych faworytów początkowo był projekt Z8 z pracowni z500. Ostatecznie jednak wróciliśmy do naszego FLONA. A Wasz projekt faktycznie podobny do naszego :)

Dzięki i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działka przepięknie położona, cudowne widoki. Macie to, o czym wiele osób może tylko pomarzyć. :roll: Ja ilekroć tylko wracam z górskiej wyprawy, to z jednej strony jestem naładowana pozytywną energią, ale z drugiej strony jakaś taka zdołowana, że nie mieszkam w górach i na co dzień mam zwyczajne nizinne krajobrazy Wielkopolski. :-?

Projekt domku bardzo mi się podoba – ja również gustuję w nieskomplikowanych bryłach. Myślę, że idealnie wkomponuje się w górski krajobraz. Rozkład pomieszczeń jest interesujący, zwłaszcza przypadła mi do gustu spora kuchnia, taka trochę schowana jednak z wyjściem na tył domu. Bardzo ciekawe rozwiązanie. :)

A co dylematów finansowych, to jesteście w dość komfortowej sytuacji – macie zabezpieczenie w postaci nieruchomości. My należymy do tzw. „grupy oszołomów”, którzy wybudowali się bez jakiegokolwiek wkładu własnego, ale nie żałujemy – mamy swój własny domek i jedynie kurs franka uprzykrza nam co miesiąc życie. :wink:

 

Życzę powodzenia i będę pilnie obserwowała dalsze postępy.

 

Pozdrawiam

Ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, Aniu - bardzo dziękuję za odwiedziny i dobre słowo :)

Miejsce mamy piękne, chociaż troche wysoko położone (około 624 m.n.p.m.). Ale cóż - słowo się rzekło, więc trzeba ten wóz ciągnąć do przodu :lol:

Jest jedna rzecz, która mnie jednak pociesza - nie będę musiała zrywać się przed świtem, żeby jechać w górki i robić zdjęcia porannych mgiełek. Po prostu wstanę, wyjdę przed dom, rozłożę statyw i do dzieła :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe Małgosiu - ale nikt nie będzie zazdrościł, gdy te biegające kopytka będą zżerać nasze roślinki

 

Płot 2 metrowy i nie przeskoczą :lol: :lol:

 

Iwonko, nie przechodź do moich komentarzy, bo ciągłości rozmowy nie widać hihihi, a ja i tak dostaję informację, że Ty na swoich komentarzach odpowiedziałaś lub ktoś inny coś napisał :lol: ( mam śledzenie Twojego dziennika i komentarzy) na samym dole strony można ustawić opcję śledzenia. :wink: innych dzienników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm...no faktycznie :evil: Ale ze mnie ciemniak - teraz już wsio wiem :D

A propos - przypomniałaś mi, że dzisiaj miałam dostać ofertę ogrodzenia. Nawet nie sprawdziłam - miałam urwanie głowy w pracy.

Cholera - zamówiłam ogrodzenie wysokie na 1,5 m , co znaczy, że większe sztuki mogą przeskoczyć :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm...no faktycznie :evil: Ale ze mnie ciemniak - teraz już wsio wiem :D

A propos - przypomniałaś mi, że dzisiaj miałam dostać ofertę ogrodzenia. Nawet nie sprawdziłam - miałam urwanie głowy w pracy.

Cholera - zamówiłam ogrodzenie wysokie na 1,5 m , co znaczy, że większe sztuki mogą przeskoczyć :p

 

Jak mieszkałem na Jasnej to łonego casu widziałem jak sarna, która się pasła przy naszym domu prawie z miejsca przesadziła ogrodzenie (ok. 1,5 m). Myślę więc, że grodzenie się płotem do nieba tylko częściowo załatwi problem, a będzie kosztować majątek (zające albo dziki się i tak podkopią jak będzie coś interesującego w ogrodzie).

 

Wychowałem się wśród zwierząt (domowych i dzikich) i muszę Ci powiedzieć, że widok np. muflona podbiegającego do mojego Ojca żeby doić mleko z butli ;-) zostanie mi przed oczami do końca życia (choć to obrazek z dzieciństwa).

 

A swoją drogą to muflon nie robił nam szkód w ogrodzie, tylko w garażu, bo wyżerał (wyżerała w sumie bo to jarka była) gąbkę z siedzenia w rowerze brata i smar samochodowy z puszki ;-)

 

Niestety w czasie naszej nieobecności ktoś nam Baśkę ukradł z ogrodu :-(

 

Pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwona,

 

Widok zapiera dech w piersiach. Zresztą inne Twoje zdjęcia w galerii też cudne. Po tym wszystkim co obejrzałam moje życia nie będzie już takie same. :wink: :lol: I już nie wiem czego bardziej Ci zazdrościć pięknie położonej działki w górach czy Twojej pasji fotografowania i zdjęć. :-? :)

 

Pozdrawiam

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgosiu - pytałam...twierdzi, że nic nie pomoże jak kopytkowce zwinne są :D Zresztą o tym pisze też poniżej trabi.

Trabi - powiem szczerze, że mam zamiar zrobić i postawić na mojej działce karmnik dla zwierzyny leśnej płowej (chociaż w zeszłym roku pojawiły się też dziki). Nie tylko dlatego,że kocham zwierzęta, ale również dlatego, że zamierzam je fotografować :)

 

Aniu - dziękuję, bardzo mi miło... Dla takiego amatora jak ja, to ważne słowa, gdyż mobilizują :) Nie ukrywam, że mam już jakieś swoje małe sukcesy, jednak wciąż się uczę. Chciałabym móc poświęcać więcej czasu fotografii, ale obawiam się, że przez najbliższe dwa lata będę fotografować tylko "architekturę" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badija -dziękuję :)

Co do wieku, to doszłam do wniosku, że do decyzji o budowie domu trzeba po prostu dorosnąć :lol:

Co do kuchni - jej powierzchnia była jednym z wyznaczników wyboru odpowiedniego projektu. Teraz mam malutką kuchnię i łazienkę, więc w domu muszą być znacznie większe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nie będę oryginalna,mówiąc jaką piękną działkę macie :o . Dla takich widoków, warto nawet wziąć kredyt na 45 lat. A co do adaptacji projektu,to płaciliście mało. Nas skasowano na 1500zł z vat. Fakt,że wszystko było załatwione, co jest niezmiernie ważne mieszkając z dala od budowy. Pozdrawiam pijąc kawę, i patrząc na Twoje cudne zdjęcia :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...