Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

FLON - komentarze do dziennika budowy


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

Iwono, uprzejmie informuje, ze juz kubki do goracej czekolady mam spakowane...w sobote ide kupic spiwory :lol: :lol: :lol:

 

Widok z jadalni tez super!! Specjalnie celowaloscie w te brzozy, czy tak samo wyszlo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooooo...tylko się nie bić o miejsca :evil: :lol: :lol:

Dla każdego na pewno wystarczy. A jak nie starczy, to rozbijemy namioty przed domem :) A żeby spać z Puszkiem - potworkiem, to trzeba się specjalnie przygotować, w sensie że trzeba mieć kaski i ochraniacze, bo okrutnie gryząco-drapiąca bestia jest :lol:

 

glowac - dziękuję :) Ja to mam zapędy na dach jeszcze w tym roku, ale zobaczymy.... Lepiej być miło zaskoczonym, niż rozczarowanym :)

 

Maju - brzózek celowo nie wycinaliśmy z tej strony, gdyż chciałam mieć w upalne dni trochę cienia na tarasie (taras też wychodzi na tę stronę). Cały front domu skierowany jest na południe, więc cień będzie potrzebny , chociaż popołudniem :) A kubki pakuj, śpiwór bierz i ... zapisuj się w kolejkę :lol:

 

KamaG - szczerze powiem, że my telewizji prawie nie oglądamy, a zamiast obrazów mamy swoje fotografie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonko!

Ja już prawie jestem spakowana.

Zabieram ciepłe kalesony i mogę się zadekować nawet pod tymi brzózkami!

I rozumiem, że miejsce dla Mariusza w piwnicy jest już gotowe? :lol:

 

Iwonko - jasne, że miejsce jest. Dzisiaj panowie zdemontowali stemple w piwnicy :)

 

a mój to się boi ciemności, to może lepiej, w namiocie albo jakąś świckę mu zapodam

 

KamaG - oj tam...mamy jeszcze spory wiatrołap do zagospodarowania :)

 

I doszłam do wniosku, że gdzieś za tą siódmą górą mieszkamy.

Za siedmioma górami, za siedmioma rzekami...

 

taka_ja&taki_on - wbrew pozorom, mieszkamy bardzo bliziutko siebie... Gdyby jeszcze te nasze drogi były w lepszym stanie... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AGP - dziękuję za miłe poranne powitanie i witam się już wieczorowo :)

 

jessi - nie pędzimy...idziemy pomału do przodu, chociaż przyznam, że moi budowlańcy starają się teraz bardzo :)

 

Małgosiu - właśnie wkleiłam coś tam do dziennika :)

 

Agatko77 - bardzo mi miło i dziękuję :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chociaż raz mogła byś sobie te panoramiki odpuścić :evil:

 

żartuję... do czego bym ja głupia wzdychała...

napiszę po raz 94759769483648590684736485569 "pięknie u Ciebie" :roll:

 

widzisz... kto rano wstaje, ten taaaaaakie widoki dostaje

 

Arctica - no chciałabym odpuścić, ale....jakoś nie mogę :p

 

Iwonko ile stopni jest w dzień u Ciebie?

 

Małgosiu - na szczęście mam dom na południowym stoku, więc powietrze szybciej się nagrzewa. Dzisiaj temperatura na górce wzrosła do około 6 stopni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonko a ile Panów jest w Twojej ekipie?

 

Domek rośnie -o trzymam kciuki -aby pogoda dalej taka była, aby U WAs stanął daszek -ten wymarzony :wink: jeszcze w tym roku :D

 

Teraz fajniutko wygląda już z tymi nadprożami :wink:

 

Skuś baba na dziada aby była pogda :wink: :lol:

 

Arcitca napisała:

widzisz... kto rano wstaje, ten taaaaaakie widoki dostaje

 

Obudziałam się raz o 4 rano i... nie maiłam takich wudoków -nic tylko wejść na górę i stanąc koło Kapliczki św. Anny -wtedy mniej więcej będą takie widoki :wink:

 

Iwonko -oj tak w rezultacie nie mamy tak daleko ale te drogi...

 

Mieszkając w warm. -mazur. wojewódzctwie to mówiłam, że te drogi niektóre to tak jak Jurand ze Spychowa szedł z tymi oczyma wypalonymi -tak potem robili te drogi -to tutaj... chyba Rycerze po miodzie pitnym między Gniazdami Orła tak jeździli :lol: :lol: :lol:

Powiem, że tylko zamieszkałam tutaj, to interesował mnie historia mijescowści -a Legendy są super... :wink:

W Bielsko -Białej gdy byłam poraz pierwszy miałam ok. 7 lat, wtedy zakochałam się w tych górach i dolinach... pamiętam pierwszy wyciąg w swoim życiu -gdzie moja mam panikowała bardziej jak ja :lol: Ja zaś widząc ludzi z góry -myslałam, o rany jestem tak wysoko a tak daleko do tego nieba :o :roll:

I tak zostało...

Raz lekarz do mnie mówi - nie lepiej było wśród jezior, niedaleko morze?

Odpowiadam, a no może i lepiej, ale ja teraz za to mam blisko do gór :wink: :D

To życzę powodzenia i trzymam te kciuki :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...