mayadaski 04.12.2009 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 Iwono pamietasz luty? Pare miesiecy a jaka zmiana - chalupa stoi moze bez dachu, ale juz wiesz ze stoi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 04.12.2009 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2009 łojezusicku, Ty już normalnie dziury na okna masz Iwonka, zwolnij troszkę, bo Ci przyjdzie przed samymi świetami BN się przeprowadzać ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGP 06.12.2009 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 Wszystkiego najlepszego z okazji Mikołajek http://www.ekartki.pl/cards_files/8/8967_tanczacy%20mikolaj%20i%20reniferki.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kala67 06.12.2009 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 i ja mam Mikołaja;))http://i.wp.pl/a/f/jpeg/11312/mikolaj1__10_mm.jpeg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 06.12.2009 16:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 Witam Was po krótkiej przerwie.... Ostatni czas był dla mnie ciężki... Odeszła moja koleżanka Mam nadzieję, że wybaczycie mój brak odzewu na Wasze komentarze... Ale teraz szybciutko odpowiadam. Iwona i Mariusz - przykro mi z powodu wydatków. Na pocieszenie powiem tylko, że 1/3 z nich nie była związana bezpośrednio z budowaniem. To m.in. koszty związane z dokumentacją i całym przygotowaniem do budowy. Ale fakt jest faktem - wydaliśmy sporo na piwnicę. taka_ja&taki_on - na placu boju mam 3 majstrów i od czasu do czasu 2 praktykantów Faktycznie starają się teraz panowie jak mogą, gdyż pogoda zaczyna się pogarszać. Jakby nie było, to jednak grudzień i robi się coraz chłodniej. Obyśmy zdążyli wieniec zalać przed mrozami. Rozumiem Twoją miłość do gór - ze mną jest tak samo To takie piękne uczucie mieć świat u swoich stóp, prawda? Maju - pamiętam luty... doskonale pamiętam I nawet jeśli nie zdążymy zrobić dachu, to i tak uważam, że zrobiliśmy bardzo dużo w tym roku AGP - teraz zwolnić się nie da, trzeba gnać do przodu przed mrozami Dziękuję za życzenia Mikołajkowe kala67 - noooo....nie powiem, fajny ten Mikołaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 06.12.2009 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 Iwonko! Rozumiem Twój ból związany z odejściem koleżanki! To z pewnością dla Ciebie trudne chwile. Ale główka do góry, życie toczy się dalej, a Ty budujesz piękny dom, w którym spędzisz wszystkie kolejne, wspaniałe lata.. Trzymam kciuki za to, aby Twoi budowlańcy zdążyli wylać wieniec.. Niestety - idą mrozy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 07.12.2009 16:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 Iwonko! Rozumiem Twój ból związany z odejściem koleżanki! To z pewnością dla Ciebie trudne chwile. Ale główka do góry, życie toczy się dalej, a Ty budujesz piękny dom, w którym spędzisz wszystkie kolejne, wspaniałe lata.. Trzymam kciuki za to, aby Twoi budowlańcy zdążyli wylać wieniec.. Niestety - idą mrozy . Iwonko - dziękuję za zrozumienie... Trzeba wracać do rzeczywistości i ciągnąć dalej ten wózek. Wiem, że idą mrozy. Dlatego panowie chcą jak najszybciej zrobić szalunki i może w czwartek uda się ten wieniec zalać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona i Mariusz 07.12.2009 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 U mnie specjalnie dla Ciebie - nowe zdjęcie Fanty Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 09.12.2009 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 Witam... Aleeeeeeeeee faktycznie ta piwnica nie mała Ja trzymam kciuki za czwartek -wieniec Iwonko to strasznie boli, gdy odchodzi zwłaszcza bliska nam osoba i wtedy faktycznie zatrzymujemy się i dumamy nad sensem tego wszystkiego. Ale to jest ból - jego wołanie wewnątrz nas, a życie toczy się dalej. Nasze życie. Pozostają wspomnienia i te osoby zyją w nas Głowa do góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 11.12.2009 14:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 U mnie specjalnie dla Ciebie - nowe zdjęcie Fanty Pozdrawiam! Iwonko - byłam, oglądałam Może by tak Fantę z moim Puszkiem poswatać? Witam... Aleeeeeeeeee faktycznie ta piwnica nie mała. Ja trzymam kciuki za czwartek -wieniec. Iwonko to strasznie boli, gdy odchodzi zwłaszcza bliska nam osoba i wtedy faktycznie zatrzymujemy się i dumamy nad sensem tego wszystkiego. Ale to jest ból - jego wołanie wewnątrz nas, a życie toczy się dalej. Nasze życie. Pozostają wspomnienia i te osoby zyją w nas. Głowa do góry. taka_ja&taki_on - piwnica jest większa niż nasze obecne mieszkanie, więc będzie gdzie upychać wszystkie "przydasie" Wieniec zalaliśmy dzisiaj rano w ekstremalnych warunkach...ale udało się Hmm....trzymam głowę do góry, trzymam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Saskja 11.12.2009 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 Witam się po raz pierwszy. Zajrzałam, bo chciałam sobie obejrzeć tę Nową Rudę i okolice... I powiem Ci, że sama nie wiem, czego Ci najbardziej zazdroszczę (ale tak pozytywnie) - gór, co dymią jak barszcz, tego leśnego potoku, czy tego, że robisz takie fantastyczne zdjęcia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 12.12.2009 19:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Witam się po raz pierwszy. Zajrzałam, bo chciałam sobie obejrzeć tę Nową Rudę i okolice... I powiem Ci, że sama nie wiem, czego Ci najbardziej zazdroszczę (ale tak pozytywnie) - gór, co dymią jak barszcz, tego leśnego potoku, czy tego, że robisz takie fantastyczne zdjęcia... Saskja - witaj w moich progach Dziękuję za dobre słowo. Fotografię ostatnio zaniedbałam przez budowę... Mam nadzieję, że w okresie zimowym, gdy prace na budowie ustaną, nadrobię zaległości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agatka77 12.12.2009 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Gratuluję zalania wieńca! I trzymam kciuki za prawko, ja dopiero za 3 razem zdałam Mam nadzieję, ze będziesz wśród tych 20% zdających za pierwszym razem Ja po otrzymaniu prawa jazdy kilka lat nie jeździłam z braku samochodu tudzież sponsora na takowy i teraz jestem upośledzona trochę w tej kwestii bo tylko automatem jeżdżę - innym nie umiem Po sześciu latach niejeżdżenia musiałam szybko zacząć i żeby sobie ułatwić zakupiłam sobie autko z automatem i teraz innym ani rusz Co prawda bardzo mi się automat podoba i już wiem że przy nim zostanę, ale chyba dla zasady w końcu muszę się nauczyć jeździć samochodem z manualną skrzynią... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 12.12.2009 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Agatko - wiem, że ciężko jest zdać od razu i dlatego psychicznie się na to nie nastawiam. Automat fajna rzecz - nie ma tego cholernego sprzęgła, do którego ja nie dosięgam Strasznie się muszę namęczyć podczas każdej jazdy...Pomiajm już fakt, że pod tyłkiem mam poduszkę No cóż - Bozia wzrostu nie dała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 12.12.2009 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Agatko - wiem, że ciężko jest zdać od razu i dlatego psychicznie się na to nie nastawiam. Automat fajna rzecz - nie ma tego cholernego sprzęgła, do którego ja nie dosięgam Strasznie się muszę namęczyć podczas każdej jazdy...Pomiajm już fakt, że pod tyłkiem mam poduszkę No cóż - Bozia wzrostu nie dała Iwonko, jakbym siebie widziała , też poduszeczka w samochodziku dyżurna była..............................., ale teraz mam Twingo Renault i nie mam problemu, dosięgam i na dodatek są w nim duże szyby, super wszystko widać. Jak przyjedziesz do W-wia i będziesz miała prawko, to dam Ci się przejechać. Ja przed kupieniem, pojechałam do koleżanki Agaty i też się przejechałam i wiedziałam, że to jest to co chcę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaMirek 12.12.2009 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Silka na klej ,bardzo przyzwoicie to wygląda ,ja pchełkę też , na klej będę stawiał. Bardzo ładnie wkomponowane w krajobraz ,super ,tak trzymać. . Pozdrawiam Mirek . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 12.12.2009 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 GRATULUJĘ WIEŃCA Dobrze, że udało się Panu wjechać :) Co do egzaminów, będę trzymać mocno kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwona Sudol 12.12.2009 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Iwonko, jakbym siebie widziała , też poduszeczka w samochodziku dyżurna była..............................., ale teraz mam Twingo Renault i nie mam problemu, dosięgam i na dodatek są w nim duże szyby, super wszystko widać. Jak przyjedziesz do W-wia i będziesz miała prawko, to dam Ci się przejechać. Ja przed kupieniem, pojechałam do koleżanki Agaty i też się przejechałam i wiedziałam, że to jest to co chcę Małgoś - no właśnie, przecież Ty też doskonale wiesz, co znaczy jazda samochodem przy niskim wzroście Ja po każdej jeździe odnoszę wrażenie, że mi się lewa noga wydłużyła przez to cholerne sprzęgło Dzięki za propozycję, ale ja muszę się rozglądać za czymś, co spokojnie wyjedzie w zimie i po mokrym na tę naszą górkę. Na przykład coś takiego mnie interesuje : http://gfx.efotek.pl/images/oiz6oupz3mqqol92enlk.jpg Suzuki Ignis z napędem na 4 koła, małe, zgrabne, niewiele pali Tylko kasy ni ma No cóż, jakoś na początku będę musiała sobie radzić tym naszym Nissanem, który jak dla mnie, jest za duży MonikaMirek - jesteśmy zadowoleni z tej metody murowania. Póki co, nic złego się nie dzieje. Zaprawa klejowa była zimowa, a przy niższej temperaturze dolewa się do niej denaturatu i wszystko jest OK Dziękuję i pozdrawiam również Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 12.12.2009 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Samochodzik śliczny , fakt musisz dopasować samochodzik do warunków zamieszkania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaMirek 13.12.2009 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Ale zajeb...,fajna maszynka ,na te pagóry w sam raz,życzę powodzenia na egzaminie ,prawko fajna sprawa , ale i obowiązek . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.