Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

FLON - komentarze do dziennika budowy


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Justynko - ja to sobie myślę, że nawet mały wyciąg narciarski można postawić :p Mieszkanie w górach ma swoje zalety, ale tez i wady - o tym trzeba pamiętać. Zima przychodzi wcześniej, a wiosna później... Ale dla tych widoków gotowa jestem się poświęcić :)

 

Aedifico - dziękuję bardzo - może skorzystam :) Pozdrawiam krajana :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrazem mojej desperacji w sprawach kredytowych jest fakt, że dzisiaj umówiłam się za pośrednictwem Open Finance na spotkanie z doradcą kredytowym, które ma się odbyć 11 kwietnia we Wrocławiu... Ja chyba jakaś nienormalna jestem :-?

 

Może ktoś korzystał już z takich usług doradczych i podzieli się swoimi doświadczeniami?

 

:)

 

My korzystaliśmy z ich usług. Akcję kredytową rozpoczęliśmy od wycieczek po bankach, zebraliśmy oferty, a potem jeszcze „na wszelki wypadek” odwiedziliśmy Open Finance zobaczyć co też oni nam zaproponują. I zaproponowali nam bank (Polbank), którego wcześniej nie braliśmy pod uwagę, z taką marżą jakiej nigdzie indziej nam nie zaoferowano tj. o 0, 1 niższą niż w większości banków. Na współpracę z naszym doradcą nie możemy narzekać, z jego strony wszystko poszło sprawnie i pomyślnie. Gorzej było już w samym banku, bo nasza doradczyni okazała się delikatnie mówiąc „niezgułą” :roll: , ale to już całkiem inna opowieść i za poczynania tej pani nie można przecież winić Open Finance. Mój mąż skomentował to w ten sposób „a czego się spodziewać po greckim banku”. Zresztą kredyt na działkę mieliśmy w banku BGŻ i bynajmniej personel nie był tam bardziej kompetentny.

 

Z kredytu jesteśmy zadowoleni (o ile można być zadowolonym z pętli na szyi na 30 lat :roll: :wink: ), większych przebojów z wypłatą kolejnych transz nie było, marża jest przyzwoita, wysokość rat jest ustalana co 3 miesiące. Ogólnie więc doradztwo Open Finance można zapisać na plus, ale nie wiem jak to jest u innych. Nam doradzał osobiście szef jednego z poznańskich oddziałów, był bardzo konkretny i sprawiał wrażenie, że wie co mówi. Zdaję sobie sprawę, że to ich praca i tacy jak my na nich zarabiamy, ale w końcu na tym to wszystko polega. :)

 

Pozdrawiam

Ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Aniu za otuchę :) Twoje słowa bardzo mnie pocieszyły.

Nigdy nie korzystałam z tego rodzaju usług, stąd moje obawy.

Prawda jest też taka, że nigdy nie potrzebowałam takiej kwoty.

Ale - jak wiemy - bez kredytu się nie da - po prostu.

 

Mam już wstępną propozycję mojego "rodzimego" banku. Trudno mi ją ocenić i zweryfikować nawet przy pomocy różnego rodzaju porównywarek internetowych. Zresztą, jestem zwolenniczką osobistych kontaktów w takich sprawach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonka - ja znów powiem tyle - kiedy potrzebowałam swojego kredytu żaden doradca nic nie umiał mi pomóc (ale to wtedy była sytuacja nietypowa raczej) a wręcz gdybym ich posłuchała, doszłabym do wniosku że to co planuję jest niemożliwe i NIEREALIZOWALNE (czy jest takie słowo.. :roll: ;-)).

Osobiście złaziłam wszystkie chyba wrocławskie banki i sama znalazłam to czego potrzebowałam.

Jeśli chodzi o W-w to polecam absolutnie Kredyt Bank o.IV (nie inny!) na Ofiar Ośw. 41-43 i panią Małgosię S.

ABSOLUTNIE z czystym sumieniem.

Powodzenia!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gagatko - dziękuję za namiary :) Skontaktowałam się z panem z OF, znaczy wysłałam mailem wszystkie informacje z racji tego, że nie za bardzo mam jak dojechać w tygodniu do Wrocławia (szkoda, że nie są mobilni....). Teraz muszę po prostu cierpliwie czekać. Póki co - nadal czekam na warunki zabudowy i robię rozeznanie w rodzajach i cenach materiałów budowlanych.

 

Czasu więc trochę mam....

 

Z drugiej strony - baaaaardzo chciałabym już zacząć COŚ robić na budowie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aedifico - wiem, już sprawdzałam wcześniej.

kotecek - dziękuję bardzo za uznanie :oops:

Małgosiu - nie ma za co, trzeba sobie pomagać :) A czy mnie zasypało? Jasne, że zasypało.... Na działce mam śniegu po kolana jeszcze. Zaczynam oswajać się z myślą, że jednak budowa rozpocznie się z poślizgiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgosiu[/b] - nie ma za co, trzeba sobie pomagać :) A czy mnie zasypało? Jasne, że zasypało.... Na działce mam śniegu po kolana jeszcze. Zaczynam oswajać się z myślą, że jednak budowa rozpocznie się z poślizgiem :)

 

Iwonko, co się odwlecze , to nie uciecze :) :) , jeszcze trochę i będzie ciepło :lol:

Zdjęcie z jedzonkiem, wygląda super, zjadłoby się babeczkę niam niam :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agatko - ano można... Może nie tak po prostu, ale można :) Dziękuję :)

 

kamlotek - jak najbardziej wiem, że istnieje coś takiego jak opłata adiacencka z tytułu wzrostu wartości nieruchomości na skutek podziału. Warunek jest jeden - wysokość tej opłaty musi być zamieszczona w uchwale rady gminy (w "mojej" uchwale takiego zapisu nie ma :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...