Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Znałazłem tą zieloną w sklepie za 346zł wiec prawdopodobnie kupie tą drogą:)

Dodatkowo sprzedawca polecał jeszcze makitę http://www.ceneo.pl/1252159

w cenie bodajrze 558zł czyli 200zł drożej ale po pierwsze moc większa 710W, 2,3J po drugie na wyposażeniu 3 wiertła i 2 dłuta co jak patrzyłem w przypadku makity daje ok 120-140zł w "osprzęcie" czyli realna różnica w cenie to 60zł...ciut większa od tego boscha i wciąż nie wiem czy warto a raczej czy naprawdę potrzeba...bo kazdy entuzjasta powie, że porsche 911 za 300tys zł warto, ale czy potrzeba np do wożenia dzieci do szkoły...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 41
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

poprawka:)teraz się skapnąłem to była ta:

http://www.ceneo.pl/981632 i cena 698zł, a zatem 350zł różnicy..ta co podałem wcześniej nie miała możliwości dłutowania, na której mi zależy:)

 

Ciekawy jest fakt , że w necie kosztuje ona 679zł , a w castoramie dokładają do niej sporo sprzętu..czyli efektywnie wychodzi taniej:)

Wiem, że dobry sprzęt się zwróci dlatgeo wciąż myślę:)bo jednak 700zł to sporo kasy, ale doliczając do boscha 150zł na osprzęte wychodzi 500zł...nie mam teraz poważnych wydatków, więc te 200zł nie pomoże mi szybciej wykończyć domu albo kupić lepszych drzwi:)no ale zawsze:)najgorsze to mieć wybór:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupujesz z osprzętem to zwróć uwagę na niego, jeśli jest oryginalny to warto dać wiecej i przekalkulowac, ja za same dwa dłuta placiłem 100 zł (50 zł szt.).

Czasem się trafiają komplety z wiertłami co w sumie daje większą cene ale w sumie i tak sie opłaca.

Czasem trzeba sie troche pozastanawiać ;)

Pozdro !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osprzęt to dwa dłuta 20 i 30mm plus wiertła o ile pamiętam 6,8,10 wszystko makity do tego walizeczka :D jak patrzyłem to ten sprzęt w casto to minimum 150zł...nie porównywałem dokładnie tylko zgrubne wartości:)

 

znalazłem właśnie taki zestaw na ceneo:

http://www.ceneo.pl/2008449 cena 115zł za 10szt i wydaje mi się, żo oni dokładają właśnie pól tego zestawu :)

Jak z jakością osprzętu makity to nie wiem:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wykańczając dom we własnym zakresie, zakupiłem w Makro jeden z tańszych młotów Einhell1500 (1400W) za ok 180 PLN z kompletem wierteł. Fakt, że na koniec robót zajeździłem go (wieszały się szczotki) , ale bezproblemowo wymieniono mi na nowy. Mam robotę skończoną i nowy młotek. :D Jeżeli chodzi o praktyczność to do większego kucia (przebicia przez stropy) dłutowania i wiercenia, zarówno wiertłem Fi 25 jak i Fi 5 oraz koronek pod puszki nadaje się w sam raz. Do drobniejszych rzeczy mam zwykłego Boscha i wkrętarkę. Kiedys miałem służbową Makitę, ale jako młotek się niesprawdziła i po godzinie dłutowania szlag ją trafił, przebojów z serwisem było co nie miara, dwa miesiące ściągano części, chyba z Austri. Ze zwykłego Einhella jestem bardzo zadowolony a naprawdę ostro dosłał w kość. Na zarobek to pewnie lepiej kupić coś lepszego np: Hilti, ale to ponad 2500PLN.

Ogólnie młotowiertarki to w sumie wiertarka z udarem mająca opcje kucia i nie bardzo nadają się do intensywnego kucia czy bruzdowania. Do tego służą młotki elektryczne które przeważnie też mają wiercenie, ale nim bezproblemowo przebijesz sie przez strop czy fundament a budując dom głownie chodzi o duże otwory, bo kołki rozporowe to pikuś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no oczywiście, że do tego sa młotki elektryczne itd, ale ja nie robię remontów zawodowo i jedyne na czym mi zależy to na kupieniu sobie sprzętu maksymalnie uniwersalnego...tak samo jak do wycinania bruzd lepiej nada się bruzdownica niż szlifierka z tarczą diamentową, ale nie chce kupić 100 sprzętów specjalistycznych, których użyje raz...co do produktów tańszych to owszem jest to rozwiązanie, ale nie zależy mi, żeby za tą samą(lub tańszą) cenę kupić sprzęt przewyższający moje wymagania za to o niższej jakości..w tym momencie chciałbym mieć coś pośredniego czyli najlepszą jakość za niezbyt kosmiczną cenę:)

Co do tego einhella to jest typowy cieżki młot którym nie wyobrażam sobie wiercenia gdzieś pod sufitem...jest moc ale jest i masa... poręczność dla mnie też się liczy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i dziś klamka zapadła po wizycie w castoramie zakupiłem młotowietarkę marki MacAllister w pięknym kuferku z kompletem wierteł i dłut za jedyne 226zł dostałem 710W mocy i 2,6J udaru czyli całkiem nieźle:)do kompletu dokupiłem jeszcze MacAllisterową szlifierkę kątową 1200W, regulacja obrotów tarcza 125mm 1 tarcza diamentowa w komplecie za 240zł...:)

Jeszcze muszę do niej dokupić tarczę polerską diamentową co by ścianę trochę przygładzić:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Witam, ja również zostałem zmuszony do nabycia młotowiertarki .

Mam już na oku cztery młotowiertarki lecz nie mogę się jakoś zdecydować którą wybrać. Może ktoś z forumowiczów używa (używał )poniższe urządzenia ?

 

Hitachi DH24PC3

- 800 W/3,2 J

- gwarancja 12 miesięcy

- 600 zł

 

BOSCH GBH 2-26 DRE

- 800 W/3 J

- gwarancja 36 miesięcy

- 700 zł

 

DEWALT D25113K

- 800 W/3,4 J

- gwarancja 12 miesięcy

- 670 zł

 

Makita HR 2470

-780 W/2,7 J

- gwarancja 24 miesiące

- 700 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jak reszta, ja kupiłem ze dwa lata temu boscha 2-26 dre, jest zarówno do kucia jak i do wiercenia, i owszem przez pól roku jak był piękny i nowy to się oszczędzało, teraz dostaje w d.. równo, oczywiście nie można zapominać że rozmiar i parametry sprzętu określają jego przeznaczenie zeby nie przesadzić bo każdy sprzęt można zajeździć, ale z boscha jestem naprawde zadowolony, gdy zdarzyło się że trzeba było cały dzień kuć beton chudziaka i monolitycznych wibrowanych ścian fundamentowych piwnicy pod kanalizę to też z drobnymi przerwami dobrze to zniósł, wiercenie, podkuwanie, kucie idzie bez problemu

zresztą mam więcej sprzętu boscha (np. kilka narzędzi aku 14,4v) i nie narzekam, z gwarancji nigdy też nie musiałem korzystać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od niemal 2 lat zawodowo używam młotowiertarki Hitachi DH24PC3.

Sprzęt jest rewelacyjny choć czasem te 3,2J łamie wiertło.

Trzeba tez bardzo uważać przy wierceniu w kruchych materiałach ponieważ sprzęt potrafi narobić bałaganu.

Czasem przydałaby sie jakaś blokada obrotów, tak żeby przy maksymalnym wciśnięciu włącznika było np 300 obr/min

Poza tym sprzęgło powinno być nieco bardziej delikatne, stąd te połamane wiertła.

Z kuciem też jest ok, choć staram sie nie nadwyrężać jej w ten sposób.

 

Poprzednio używałem boscha 2-24 i też nie było zastrzeżeń jeżeli chodzi o wiercenie. Do podkuwania też sie nadaje ale bez przesady.

 

Jak już mowa o młotkach i kuciu to mam pytanko.

Noszę sie z zamiarem kupna jakiegoś młota kuj-wierc SDS MAX. Mam dość wypożyczania sprzetu. Chciałbym mieć własny.

Sprzęt będzie w użyciu najwyżej kilkanaście razy w roku do skuwania płytek, posadzek, rozwalania ścian, czasem wiercenia koronką i kucia w żelbecie pod instalacje elektryczne i hydrauliczne.

Czyli używana będzie w sposób 2 dni kucia i wiercenia i dwa-trzy tygodnie przerwy.

Co polecacie do takich założeń?

Myślałem o młotach DWT. To sprzęt warty uwagi? A moze coś używanego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza TOYA sie rozpadla (wyleciala blaszka po ktorej szczotki jezdza). Pierwsze mysl to jakis BOSCH, ktos doradzil by kupic niebieskiego bo zielonego nie warto. Ojciec poszedl do sklepu i wyszedl z HITACHI DH24PC 800W. Byla tansza od odpowiednikow BOSCHA i wcale nie gorsza. Nie pamietam jaki to model, ale moge polecic komus kto nie chce duzo zaplacic za cos porzadniejszego nie najmniejszej mocy :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza TOYA sie rozpadla (wyleciala blaszka po ktorej szczotki jezdza). Pierwsze mysl to jakis BOSCH, ktos doradzil by kupic niebieskiego bo zielonego nie warto. Ojciec poszedl do sklepu i wyszedl z HITACHI DH24PC 800W. Byla tansza od odpowiednikow BOSCHA i wcale nie gorsza. Nie pamietam jaki to model, ale moge polecic komus kto nie chce duzo zaplacic za cos porzadniejszego nie najmniejszej mocy :)

no coz bywa rozpadl sie komutator.

ojciec wyszedl z hitachi bo sklep nie mial pelnej oferty bosch (a jest spora w porownaniu z hitachi). nie umniejszam przez to, narzedziu hitachi bedziesz mial z niego duzo pozytku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...