e-Mandzia 13.02.2009 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Była tez wersja dla farmerów Nie mogło być, bo farmerów nie było - rolnicy byli, rolnicy U nas rolników nie było i nie ma. Kiedys byli chłopo-robotnicy,chłopi. Teraz wykreowała sie klasa chłopo-posłów-senatorów,leperiada znaczy sie. Co niektórzy zwą sie ZIEMIANAMI,heheh No tak, przecież, że chłopi co ja z tymi rolnikami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 13.02.2009 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Niedawno usłyszałam w kabarecie, coś w tym stylu (dokładnie nie umiem przytoczyć): " Mam fure, komóre, GPS ....., tylko dlaczego wszystko na kredyt" Kiedyś ludzie jak już coś mieli, to przeważnie było to ich własnością, teraz to głównie bankierów Taaaaaaaaak,kiedyś bylismy wolni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 13.02.2009 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Taaaaaaaaak,kiedyś bylismy wolni. Nadal jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 13.02.2009 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Taaaaaaaaak,kiedyś bylismy wolni. Nadal jestem Akurat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 13.02.2009 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Taaaaaaaaak,kiedyś bylismy wolni. Nadal jestem Akurat Ja nie każę Ci wierzyć ale chyba telewizor, to wezmę na kredyt, bo nie ma różnicy w cenie, czy gotówką, czy na kredyt - nie chcą gamonie nic opuścić i popadnę w niewolę a może nie warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 13.02.2009 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Taaaaaaaaak,kiedyś bylismy wolni. Nadal jestem Akurat Ja nie każę Ci wierzyć ale chyba telewizor, to wezmę na kredyt, bo nie ma różnicy w cenie, czy gotówką, czy na kredyt - nie chcą gamonie nic opuścić i popadnę w niewolę a może nie warto Po co Tobie TV,lepiej do kina sie wybierz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 13.02.2009 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Kino mam w domu - znaczy się domowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 13.02.2009 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Kino mam w domu - znaczy się domowe Kiedyś juz to słyszałem jak zapytałem gostka kiedy był ostatni raz w kinie? "Kino to mam w domu-odpowiedział" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-Mandzia 13.02.2009 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Ja to dopiero mam kino Wiesz jak wygląda dom, po opuszczeniu ostatniej ekipy ? - to dopiero kino, tylko qrwa, dlaczego nie za darmo Marzę, aby iść do kina, nawet już nie do teatru - to byłoby zbyt luksusowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 13.02.2009 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Ja to dopiero mam kino Wiesz jak wygląda dom, po opuszczeniu ostatniej ekipy ? - to dopiero kino, tylko qrwa, dlaczego nie za darmo Marzę, aby iść do kina, nawet już nie do teatru - to byłoby zbyt luksusowe Wyniesli TV?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 16.02.2009 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2009 Swój pierwszy dom budowałam w kryzysie z końca lat 80-tych, kiedy nie było nic- drewno za łapówkę, całonocne kolejki- ja do GS-u, ciężarówa przy rampie, bo nieraz się zdarzało że kwit był tylko towar z wagonu wyparował , objazdy po GS-ach na wsiach w poszukiwaniu czegokolwiek na budowę...ale był humor, znajomi wpadali bez zapowiedzi, imprezki Najgorszy kryzys jaki przeżyłam to w 1998 kryzys wieku średniego mojego męża Zostałam w grudniu sama z 5-cioletnim dzieckiem ze stanem konta 2,50zł! bo młodszy model musiał mieć zapewniony luksus; teraz, gdy już się odbiłam znów się buduję i myślę że TEN kryzys mi nie będzie straszny Co nas nie zabije, to nas wzmocni! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 16.02.2009 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2009 ...Co nas nie zabije, to nas wzmocni!I doceniaja to ci ktorzy doslownie walczyli w tamtych latach o cokolwiek by swe cztery katy wybudować. U mnie początek budowy przypada na 28 lipca 1987 kiedy to pierwszy sztych koparki wyrywał z ziemi miejsce pod dom - a było tego sporo do wyrwania - ponad 400 m3 do wywiezienia z działki ogromnej bo aż 330 mkw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 16.02.2009 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2009 pierwszy sztych koparki wyrywał z ziemi miejsce pod dom - a było tego sporo do wyrwania - ponad 400 m3 do wywiezienia z działki ogromnej bo aż 330 mkw Olbrzymia ta działka A te 400m3 ziemi przydałoby się teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KSERO 19.02.2009 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2009 A po bilet do kina na "Wejście Smoka" stałam w kolejce 5 godzin - kino jedno na całe miasto - udało się kupić i wejść, gdyby nie to, że miałam ochroniarza w postaci taty, który chciał ten film poglądać pewnie bym się z tej kolejki nie wydostała, takie tłumy były. Niektórzy siedzieli na dostawianych krzesełkach To były czasy, a jakie filmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
batko lenin 20.02.2009 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Niech się wali i pali, i tak damy radę Na Polaka nie ma bata i już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 20.02.2009 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 A po bilet do kina na "Wejście Smoka" stałam w kolejce 5 godzin - kino jedno na całe miasto - udało się kupić i wejść, gdyby nie to, że miałam ochroniarza w postaci taty, który chciał ten film poglądać pewnie bym się z tej kolejki nie wydostała, takie tłumy były. Niektórzy siedzieli na dostawianych krzesełkach To były czasy, a jakie filmy Ja na "wejscie smoka" ticket u konika kupiłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 20.02.2009 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Niech się wali i pali, i tak damy radę Na Polaka nie ma bata i już A Batko Putin?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
batko lenin 20.02.2009 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 Niech się wali i pali, i tak damy radę Na Polaka nie ma bata i już A Batko Putin?? A Batko Putin to ma swój własny wór z kryzysem na grzbiecie,hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 20.02.2009 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 ...Ja na "wejscie smoka" ticket u konika kupiłem Ty też? Na Gwiezdne wojny już stałem prawie cztery godziny w kolejce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sigurd 20.02.2009 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2009 ...Ja na "wejscie smoka" ticket u konika kupiłem Ty też? Na Gwiezdne wojny już stałem prawie cztery godziny w kolejce Na "Wejście Smoka" samego nie chcieli mnie wpuścić ( miałem wówczas chyba 14 czy 15 lat ) więc namówiłem babcię, która musiała przed seansem zażyć leki nasercowe . Było fajnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.