bilbo 19.02.2004 15:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2004 I tak minęły dwa tygodnie....a my coraz bardziej niecierpliwie oczekujemy telefonu z banku! Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują na to, że ten dzień nastąpi jutro....Czy będzie to radosna wiadomość? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 20.02.2004 18:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2004 Bardzo zniecierpliwieni udaliśmy się do banku. Wiadomość choć pomyślna to niestety nie ostateczna.......czas płynie a my nerwów przecież też nie mamy ze stali. No cóż pozostaje nam tylko uzbroić się w cierpliwość i wytrwale czekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 24.02.2004 11:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2004 Tylko jak tu wytrwale czekać, jak proces przekładania papierów z biurka na biurko przebiega w sposób dla mnie niewyobrażalny! Kolejny tydzień a my dalej nie mamy pewności i śpimy niespokojnie, zaś bank a dokładnie pracownik banku ma bardzo refleksyjne podejście do sprawy i nic nie wskazuje na to by cokolwiek miało się zmienić! Rany jak to długo jeszcze potrwa..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 26.02.2004 15:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Niewiarygodne!!! Następna wizyta w banku, kolejny telefon i zmarnowany trzeci już tydzień... I nie wiadomo dlaczego(nikt nie potrafił nam wyjaśnić) przyszła wartość rynkowa nieruchomości ma dokładnie pokrywać się z kwotą branego kredytu (oczywiście plus działka i fundamenty-nasz stan obecny). Rzeczoznawca ma stwierdzić czy dostarczony przez nas kosztorys jest realny! O zgrozo...jak mamy przetrwać następny już weekend! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 28.02.2004 16:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2004 Mam już absurdalne sny z analitykiem bankowym w roli głównej! A na dodatek wszystkiego nasz wykonawca i jednocześnie kierownik budowy zasugerował by naszą budową zajął się ktoś inny! Sami nie wiemy co o tym myśleć! Rozmowa miała być krótka, konkretna i polegać na ustaleniu szczegółowego kosztorysu, tymczasem całkowicie nas zaskoczyła i zeszła na zupełnie inne rozważania.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 04.03.2004 18:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 3 marca, godz. 14.47 otrzymaliśmy kredyt! Ulga, radość, zmęczenie i niedowierzanie...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.