Skrzat - komentarze do dziennika budowy

[jessi]

wiesz co ja to juz tak się nie mogę doczekac tego wszystkiego że mnie tu roznosi,chciałabym byc na takim etapie jak wy

[tasha]

Oglądłam twój dziennik i fajnie idą te początkowe prace cały czas coś przybywa i widać na co idzie kasiorka. U mnie to już będzie tak ze będziemy się zastanwaiać gdzie jest ten kolejny tysiaczek wypłacony z banku

Powodzenia w budowaniu i szybkiego wprowadzenia.

[kamlotek]

Miłego ,słonecznego i udanego majowego weekendu

 

wasz domek juz tak ładnie wygląda a przed nami jeszcze daleko do tego żeby tak wygladał

 

a wiesz, jak to syzbko zleci

 

teraz masz czas na ewentualne poprawki

 

zgadza sie że mamy jeszcze czas na ewentualne " poprawki" no ale jednak budowa jest lepsza wiecej się dzieje ,widzi się jak rosnie nasz domek i to jest wspaniałe ,owszem załatwianie papierów też na początku cieszy bo to zbliża nas do tego jednego momentu jakim jest BUDOWANIE

 

 

 

etap stawiania domu raduje serce - to tak jak patrzeć, jak dziecko dorasta

 

ale ... później przychodzi faza lekkiego znudzenie

ja np. mam dosyć już wybierania czegokolwiek

anetina, nudzi Ciee wybieranie mnie nie,denerwuje mnie raczej pośpiech, w jakim trzeba cos wybrać,a tu brakuje czasu i co najgorsze patrzenie na cenę

[kamlotek]

Oglądłam twój dziennik i fajnie idą te początkowe prace cały czas coś przybywa i widać na co idzie kasiorka. U mnie to już będzie tak ze będziemy się zastanwaiać gdzie jest ten kolejny tysiaczek wypłacony z banku

Powodzenia w budowaniu i szybkiego wprowadzenia.

 

Witam tasha,w te piękne popołudnie, my co prawda nie mamy tak do przodu z budową jak Wy, ale od poniedziałku wchodzi z powrotem ekipa i wszystko wróci na swoje tory.

A co do tych tysiączków,to fakt nie wiadomo,kiedy i gdzie pezelatują przez palce

[kamlotek]

wiesz co ja to juz tak się nie mogę doczekac tego wszystkiego że mnie tu roznosi,chciałabym byc na takim etapie jak wy

Jeszcze trochę,zobaczysz,że lato się dobrze nie rozpocznie,a dostaniecie PnB,potem raz,dwa i ani się obejrzysz,a koparka wbije 1 łychę. Trzymam kciuki za jak najszybszy obrót spraw

[tasha]

Wiesz co, ja też wiem coś o budowaniu na odległość ale u nas to było 2.000 km Mielismy przeboje typu że okazywało się zże nie ma drzwi z domu do garażu i takie tam przeboje na szczęście szwagier z moim tatą stali na straży bo... Pierwszy raz zobaczyłam nasze gniazdko jak już był pokryty dach. Teraz już jesteśmy i mąż robi a ja nadzoruję (cztytaj:wymyślam )

[JMW]

rośnie domek, rośnie

 

gratuluje postępu prac

[kamlotek]

rośnie domek, rośnie

 

gratuluje postępu prac

 

Dziękuje J&M&W

 

Do tej pory była przerwa przez więźbę, ale jutra od nowa wchodzi ekipa i jak na złość zapowiadają opady ,

[madmegs]

3-mam kciuki za dalsze prace i pogodę

 

pozdrawiam cieplutko i majowo

M.

[kamlotek]

Witaj,ścigamy sie po różnych stronach

Jak po komuni? Najedzona,zazdroszczę ciast ,to moja pięta

[kamlotek]

3-mam kciuki za dalsze prace i pogodę

 

pozdrawiam cieplutko i majowo

M.

Trzymaj, potrzebne będa

Tylko jak bedziesz pracowała ?

[Perłóweczka]

od jutra pogoda napewno nad waszym domkiem bedzie sliczna musi być i koniec!!!!!!!!!bo my czekamy na relacje

[kamlotek]

Gosia,oby Twoje słowa,okazały się prorocze . Tyle czasu było ładnie i słonecznie,a tu pogodynki zapowiadają deszcz ,jakby nie mogło być słonecznie do środy. Oby tylko zdążyli położyć membranę

[kamlotek]

a i więźbę opijać bedę sama z ekipą

[Perłóweczka]

pozdrów Kwidzyn odemnie och jak ja tęsknie w szczególnosci za domkiem

[Perłóweczka]

a i więźbę opijać bedę sama z ekipą

 

szlaneczke prosze za nasze zdrówko

[kamlotek]

pozdrowię go od Ciebie . Do Grabówka nie pojadę, bo ja niezmotoryzowana i główny środek lokomocji to bus,taxi i autobus

[kamlotek]

a i więźbę opijać bedę sama z ekipą

 

szlaneczke prosze za nasze zdrówko

obowiązkowo

[Perłóweczka]

pozdrowię go od Ciebie . Do Grabówka nie pojadę, bo ja niezmotoryzowana i główny środek lokomocji to bus,taxi i autobus

 

 

a o Rowerku to już zampomiałaś ?????

[kamlotek]

A czy ja jeszcze pamiętam jak to się robiło,aby równowagę utrzymać ?

Bo od 2 lat praktycznie używam tylko stacjonarnego