Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Skrzat - komentarze do dziennika budowy


Recommended Posts

Witaj Asiu... :wink:

Dzięki ci Panie Boże... wróciła... cała i zdrowa :wink:

A juz myslałam, że:

a) przebalowała i została na poweselu na kolejny tydzień :lol:

b) pochorowała się po weselnej :wink:

c) poznała na weselu Cygana i uciekła z nim :D

d) zanim w rzeczywistości poopowiada o PANIEŃSKIM i WESELU swoim kumpelkom, a ma sporo koleżanek, to poczekamy na nią z tydzień :wink:

e) na kacu wisadła nie do tego autobusu i pozwiedza Polskę, a MY grzecznie na nia poczekamy aż wróci z turne :wink:

f) ma takie odciski od tańców na Weselu, że podejśc do kompa nie może :wink:

 

ALE OTO JEST

To gdy tylko Asiu znajdziesz czas, to napisz jak tam było... :wink:

A właśnie zapraszamy na NK :wink:

:wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No właśnie Asiu,napisz zaraz jak było i koniecznie wyślij link NK do każdej z nas :D:D

Taka ciekawa,co tam u nas,jakie newsy ,a my czekamy na to,żebyś uchyliła rąbka tajemnicy i napisała,jak było - zwłaszcza na panieńskim :lol::o

A żeby mąż się nie dowiedział,to może jakiś kod obmyślimy :lol: on będzie czytał "słonko pieknie świeciło" a my tam swoje będziemy widzieć :lol::wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Asiu... :wink:

Dzięki ci Panie Boże... wróciła... cała i zdrowa :wink:

A juz myslałam, że:

a) przebalowała i została na poweselu na kolejny tydzień :lol:

b) pochorowała się po weselnej :wink:

c) poznała na weselu Cygana i uciekła z nim :D

d) zanim w rzeczywistości poopowiada o PANIEŃSKIM i WESELU swoim kumpelkom, a ma sporo koleżanek, to poczekamy na nią z tydzień :wink:

e) na kacu wisadła nie do tego autobusu i pozwiedza Polskę, a MY grzecznie na nia poczekamy aż wróci z turne :wink:

f) ma takie odciski od tańców na Weselu, że podejśc do kompa nie może :wink:

 

ALE OTO JEST

To gdy tylko Asiu znajdziesz czas, to napisz jak tam było... :wink:

A właśnie zapraszamy na NK :wink:

:wink: :D

 

Asia rozwaliłaś mnie na łopatki tymi wyliczeniami http://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/a065.gif

ad a) pobalowałam,ale zostałam bo

1)samochód pozostał z wiadomych względów,Karol pojechał lub został odwieziony przez moją bratową

2)pomogłam mamie w ogarnięciu tego całego rozgardiaszu

 

ad b) pilnowałam się,aby się nie rozchorować :wink:

 

adc) to c to by mi najbardziej odpowiadało,ale niestety lub stety żadnego Cygana nie było http://www.cosgan.de/images/midi/traurig/g010.gif

ad d) spóźniona,ale opowiem co nieco

 

ade) tak by się mogło stać bo restauracja była obok PKS :lol:

ad f) dowlekłabym się nawet na czterech :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Asiu,napisz zaraz jak było i koniecznie wyślij link NK do każdej z nas :D:D

Taka ciekawa,co tam u nas,jakie newsy ,a my czekamy na to,żebyś uchyliła rąbka tajemnicy i napisała,jak było - zwłaszcza na panieńskim :lol::o

A żeby mąż się nie dowiedział,to może jakiś kod obmyślimy :lol: on będzie czytał "słonko pieknie świeciło" a my tam swoje będziemy widzieć :lol::wink:

 

Już jestem u Ciebie http://www.cosgan.de/images/midi/figuren/a030.gif

Tak więc dziewczyny,jestem w tym naszym kółku chyba,tak się pocieszam tym chyba http://www.cosgan.de/images/midi/traurig/g045.gif

tak się wcześniej rozpisywałyście o wieku,więc wyznam,że jeszcze mam 35 lat. Ale jeszcze power i chęć do żartów,głupot mam :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc od czego zacząć http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/k030.gif zacznę od tego najważniejszego wieczoru,otóż moje drogie to był bardzo spokojny wieczór 8) .

Było nas 4 mężatki i 4 panny, zanim się zebrałyśmy i zaczęłyśmy się bawić trzeba się było rozejść,wiecie jak to jest gdy połowy osób się nie zna. Ale uwierzcie mi było bardzo spokojnie bez żadnych szaleństw, poszły 2 wina,2 piwa i niecała butelka półlitrówki wódki. Wiem,że na kawalerskim poszło o wiele więcej co było widać po naszych panach po powrocie http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/e010.gif

W sobotę w Mikolajkach było strasznie wiatr,burza z gradem,połamane drzewa i brak prądu przez 12 godzin-makabra

Od poniedziałku zaczęłam latać jak latawiec,najpierw na budowę,bo przyjechali panowie w sprawie prądu,potem zakupy, w wtorek kolejne zakupy ,w środę fryzjer,w czwartek fryzjer poprawka fryzury tzn.zmiana koloru.

Od czwartku dołączyła do nas magda moja bratowa mi zaczęłyśmy sprzątanie domu i przygotowania do przyjęcia gości. W piątek dzień pultrowania przygotowanie jedzenia, strojenie ogrodu,płotu ,barierek. Pultrowanie trwało do ok 24tej,potem szwagier przywiózł wyroby z ieprzowizny i sarniny i trzeba to było to popakować do zamrażarek. Tak więc poszłam spać ok 3ej w nocy.

 

Rana wstałam to do fryzjera,potem pomału szykowanie do ślubu ,a wiecie ,że my kobiety potrafimy to przewlekać w czasie :wink: .

Kaśka miała ładną pogodę do czasu ,aż przyjechała 2 para młoda i zaczął padać deszcz :roll: widocznie któraś z nich źle karmiła koty :lol:

Wesele odbywało się w restauracji,więc praktycznie o nic się tak nie trzeba było martwić,minęło błyskawicznie szybko,wróciłam do domu ok6 rano mając rajstopy w kostce http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/c100.gif

 

To by było tyle w skrócie za chwilę muszę wyjechać z Matim do logopedy,aż się boję takie gorąco ,a ja w autobusie http://www.cosgan.de/images/midi/boese/k035.gif

Potem,później się odezwę pa kobietki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jeszcze power i chęć do żartów,głupot mam :oops:

 

Asia i to najważniejsze :wink:

Ale nic nie opowiadasz o tancach :( pokaż były takie tańce czy nie http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/2iucmeo.gif

Gdzięś mi tam mignęły o takie , Michała kuzynka z swoim partnerem urządziła dla młodej pary pokaz weselnego Tańca z Gwiazdami :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochana, wiem jak to jest... najbliższa rodzina to jest najbardziej wykończona przygotowaniami :wink:

Ale grunt, że wszystko było dobrze :wink:

Chichram, bo przeczytałam ów fragment tak:

Tak jest w oryginale:

Było nas 4 mężatki i 4 panny, zanim się zebrałyśmy i zaczęłyśmy się bawić trzeba się było rozejść,wiecie jak to jest gdy połowy osób się nie zna. Ale uwierzcie mi było bardzo spokojnie bez żadnych szaleństw

a ja odczytałam go tak:

Było nas 4 mężatki i 4 panny, zanim się rozebrałyśmy i zaczęłyśmy się bawić trzeba się było rozejść,wiecie jak to jest gdy połowy osób się nie zna. Ale uwierzcie mi było bardzo spokojnie bez żadnych szaleństw

 

http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14285/36_12_6.gif

 

Asiu nic tylko koniecznie musisz na NK wkleić zdjątka... hmm tyle razy z tą fryzurką byłaś u fryzjera...

Asiu to ja juz się pogubiłam, to TY w Mikołajkach byłaś na weselu- tam mieszkają Twoi rodzice i siostra? A ty budujesz się gdzie?

Ja kiedyś byłam na biwaku w mikołajkach, to gdy wracaliśmy zauważyłam, że mam kleszcza... Ale wyjęłam go, bo ledwo wlazł :wink:

:wink: :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jeszcze power i chęć do żartów,głupot mam :oops:

 

Asia i to najważniejsze :wink:

Ale nic nie opowiadasz o tancach :( pokaż były takie tańce czy nie http://www.fotoszok.pl/albums/userpics/14003/2iucmeo.gif

 

Gsiaaaaaaaaaaaaaaaaa..ty aparatko... chichram jak kopnięta ( a może jestem? :roll: )...

Ja już raz obcasa na weselu złamałam..teraz zawsze mam 2 pary butów - jedne na zmianę po Oczepinach... Ale kiedy to ja teraz będę na jakimś weselu..... Hmmmmmmm... nikt się niechce żenić, bądź wychodzić za mąż... albo już po...

:cry:

A tak poszalałabym z Miskiem...

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja odczytałam go tak:

Było nas 4 mężatki i 4 panny, zanim się rozebrałyśmy i zaczęłyśmy się bawić trzeba się było rozejść,wiecie jak to jest gdy połowy osób się nie zna. Ale uwierzcie mi było bardzo spokojnie bez żadnych szaleństw

 

A mi się własnie ta wersja podoba :lol: bardziej pikantniej jest :oops: wyobraznia pracuje :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja odczytałam go tak:

Było nas 4 mężatki i 4 panny, zanim się rozebrałyśmy i zaczęłyśmy się bawić trzeba się było rozejść,wiecie jak to jest gdy połowy osób się nie zna. Ale uwierzcie mi było bardzo spokojnie bez żadnych szaleństw

 

A mi się własnie ta wersja podoba :lol: bardziej pikantniej jest :oops: wyobraznia pracuje :wink:

 

Też by mi sie podobało :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name="taka_ja & taki_on

 

Asiu nic tylko koniecznie musisz na NK wkleić zdjątka... hmm tyle razy z tą fryzurką byłaś u fryzjera...

 

raz bo uparłam się na bordowe pasemka,ale wyszedł nie taki kolor jak mi sie podobały i poszłam na drugi dzień do poprawki na balejaż

 

Asiu to ja juz się pogubiłam, to TY w Mikołajkach byłaś na weselu- tam mieszkają Twoi rodzice i siostra? A ty budujesz się gdzie?

Ja kiedyś byłam na biwaku w mikołajkach, to gdy wracaliśmy zauważyłam, że mam kleszcza... Ale wyjęłam go, bo ledwo wlazł :wink:

:wink: :wink: :wink:[/quote]

chyba wprowadziłam Cię w błąd otóż moi rodzice mieszkają w Mikolajkach Pomorskich na Warmii,a Ty byłaś na biwaku w Mikołajkach Reszelskich na Mazurach? Dobrze sie domyślam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łoooooooooooooooooooo to ja myslałam o tych Mikołajkach na Mazurach :wink:

taka_ja & taki_on:) napisał:

Cytat:

szybko,wróciłam do domu ok6 rano mając rajstopy w kostce

 

 

 

 

 

 

podarły się od dołu,od palców,na prawej nodze,kończę bo zaraz dziwnie się poplączę pa pa

:lol: :lol: :lol: Napisała rym i zniknęła :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja odczytałam go tak:

Było nas 4 mężatki i 4 panny, zanim się rozebrałyśmy i zaczęłyśmy się bawić trzeba się było rozejść,wiecie jak to jest gdy połowy osób się nie zna. Ale uwierzcie mi było bardzo spokojnie bez żadnych szaleństw

 

A mi się własnie ta wersja podoba :lol: bardziej pikantniej jest :oops: wyobraznia pracuje :wink:

 

Też by mi sie podobało :lol:

 

Jak czytałam opowieść Asi,to też tak odczytałam to,co się działo :o:lol::lol:.....hmmhmmm dziewczyny,chyba już we wszystkim takie rzeczy widzimy :oops::lol:......Po Internecie kiedyś krążyły takie różne pokazy slajdów i na jednym był obrazek i pytanie: co widzisz na obrazku? Ja widziałam oczywiście parę w uścisku,a okazało się,że to było ileś tam delfinów,ale one tworzyły jakby wizję pary w uścisku :o:lol::roll:....

 

Ja to w październiku idę na wesele,ale nie wiem jeszcze,czy jakiś panieński wieczorek będzie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...