aniamar 04.03.2010 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 Widzę, że zaczął się u Ciebie sezon budowlany i dobrze trzeba wygonić zimę ileż można jej znosić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 05.03.2010 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2010 Ania,ta szantrapa jest odporna na wszystko(topienie Marzanny w łyżce wody,tulipany w wazonie czy kwitnące prymule ) .Dziś znowu nasypało Jak tak dalej będzie trzymać to nie wiem kiedy wejdę do ogrodu i kiedy zaczną stawiać płot. Skoro ciągle pada i mrozi . Pozdrawiam,może u Was ładniejsza pogoda,bez śniegu U kali na pewno też dziś rano było biało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 06.03.2010 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2010 Witam Czy cosik wiadomo u ciebie więcej z tymi kominkami co masz do kanalizy? Bo tamten juz chyba nie urlopuje... wiesz co... ja to mówię, czasami to tak jest jak nie urok to... no... W peszlach dobrze wpuszczać np. w wylewkach kable, a tak są w tych otulinach -teraz tak się robi elektrykę pod tynki W peszlach takie grube kable wpuszczone nie jest tak łatwo wyjąć Także spokojnie dziewczyny - teraz kable mają solidną otulinę, nu i przezyja nas Asia kwiecień plecień poprzeplata trochę ZIMY trochę lata Chociaż MY z Miskiem w kwietniu budowaliśmy fundamenty u mnie za okienkiem snieg... a jak wiosennie było. Gdy rozmawiałam z kumpelką z Bydgoszczy, to była w szoku, że u mnie słonko itp. Ale kiedy u mnie padał snieg, to u niej nie było ani płatka Teraz zapowiadaja od wtorku cieplej To aby tylko było TAK... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 06.03.2010 15:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2010 Witaj Misia na razie cisza w sprawie kominków no bo niby czego sie spodziewałam,jestem realistką (tak mi się wydaje). Nic od poniedziałku uruchomię gorącą linię do przedstawiciela regionalnego. Zdaje sobie sprawę,że w razie czego z dużym prawdopodobieństwem,będę pisała do Robena. Nie trafiają do mnie ich przekonywania,że to wina projektanta domu. Tłumaczyłam im,że to chyba niemożliwe,mieć na całym poddaszu łazienkę o rozmiarach55m2,gdy cały dom ma 120m2 . Chyba,że miałabym salon łazienkowo-towarzyski . Teraz właśnie siedzę na allegro i poszukuję płytek do łazienek,wełny do ocieplenia poddasza i roślin. Tak mnie kusi,aby zamówić niektóre rośliny. Ale nic z tego dopóki nie rozmarżnie gleba i nie zniknie śnieg. Musimy przełożyć garaże,porządnie zaorać,dowieźć ziemię znowu zabronować,założyć płot i wtedy mogę zabrać się za ogród. Ale zima w tym roku nie tylko mi psuje plany i szyki. Uparta jak cholircia . Misia pamiętam jak w tamtym roku 19.II rozpoczeliśmy budowę domu. Było ciepło z niewielkimi przerwami opadu śniegu i małymi mrozami A teraz nie ma porównania . Pozdrawiam i zdrówka życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 09.03.2010 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 pozdrowienia z Kujaw! narazie mimo mrozu w nocy słoneczko zagłąda przez okna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 09.03.2010 10:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 pozdrowienia z Kujaw! narazie mimo mrozu w nocy słoneczko zagłąda przez okna Witam z północnych regionów woj.kujawsko -pomorskiego U nas słonko się przebija nieśmiało,ale najważniejsze,że śnieg nie pada . Co do mrozów,to może dobrze,że są ,bynajmniej nie będzie gwałtownej chlapy i podtopień Zdrówka życzę aka,bo gdzieś czytałam,że Cię "coś" dopadło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 09.03.2010 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2010 dziękuję! ano dopadło i trzyma już przeszło 2 tyg. niestety na wolne nie mam szansy przed podatkami, tzn, gdzieś tak do 23 u nas chlapa już była i cieszyliśmy się, że bliżej wiosny jesteśmy a tu nagle znowu śniegi przyszły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 10.03.2010 16:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 kochani , Pomożecie http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=4096518#4096518 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 11.03.2010 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 Nu to Asiu trzymam kciuki za te kominy A podpisałam się kochana -podpisałam Ja właśnie szukam tańszej wełny i syropianu -5 cm, jeździmy z Miśkiem to tu, to tam... Jeszcze papę musimy kupić... jaką papaę miałaś? Pamiętasz? Nu i mamy orzech do zgryzienia, bo nawet znajomy co kładzie tynki stwierdził, że jak najbardziej zamiast tynków można położyć płyty g-k, a w naszym przypadku byłoby szybciej I tak u nas ściany działowe będa z płyt g-k. Misiek czyta i szuka... bo mnie już głowa boli. Inni kładli niedawno tynki i majster stwierdził, że to nawet lepiej i najlepiej kłaść gdy ściany takie zimne jeszcze, bo wtedy wilgoć nie wychodzi że najlepiej kłaść jesienią i teraz... Co jeden to inna teoria... My w tamtym roku po swiętach zaczynaliśmy. Mam nadzieję, że zaczniemy niedługo coś działać... bo jak narazie jest tak zimno, mimo okien, to od góry tak dmucha, że szok... Już patrzyłam na zakup kozy... ale zastanawiam się, czy to ma sens... bo potem jak ma stać, poza tym czy oby ogrzeje ciut, jak takie przeciągi. Co innego jakby sufit był Oj te wybory... Buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 12.03.2010 10:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 Witaj Miśka Dzięki za trzymanie kciuków za kominki,już wiem,że nie będą załatwione po mijej myśli. Mam je wymienić na własny koszt,nie przyjmą też tych co mam,bo już są zamontowane i rok czasu spędziły na dachu(a niby gdzie miały być,na sławojce ). Podobno ida nam na rękę i bedę musiała dokupić "tylko "daszki. Cholera mnie bierze. Zwalają winę na projektanta. Tak chciałam,aby wreszcie ruszył sezon budowlany. I ruszyć ,ruszył,tylko psują mi go niektórzy swoimi pomysłami . Co do papy Misia,to chodzi Ci o papę pod wylewki?. My nie dawaliśmy papy tylko folię 3mm budowlaną. W domu wiucha wiatr,bo my nie mamy odeskowanego dachu,ale dzięki temu nasze domki dobrze przewieje i wyschną. Chyba . Nad płytami k-g zamiast tynków ,też się zastanawialiśmy. Ale u nas odpadły z racji tego,że mamy ściany zewnętrzne z monolitu,a wewnętrzne też są puste. I do tego jeszcze płyty ,to na jakiej długości kolkach musiałabym wieszać szafki,aby się trzymały. A Wy chcecie te płyty przyklejać,czy na stelażu? Co do kozy,to podobno,u nas w domu hydraulik sobie wstawił swoją kozę . Jutro jedziemy na budowę,to zobaczę tygodniową pracę pana. Na górze jest już rozłorzona podłogówka,a co jeszcze to jutro sie przekonam Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniamar 12.03.2010 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 To okropne, że wam tak załatwili sprawę. Oczywiście zawsze inwestor dostanie po d….. zero odpowiedzialności z ich strony. Towar wzięty, więc, po co mają się spuszczać. Nie wiem jak to wygląda prawnie, ale produkt masz nie zgodny z tym, co potrzebujesz i powinni ci reklamacje uwzględnić. Dlaczego ty masz płacić za niekompetencje sprzedawcy? Na pewno widział zestawienie ile, co potrzebujecie i gdzie to będzie i w jego gestii jest doradzenie klientowi czy to mu będzie faktycznie potrzebne czy nie. To, po co on tam w ogóle siedzi robi tylko za niemyślące przedłużenie formularza zamówieniowego. Co to za zwalanie winy na projektanta a jakby on zaprojektował np. dachówkę tylko na jedną stronę dachu, druga strona to blachodachówka a reszta to byłaby papa to nikt by z nich nie zwrócił uwagi, że coś tu jest nie tak i tak by zamówili towar? Projektanci to artyści i czasami za bardzo swoją wyobraźnią władają, a oni są po to, aby potencjalnego inwestora naprowadzić na właściwy tor, aby zbędnie nie ponosił kosztów, bo kupujący nie jest alfą i omegą i nie musi się na tym znać. Płaci ogromną kasę ludziom, którzy w tej branży pracują i oni powinni rzetelnie doradzić. Wrrrrrrrrrr, ale się zdenerwowałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniamar 12.03.2010 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 Co do kozy,to podobno,u nas w domu hydraulik sobie wstawił swoją kozę . Bo może on cap. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
margay 12.03.2010 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 cześć Asia Kurczę ja dopiero teraz zorientowałam się, że przegapiłam u Ciebie w dzienniku jednego posta....i to jeszcze tak dla mnie ważnego chodzi mi o te nieszczęsne kominki wentylacyjne przecież jedziemy na tym samym wózku, ja tez mam kominki wentylacyjne i żeby było śmieszniej to jeszcze kilka dachówek wentylacyjnych i też na jesieni zauważyliśmy plamę w łazience na podłodze przez zimę nie przeciekało ale nie jest powiedziane że za rok albo dwa akurat będzie przeciekało a wtedy będzie już wełna i nie będzie tego widać, za to można się spodziewać co będzie jak woda się będzie do wełny przedostawać dlatego zastanawiamy się nad wymienieniem wszystkich kominków wentylacyjnych i dachówek wentylacyjnych na zwykłe dachówki....tylko czy żeby t zrobić nie będzie trzeba rozebrać pół dachu.....??????????? http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_20_5.gif Daj znać jak będziecie działać coś w tym kierunku............ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 12.03.2010 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 Gosia dachówki wentylacyjne są ok. Tylko te nieszczęsne kominki niby wentylacyjne,a tak naprawdę do odpowietrzenia kanalizacji . Jutro jak bedę na działce to musze zrobić zdjęcie tego kominka,aby kolejny "fachowiec" zobaczył i upewnił się w 100% jaki kaptur ma zamówić. Można wymienić te dachówki wentylacyjne i kominki na zwykłą dachówkę,ale ile z tym roboty . Zdejmowanie i później układanie ich na swoim miejscu,bo dachówki są poprzycinane. Ekipa zażyczy sobie zapewne jak połozenie kolejnego dachu w dachówki. Taniej wyjdzie kupienie tych kapturów. My musimy kupić 4szt. Zaraz po hydrauliku wchodzi ekipa,ta co budowała nam dom i bedą robili wylewkę. Więc od razu za jednym zamachem jak będą poprawiali kominy ,zakładali stopnie kominiarskie i ławę do drugiego komina,wróblówkę,to od razu by założyli te kapturki na kominki. Lepiej by było gdyby później była porządna zawierucha śnieżna. To bym się przekonała,czy śnieg się przez te kapturki nie dostaje . Bo aż mam stracha zakładać wełnę i żyć potem w oczekiwaniu przecieknie czy nie przecieknie Pozdrawiam,uważaj na siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 12.03.2010 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 Co do kozy,to podobno,u nas w domu hydraulik sobie wstawił swoją kozę . Bo może on cap. jutro sprawdzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 12.03.2010 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 To okropne, że wam tak załatwili sprawę. Oczywiście zawsze inwestor dostanie po d….. zero odpowiedzialności z ich strony. Towar wzięty, więc, po co mają się spuszczać. Nie wiem jak to wygląda prawnie, ale produkt masz nie zgodny z tym, co potrzebujesz i powinni ci reklamacje uwzględnić. Dlaczego ty masz płacić za niekompetencje sprzedawcy? Na pewno widział zestawienie ile, co potrzebujecie i gdzie to będzie i w jego gestii jest doradzenie klientowi czy to mu będzie faktycznie potrzebne czy nie. To, po co on tam w ogóle siedzi robi tylko za niemyślące przedłużenie formularza zamówieniowego. Co to za zwalanie winy na projektanta a jakby on zaprojektował np. dachówkę tylko na jedną stronę dachu, druga strona to blachodachówka a reszta to byłaby papa to nikt by z nich nie zwrócił uwagi, że coś tu jest nie tak i tak by zamówili towar? Projektanci to artyści i czasami za bardzo swoją wyobraźnią władają, a oni są po to, aby potencjalnego inwestora naprowadzić na właściwy tor, aby zbędnie nie ponosił kosztów, bo kupujący nie jest alfą i omegą i nie musi się na tym znać. Płaci ogromną kasę ludziom, którzy w tej branży pracują i oni powinni rzetelnie doradzić. Wrrrrrrrrrr, ale się zdenerwowałam. Nie raz nie dwa się wkurzymy,ale za każdym razem modlę się,aby Pan Bócek nie stawiał mi takich idiotów na drodze. Bo któregoś razu mogę tego więcej nie ścierpieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 12.03.2010 20:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 Gosia fragment ze strony RobenaPytanie: (18.12.2009) Dlaczego są sprzedawane wciąż kominki wentylacyjne (ceramiczne) przez, które woda wlewa się do środka np. podczas opadów deszczu lub śniegu, a nowe widziałem tylko na stonie internetowej. A zakupionych wadliwych nie wymieniacie pomimo pism reklamacyjnych skierowanych do was, lub nie pro Odpowiedź: Wielokrotnie na stronie internetowej i w odpowiedziach eksperta pojawiała się informacja, że kominki odpowietrzające Roben (każdego typu) mogą służyć wyłącznie do odpowietrzania kanalizacji, a nie do wentylacji pomieszczeń. Informacja ta jest podana również na samych kominkach. Wykorzystywanie ich jako kominków wentylacyjnych jest błędem. Woda będzie się w nich pojawiała np. zimą z powodu skraplania się pary wodnej na skutek różnicy temperatur. Do wentylacji pomieszczeń należy stosować wyłącznie produkty o takim przeznaczeniu. Jednym z producentów kominków wentylacyjnych pasujących do większości typów dachówek ceramicznych (w tym także Roben) jest firma Klober. Konkretnie z tej stronyhttp://www.roben.pl/faq_archive.xml?40682 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 12.03.2010 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 Witam a to sie macie z tymi kominkami ale za to jak juz zaczeliscie pędzić podłogówka, wylewka i potem to juz tylko dywanyyyy życze miłego wypoczynku w naszej pięknej okolicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamlotek 12.03.2010 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 Witam ,jutro będę tylko tak przejazdem w celu zobaczenia i obfocenia prac pana hydraulika. Potem jedziemy do Gdyni,do mojego brata. A dywanów to nie będzie ze względu na podłogówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Perłóweczka 12.03.2010 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 A dywanów to nie będzie ze względu na podłogówkę Aaaa są..... tyle że bardzo drogie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.