Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Skrzat - komentarze do dziennika budowy


Recommended Posts

Zgadzam się to pomoże,ale ja jestem wciąż niezdecydowana :bash:.Podobają mi się wszystkie których ja nie mam. Zapewne skończy się to akcją "na hura' i tyle;)

 

bo za duzo oglądasz ................ no i za duzo tego do ogladania, wybór jest niesamowicie bogaty................ kiedy moje juz sie kładły to podobały juz mi się zupełnie inne, więc przestałam ogladać:wiggle:

 

 

Oki zmykam do wyrka.............. dobrej nocy życzę

Edytowane przez 30Agulka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Aga ale mnie popędzasz;). Mówiłam,że mam czas do piątku:p, bo w piątek rozdanie świadectw i ruszamy po południu,jak nic znowu nie pokrzyżuje planów:no:. Na razie panowie dzień po dniu poprawiają ocieplenie na poddaszu. W przyszłym tygodniu mają zabrać się za glazurę i terakotę w pomieszczeniach gdzie nie ma podłogówki (pom. gosp. i spiżarnia).

 

Właśnie czy ktoś wie ile powinna wygrzewać się podłogówka:confused: ,wylewka była wylana 3 m-ce temu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witammm

 

Przybiegłam szybko sie przywitać;)

 

U nas zaczeło tez się szpachlowanie -narazie początki, jutro pierwsza warstwa, jak nie zmienia sie plany to i MY pojedziemy do marketu po płytki.

 

Dobrej nocki (dzionka -jak odczytasz jutro;)).

 

A jak chłopaki -dalej tak pracują ładnie? Grunt, że wszystko już dobrze i podłogówka grzeje. :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej jak tam postepy budowy?

 

chciałam Ci uprzejmie donieść iż mój slubny kręcąc sie po okolicy i rózne dachy oglądając poinformował mnie, ze przy Twoim śkrzacie parkuje niezidentyfikowany zielony pojazd zwany powszechnie samochodem - mam nadzieję, że to swój?

było to 17/06/2010 - jestem w posiadaniu zdjęcia z tego zdażenia ale obawiam sie publikacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałam:). nas jeśli ktoś odwiedzi,to się dziwnie uśmiecha;). jak mówimy,że mamy zamiar wprowadzić się w sierpniu:eek::jawdrop:

 

Skąd ja to znam ;) :D Zresztą do tej pory niektórzy nie mogą zrozumieć jak wprowadzaliśmy się do domu, mając zrobiona prowizoryczną kuchnię, łazienkę i sypialnie... Przecież można zamieszkać jak wszystko będzie skończone... Chyba za 10 lat :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Wpadłam się przywitać. Mam nadzieję, że płytki wybrane. Oj ile z tym kłopotu. Przeraża mnie ten etap. Mimo chodem oglądam ekspozycje i stwierdzam, że u nas nowości w ogóle nie ma. Wszystko z 3 lat, nic nie pozmieniali, a jak oglądam łazienki u innych to jestem w szoku, jakie teraz płytki potrafią być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamlotku, TMK ma rację. Z tą przeprowadzką, to każdy sam wybiera moment przeprowadzki.

My również mamy prowizoryczna kuchnię, dom będzie nieotynkowany, brak podbitki, brak z jednej strony siatki i bramy, i nie zrobiona droga.

Ale za to jak się wprowadzimy, to będzie więcej czasu, żeby coś zrobić i nie tyrać w dwa dni ( sobota i niedziela ) do upadłego.

Nie będę sprzątać w mieszkaniu ( Michał jest wtedy na wsi), a później przyjeżdżamy na wieś i znowu do roboty. Mieszkanie chcemy wynająć, więc opłaty mniejsze.

Tak więc nasz czas przeprowadzki już nadchodzi dużymi krokami :) i to nic, że jeszcze tyle do zrobienia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witammmmmmmmmmmmmmm

 

Niestety Kamlotkową gdzieś chyba wcięło... Nic tylko teraz jeździ za płytkami po Polsce:rotfl:Ale pewnie niedługo wróci;).

 

Asiu nu nie byłam jednak po te płytki, stwierdzilismy, że narazie to trza dokończyć te szpachlowanie i tak dzisiaj zacieraliśmy 1 etap. Ale cieszę się, że najbardziej kurzące sie prace będą zrobione.

 

Ja wczoraj... co to dzisiaj za dzień? E nie, przedwczoraj! ;) Wkurzyłam się z Miśkiem, bo okazało się, że potrzebna jest NOWA mapa od geodety. Jedna Pani powiedziała nam, że najlepiej na samym początku mieć na takiej mapie wszystko wykazane odrazu - prąd, gaz, woda + kanalizacja i najlepiej ogrodzenie. Wtedy koszt jeden. Tylko dlaczego nawet nasz PAN robiący całe zagospodarowanie terenu -nie podpowiedział nam?

Poszedł Misiek do geodetki i okazało się, że warto mieć taką mapę faktycznie, ale przy odbiorze i tak trzeba aktualną a nie np. z roku 2009 i z wykazem takim co jest faktycznie na działce. więc koszt TAK czy SIAK - podwójny. :mad: Koszt takiej mapki teraz -600 zł. :bash: Oczywiście Pani zajmie się taka mapką, ale trzeba teraz poczekać znowu kilka tygodni. Ni siak z niczym ruszyć, aby coś podciągnąć - wodę, kanalizację:x

 

Pisz kobietko jak tam u WAS, jak ekipa nowa?

 

Mam wrażenie, że Kamlotkowa + mąż + syn = przyczepa kampingowa obok domu;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej ciotka :)

jak tam płyteczki ? widziałam ze gdzies tam w innych watkach pytałas o FIJI ? a te płyteczki kochaniutka to ja mam w swoim domku ale w czesci u rodzicow. są boskie ;) wiem bo sama wybieralam ;) tylko u nas tak ciezko uchwycic je na zdjeciu bo strasznie wąska jest łazienka. ale fajnie powiekszają ja optycznie .

teraz opowiadaj co wybralas ? nic sie nam tu niechcesz chwalic ? :( czekamy ........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...