Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Skrzat - komentarze do dziennika budowy


Recommended Posts

Nie to jakies czary mary, czy jak to nazwać?

 

Wybieram komentarze do mojej Kamlotkowej i wyskakuje komunikat - opuszczasz muratordom.pl czy przekierować na wybraną stronę... czy wrócić do poprzedniej itp. Oczywiście wybrałam wybrana stronę i jestem tutaj.... to jak niby opuszczam muratordom :p

 

Kamlotkowa fajnie, że się odezwałaś, trzymam kciuki za odbiorek domku:) Chociaż to kwestia dni:) Zobaczysz zleci i cyk...

U mnie ciut potrwa zanim najpierw pozałatwiamy formalności, wszystko to kesz na tzw. pieczątki -odbiory i na mapę wrrrrrrrrr....

Poza tym boję się o jedno...

Tutaj mogę napisać... Kanalizacja zrobiona przez nas, Misiek był w gminie i poszedł odrazu do Pana a tamten go zaatakował, że on chce zobaczyć rury itp. Misiek wrócił do auta wkurzony na maksa. W starostwie mówili inaczej, a gminie Pan teraz niby chce zobaczysz rury, czy utwardzone itp. A wsio zasypane! Zresztą ta ziemia sama się obsuwała i zasypywała nam rów. A kto kopie b. szeroko? Działka dość że zryta przez pseudo koparkoewgo i tyle pracy na wyrównanie jakio takie a teraz mielibyśmy znowu odkopywać.

Misiek tłumaczył Panu, że zakopane a on, że nie odbierze, jak nie zobaczy....

 

A ów Pan nie ma za dobrej opinii. U znajomych wybija studzienka i mieli tez przeprawę z owym Panem. Skończyło się sądem, naprawili na odwal swoje rury i problem dalej, bo cofa wsio do nich jak ulewy.

 

To tylko mnie to najbardziej martwi.

Muszę znaleźć, co tam potrzebne jeszcze. Kominiarz, papierek od eneretyczności budynku przesłali z biura projektowego, to taki może być?

 

Oj i tak.... chore to wszystko.

 

Pozdrawiam Asiu i buziakiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 1 month później...
  • 4 weeks później...
  • 2 weeks później...
  • 1 month później...

Witaj ciotka:)

 

Nu co tam u Ciebie?

Kanalizacje załatwiłam sama z dyrektorem, jakos wsio sama pozałatwiałam i mam odbiór uffffffff. Mi czas jakos ucieka, ale tak to jest jak jest się samą to koszenie reszta na mojej głowie:) Jeszcze nie miała baba kłopotu to se kupiła psa, oczywiście decyzji tej nie załuję, pomimo, ze dzisiaj ugryzł mnie w nogę łobuziak:) Teraz spi, to mogę poodwiedzać FM:)

Pozdrawiam ciepło z zachlapanego Południa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 4 months później...
  • 11 months później...
  • 1 year później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...