zenon_arch 24.02.2009 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 dał mi maleńki suwenir. Mała karteczka zapisana arabskimi "robaczkami" oprawiona w ramkę. Przykazał mi, rzeczony drug, aby obrazek ów wisiał zawsze w widocznym miejscu, wówczas szczęście mej rodzinie przyniesie. Z ciekawości poprosiłem znajomego arabistę o przetłumaczenie. Tekst był dosyć jasny. Mówił , że posiadacz jego, to Pepeg dosyć dobry,Araba nie prześladujący, więc jak już przyjdą rżnąć niewiernych, niech zabiją Pepega bezboleśnie i nie torturują przed śmiercią także jego rodziny. Trzeba przyznać, że bardzo hojnego przyjaciela miałeś. Glejt na przeżycie w przypadku jihadu Gratuluje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 24.02.2009 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 dał mi maleńki suwenir. Mała karteczka zapisana arabskimi "robaczkami" oprawiona w ramkę. Przykazał mi, rzeczony drug, aby obrazek ów wisiał zawsze w widocznym miejscu, wówczas szczęście mej rodzinie przyniesie. Z ciekawości poprosiłem znajomego arabistę o przetłumaczenie. Tekst był dosyć jasny. Mówił , że posiadacz jego, to Pepeg dosyć dobry,Araba nie prześladujący, więc jak już przyjdą rżnąć niewiernych, niech zabiją Pepega bezboleśnie i nie torturują przed śmiercią także jego rodziny. Trzeba przyznać, że bardzo hojnego przyjaciela miałeś. Glejt na przeżycie w przypadku jihadu Gratuluje Na jakie przeżycie? Przeczytaj uważnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zenon_arch 25.02.2009 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 Faktycznie nie doczytałem No to jeszcze lepiej. Ciekawa kultura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.