Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zapal świeczkę...


Recommended Posts

Ilu ludzi nasz świat uniesie...

 

Ilu ludzi nasz świat uniesie

Aby wciąż jeszcze się kręcić

Ilu trzeba dzisiaj poetów

By choć wiersz pozostał w pamięci

Jak nazwać co jeszcze nie nazwane

I co jeszcze może czekać człowieka

Jaką tajemnicę dźwiga każdy kamień

Że nie wie o niej nawet rzeka

 

Czy po to tutaj tylko jesteśmy

By przed nocą bardziej się zmęczyć

Czy liść z Twego wielkiego drzewa

Jest zaledwie letnim kaprysem gałęzi

 

Zostawiłeś nam ślady swych stóp

Na nieba niebieskiej korze

Tak mało ich i tak bardzo wiele

Bo przecież Ty wszystko możesz

 

Adam Ziemianin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Cogito ergo sum.

Więc skąd nas taki tłum?

Myślę więc jestem

jestem więc ginę.

W myśleniu zatem

Śmierć ma przyczynę?

"Wiem że nic nie wiem."

I od Sokrata

głupcy pojęli

iż są pępkiem świata.

Gdyby myśli nasze miały ciało

zawsze by się poza sobą mieszkało.

Ars longa - vita brevis.

Już umieras a jesce nic nie wis.

 

Joanna Kulmowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majster Bieda

sł. i muz. W.Bellon

 

 

Skąd przychodził, kto go znał

Kto mu rękę podał kiedy

Nad rowem siadał, wyciągał chleb

Serem przekładał i dzielił się z psem

Tyle wszystkiego co z sobą miał

Majster Bieda

 

Czapkę z głowy ściągał, gdy

Wiatr gałęzie chylił drzewom

Śmiał się do słońca, śpiewał do gwiazd

Drogę bez końca, co przed nim szła

Znał jak pięć palców, jak szeląg zły

Majster Bieda

 

Nikt nie pytał, skąd się wziął

Gdy do ognia się przysiadał

Wtulał się w krąg ciepła jak w kożuch

Znużony drogą wędrowiec Boży

Zasypiał długo gapiąc się w noc

Majster Bieda

 

Aż nastąpił taki rok

Smutny rok jak widać trzeba

Nie przyszedł Bieda zieloną wiosną

Miejsce gdzie siadał zielskiem zarosło

I choć niejeden wytężał wzrok

Choć lato pustym gościńcem przeszło

Rudymi liśćmi, jesieni schedą

Wiatrem niesiony odpłynął w przeszłość,

Wiatrem niesiony odpłynął w przeszłość,

Wiatrem niesiony odpłynął w przeszłość...

Majster Bieda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maestro bezdomny

sł. M.Pacuła, muz. W.Bellon

 

 

Długo w nocy stukają klawisze

Nocna lampka płonie do świtu

Co pan pisze maestro bezdomny

Co pan pisze

 

Dziś już takich wierszy nie drukują

Każdy dźwiga osobną chandrę

Pan nie wierzy a jednak to prawda

Pan nie wierzy

 

To wszystko napisane w księgach

Mamy nawet wiernych proroków

Więc do przodu maestro bezdomny

Więc do przodu

 

Zechciej słuchać za oknem zgrzyta

Masowej pieśni ton wesoły

Smutek proszę znika bezboleśnie

Smutek proszę

 

Z pejzażu wyszły stare wiatraki

Z pieczątką grzesznych Don Kichoci

A myśmy przeszli do współczesnych

A myśmy przeszli

A myśmy przeszli

Przeszli

 

Długo w nocy stukają klawisze

Nocna lampka płonie do świtu

Szkoda ciszy Maestro Bezdomny

Szkoda ciszy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojczyzna nasza ... - Aleksander hrabia ...Fredro

 

Na długich górach czarne świerki rosną,

Z wiatrem północy szumią pieśń żałosną,

A dołem, dołem, jak wzrok sięgnąć może,

Złocistych kłosów kołysze się morze;

Na morzu wyspy kwiecistej murawy

I rozproszone, jak wędrowne nawy,

Gdzieniegdzie domki bieleją z poddasza...

To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza!

 

Ciemne błękity mleczna droga dzieli,

Ziemia spoczęła w zroszonej pościeli,

Czasami tylko koń zarży na stepie

Lub na jeziorze ptak skrzydłem zatrzepie,

Czasami tylko spływa z gór jak struga

Trąby juhasa nuta smętna, długa:

Obudzą czujność i napaść odstrasza...

To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza!

 

Zima pokryła pola, lasy, skały,

Nad strumieniami zawisły kryształy;

Po srebrnych wstęgach przez białe doliny

Suną się sanie, jak szare godziny;

Liszka na słońcu czerni się z daleka,

Gromada ptasząt pod strzechę ucieka,

A dym w słup bije, w obłok się rozprasza...

To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza!

 

Dworek przy drodze, na słupach wystawa,

Wrota otworem, na dziedzińcu trawa,

Studnia z żurawiem, gołębnik przy stronie,

Za gumnem w kwiecie bielą się jabłonie;

Krzyczy na słotę paw w stercie schowany,

A na lamusie klekocą bociany,

Gospodarz wita, do domu zaprasza -

To Polska!.. Polska!... To Ojczyzna nasza!

 

Gdzie jeszcze mężne nie wygasło plemię,

Co za swych Ojców WIARE ... MOWĘ ... ZIEMĘ ...

 

Ciągle nadstawia piersi, serca, głowy

Na miecze wrogów, najeźdźców okowy,

Co póty działać, walczyć nie przestanie,

Poty żyć będzie, póki tylko stanie

Jednego męża, jednego pałasza ...

To Polska !... Polska !... To Ojczyzna ... nasza ...

 

brzoza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, że żyję

 

sł. Agnieszka Osiecka

muz. Jerzy Satanowski (śpiewa Edyta Gepert)

 

Przepraszam, że żyję

Przepraszam, że piję

Przepraszam, że tyję

Choć szczęścia mi brak

Przepraszam, że minę

Przelotnie jak ptak.

Przepraszam, że nie jem

Przepraszam, że jem

Przepraszam, że nie wiem

Przepraszam, że wiem.

 

Meldowani na tej ziemi tymczasowo

Zapomnieni poprzez Boga już na amen

Zapatrzeni w skrawek miejsca, w dane słowo

Czemu wciąż wpadamy w sidła taki same.

 

Przepraszam, że żyję...

 

Chociaż przyszło żyć pod miedzą i za lasem

Tu gdzie deszcze przemijają monotonnie

Poigrajmy sobie czasem - sobie z czasem

Przewalajmy się z hałasem przez historię.

 

Przepraszam, że żyję...

 

A gdy przyszło nam urodzić się dziewczyną

Skaleczoną, jak ta czajka, przez mężczyzną

Kupmy sobie dobre, stare, mocne wino

I śpiewajmy, nie zmieniając serca w bliznę.

 

Przepraszam, że żyję...

 

Meldowani na tej ziemi tymczasowo

Przyodziani w tanie palto i Ojczyznę

Odgrywajmy los na nowo i na nowo

I śpiewajmy, nie zmieniając serca w bliznę.

 

To świetnie, że żyję

To świetnie, że piję

To świetnie, że tyję

Choć szczęścia mi brak

Nie szkodzi, że minę

Przelotnie jak ptak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julia Hartwig

"Myślimy"

 

Myślimy o duchach. Że mogą się nam kiedyś

pokazać.

A one już zawołały do nas tamtej mglistej,

wietrznej nocy: Hamlecie, Hamlecie!

Myślimy o truciźnie. Że będziemy musieli ją wypić.

Wypiliśmy ją już.

Myślimy, że nadejdzie chwila próby.

A tymczasem pielgrzymi, których wieźliśmy

od dawna spoczywają na dnie morza i są już nie do

rozpoznania.

Myślimy: od jutra będziemy żyli naprawdę.

A przecież to już życie i niejeden z nas jest już

martwy na dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Słoneczne promyki szczęścia" ....... Phill Bosmans ...

 

Niewidoczne anteny

 

Gdy słońce

w Twoim życiu zgasło,

wówczas szukaj gwiazdy, którą Bóg

specjalnie dla Ciebie zapalił.

Gdy stoisz z pustymi dłońmi,

wówczas wiedz, że Bóg wcale

nie wymaga od Ciebie pełnych stodół.

Gdy drzwi Twoich bliźnich zamknięte

przed Tobą i nikt już na Twoje pukanie

nie otwiera, wówczas nie odchodź w

zgorzkniałej rozpaczy. Bóg kocha Cię

i gdzieś stworzył dla Ciebie jakieś ludzkie serce,

by Ci to powiedzieć.

http://www.zosia.piasta.pl/trzy-drzewka_pliki/drzewko.jpg

Deszcz przestanie padać. Zimno przeminie.

W czyimś uśmiechu i czyjejś czułej dłoni

odczujesz, że znów jest wiosna i zaczniesz znów żyć.

Jeżeli musisz zanieść swoją wieść na pustynię,

gdzie nikt Cię nie słucha, wówczas wiedz, że

Bóg ustawił niewidoczne anteny, które chwytają

każde słowo Twojego serca i je ponad pustynny

krajobraz na skrawek ziemi przenoszą, gdzie

rodzi się nowy świat ...

 

brzoza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modlitwa do dobrego Boga

 

sł. Jerzy Ficowski ( śpiewa E. Geppert)

 

 

Daj mi, proszę, dobry Boże,

Zamiast drogi - to bezdroże,

Które prosto poprowadzi

Poprowadzi mnie w nieznane.

Innym, dobry Boże, zostaw

Wstęgi ulic i autostrad,

A ja niech już na manowcach pozostanę!

 

Pozwól mi się, Boże, błąkać

Po gęstwinach i po łąkach,

W niepewności wydeptywać tysiąc ścieżek.

Wydeptywać tysiąc ścieżek.

Nie bój się, że gdzieś przepadnę,

Dokąd iść mam - nie odgadnę...

Uwierz we mnie, jak ja w ciebie, Boże, wierzę!

 

Spełnij, proszę, o czym marzę!

Niech pod tęczy twej ołtarzem

Wyspowiadam gorzkie żale, słodkie grzechy!

I niech sercu siły doda

Darowana mi swoboda,

Co nie szczędzi mi ni smutku, ni pociechy!

 

Choć niejeden dasz mi, Boże,

Do zgryzienia twardy orzech,

Daj też iskrę, żeby radość z niej rozniecić!

I nadzieję mi pozostaw,

Że gdy drodze swej nie sprostam,

Ty, mój dobry Boże, wyjdziesz mi naprzeciw!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3 lutego 1969 roku zmarł Kazimierz Wierzyński (właśc. Wirstlein, ur. 1894), poeta, współtwórca grupy Skamander, jeden z najwybitniejszych poetów polskich XX wieku

 

Kazimierz Wierzyński

 

 

*** [budzę się w nocy...]

 

Budzę się w nocy, chłodny od lęku,

Płynę wysoko w balonie,

Widzę me życie w dole rozwiane

I rozwleczone jak puste ścierniska.

 

Widzę wyraźnie w nocy, w ciemności,

Pociąg zajeżdża dymiący,

Stacja się świeci, a na peronie

Chodzi mój ojciec i moja matka

Umarli.

 

Widzę w ciemności mieszkania warszawskie,

Mieszkania paryskie i miłość,

Wszystko jest drobne, białe, skostniałe,

Podobne do ziarnek ryżu.

 

Płynę balonem nad okolicą

Tak dobrze znaną,

Nad własnym śladem.

Liczę to wszystko, co przeminęło

I jeszcze przemija,

Aby obumrzeć.

 

Płynę balonem nad samym sobą

I widzę ciemność moją jak w świetle.

Pociąg się dymi na stacji.

Chłodny od lęku, zbudzony w nocy,

Przeliczam wszystko nieprzeliczone,

Ćwiczę się w śmierci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Władysław Broniewski

W zachwycie i grozie

 

Moja córka, moja córka umarła!...

Jak sercu powiedzieć: nie płacz,

kiedy rozpacz serce przeżarła,

a to serce wyrwać i zdeptać.

 

Moja córka... Ach! żadnej kochance

nie mówiłem tak siebie do dna

jak Ance...

A była mi ona podobna

 

do świata, który się stawał

w zachwycie i grozie,

a jam serce gorące podawał

na mrozie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julia Hartwig

Dusza

 

Przez całe życie jest nieśmiertelna

działając w śmiertelnym ciele

Ciałem myśli i czuje bywa poważna i żartobliwa

ciałem dotyka i kocha i patrzy

i szaleje i krzyczy i boli ją i nienawidzi

Jakże będzie to czynić pozbawiona ciała

Kiedy myślimy o tej która odeszła

też oblekamy ją w ciało

mówiąc: spotkamy się wkrótce

i staramy się utrzymać ja przy sobie

choć zawsze pragnęła mieć więcej przestrzeni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek Kaczmarski

Scheda po Tolkienie

 

Kowale trudu i obłudy,

Złotnicy zła, szlifierze zysku

Myśl nazywają córką nudy

Choć są więźniami swych pomysłów,

Wycisną wszystko z ziemskiej grudy -

Przewrotne, chciwe krasnoludy.

 

Wiedzący skąd wiatr grom przywieje,

Ale zapobiec mu niezdolni,

Starych zagrożeń drążą rejestr

Żeby od nowych świat uwolnić,

A wiatr z nadziei ich się śmieje -

Osamotnieni czarodzieje.

 

Niepomne swoich własnych zmarłych,

Ale na grobach ich oparte,

W ochrypłych obracają gardłach

Skargi - na strzępy słów podarte;

Tylko by tarły się i żarły

Okrutne, nieszczęśliwe karły.

 

Przejrzyste dla tych, którzy nie śnią,

Zawsze obecne w świecie dzieci,

Odchodząc cicho ścieżką leśną

Co śladem ich przez chwilę świeci

Pędzelkiem zmierzchu wróżbę skreślą -

Elfy ze swoją smutna pieśnią.

 

Oto mieszkańcy świata wojen

O wielkie sprawy bez spoczynku,

Zaludniający myśli moje

Gdy siadam z fajką przy kominku;

Więc o nich śnię i ich się boję -

Hobbit stęskniony za spokojem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autor:Tupak_Amaru

Cicha jest noc

i ciche jej łkanie

nad smutkiem serca

nad jego załamaniem

 

Pocałuj mnie smutku

wypełnij pustke mych ust

przypomnij miłośći żar

co sprawił taki ból

 

Okryj szalem ciemnośći

poszarpane serca rany

pozwól mi zapomniec

jak brzmi słowo"kochany"

 

Niech zgasnie ten blask

co serce me sławił

zastąpiony przez mrok

który radość wypalił

 

Usiąde w cieniu samotnośći

kolejny raz przegrany

posile sie smutkiem

ostatecznie pokonany

 

Na zawsze sam

otoczony bólu murami

Pogrążony w rozpaczy

nad miłośći uczuciami

 

 

nowy temat

Kilka luznych mysli 03-11-08, 07:22

 

Autor:Tupak_Amaru

Cicha jest noc

i ciche jej łkanie

nad smutkiem serca

nad jego załamaniem

 

Pocałuj mnie smutku

wypełnij pustke mych ust

przypomnij miłośći żar

co sprawił taki ból

 

Okryj szalem ciemnośći

poszarpane serca rany

pozwól mi zapomniec

jak brzmi słowo"kochany"

 

Niech zgasnie ten blask

co serce me sławił

zastąpiony przez mrok

który radość wypalił

 

Usiąde w cieniu samotnośći

kolejny raz przegrany

posile sie smutkiem

ostatecznie pokonany

 

Na zawsze sam

otoczony bólu murami

Pogrążony w rozpaczy

nad miłośći uczuciami

 

 

nowy temat

temat

odpowiedź

post

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rudyard Kipling

List do syna

 

 

Jeżeli zdołasz zachować spokój,

chociażby wszyscy go stracili, ciebie oskarżając;

Jeżeli nadal masz nadzieję, chociażby wszyscy o Tobie zwątpili, licząc się

jednak z ich zastrzeżeniem;

Jeżeli umiesz czekać bez zmęczenia,

jeżeli na obelgi nie reagujesz obelgami, jeżeli nie odpłacasz na nienawiść

nienawiścią,

nie udając jednakże mędrca i świętego; Jeżeli marząc - nie ulegasz

marzeniom;

Jeżeli rozumując - rozumowania nie czynisz celem;

Jeżeli umiesz przyjąć sukces i porażkę,

traktując jednakowo oba te złudzenia, Jeżeli ścierpisz wypaczenie prawdy

przez Ciebie głoszonej,

kiedy krętacze czynią z niej zasadzkę, by wydrwić naiwnych albo

zaakceptujesz ruinę tego, co było treścią twego życia,

Kedy pokornie zaczniesz odbudowę zużytymi już narzędziami;

Jeśli potrafisz na jednej szali położyć wszystkie twe sukcesy i potrafisz

zaryzykować, stawiając wszystko na jedną kartę, jeśli potrafisz przegrać i

zacząć wszystko od początku, bez słowa, nie żaląc się, że przegrałeś;

Jeżeli umiesz zmusić serce, nerwy, siły, by nie zawiodły, choćbyś od

dawna czuł ich wyczerpanie,

byleby wytrwać, gdy poza wolą nic już nie mówi o wytrwaniu;

Jeżeli umiesz rozmawiać z nieuczciwymi, nie tracąc uczciwości

lub spacerować z królem w sposób naturalny, Jeżeli nie mogą Cię zranić

nieprzyjaciele ani serdeczni przyjaciele;

Jeżeli cenisz wszystkich ludzi, nikogo nie przeceniając;

Jeżeli potrafisz spożytkować każdą minutę, nadając wartość każdej

przemijającej chwili;

Twoja jest ziemia i wszystko, co na niej i co - najważniejsze - synu mój -

będziesz Człowiekiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

flo ...

 

 

Gdy się uśmiechasz,

Mój świat cały płonie...

Gdy do mnie mówisz,

Czuje na sobie dotyk Twych słów ...

Gdy mnie przytulasz,

Dobrze mi jak w niebie!

Lecz gdy wychodzisz,

czuje w sobie strach!

Więc zostań tu!

Nie odchodź...

Bądź przy mnie!

Bądź ze mną!

I przytul mnie tak mocno...

http://www.ewa.bicom.pl/zbyszek/metamorfozy/images/homeatlasttop.jpg

Tak jak Twa miłość szczera,

Jak miód!

 

Miłość to piękna rzecz!

Lecz gdy pokochasz ...

To pokochaj szczerze ...

Bo ja tak łatwo nie uwierze...

 

brzoza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bajm - Myśli i słowa

 

Kocham cię... Uciekają myśli złe

Zamiast róż, magia słów

Kocham cię... Czasem zapominam, że

Tylko to liczy się

 

Widziałam w twoich oczach tamten blask

Kiedy mówiłeś: "kocham" pierwszy raz

Myśli i słowa by znowu budować nowy dzień

(Nowy dzień) Nowy, nowy dzień

Wichry i burze, to wszystko by znów wiedzieć że...

 

Kocham cię... Nasza miłość zmienia się

Tak jak my, z każdym dniem

Tak bardzo kocham cię... wierzę w każde słowo twe

Gdy jesteś tuż obok mnie

 

Widziałam w twoich oczach tamten blask

Kiedy mówiłeś: "kocham" pierwszy raz

Myśli i słowa by znowu budować nowy dzień

(Nowy dzień) Nowy, nowy dzień

Wichry i burze, to wszystko by znów wiedzieć że...

 

Kocham cię...

 

Widziałam w twoich oczach tamten blask

Kiedy mówiłeś: "kocham pierwszy raz"

 

Nananana nananana...

 

Myśli i słowa by znowu budować nowy dzień

(Nowy dzień) Nowy dzień

Wichry i burze, to wszystko by znów wiedzieć że...

 

Myśli i słowa by znowu budować nowy dzień

(Nowy dzień) Nowy, nowy dzień

Wichry i burze, to wszystko by znów wiedzieć że...

 

Kocham cię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...