Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zapal świeczkę...


Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 3 weeks później...

http://img371.imageshack.us/img371/5875/czasapokalipsy9wr.jpg

 

 

 

Leszek Wójtowicz

 

"Jeźdźcy apokalipsy"

 

Auta pokryte stalową blachą

Tego to nawet kula nie przebije

Jedyny sposób na taką maszynę

To chyba tylko butelki z benzyną...

 

Na dachu działko... wodne, obrotowe

Wciąż do użytku gotowe jest

Nie służy jednak do walki z ogniem

Lecz do gaszenia pożarów serc...

 

Milczący ludzie w dziwnym skupieniu

Czekają jeszcze na odpowiedź

A megafony rdzawym charkotem

Krzyczą, by się natychmiast rozejść !

 

Wycie silników jak śpiew Walkirii

Poraża wszystkie bez reszty zmysły

Więc na kolana, gniewny narodzie !!

To pędzą jeźdźcy apokalipsy...

 

Posępne twarze, a na nich rozkaz

Odbity znakiem bezmyślności

Żadne wahanie i żadna troska

Wśród nich na pewno nie zagości

 

Każdy powiedział swoje: "Tak jest !"

I od tej pory więcej nie rozumie

Zza grubych tafli pancernych szyb

Trudno jest braci rozpoznać w tłumie

 

 

No !

Który pierwszy zacznie strzelać ??!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

http://muzyka.onet.pl/_i/osoby/g/grzegorz_ciechowski/d.jpg

 

Cztery lata temu, 22 grudnia 2001 odszedł nagle Grzegorz Ciechowski

 

TU JESTEM W NIEBIE

 

od kiedy myślę

że to tu

od kiedy wiem

że to nie tylko dla anioła

a dotknąć cię

oznacza znów

coś więcej

niż podglądać w niebie Pana Boga

 

tu jestem w niebie

tu jestem w niebie

tu jestem w niebie

tu jestem w niebie

 

są smaki

których nie zna nikt

zapachy nie do zmycia

tak jak tatuaże

taternik wchodzi na swój szczyt

a wnętrze twe niech będzie

szczytem moich marzeń

 

tu jestem w niebie

tu jestem w niebie

tu jestem w niebie

tu jestem w niebie

 

a kiedy nad ranem

słońce cię rozbiera dla mnie

sentymentalnie

i nad fortepianem

pochyleni święci brody swe

rozpuszczają

oglądam twą nagość

i nie wierzę sobie sam

tutaj niebo swe mam

tutaj niebo swe mam

tu mój raj

chodźmy spać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz Ciechowski ***

 

BETLEJEM JEST WSZĘDZIE

 

to tu kiedy pada śnieg

ciepłą kołdrą jest

to tu sanie cicho mkną -

reniferów sto

to tu prawie każdy sen

pod choinką spełnia się

(czy chcesz czy nie)

tak dziś w naszym domu jest

 

karp zajął naszą wannę

ma na imię Jan

to my go karmimy

nie on nas (sobą)

a tam ...

tam śnieg pada po to by

boso stąpać w nim (do krwi)

tam nagi Jezus rodzi się

i nikt nie wie że

Betlejem nie jest nazwą dla

oddalonych miast (nie, nie)

Betlejem wszędzie wokół nas

 

pijani kolędnicy

gubią szopki swe

w otwarty pysk osiołka

pada śnieg

 

a Betlejem

Betlejem może być wszędzie

Jezusów pełno dokoła

dzieciaki nagie wciąż w swych żłobkach

a pasterzy wciąż nie ma by przybieżeli

a w sercach naszych anielich

Trzech Króli nie ma się gdzie spotkać

 

pijani kolędnicy

gubią szopki swe

przy wigilijnym stole

nie ma miejsc

 

a Betlejem

Betlejem może być wszędzie

Jezusów pełno dokoła

dzieciaki nagie wciąż w swych żłobkach

a pasterzy wciąż nie ma by przybieżeli

a w sercach naszych anielich

Trzech Króli nie ma się gdzie spotkać

 

a Betlejem

(Betlejem w nas)

Betlejem może być wszędzie

Jezusów pełno dokoła

(Betlejem w nas)

dzieciaki nagie wciąż w swych żłobkach

a pasterzy wciąż nie ma by przybieżeli

(Betlejem w nas)

a w sercach naszych anielich

Trzech Króli nie ma się gdzie spotkać

(Betlejem w nas)

 

w Betlejem pada śnieg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...

Dziś odszedł Ksiądz Jan Twardowski

 

http://www.samstud.pg.gda.pl/images/news/znicz_min.jpg

 

 

Jan Twardowski

 

W niebie

 

 

Trzeba minąć świętego Piotra z ciężkim kluczem

Agnieszkę z barankiem przy twarzy

Teresę co jeszcze kaszle

bo marzła w klasztorze

trzeba przepychać się przez męczenników

co stanęli z krzyżem i utworzyli korek

obok skromnego bociana

obok Agaty co częstuje solą

obok świętego Franciszka z wilkiem

(zdejmuje mu kaganiec żeby mógł poziewać)

obok świętego Stanisława z zeszytem do polskiego

 

--- i widzę wreszcie moją matkę

w nie spalonym domu

przyszywa guzik co się gubił stale

 

Ile trzeba przejść nieba żeby ją odnaleźć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochanowskiego przekład psalmów

 

 

Przywróć mi Panie z dawnych lat

herbaty gorzkiej łyk w manierce

i umarłego ojca list

sweter od siostry matki serce

 

Kochanowskiego przekład psalmów

spalony z Wilczą w czas powstania

i wszystko, czego życzę innym---

a sam niestety nie dostanę

 

I spowiedź świętą z dawnych burz

gdy łzy ważyła ręka Zbawcy---

i jeszcze jeden jakiś dzień

z dzieciństwa mego na ślizgawce

 

Ten śnieg co mi na oczy spadł,

i to com szeptał bezrozumny---

a potem jak najcięższy mszał

postaw z kielichem mi na trumnie

 

 

Jan Twardowski

 

 

***

 

 

Którędy

 

 

którędy do Ciebie

czy tylko przez oficjalną bramę

za świętymi bez przerwy

w sztywnych kołnierzykach

niosącymi przymusowy papier z pieczątką

może od innej strony

na przełaj

trochę naokoło

od tyłu

poprzez ciekawą wszystkiego rozpacz

poprzez poczekalnię II i III klasy

z biletem w inną stronę

bez wiary tylko z dobrocią jak na gapę

przez ratunkowe przejścia na wszelki wypadek

z zapasowym kluczem od Matki Boskiej

przez wszystkie małe furtki zielone otwierane z haczyka

przez drogę niewybraną

przez biedne pokraczne ścieżki

z każdego miejsca skąd wzywasz

nie umarłym nigdy sumieniem

 

 

 

Jan Twardowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja bym chciała podziękować specjalnie za ten wiersz.

 

nie bój się chodzenia po morzu

nieudanego życia

wszystkiego najlepszego

dokładnej sumy niedokładnych danych

miłości nie dla ciebie

czekania na nikogo

 

przytul w ten czas nieludzki

swe ucho do poduszki

bo to co nas spotyka

przychodzi spoza nas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...do muzyki braci Pospieszalskich ks. Jan Twardowski napisał słowa kolędy....

...tak niedawno był ten nastrój....... posłuchajcie......

 

 

 

KOLĘDA PŁYNIE Z WYSOKOŚCI

(sł. Jan Twardowski, muz. Pospieszalscy)

 

Osioł pewny siebie

Wół zarozumiały

Bóg się nie wstydzi

Bóg się nie wstydzi

Nie wstydzi, że jest taki mały

 

Herod postraszył

Stajnia uboga

Ludzkie kłopoty

Ludzkie kłopoty

Kłopoty małego Boga

 

Kolęda płynie z wysokości

Kolęda płynie z wysokości

Śpiewa na całego z wysokości

Śpiewa na całego

Kolęda płynie z wysokości

Kolęda płynie z wysokości

Śpiewa na całego z wysokości

Śpiewa na całego

I uczy miłości

 

Nawet trzech mędrców

Na nic się nie przyda

Bo Bóg tak mały

Bo Bóg tak mały

Tak mały, że Go nie widać

 

Kolęda płynie...

 

Daj nam, Boże, wiarę

Wiarę zawsze żywą

Zdrowie na święta

Zdrowie wciąż na święta

Dla bliskich cierpliwość

 

Kolęda płynie...

 

 

 

Kolęda płynie z wysokości [5,9 MB]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ks. Jan Twardowski

 

"Wyjaśnienie"

 

Nie przyszedłem pana nawracać

zresztą wyleciały mi z głowy wszystkie mądre kazania

jestem od dawna obdarty z błyszczenia

jak bohater w zwolnionym tempie

nie będę panu wiercić dziury w brzuchu

pytając co pan sądzi o Mertonie

nie będę podskakiwał w dyskusji jak indor

z czerwoną kapką na nosie

nie wypięknieję jak kaczor w październiku

nie podyktuję łez, które się do wszystkiego przyznają

nie zacznę panu wlewać do ucha świętej teologii łyżeczką

 

po prostu usiądę przy panu

i zwierzę mój sekret

że ja, ksiądz

wierzę Panu Bogu jak dziecko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ks. Jan Twardowski

 

"Nieszczęście nie-nieszczęście"

 

Jest taki uśmiech co mieszka w rozpaczy

bo gdy widzisz zbyt czarno to często inaczej

niekiedy w smutku jak drozd ci zaśpiewa

- twej miłości zranionej Bóg łaknie jak chleba

nieszczęście nie-nieszczęście jeśli szczęścia nie ma

jest uśmiech co się nawet na cmentarzu kryje

każdy świętej pamięci umiera więc żyje

cóż że go nie widzisz powraca do domu

siada przy stole czyta lampę świeci

czasem w bamboszach by nas nie obudzić

tylko śmierć umie ludzi przybliżyć do ludzi

nic dziwnego przecież tak to bywa

z nieba się tęskni zawsze po kryjomu

choćby królikom mlecze przed rosą pozrywać

ciotkę z gotówką przy sobie zatrzymać

uśmiech czasem się modli po prostu - mój Boże

tu gdzie miłość odchodzi lecz jej nie ubywa

ci co się kochają cierpią gdy są razem

uśmiech i z cytryną uśmiechnąć się może

 

narzekasz że świat surowy jak grzyb niejadalny

a w świecie stale uśmiech niewidzialny

 

 

 

 

 

***

 

Dziękuję Ci po prostu za to, że jesteś

za to, że nie mieścisz się w naszej głowie, która jest za logiczna

za to, że nie sposób Cię ogarnąć sercem, które jest za nerwowe

za to, że jesteś tak bliski i daleki, że we wszystkim inny

za to że jesteś już odnaleziony i nie odnaleziony jeszcze

że uciekamy od Ciebie do Ciebie

za to, że nie czynimy niczego dla Ciebie, ale wszystko dzięki Tobie

za to, że to czego pojąć nie mogę - nie jest nigdy złudzeniem

za to, że milczysz. Tylko my - oczytani analfabeci

chlapiemy językiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ks. Jan Twardowski

 

"Sprawiedliwość"

 

Prof. Annie Świderkównie

 

Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka

gdyby wszyscy byli silni jak konie

gdyby wszyscy byli jednakowo bezbronni w miłości

gdyby każdy miał to samo

nikt nikomu nie byłby potrzebny

 

Dziękuję Ci że sprawiedliwość Twoja jest nierównością

to co mam i to czego nie mam

nawet to czego nie mam komu dać

zawsze jest komuś potrzebne

jest noc żeby był dzień

ciemno żeby świeciła gwiazda

jest ostatnie spotkanie i rozłąka pierwsza

modlimy się bo inni się nie modlą

wierzymy bo inni nie wierzą

umieramy za tych co nie chcą umierać

kochamy bo innym serce wychłódło

list przybliża bo inny oddala

nierówni potrzebują siebie

im najłatwiej zrozumieć że każdy jest dla wszystkich

i odczytywać całość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne były Jego krótkie kazania do dzieci (dużych też). Jak sam mówił pierwsze 3 minuty są na chwałę Boga, następne na chwałę głoszącego.

 

[']

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ks. Jan Twardowski

 

"Do moich uczniów"

 

Uczniowie moi, uczennice drogie

ze szkół dla umysłowo niedorozwiniętych,

Jurku z buzią otwartą, dorosły głuptasie -

gdzie się teraz podziewasz, w jakim obcym tłumie-

czy ci znów dokuczają, na pauzie i w klasie-

 

Janko Kąsiarska z rączkami sztywnymi,

z nosem, co się tak uparł, że pozostał krótki-

za oknem wiatr czerwcowy z pannami ładnymi

Pamiętasz tamtą lekcję, gdym o niebie mówił,

te łzy, co w okularach na religii stają -

właśnie o robotnikach myślałem z winnicy,

co wołali na dworze: Nikt nas nie chciał nająć!

 

Janku bez nogi prawej, z duszą pod rzęsami -

garbusku i jąkało-osowiały, niemy-

 

Zosiu, coś wcześnie zmarła, aby nóżki krzywe-

szybko okryć żałobnym cieniem chryzantemy

 

Wiecznie płaczący Wojtku i ty, coś po sznurze

drapał się, by mi ukraść parasol łobuzie,

 

Pawełku z wodą w głowie, stary niewdzięczniku,

coś mi żabę położył na szkolnym dzienniku

 

Czekam na was, najdrożsi, z każdą pierwszą gwiazdką-

z niebem betlejemskim, co w pudełkach świeci-

z barankiem wielkanocnym - bez was świeczki gasną -

i nie ma żyć dla kogo

 

    Ten od głupich dzieci

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ks. Jan Twardowski

 

 

"Wszystko inaczej"

 

Bo Pan Bóg jest tak jasny że nic nie tłumaczy

bo wiedzieć wszystko to nic nie wyjaśniać

stąd cierpienie po prostu i nie wiadomo po co

tak od razu bez sensu że całkiem prawdziwe

wszystkie łzy jak prosiaki chodzące po twarzy

 

bo miłości tak piękne że wciąż niemożliwe

choć listy po staremu i szept w białej kartce

spotkania po kolei wiodące w nieznane

szczęście co się nagle obliże jak cielę

i śmierć tak punktualna że zawsze nie w porę

choć wiadomo śmierć miłość od śmierci ocala

 

I jeszcze stare furtki donikąd i wszędzie

w których kiedyś czekałeś na to co nie przyszło

wyżeł co chciał ci łapę podawać na zawsze

biedronka co wróżyła że wojny nie będzie

 

Lecz Pan Bóg wie najlepiej - więc wszystko inaczej

czasem prośby nam spełnia żeby nas zawstydzić

 

 

 

 

"Bezdzietny anioł"

 

Właśnie wtedy kiedyś pomyślałeś

że papugi żyją dłużej

że jesteś okrutnie mały

niepotrzebny jak kominek na niby

w stołowym pokoju

jak bezdzietny anioł

lekki jak 20 groszy reszty

drugorzędnie genialny

kiedy obłożyłeś się książkami

jak człowiek chory

nie wierząc w to że z niewiary

powstaje nowa wiara

że ci co odeszli jeszcze raz cię

porzucą

święty i pełen pomyłek

 

właśnie wtedy wybrał ciebie ktoś

większy niż ty sam

który stworzył świat tak dobry

że niedoskonały

i ciebie tak niedoskonałego

że dobrego

 

 

 

 

"Bliscy i oddaleni"

 

Bo widzisz tu są tacy którzy się kochają

i muszą się spotkać aby się ominąć

bliscy i oddaleni jakby stali w lustrze

piszą do siebie listy gorące i zimne

rozchodzą się jak w śmiechu porzucone kwiaty

by nie wiedzieć do końca czemu tak się stało

są inni co się nawet po ciemku odnajdą

lecz przejdą obok siebie bo nie śmią się spotkać

tak czyści i spokojni jakby śnieg się zaczął

byliby doskonali lecz wad im zabrakło

 

bliscy boją się być blisko żeby nie być dalej

niektórzy umierają - to znaczy już wiedzą

miłości się nie szuka jest albo jej nie ma

nikt z nas nie jest samotny tylko przez przypadek

są i tacy co się na zawsze kochają

i dopiero dlatego nie mogą być razem

jak bażanty co nigdy nie chodzą parami

 

można nawet zabłądzić lecz po drugiej stronie

nasze drogi pocięte schodzą się z powrotem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...