ile pellet, pelletów zużyliście w tym i w zeszłym sezonie???

[link2jack]

To jak tak troszkę dla odmiany napiszę posta zgodnego z tematem.

 

Dom 153m użytkowej + garaż + kotłownia. Sciany silka 24cm + 20cm styropian. W dachu 33cm wełny. Bardzo dużo przeszkleń. Na części użytkowej wszędzie podłogówka, w garażu kaloryfer. Kocioł Lazar SmartFire15 z zasobnikiem 240l pojawił się pod koniec października a 03.11.2017 nastąpiło pierwsze odpalenie. Po odpaleniu pokazała się nieszczelność i była tygodniowa przerwa w paleniu. Na rozpalenie kupiłem 20 worków po 15kg (4 worki Lava po 13,5 zł/worek + 16 worków Barlinka po 15 zł/worek - tutaj trochę przepłaciłem ale potrzebowałem szybko i blisko więc przebolałem). Potem zamówiłem 2 palety Barlinka po 880zł/paleta (czyli 2x990 kg).

Pellet skończył mi się 15.03.2018. Daje mi to wynik 152 worki na około 135 dni. Albo 2056 zł na 135 dni. W domu zrobiłem wygrzewanie wylewek - 2 razy wszedłem na 25 stopni i zszedłem na 17. Potem utrzymywałem temperaturę 17-18 stopni. Dom wciąż jest niezamieszkały więc cieplej nie ma potrzeby grzać. Do malowania taka temperatura jest wystarczająca.

Raczej jestem zadowolony z wyniku. Biorę pod uwagę, że spalanie wzrośnie bo dojdzie ogrzewania wody i temperatura jak się wprowadzimy też będzie potrzebna wyższa ale potem dojdzie jeszcze rekuperator więc znowu liczę, na pewne oszczędności.

 

Czyli w skrócie - nic ciekawego. Drogo.

Ciężko będzie zmieścić się w 3 tysiącach z grzaniem ciepłej wody na rok. Do tego czyszczenie, zamawianie, noszenie woreczków.

Cieszę się że mam system bezobsługowy i do tego tańszy w montażu i użytkowaniu.

[Gość Arturo72]

To jak tak troszkę dla odmiany napiszę posta zgodnego z tematem.

 

Dom 153m użytkowej + garaż + kotłownia. Sciany silka 24cm + 20cm styropian. W dachu 33cm wełny. Bardzo dużo przeszkleń. Na części użytkowej wszędzie podłogówka, w garażu kaloryfer. Kocioł Lazar SmartFire15 z zasobnikiem 240l pojawił się pod koniec października a 03.11.2017 nastąpiło pierwsze odpalenie. Po odpaleniu pokazała się nieszczelność i była tygodniowa przerwa w paleniu. Na rozpalenie kupiłem 20 worków po 15kg (4 worki Lava po 13,5 zł/worek + 16 worków Barlinka po 15 zł/worek - tutaj trochę przepłaciłem ale potrzebowałem szybko i blisko więc przebolałem). Potem zamówiłem 2 palety Barlinka po 880zł/paleta (czyli 2x990 kg).

Pellet skończył mi się 15.03.2018. Daje mi to wynik 152 worki na około 135 dni. Albo 2056 zł na 135 dni. W domu zrobiłem wygrzewanie wylewek - 2 razy wszedłem na 25 stopni i zszedłem na 17. Potem utrzymywałem temperaturę 17-18 stopni. Dom wciąż jest niezamieszkały więc cieplej nie ma potrzeby grzać. Do malowania taka temperatura jest wystarczająca.

Raczej jestem zadowolony z wyniku. Biorę pod uwagę, że spalanie wzrośnie bo dojdzie ogrzewania wody i temperatura jak się wprowadzimy też będzie potrzebna wyższa ale potem dojdzie jeszcze rekuperator więc znowu liczę, na pewne oszczędności.

Nie gadaj,że za sam kocioł dałeś ok.15000zl ??? Do tego zasobnik na cwu I montaż i komin ??

Z ciekawości jaki był całościowy koszt systemu ?

Chociaż LAZAR jest u mnie liderem jeśli chodzi o wygląd

 

Wedle prawidel dom ok.150m2 powinien potrzebować na ogrzewanie ok.9000kWh,nawet biorąc pod uwagę pierwszy sezon masz bardzo duży koszt wytworzenia kWh z pelletu bo ponad 0,20zl/kWh czyli więcej niż gaz,nie dużo mniej niż prąd a znacznie więcej niż pompa.

Czy liczyłes i porownywales systemy grzewcze czy na palę bez myślenia i liczenia wszedł pellet ?

Na cuda przy reku nie licz bo to jedynie wentylacja...

Edytowane 24 Marca 2018 przez Arturo72

[cuuube]

uderz w stół , a nożyce się odezwą

 

panowie to nie jest wątek o wyższości PC nad pelletem , ani wątek o wyborach tego czy tamtego

[link2jack]

uderz w stół , a nożyce się odezwą

 

panowie to nie jest wątek o wyższości PC nad pelletem , ani wątek o wyborach tego czy tamtego

 

Ja na szczęście kiedys także zadałem pytanie w wątku o węglu i mnie "ktoś" nawrocil. Gdyby nie on pewnie dziś bym nosił woreczki.

Z forum korzystają też osoby które tylko czytają. Warto nawracać.

[funky_koval]

Panowie dobra robota, sprzedaż powietrznych pomp ciepła wzrosła w 2017 roku o 30%. Brawo wy.

[Gość Arturo72]

Panowie dobra robota, sprzedaż powietrznych pomp ciepła wzrosła w 2017 roku o 30%. Brawo wy.

To chyba dobrze,że "suweren" myśli,zaczyna liczyć i cywilizowac się ?

[Gość Arturo72]

Swoją drogą jak 8 lat temu pisałem,że będę dom ogrzewal prądem bo tanio to od czci i wiary mnie zwymyslano

A jak po 5 latach piszę,że pompa nie wybucha i nie zamarza to dalej znajdują się niewierne Tomasze jak wtedy z prądem

[eliks]

Może ktoś pomóc mi obliczyć szacunkowe zużycie pelletu, biorąc pod uwagę spalanie drewna? Spalanie drewna grabowego na sezon to 11m3.

[Wuwulec]

Musiałam babci przerobić pięć zwykły na pelet .pracuje od niedawna a je jak smok .hydraulik mówić że jest dobrze ustawiony ale mi się wydaje ze nie. I jeszcze jedno nie wiem gdzie mam tanio kupić pelet. Teraz kupiła bardzo drogo

[Krott]

No to i ja dodam swoje 3 grosze.

Dom 155m2, piętrowy, stare budownictwo (kamień+cegła+gazobeton) ocieplony styropianem 8cm, pod podłogą około 15-20cm styropianu.

Kocioł w 2014r zmieniony na kocioł na ekogroszek 20kW firmy Kessel, palnik ekopal firmy stalkot 12-25kw.

Ogrzewanie w 100% podłogowe + cwu 100l. Temp na kotle 62st, w domu 21. Autorski sterownik do ogrzewania, sterowanie czasami nagrzewania podłogówki na podstawie temp na zewnątrz, obecności domowników itp.

Przez pierwsze 2 sezony paliwo ekogroszek - zużycie 2,9t i 2,7t na sezon zimowy.

Od 2 sezonów paliwo to pellet 8mm (tzw przemysłowy, ale świetnej jakości), cena 450-550zł /t. Spalanie w ciągu sezonu grzewczego (październik -kwiecień) waha się od 3 - 3,5t.

Palnik w kotle wyłożony ceramiką ( 2 wyciągalne części z palnika odlane na nowo ze specjalnej zaprawy szamotowej z cementem górkal - przy okazji zrobione nowe doloty powietrza, powietrze główne ( po staremu - podawane od "spodu" i wtórne - doprowadzone kilkoma otworami w ceramice tuż nad palący się pellet), komora spalania tak samo cała w ceramice.

Dopalanie świetne - ścianki w kotle jasno szare, komin od 2 lat nie czyszczony - praktycznie zero sadzy - kominiarz przychodzi, patrzy i kręci głową z niedowierzaniem.

Kocioł czyszczony dokładnie raz na początku sezonu, popiół - no niestety tu daje znać o sobie klasa pelletu - raz na 2 tygodnie ( w czasie mrozów -15st raz na tydzień) trzeba popiół wyciągnąć - około 5litrów (mam bardzo mały pojemnik na popiół).

Z 2 letnich doświadczeń z pelletem mogę powiedzieć tyle, że pellet jest strasznie wrażliwy na ustawienia - 3-4 sek w jedna lub w drugą stronę i spalanie wzrasta, albo nie może temp nabić - trzeba eksperymentować.

Ale jak się już znajdzie odpowiednie to jest super. Czysto, taniej i przyjemniej. Nigdy więcej węgla !

[cuuube]

No to i ja dodam swoje 3 grosze.

Dom 155m2, piętrowy, stare budownictwo (kamień+cegła+gazobeton) ocieplony styropianem 8cm, pod podłogą około 15-20cm styropianu.

Kocioł w 2014r zmieniony na kocioł na ekogroszek 20kW firmy Kessel, palnik ekopal firmy stalkot 12-25kw.

Ogrzewanie w 100% podłogowe + cwu 100l. Temp na kotle 62st, w domu 21. Autorski sterownik do ogrzewania, sterowanie czasami nagrzewania podłogówki na podstawie temp na zewnątrz, obecności domowników itp.

Przez pierwsze 2 sezony paliwo ekogroszek - zużycie 2,9t i 2,7t na sezon zimowy.

Od 2 sezonów paliwo to pellet 8mm (tzw przemysłowy, ale świetnej jakości), cena 450-550zł /t. Spalanie w ciągu sezonu grzewczego (październik -kwiecień) waha się od 3 - 3,5t.

Palnik w kotle wyłożony ceramiką ( 2 wyciągalne części z palnika odlane na nowo ze specjalnej zaprawy szamotowej z cementem górkal - przy okazji zrobione nowe doloty powietrza, powietrze główne ( po staremu - podawane od "spodu" i wtórne - doprowadzone kilkoma otworami w ceramice tuż nad palący się pellet), komora spalania tak samo cała w ceramice.

Dopalanie świetne - ścianki w kotle jasno szare, komin od 2 lat nie czyszczony - praktycznie zero sadzy - kominiarz przychodzi, patrzy i kręci głową z niedowierzaniem.

Kocioł czyszczony dokładnie raz na początku sezonu, popiół - no niestety tu daje znać o sobie klasa pelletu - raz na 2 tygodnie ( w czasie mrozów -15st raz na tydzień) trzeba popiół wyciągnąć - około 5litrów (mam bardzo mały pojemnik na popiół).

Z 2 letnich doświadczeń z pelletem mogę powiedzieć tyle, że pellet jest strasznie wrażliwy na ustawienia - 3-4 sek w jedna lub w drugą stronę i spalanie wzrasta, albo nie może temp nabić - trzeba eksperymentować.

Ale jak się już znajdzie odpowiednie to jest super. Czysto, taniej i przyjemniej. Nigdy więcej węgla !

 

U mnie podobny metraż , też stara chałupa , ocieplenie ze styropianu grafit 031 12cm, dach 32cm toprock 034 , na CWU schodzi mi miesięcznie 8-9 m³ wody o temperaturze 45° ( czyli na kranach po podmieszaniu przez zawór 15m³ samej ciepłej). Na samo CWU idzie tona peletu rocznie , a ogólnie poszło w zeszłym sezonie 3,5 tony. Po 650zł/t

 

Komin czyściłem niedawno bo się przytkał (myślałem , że blacha się skończyła , bo dziwnie szurało i się czepiało około 5m od wlotu) , ale nie zdrowa - po 7 latach. Zawsze przy czyszczeniu czopucha wkładałem lusterko w komin i doskonale widziałem światełko w tunelu.

 

 

Dokładnie , nigdy więcej węgla , po peleciaku planuję PC.

[sielim]

Spalanie u mnie w tym sezonie (piec na ekogroszek, ale palę w nim pelletem):

niebieskie to kg/dobę (lewa oś), pomarańczowe to różnica między temp zadaną w domu (23C) a temp. na dworze (prawa oś). Czyli najwięcej - 25kg - wyszło mi w okolicach 3C (20C różnicy).

Jestem przed modernizacją podłogówki, bo instalacja jest spaprana. Od dwóch dni palę też lepszym pelletem (bez spieków). Zobaczymy co dalej. Na razie sporo niestety. Pewnie coś jak w zeszłym sezonie.

Edytowane 13 Października 2019 przez sielim