Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom na skarpie - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czesc Maju!

 

W pierwszych slowach wyrazam radoche, ze zalozylas dziennik! :lol: :lol:

 

Twoj dom prezentuje sie bardzo oryginalnie, szczegolnie te trojkatne pokoje, musze przyznac, ze architekt "ostro pojechal", no, chyba, ze Wasza dzialka jest tak dziwna w ksztalcie, ze inaczej sie nie dalo! Ta chalupa bedzie niesamowita, a na wizualizacjach prezentuje sie naprawde wspaniale! :p

 

Co do architekta, to jakbym o sobie czytala! Nasi dostali na zdobycie pozwolenia na budowe (WZ juz mielismy) pol roku, ale gdy sie nie wyrobili, wypowiedzielismy im wojne i od razu zabralismy papiery - dokumenty zlozyl nam w Starostwie kuzyn. Gdybysmy nie byli za granica w ogole nie przyszlo by nam do glowy korzystac z pomocy architektow (oprocz tych aspektow w ktorych sa oni absolutnie niezbedni - tj. opracowanie projektu), ale nie chcielismy zrzucac naszych spraw na glowe rodziny a i tak w ostatecznosci z pomocy rodziny korzystac musielismy :-? . U nas byla taka sprawa, ze z mezem wzielismy po 6 tygodni urlopu w pracy i na polowe maja mielismy umowiona ekipe i mielismy wbijac lopate i do samego konca architekci klamaili, ze na 15 maja pozwolenia bedzie (prawomocne!!!) a tu poczatkiem maja sie okazalo, ze nawet nie zlozyli podania!!! Skoro WZ juz macire, poproscie kogos, zeby Wam zlozyl papiery w starostwie, bo droga jest juz krotka i naprawde, jak juz bedziecie mieli komplet dokumentow, architekci nie sa Wam juz do niczego potrzebni. My tak zrobilismy i oszczedzilismy kupe czasu nerwow i pieniedzy. Nasi architekci "glupie buce", jak ich nazywam :lol: , nie zobaczyli juz reszty pieniedzy i nie zobacza, tak samo jak my nie zobaczylismy pozwolenia na budowe 15 maja 2008 :lol: Nasi znajomi tez maja z nimi problem - zalozyli im o to samo sprawe do sadu!

 

Radzilismy im, zeby wzieli papery i sami zalatwiali PnB - zrobili to dopiero teraz i zaczna budowac z prawie rocznym opoznieniem. Nie liczcie na tego nedznika architekta!

 

Zycze Ci powodzenia i nie moge sie doczekac efektow!

 

Pozdrawiam serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Kotecku!!

 

Nam sprawa ruszyla dopiero od listopada 2008, gdyz niesmialo poprosilam kuzynke i Jej meza o wsparcie. :wink:

Niestety nie mam projektu w reku - te wizualizacje to doslalam od kuzynki, bo Im sie udalo tyle wydebnic od Pana Architekta!! I sama nie moge isc do urzedu, bo ciagle nie mam z czym :roll:

 

Cale szczascie dla mnie, ze maz kuzynki ma firme budowlana i czesto wspolpracuje z moim Panem Architektem. w ramach dobrej wspolpracy zaczal troche ruszac nasza dokumentacja przez ostatnie 2 miesiace. :wink:

 

Pozdrowienia,

 

Maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powklejam zdjecia , powklejam...

 

Chcialam przez ten weekend zdjec poszukac i przeskanowac, ale niestety czas troche mi uciekl i nie wiem kiedy. :roll: :roll:

Na razie robimy narade z Panem Mezem, czy bilety bookowac na przyszly miesiac i jechac, bo moze juz tuz, tuz i pozwolenie bedzie...

...a moze dmuchac na zimne i poczekac, az papierek bedzie wydany i podsteplowany....czekalismy 2 i pol roku, wiec mozemy poczekac jeszcze nastepny miesiac. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez tak myslimy...

 

Pomysl jest taki, ze pojedziemy w marcu i wykopiemy z dzialki, co bysmy chcieli uratowac: rozlozyste tuje na skarpie itp.

Wtedy w marcu/kwietniu moze Kuzyn z firma wejsc by przygotowac dziakle/kemping pod budowe. W kwietniu/maju zrobic fundament i dolne pietro, bo to bedzie najtrudniejsze...a reszta jak pojdze :lol:

 

Tez mysle troche by wpasowac sie z czasem na ta budowe, tak by nie halasowac za bardzo w lipcu i sierpniu, gdy sezon wakacyjny jest "open" , gdyz bedzie duzo wczasowiczow naokolo... :lol:

A nikt nie chce odpoczywac przy dzwiekach betoniary :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GRATULACJE! :D :D :D

 

Dziekuje bardzo Malgosiu!!

Wlasnie siedze na stronie Ryanair'a i sprawdzam loty, jak tu przyleciec na Kaszuby, by w koncu ruszyc do przodu i jak najmniej wydacna bilety :lol: .... no bo przeciez na krany czy inne pczylacza sie przyda :lol: :lol:

 

Meza wlasnie po szampana wyslalam....natchnelas mnie swoim pytaniem :wink: ..bede dzisiaj wieczorem pic :lol: :lol:

 

Maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...