Dom na skarpie - komentarze

[Gwoździk]

Cześć,

 

wbijam się do Ciebie .... żebyś niepotrzebnych wyrzutów sumienia nie miała ....

 

Dziennik poczytam .... i odpowiem jutro ... wieczorem .... bo cały dzień będę się próbował wbić w beton

[mayadaski]

Uf!!

Juz lepiej !

 

Wbijaj sie w ten beton....pozniej przyjdz na wbijanie sie w skarpe

 

Maja

[malgos2]

Tylko w zaden beton prosze mi sie tu nie wbijac.

[Gwoździk]

Przeczytałem ... i gratuluję uzyskania PnB ...po prawie 3 latach

 

... Budowanie na odległość ... może być ryzykowne ... ale do odważnych świat należy ...

 

... tylko pamiętaj - cały czas patrz na ręce wykonawcy "oczami lokalnych przyjaciół" wink:

[mayadaski]

Bede - wykonawca to Kuzyn z druzyna

 

Ale dla innych lokalnych tez juz mam grafik ustalony

[malgos2]

Maja, wiesz co robisz, ale kuzyn, nie kuzyn, a panskie oko konia tuczy.

[Iwona Sudol]

Nie noooo....tym widokiem na wodę to mnie rozłożyłaś normalnie

Pewnie i ryb tam całe mnóstwo...

Zazdroszczę

[mayadaski]

Ryby sa....i to jakie!! Taaaaaakieeeeee wielkie! Nawet sielawy

 

Uwielbiam sielawy

[Iwona Sudol]

A ja uwielbiam łowić

Ryb nie jadam w ogóle (oprócz morskich). Łapię je, robię im zdjęcia i wypuszczam do wody

 

PS. Normalnie wpraszam się z wędką na parapetówkę

[mayadaski]

A ja uwielbiam łowić

Ryb nie jadam w ogóle (oprócz morskich). Łapię je, robię im zdjęcia i wypuszczam do wody

 

PS. Normalnie wpraszam się z wędką na parapetówkę

 

Zaraz dorzuce pare fotek jeziora Jedno z wiekszych na Kaszubach, jest gdzie wedkowac

 

My przyjedziemy do Ciebie, by sanki lamac na parapetowie

[Iwona Sudol]

I poproszę jeszcze o nazwę tego jeziora

[malgos2]

Taaaaa, a potem bedzie musiala dziennik likwidowac...

[mayadaski]

Taaaaa, a potem bedzie musiala dziennik likwidowac...

 

Ciagle jest tak zle, Malgos?

[malgos2]

Taaaaa, a potem bedzie musiala dziennik likwidowac...

 

Ciagle jest tak zle, Malgos?

 

Maja, to nie jest tak, ze na Forum tylko od czasu do czasu grasuje jakis potwor, ktory straszy ludzi. Moim zdaniem nie powinnas sie tak odkrywac teraz, zeby potem nie musiec likwidowac dziennika. Ja tez na poczatku dalam nawet zdjecia mojego bloku z google map, ale mnie ktos opieprzyl i zlikwidowalam, a teraz widze, co sie dzieje. Byly takie przypadki, ze ktos dokladnie opisywal miejsce polozenia swojego domu (tak jak Ty nie przymierzajac na mapie), potem pisal o wycieczkach roznych - przyjechal do domu, a dom pusty. Tego Forum nie czytaja tylko nasi przyjaciele. Nie jest to powod do paniki, ale nie nalezy sie tak wystawiac jak na patelni. Mowie Ci to ja, ciocia Malgosia.

[mayadaski]

Dorzucam jeszcze niedzielne zdjecia z parku na poludniu Dublina:

 

 

http://farm4.static.flickr.com/3575/3343367969_aaa133842e_o.jpg

 

http://farm4.static.flickr.com/3586/3344201722_d4b20c5e02.jpg

 

Wiosna panie sierzancie!!

[mayadaski]

Masz racje Malgosiu, ze to w zasadzie taka forma ekshibicjonizmu

 

Mnie chyba ratuje to, ze ten domek, to nie bedzie moj zamek, tylko wakacyjna hacjenda, wiec rodzinnych klejnotow tam nie bede trzymac

Ale wiadomo - nawet jak dla zabawy ktos powybija okna, to do smiechu mi nie bedzie...wakacyjne czy nie....szkoda bedzie i klopot tez, a dla mnie to dopiero bedzie klopot, bo jest jakies 3 tys kilometrow odleglosci, by szukac szklarza

[kotecek]

Se siedze w biurze, szefa nie ma, wiec wcinam Dzis na zolty ser emmentaler mnie wzielo. Z keczupem

I przegladam Twoj dziennik

Ale fajnie tam macie! Podoba mi sie ta wasza dzialka, pojechana na calego - Ty to dopiero masz skarpe!!! Mozna to przeslicznie urzadzic Nareszcie widze na zdjeciach jak sie to przedstwia I TO JEZIORO!!! Wymarzone miejsce na dom! Po prostu cudnie

 

Kempingu na pewno bylo szkoda...

 

A ta brzoza - rzeczywiscie sie przechyla,ale jest fajna, chyba bym ja zostawila, jak sie zacznie przechylac bardziej, to ja wytniecie. Albo podwiazecie gdzies

[mayadaski]

Se siedze w biurze, szefa nie ma, wiec wcinam Dzis na zolty ser emmentaler mnie wzielo. Z keczupem

 

O Kotecek, Kotecek

Teraz to chyba wszystko z keczupem Ci smakuje najlepiej?

 

Jak Ci ten wybuch wiosny sluzy?

Widzialam zdjecia malego Kotecka Ty sie tak na ta dziewczynke to moze nie nastawiaj na 100%...moj starszy syn na 3 dni przed porodem, tez byl dziewczynka na zdjeciach USG

[malgos2]

I potem biedaczek w sukienkach chodzil?

[mayadaski]

I potem biedaczek w sukienkach chodzil?

 

Sukienek mialam troche kupionych Tylko, ze zaraz po porodzie, gdy polozna zapytala sie o imie dziecka, ja z uporem maniaka ciagle w szoku porodowym dziewczece imie z 3 razy powtorzylam......az na mnie wrzasnela, ze mam syna a nie corke