Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom na skarpie - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Sorki...

 

nic sie nie stalo:D...widze ucieklas calkowicie;)

 

Sama sie zdziwilam naturalnym kolorem buku...na wszystkich zdjeciach w Internecie buk jest bardzo czerwony i bylam pelna obaw jak wyjda nasze....ale kolor schodow wyglada fajnie w rzeczywistosci i nie potrzebnie sie martwilam;)

tylko teraz musze zgrac podloge u gory ze schodami i drzwi. Na poziomie dziennym i u chlopcow schody stykaja sie z Affronami, wiec nie ma problemu z derwnem na podloge, ale na naszym poziomie drewno z podlogi bedzie zaraz obok schodow...musze cos poszukac, by sie nie gryzlo:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Dziewczyny!

 

dziekuje bardzo za pochwaly. Powiem szczerze, ze panowie od kafelek byli bardzo dokladni - przynajmniej w srodku oprocz jednej malej wpadki - ale to nie panow wina a Affronow i chyba moja:cool: - to kafle mam polozone baz zazutu.

Glupia, balam sie tych grafitowych Affronow w korytarzu u chlopcow...i niestety nie mialam racji:rolleyes:...bezowe do konca mi sie nie podobaja - dodatkowo jeden kafel jest bardziej zotlawy od reszty (tak bylo w paczce) ....i teraz patrzac grafitowe pieknie by tam wygladaly...no ale juz po ptakach.

Takze na spokojnie obejrzelizmy jeszcze raz kafle do gornej lazienki...i sa czekoladowe w domu jak i w sklepie...tak to jest jak na szybko sie cos wybiera...ogolnie sa ladne i perfekcyjnie polozone przez panow kafelkarzy....ale mam maly niesmak...coz przyslowie, co nagle to po diable jak najbardziej prawdziwe:yes:

 

A ze sie nie odezwalam i z nikim nie spotkalam...i tak mielismy strasznie zagonione 11 dni z czego znowu polowa rodziny sie na nas obrazila, ze sie nie pokazalismy. I tak wszystkiego nie wybralisly do domu, bo juz nie mielismy sily latac po wszystkich sklepach...dodakowo spedzilismy nadprogramowo 2 dni w urzedzie gminy, bo sprawa adresu sie rypla przy zaplacie za wode w Wodociagach Gminy....mam nadzieje, ze latem juz bedziemy bardziej zrelaksowani i bedziemy mieli wiecej czasu na spotykania.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha, a mnie schody zaskoczyły. Chyba podświadomie wyobrażałam sobie je jakoś inaczej, może betonowo, albo takie "harmonijki" bez poręczy? :rolleyes:

Ale po zastanowieniu też zaczęły mi się podobać! ;)

 

Betonowo to raczej na razie wyglada dolna czesc schodow:D:D Schody zawsze mialy byc drewniane i ze wzgladu na dzieci w rodzinie i moich szalenscow to barierrki zawsze byly w planie....tylko ja chcialam tak po skandynawsku, cale schody drewniane. Te metalowe wstawki to wynik kompromisu z Panem Mezem w sprawie schodow. On takze chcial metalowe kule na zakonczeniach...tutaj juz kompromisu nie bylo i postawilam na swoim;)

 

Schody sa normalne, bez szalenstw czy jakiejs ekstrawagancji...pamietaj Kochana, ze sa zamawiane przez telefon na odleglosc...wychodzilam z zalozenia, ze im bardziej tradycyjne tym miej miejsca do bledu i niedomowien na lini: ja i Pan od Schodow...a pozniej placzu i zgrzytania zebami:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uwazam ze brama jest ok, dopasowana jest wysokoscia do ploty, jak sobie inaczej ja wyobrazasz?? przeciez ten stary plot sasiada to wystaje masz 1/2m po twojej stronie. I raptem jest tam jeden slupek to co niby mu sie tam nie podoba, jego plot do najpiekniejszych nie nalezy

W ktora strone masz otwierana brame? na podjazd czy na droge?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brama jest otwierana do srodka. Wkleilam troche wiecej zdjec. Niestety teraz widac, ze nowa brama jest wyzej niz stary fundament plotu. Ba! wyzej jest niz gdzie zaczyna sie siatka. Ten plot jest moj i musze go naprawic, bo sasiadom caly balagan z naszej dzialki wlewa sie do nich. Kiedys fundament plotu to wszystko zatrzymywal...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poniewaz jest otwierana do srodka to jesli nie bylaby prostopadle do tego starego ogrodzenia to nie dalo by sie jej otworzyc do konca co by zawezilo wjazd

 

tylko teraz podjazd nam sie skrocil do 7 metrow...w naszym przypadku kazdy centymetr jest na wage zlota;) Mogl zostawic chociaz tak jak stara brama byla i otwieraloby sie tak samo, na plot....na pewno nic nie zmienimy...juz po ptokach...:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Maya! Nie martw się... siedem metrów to i tak świat i ludzie na 2 samochody, a trzeci i tak by się nie zmieścił. Ogrodzenie jest świetne, brama rewelacyjna! Pierwszy raz widzę taką łamaną na 4! :) A jak się Młodym podobało?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...