szukam bardzo dobrego lcd 37 cali

[JoShi]

a czemu nie plazma....

Na plazmie ciągle ciąży opinia, że się ekran wypala. W tej chwili najprawdopodobniej jest już dużo lepiej, ale nie czyję się kompetentna, zeby stwierdzić, że problem przestał istnieć. To co w plazmach z pewnoscią jest lepsze to:

 

- nie smużą tak jak LCD

- są bardziej ekonomiczne LCD jednak zużywają sporo energii i

[piterazim]

osobiście uważam że nie warto kierować się wyłącznie cyferkami.

 

full HD - suuuper przy założeniu że oglądamy programy nadawane w wysokiej rozdzielczości, na chwilę obecną szału nie ma

 

super mega wielki kontrast dynamiczny - to jeszcze gorsza wytyczna niż rozdzielczość interpolowana w aparatach cyfrowych. brakuje jednolitego standardu pomiaru tej wielkości, dlatego też jest to wyłącznie wartość marketingowa.

[popolg]

ja sie wybrałem po LCD a kupiłem plazme... 40cali 200mhz odświeżania Panasonic Viera a o tym wypalaniu to prawda ale wypali sie po 20 latach normalnego użytkowania;) tam jes to przeliczone na godziny mniej więcej doradca w sklepie powiedział ze w tych pieniądzach on by brał plazmę na 100% ale wybór należy do klienta

[JoShi]

full HD - suuuper przy założeniu że oglądamy programy nadawane w wysokiej rozdzielczości, na chwilę obecną szału nie ma

Nie tylko. Jak juz ktoś wspominał w grę wchodzą jeszcze konsole, jeśli ktoś używa i DVD z wyjściem DH. Naprawdę jest różnica. No ale oczywiście wszystko zależy od tego jak kto używa telewizora i do czego go potrzebuje.

[madzia.a]

Quara, odnosze wrażenie, ze znasz się na rzeczy. Powiedz mi, czy Sony KDL-37V4500 to twoim zdaniem najlepszy tv z Sony 37 cali?

Ten model nie ma 100 Hz, który z nich go ma?

[piterazim]

Nie tylko. Jak juz ktoś wspominał w grę wchodzą jeszcze konsole, jeśli ktoś używa i DVD z wyjściem DH. Naprawdę jest różnica. No ale oczywiście wszystko zależy od tego jak kto używa telewizora i do czego go potrzebuje.

 

masz zupełną rację

 

 

prywatnie planuje też jakiś mniejszy tv - około 37 - 40 cali a do filmów, gier rzutnik

[pati25]

Mam samsunga nawet 2 szt :)Polecam

[Darek Rz]

Witam

 

Tak czytam sobie tą dyskusję i widzę ze kolezanki i koledzy zapomnieli o kilku ważnych kwestiach .

Pojęcie dobry lub najlepszy nie istnieje w dzisiejszej elektronice -wszystkie telewizory LCD czy Plazmowe są podobnej jakosci czyli kiepskiej .Oczywiscie nie mowie tutaj o jakosci obrazu czy dodatkowych bajerach tylko o trwalości ,trwalości i jeszcze raz trwalości . .... 3-5 lat i najczesciej po telewizorze ...niestety . Kupowanie w dzisiejszych czasach drogiego telewizora bo w pojęciu kupującego drogi znaczy dobry to nieporozumienie . Jesli kupisz drogi to po prostu wydasz wiecej pieniedzy za produkt ze sredniej połki .

Ktoś wyzej wspomniał że Matryca w odbiorniku Plazmowych wypali się po 20 latach ............... po 20 larach to własciciel będzie miał już 3 lub 4 ty odbiornik ,a nie wspomnianą "plazme"

Tak wiec jesli ktoś kupuje juz nowoczesny TV powinien wiedzieć ze jest bardzo prawdopodobne iż TV ulegnie poważnemu uszkodzeniu już po 3-5 latach -uszkodzeniu niemozliwym do usunięcia w normalnych pieniądzach .

W dzisiejszych czasach wszystkie firmy doszły do wniosku ze lepiej produkować sprzet nienaprawialny bo zbyt wtedy bedzie największy -co jest podstawą ich przetrwania .

Pamietajcie wiec -nie ma dobrych firm -są tylko mniej lub bardziej znane z dawnej jakosci po której nie zostało ani sladu .

Kupując telewizor najbardziej sie oplaca kupić sprzęt ze sredniej półki - ot zeby wydać jak najmniej pieniędzy .

pozdrawiam

[JoShi]

trwalości i jeszcze raz trwalości . .... 3-5 lat i najczesciej po telewizorze ...niestety.

Z całym szacunkiem, ale o tym to będzie można zawyrokować za 3-5 lat. Teraz to wygląda jak wróżenie z fusów.

 

 

Kupując telewizor najbardziej sie oplaca kupić sprzęt ze sredniej półki - ot zeby wydać jak najmniej pieniędzy .

pozdrawiam

Bzdury. Traktuję telewizor jak dobro luksusowe i kupuję to na co mnie stać, bo ma służyć mojej rozrywce i mnie sprawiać przyjemność a tu nie lubię kompromisów. Nie mam zamiaru patrzeć na obraz kiepskiej jakości tylko dlatego, że może za 3-5 lat ten TV się zepsuje i kupię sobie nowy.

[Qura]

Plazma - oprócz wypalania (w LCD świetlówki podświetlające też z czasem tracą intensywność) była jakaś cecha, przez którą kiepsko się je użytkowało w jasnych pomieszczeniach; nie wiem jak jest z tym teraz. I do kina domowego owszem lepsze są plazmy, ale z definicji kino domowe użytkuje się do oglądania filmów i przynajmniej w półmroku. Codzienne użytkowanie telewizora to nie to samo.

 

Trwałość - uzasadniona jest potoczna opinia, że sprzęt elektroniczny ma wytrwać do końca gwarancji, a potem najczęściej się psuje. Niestety. No ale może po prostu ma co się w tym sprzęcie psuć patrząc na jego skomplikowanie. Do tego dochodzi presja na wydajność przy produkcji i jest jak jest. To nie znaczy, że sprzęt nie ma szansy przetrwać nawet kilkunastu lat; tak też się czasami zdarza (o swoim nie piszę aby nie zapeszyć). Ale przy obecnym rozwoju dopadnie go śmierć technologiczna. Już niedługo pojawią się telewizory wykonane w technologi OLED i wtedy będziemy wyczekiwać, aby nasz stary odbiornik się popsuje, bo wtedy z czystym sumieniem będzie można kupić nowy hahaha

Madzia.a ja żadnym znawcą nie jestem, trudno doradzać, tym bardziej że nie wiem ile masz na to pieniędzy, a sam użytkuję jak wcześniej pisałem telewizor "klasyczny" (bo szkoda kasy, zawsze są ciekawsze wydatki). Sam szukałbym coś w ofercie Samsunga lub Sony, dobre opinie czytałem też o Sharpie. Nie można określić jaki jest najlepszy; co najwyżej można starać się wybrać w miarę optymalnie przy danej cenie. I koniecznie porównywać cenę np. na ceneo.

[Qura]

Traktuję telewizor jak dobro luksusowe i kupuję to na co mnie stać, bo ma służyć mojej rozrywce i mnie sprawiać przyjemność a tu nie lubię kompromisów. Nie mam zamiaru patrzeć na obraz kiepskiej jakości tylko dlatego, że może za 3-5 lat ten TV się zepsuje i kupię sobie nowy.

 

Tu się nie zgadzam. Telewizor dla większości ludzi to urządzenie codziennego użytku a nie żaden luksus. Po co wydawać 10tys. skoro za 3tys. można kupić coś co w zupełności nam wystarczy. Mało tego. Trzy lata wcześniej sprzęt porównywalny z tym za 3tys. też kosztował 10tys, a za kolejne trzy lata telewizor podobny do twojego za 10tys. będzie kosztował 3tys. Tym bardziej że na co dzień przeciętny użytkownik różnicy nie zauważy. Nie widzę różnicy więc po co przepłacać? heheh

 

Czy nie lepiej kupić tańszy a za resztę polecieć na 2 tygodnie na Malediwy

Albo wcale nie kupować znam ludzi co TV nie mają.

[monikaa13]

dlatego ja mam Philipsa 37 cali za 2400. W domu też będę miała Philipsa, bo uważam tę firmę za dobrą. Same opinie, że Samsung jest dobry czy ładny mnie nie przekonują do innej firmy, a szkoda, bo chętnie bym się czegoś innego dowiedziała.

Ja akurat uważam, że Samsungi są takie całkiem średniawe lub nawet gorsze i nie kupiłabym takiego.

 

Jaki najlepszy??? Na to odpowiedzi nie znajdziesz

Kup, tak jak ktoś napisał, obojętnie jaki byle nie "no name" i każdy taki będzie dobry.

[kaszak]

Madzia.a[/b] ja żadnym znawcą nie jestem, trudno doradzać, tym bardziej że nie wiem ile masz na to pieniędzy, a sam użytkuję jak wcześniej pisałem telewizor "klasyczny" (bo szkoda kasy, zawsze są ciekawsze wydatki). Sam szukałbym coś w ofercie Samsunga lub Sony, dobre opinie czytałem też o Sharpie. Nie można określić jaki jest najlepszy; co najwyżej można starać się wybrać w miarę optymalnie przy danej cenie. I koniecznie porównywać cenę np. na ceneo.

 

1) Byle nie tylko na ceneo bo ono jest cholernie tendencyjne.

2) Też słyszałam ochy i achy na temat Sharpa.

3) Też czekam na OLEDa

[Wren]

[

Jeżeli 37" Sony to tylko KDL-37V4500. Nie jest nawet zbyt drogi. Ale jako taki wybór też zaczyna się dopiero przy 40".

 

Mam taki tylko 40-calowy i na razie jestem bardzo zadowolona:) Nawet te pierdziawki (głosniki) ma całkiem niezłe jak na telewizor. Nie polecam samsungów. Mój nowy tylko mały wciaz sie psuje (już 2 razy w naprawie) a i koleżanka która pracowała przy składaniu samsungów w UK odradzała ten sprzęt. Swego czasu ja śledziłam ten temat ludzie chwalili sharpy i toshiby tylko ze nie każdy model.

[JoShi]

Tu się nie zgadzam. Telewizor dla większości ludzi to urządzenie codziennego użytku a nie żaden luksus.

Ja nie jestem większość ludzi jak widzisz i już wcześniej zaznaczyłam, że wszystko zależy do czego się telewizora używa. Po prostu nie znoszę generalizowania a Ty takie uprawiasz. A już na pewno coś czego będę używać codziennie nie może być pierwsze lepsze, bo tu chodzi o mój komfort. Radio, którego słucham codziennie nie może szumieć i trzeszczeć, telewizor nie może smużyć, śnieżyć i dawać byle jakiego obrazu. Jak bym tego używała raz na miesiąc to bym zniosła.

 

Po co wydawać 10tys. skoro za 3tys. można kupić coś co w zupełności nam wystarczy.

Komu nam? Mi nie... Mam swoje wymagania od przedmiotów, które maja mi dostarczać rozrywki.

 

Mało tego. Trzy lata wcześniej sprzęt porównywalny z tym za 3tys. też kosztował 10tys, a za kolejne trzy lata telewizor podobny do twojego za 10tys. będzie kosztował 3tys.

1. Nie wiem skąd Ci do głowy przyszła cena 10 tyś.

2. Nie zamierzam czekać 3 lata na coś czego chcę uzywać teraz.

 

Tym bardziej że na co dzień przeciętny użytkownik różnicy nie zauważy. Nie widzę różnicy więc po co przepłacać? heheh

I tu byś się zdziwił jakie mogą być różnice w odbiorze sygnału analogowego nawet wśród odbiorników z górnej półki. 100% ludzi zauważy, że podczas meczu piłka zamienia się w kometę a na dużych jednobarwnych powierzchniach pojawiają się jakieś dziwne wzorki. Gwarantuje Ci to.

 

Czy nie lepiej kupić tańszy a za resztę polecieć na 2 tygodnie na Malediwy

Albo wcale nie kupować znam ludzi co TV nie mają.

Nie. Jestem domatorem co lubi oglądać Malediwy w TV.

[Qura]

Kupując telewizor najbardziej sie oplaca kupić sprzęt ze sredniej półki - ot zeby wydać jak najmniej pieniędzy .

pozdrawiam

Bzdury. Traktuję telewizor jak dobro luksusowe i kupuję to na co mnie stać, bo ma służyć mojej rozrywce i mnie sprawiać przyjemność a tu nie lubię kompromisów. Nie mam zamiaru patrzeć na obraz kiepskiej jakości tylko dlatego, że może za 3-5 lat ten TV się zepsuje i kupię sobie nowy.

 

Jak widzisz to ty pisząc Bzdury na stwierdzenie Darka natury ogólnej z którym akurat większość osób jakie znam się zgodzi, niejako narzucasz swoje zdanie innym. Ja nie pisałem jak masz myśleć, tylko napisałem, jak ogół ludzi traktuje tę sprawę. Nie każdy jest taki wyjątkowy i nie każdego stać na najdroższy sprzęt, który może kosztować nawet tyle co mały samochód. Myśląc jak ty to można kupić telefon komórkowy za 20tys. i co roku wymieniać na nowocześniejszy podobnie jak telewizor. Jak kogoś stać i ma taki kaprys to proszę bardzo.

 

Ja nie jestem większość ludzi

 

Ja pisałem ogólnie, a nie o tobie i starałem się wykazać, że nie ma co wydawać mnóstwa kasy na nowinki, bo one szybko spowszednieją, a to co teraz znajdujemy w "popularnych" telewizorach kilka lat temu też był HI-TECH i obecnie telewizor za ok 3tys w zupełności zadowoli większość ludzi. Może nie ciebie, ale masz do tego prawo.

 

A generalnie i tak w tym wszystkim jest 90% marketingu i nie ma co dawać się ogłupiać.

[JoShi]

Ja pisałem ogólnie

A ja napisałam, ale nie dość wyraźnie. Więc powtórzę dosadniej. Uogólnienia są do dupy. Dla każdego to czego potrzebuje. Ot i wszystko.

 

starałem się wykazać, że nie ma co wydawać mnóstwa kasy na nowinki, bo one szybko spowszednieją,

Czyli narzucić mi i innym tok myślenia, który uważasz za powszechny. Ejże...

 

A generalnie i tak w tym wszystkim jest 90% marketingu i nie ma co dawać się ogłupiać.

Generalnie, generalnie. Blechhhhh.

[Qura]

Wcale nie narzucić, tylko przedstawić swój (i nie tylko) punkt widzenia i co najwyżej przekonać.

 

A uogólnienia są powszechne, najczęściej się sprawdzają (to że ktoś umrze przed trzydziestką nie oznacza, że generalnie ludzie nie żyją coraz dłużej) i bez nich funkcjonowanie społeczeństw byłoby dość trudne (na uogólnieniach opierają się np badania statystyczne używane w medycynie, gospodarce). Ponadto wydaje mi się że utożsamiasz uogólnienie z zaprzeczeniem indywidualizmu, a to nie to samo. Nigdzie też nie napisałem, że każdy ma kupować to samo i szanuję twoje zdanie dotyczące twoich potrzeb, choć nie są to potrzeby ogółu (sic!). Zauważ, że o ile nie można stwierdzić co w tłumie zrobi jednostka, to bardzo dobrze sprawdzają się algorytmy przewidujące zachowanie tłumu.

 

Odeszliśmy za daleko od tematu tego wątku więc to mój ostatni post w naszej kwestii.

[JoShi]

Wcale nie narzucić, tylko...

..jak sam napisałeś udowodnić. Wszystko jedno.

 

 

Nigdzie też nie napisałem, że każdy ma kupować to samo

Sam sobie zaprzeczasz. Skoro coś udowadniasz, to znaczy, że jest to "prawda objawiona" którą należy przyjąć.

 

szanuję twoje zdanie dotyczące twoich potrzeb, choć nie są to potrzeby ogółu (sic!).

W przeciwieństwie do Ciebie zaznaczam to dość wyraźnie.

[monikaa13]

Hej, no a co z tematem wątku? Który w końcu lepszy, gorszy. Chodzi o marki