JoShi 13.03.2009 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Super zrobione. I te wstawki w tle - "ratuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuujcie!!!!!!" he,he Trochę jestem nie w temacie. Te wstawki to oryginalne nagrania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Pepeg z Gumy 13.03.2009 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Mnie natomiast bardzo urzekło tłumaczenie przez Janka R. słowa "Arschloch" ( niem. - dupek). Skąd Jasiowi wpadało do głowy , że chodzi tu o ( cyt.) "męską dziurę w odbycie". Jakieś natręctwa czy Nelly coś pokręciła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 13.03.2009 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Bo to panie trzeba znać języki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 14.03.2009 04:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 ciekawe, czy po wczorajszych wystąpieniach posłów CDU jeszcze bedzie ktoś twierdzący, że to tylko Eryka... a reszta Niemców jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maslak 18.03.2009 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 a to następna relacja z samolotu z Jasiemhttp://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Incydent-monachijski-Rokity---historia-prawdziwa,wid,10954074,wiadomosc_prasa.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 18.03.2009 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 ciekawe, czy po wczorajszych wystąpieniach posłów CDU jeszcze bedzie ktoś twierdzący, że to tylko Eryka... a reszta Niemców jest OK. ciekawe http://www.rp.pl/artykul/9157,277965_Dziobkowski__Wina_niewinnych_Niemcow.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 18.03.2009 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 MEN ma zamiar ograniczyc lekcje historii - slusznie. Niech masy ogladaja Taniec z gwizdamy i Idola na lekcjach historii. Jestem za . Ale Uniwersytet Warszawski - the best . Jak zawsze. Biedny, niedofinansowany ale dzieki wykladowcom i ludziom - the best. Wydzial Filozofii , Wydzial Historii , Wydzial Matematyczny - najlepsze w kraju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jola_krzysiek 19.03.2009 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 MEN ma zamiar ograniczyc lekcje historii - slusznie. To jest poniekąd bardzo słuszne posunięcie. Nasze społeczeństwo pozbawione świadomości historycznej przestanie mieć w końcu pretensje do Niemców czy Rosjan za całokształt. Po co młodzi mają wiedzieć np. kiedy Piłsudski powrócił z niewoli i jakie były tego konsekwencje [kto to do cholery jest/był Piłsudski?]. Niech masy ogladaja Taniec z gwizdamy i Idola na lekcjach historii. A co z Wielkim Bratem? Skąd będziemy wiedzieli co się dzieje u Joli R.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 19.03.2009 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Dropsiak po zapoznaniu się z tym artykułem zaproponuję Ci taki myślowy eksperyment. Na podstawie postawionych tam tez można przyjąć, że Polacy ponoszą winę za wprowadzenie i panowanie komunizmu w Polsce. Ponoszą za to winę a więc i konsekwencje. Dlatego też żaden Polak nie ma prawa żądać zwrotu swojego mienia (jakiekolwiek by ono nie było), odebranego dekretami wydanymi w tym czasie. Ba. Nie ma nawet prawa czuć się z tego tytułu pokrzywdzonym, wszak poniósł konsekwencje swojej własnej winy. Istna zbrodnia i kara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Pepeg z Gumy 19.03.2009 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 MEN ma zamiar ograniczyc lekcje historii - slusznie. To jest poniekąd bardzo słuszne posunięcie. Nasze społeczeństwo pozbawione świadomości historycznej przestanie mieć w końcu pretensje do Niemców czy Rosjan za całokształt. Po co młodzi mają wiedzieć np. kiedy Piłsudski powrócił z niewoli i jakie były tego konsekwencje [kto to do cholery jest/był Piłsudski?]. Niech masy ogladaja Taniec z gwizdamy i Idola na lekcjach historii. A co z Wielkim Bratem? Skąd będziemy wiedzieli co się dzieje u Joli R.? To bardzo patriotyczna propozycja i zewsząd warta poparcia . Bardziej przekonujące bowiem dla młodzieży byłoby, gdyby pokazano publicznie jak Jola R. z "biało-czerwoną" na cyckach daje dupy zdrowemu jankesowi , niż ciągłe wspominanie Wandy, co tej dupy rudemu Niemcowi za cholerę dać nie chciała. Pomijam niekatolicki wyczyn Wandy (dokonany zamiast niedania) czyli dobrowolne targnięcie się na własne, dawno poczęte życie. Czyn obecnie częściej zwany eutanazją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 19.03.2009 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Joshi, kompletnie nie widzę analogii.1. System komunistyczny został Polsce narzucony odgórnie (na życzenie lub za zgodą Wielkiej Trójki).2. Zbrodnie komunistyczne w Polsce ograniczały się tylko do własnego narodu.3. Społeczeństwo wielokrotnie buntowało się przeciwko komunistom, by ostatecznie obalić komunizm (brak więc nawet winy metafizycznej). Mnie się więc, proponowany przez Ciebie eksperyment myślowy, nie powiódł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 19.03.2009 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 MEN ma zamiar ograniczyc lekcje historii - slusznie. A co z Wielkim Bratem? Skąd będziemy wiedzieli co się dzieje u Joli R.? Tez mnie to martwi , ze ktos moze w koncu nie wiedziec co sie dzieje u Joli R . Ale od czego jest w koncu szkola publiczna w Polsce . Sadze, ze musza byc w miejsce lekcji historii wprowadzone lekcje na ktorych bedzie roztrzasac sie te wazne zagadnienia. Zaraz potem zostana zlikwidowane lekcje geografii i biologiii bo jak by nie patrzec po co dzieciom zaprzatac tym glowe. Kazdy wie gdzie mieszka mniej wiecej i to wystarczy. a w komputerze jak zerknie na strony porno to biologii sie nauczy raz dwa osiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dropsiak 19.03.2009 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Dropsiak po zapoznaniu się z tym artykułem zaproponuję Ci taki myślowy eksperyment. Na podstawie postawionych tam tez można przyjąć, że Polacy ponoszą winę za wprowadzenie i panowanie komunizmu w Polsce. Ponoszą za to winę a więc i konsekwencje. Dlatego też żaden Polak nie ma prawa żądać zwrotu swojego mienia (jakiekolwiek by ono nie było), odebranego dekretami wydanymi w tym czasie. Ba. Nie ma nawet prawa czuć się z tego tytułu pokrzywdzonym, wszak poniósł konsekwencje swojej własnej winy. Istna zbrodnia i kara. Dziękuje bardzo za tę edukacyjna ofertę. Ja jakoś lubię widzieć problem /szczególnie tak złożony jak tzw. powojenne relacje polsko - niemieckie/ z wielu stron. I ja nie roszczę sobie praw do tego, ze moje opinie są jedynie słuszne. A za ciekawe i uważam również te teksty http://polskatimes.pl/opinie/94062,polacy-nie-rozumieja-niemcow,id,t.html http://polskatimes.pl/opinie/95717,polacy-i-niemcy-ciagle-rozgrywaja-te-sama-psychodrame,id,t.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 19.03.2009 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Joshi, kompletnie nie widzę analogii. 1. System komunistyczny został Polsce narzucony odgórnie (na życzenie lub za zgodą Wielkiej Trójki). A II wojna światowa Niemcom nie została narzucona przez despotycznego dyktatora? 2. Zbrodnie komunistyczne w Polsce ograniczały się tylko do własnego narodu. Czyżby? 3. Społeczeństwo wielokrotnie buntowało się przeciwko komunistom, by ostatecznie obalić komunizm (brak więc nawet winy metafizycznej). No jak już było naprawdę biednie to i owszem. Mnie się więc, proponowany przez Ciebie eksperyment myślowy, nie powiódł. Trudno. A może w myśl Kali ukraść krowę dobrze, Kalemu ukraść krowę źle? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 19.03.2009 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 no nie, to nie tak. Analogie mogą być co najwyżej pomiędzy Niemcami (gdzie Hitlera - socjalistę - wybrali demokratycznie ludzie) a ZSRR, gdzie bolszewicka rewolucja wyniosła do władzy Lenina i jego paczkę. Polski nie da się z tym porownać, wystarczy trochę poczytać o II Wojnie Światowej i mechanizmach kształtowania się powojennych struktur władzy. Żadna z tych sytuacji nie miała tu miejsca. Zbrodniarze dochodzą do władzy na różne, demokratyczne i mniej demokratyczne sposoby i śmiem twierdzić, że naród, który ich świadomie wybiera, obciążony jest winą za ich czyny. możemy mówić o skali tej winy, bo zgadzam się, że społeczeństwo uwiedzione populistycznymi hasłami takich jak Hitler ma różną świadomość i róznie może niektóre rzeczy oceniać. I oczywiście nie mozemy wymagać od Niemców, żeby w nieskończonosć posypywali głowy popiołem. Wystarczy, aby swojej krzywdy tak dobitnie nie lansowali. Bo jedną rzeczą jest pokazać fakty dotyczące wysiedleń, a inną jest to ubrać w odpowiednią dramaturgię. Tu siekończy wiedza, a zaczynają emocje, wobec których historycy są bezsilni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 19.03.2009 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 no nie, to nie tak. Analogie mogą być co najwyżej pomiędzy Niemcami (gdzie Hitlera - socjalistę - wybrali demokratycznie ludzie) a ZSRR, gdzie bolszewicka rewolucja wyniosła do władzy Lenina i jego paczkę. Z Rosją też jest problem. Wystarczy przypomnieć sobie Konstytuantę. Demokratyczne wybory bolszewicy przegrali. Konstytuantę rozpędzili, do władzy doszli siłą, podczas wojny domowej. Joshi, widzę, ze nie do końca rozumiesz problem, pokazując tak odległe analogie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 19.03.2009 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 No fakt, masz rację. Chociaż podobieństwo jest jedno, znaczące - socjalizm niestety...background był jednak inny, bo Niemcy były państwem uprzemysłowionym i jednak demokratycznym, w Rosji panowal prymitywny zamordyzm i zacofanie... A u nas przecież było całkiem inaczej - przecież te wszystkie Moczary, Bieruty, Kiszczaki i reszta tej hołoty nigdy nie dostała od społeczeństwa żadnego mandatu na sprawowanie władzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mTom 19.03.2009 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Reasumując, w naszym interesie jest, żeby nasz głos był na świecie słyszany, żeby nasza wersja historii najnowszej była ogólnie znana i uznawana. Inaczej być może za parędziesiąt lat Niemcy staną się takimi samymi ofiarami wojny jak Polacy, normą będzie pisanie o "polskich obozach koncentracyjnych", a tymi, którzy obalili komunizm będą ci, którzy zburzyli Mur Berliński. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 19.03.2009 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 W Niemczech byl n a r o d ow y socjalizm - n a t zi o n a l socjalizmus stad NSDAP _ Narodowo Socjalisyczna Niemiecka Partia Pracy stad skrot - nazizm . W Rosji socjalizmu nigdy nie bylo byl - komunizm. Czyzby lekcje historii w Polsce zostaly zlikwidowane juz dawno temu ? Straszenie sie socjalizmem to juz bylo - w 19 wieku. To idea socjalistyczna jest p u b li c z n e nauczanie i publiczna sluzba zdrowia. Wiec nie przesadzajamy z tym straszeniem s o c ja l i z m e m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 19.03.2009 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Reasumując, w naszym interesie jest, żeby nasz głos był na świecie słyszany, żeby nasza wersja historii najnowszej była ogólnie znana i uznawana. Inaczej być może za parędziesiąt lat Niemcy staną się takimi samymi ofiarami wojny jak Polacy, normą będzie pisanie o "polskich obozach koncentracyjnych", a tymi, którzy obalili komunizm będą ci, którzy zburzyli Mur Berliński. Zgadzam sie. Tylko powiedz to tym (publicystom i politykom), dla których "polityka narodowa" to przeżytek i w ogóle coś bardzo fe w dobrym postępowym europejskim towarzystwie. A przecież pamięć jest ważna, przecież gdyby nie pamięć i wspólnota, nie przetrwałaby np. kultura żydowska - piękna, bogata kultura narodu, który nie miał własnego państwa. I od którego powinniśmy sie uczyć, jak o swoją pamieć dbać. Tylko że my to się zawsze musimy uczyć na błędach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.