Zochna 13.02.2009 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 jak oszczędzasz na bilecie to ci Niemiec płaszcz wygniecie paranoja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 13.02.2009 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Czy nie lepiej dla pana Rokity by bylo gdyby korzystal z uslug Lot'u ? O, sorry, to tez Niemcy....... No i jakis madrala zakontraktowal paliwo gdy barylka ropy byla po $ 140 takze firma na skraju totalnego bankructwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 13.02.2009 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 stewardessy są od dbania o pasażerów, a nie od decydowania, czy płaszcz powieszony w innym miejscu zagraża bezpieczeństwu lotu samolotu. stewardessy są od dbania o wszystkich pasażerów.. Nie bardzo rozumiem o co to całe "halo". Sądzę, że osoba która dobre zachowanie wyniosła z domu (ewentualnie wyuczyła się z podręczników savoir vivre'u ) na miejscu Rokity zapytałaby grzecznie stewardesse czy może umieścić płaszcz w innej niż przynalezna do miejsca skrytce. I gdyby było wolne miejsce ta na pewno by się zgodziła. Uprzejmość rodzi uprzejmość A widocznie miejsca nie było - może był komplet pasażerów? - i w takiej sytuacji zajmowanie miejsca w dodatkowym schowku w myśl zasady "bo w moim brak" jest przejawem nie liczenia się z innymi... Na pewno tę sprawę można było załatwić inaczej. No, ale jeśli się jest takim "rozparcelowanym hrabią" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 13.02.2009 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Przykro mi ale nie zgadzam sie z autorem watku. Z obywatelami Niemiec mam kontakty zarówno "biznesowe" jak i "towarzyskie" i moze nie pieje z zachwytu nad ta nacja ale nie mam jej nic do zarzucenia pod względem kultury wobec Polaków czy innych narodów ( pomijam ewidentne marginesy społeczne - bo u nich tez sa oraz to ze bekają i puszczaja baki w towarzystwie bez krepacji - taka kultura ) Bardzo lubie ich dyscypline i poszanowanie porządku (a u Polaków - nie wszystkich! -strasznie mnie wkurza takie kombinatorstwo i cwaniactwo i łamanie wszystkich zakazów i nakazów jakich sie da:)) Wielokrotnie leciałam liniami niemieckimi - i zadna stewardessa mnie nie zwyzywala ! (ale zawsze stosowałam sie do zaleceń i nie pyskowałam I np. jak grzecznie acz stanowczo nakazano mi wyłaczyc telefon w trakcie lotu (wstyd sie przyznac ale go po cichu właczyłam bo bardzo mi zalezało na sprwdzeniu pewnej rzeczy i wysłaniu smsa;)***) to przeprosiłam i wyłaczyłam . I jakos nikt mnie w kajdankach nie wywlekał z samolotu ani nie aresztował po wyladowaniu. Nawet byłam zaskoczona bo stewardesa sama z siebie przyleciała z regulaminem i pokazywala palcem ze tu i tu jest zapisane ze nie wolno uzywac telefonu - tak jakby chciala mi pokazac ze naprawde nie czepia sie ze zwyklej złosliwosci Pana Rokite nawet lubie i uwazam za barwna postać ale mam wrazeie ze on sam uważa sie za niewiadomo co i ze jego ustalenia, zakazy, nakazy nie dotycza. taka swieta krowa :/ Moze jestem swinka - ale mam nawet satysfakcje ze oberwał po tyłku . I osobiscie jestem absolutnie pewna ze to on swoim zachowaniem cała sytuacje sprowokował. *** jak widac - sama mam skłonnosci do polskiej cechy łamania zakazów - ale skarcona pokornieje, przepraszam i wiecej tego nie robie. I nie pajacuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gabriela 13.02.2009 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2009 Popieram w 100% Zielonooka, latam czesto samolotami roznych linii i nigdy nie wyprowadzono mnie w kajdankach, bo po prostu nie probuje "zadzierac nocha" i stosuje sie do ogolnie przyjetych "zakazow" czy jak tam zwal, polecen.Musial dobrze napyskowac i zachowywac sie arogancko! A Rokity nie lubie, to swoja droga! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 14.02.2009 00:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Rokicie odwalilo. Nikt z awanturujacym pasazerem po 9/11 sie nie cacka - kiedys pasazer mial zawsze racje - teraz nie. Z powodu bezpieczenstwa pozostalych pasazetrow i lotu. Zaplaci grzywne to moze zrozumie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 14.02.2009 01:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Zawsze uważałem go za inteligentnego człowieka. A tu taka wpadka. chyba faktycznie mu odwaliło. I zgadzam się, że to stewardessy dbają o bezpieczeństwo i porządek na pokładzie. Może się nauczy pokory. Dzisiaj czeka mnie lot z Szanghaju Lufthansą. Chyba schowam kurtkę do walizki . Kapelusza nie noszę. ( Dziewczyny w lufthansie są zwykle bardzo bardzo miłe ) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 14.02.2009 07:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Sądzę, że nie mozna mówić o tym, żem pierwszy naiwny, bo kontaktów z Niemcami mi nie brakuje, ani też z tymi Polakami, którzy tam byli. Byli i krótko, i długo. Tacy, którzy pracowali tam latami i tacy, którzy byli turystami. Więc o poglądach ogółu Niemców na temat Polaków uczyć mnie nie trzeba. Koń jaki jest każdy widzi.Szkoda tylko, że moi szanowni przedmówcy skupili się na działaniach stewardessy, a nie policji. Bo skoro jest tak dobrze, że w Kanadzie na lotnisku zabijają spokojnego człowieka i nawet prawa nie naruszają, to gdzie my jesteśmy?Stosując wasz tok myślenia, to nie rozumiem oskarżania Jaruzela i Kiszczaka o jakieś tam przestepstwa, bo żyłem wtedy, pamiętam i mówię wam, że naprawdę milicja wtedy nie chodziła po domach i nie pałowała domowników. Mało tego, protestujących na ulicach po kilka razy wzywała do rozejścia się. I obiecywała wtedy nikogo nie pałować i nie zakuwać w kajdanki.I pamiętam jak zachód się oburzał, że aresztowanych zakuwają w kajdanki i wtedy pałują.Rokita ma szczęście, że Neli go nie zostawiła. Bo gdyby choć na chwilę był sam, to pobicie przez nieznanych sprawców miałby jak w banku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 14.02.2009 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Ależ Stasiu, ja Cię proszę, nie rób sprawy narodowej z awanturującego się Rokity. Jeżeli rzuca swój drogocenny płaszcz na siedzenie klasy business, sam mając wykupione siedzenie klasy ekonomicznej, wrzeszczy na stewardessę, nie zamierza zabrać swoich szmatek - to konkluzja jest prosta, pasażer awanturuje się i żegnamy tego pasażera. Poza tym - straciłam dobre mniemanie o Rokicie odkąd zobaczyłam z kim się ożenił. Ktoś, kto wybiera Nelli, nie może mieć wszystkiego pod sufitem w porządku. No i jak mu odwala, to się awanturuje w samolotach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 14.02.2009 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Retro, nie wiem jak było w Kanadzie, ale z przebłysków newsów pamiętam, ze koleś się jednak rzucał i coś tam wykrzykiwał po Polsku. a że nikt go nie rozumiał? został obezwładniony paralizatorem. to że zmarł, było pewnie zbiegiem okoliczności, nie wiem... Kiedyś z Wiednia ( AUSTRIA- wiadomo stereotypowo gorsi od Niemców ) leciałem z kolegą do Tel Awivu Austria Airlines. Kolega, cóż ... w locie z Wawy troche popił...i się rzucał. A dodam, że był to grudzień zaraz po ataku WTC. Max kontroli lecących do Izraela. no i grzecznie zostaliśmy poproszeni o odejście od check-inu. Lecieliśmy na drugi dzień. Naprawdę myślę, że JMR musiał poważnie narozrabiać. Pozdro PS. Piotr Bukartyk w 3ce. świetna piosenka - komentarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 14.02.2009 07:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Poza tym - straciłam dobre mniemanie o Rokicie odkąd zobaczyłam z kim się ożenił. Ktoś, kto wybiera Nelli, nie może mieć wszystkiego pod sufitem w porządku. No i jak mu odwala, to się awanturuje w samolotach. mniemanie to ja mam prawdopobnie takie samo tylko, że nie o Rokitę tu chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 14.02.2009 07:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 nie wiem jak było w Kanadzie, ale z przebłysków newsów pamiętam, ze koleś się jednak rzucał i coś tam wykrzykiwał po Polsku. a że nikt go nie rozumiał? został obezwładniony paralizatorem. to że zmarł, było pewnie zbiegiem okoliczności, nie wiem... Rzucał się, to fakt. Ale dopiero jak mu przyp..dolili paralizatorem i lezał na ziemi, po prostu po tym kur.estwie ma się drgawki. I to było całe rzucanie się. I to na filmie tez było. PS. Wisielec tez się na pętelce rzuca. Każdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 14.02.2009 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 filmu nie widziałem.i nie pamiętam dokładnie tej akcji.zresztą, z tego co wiem R złożyli wniosek do sądu. Zobaczymy co dalej będzie.A tak swoją drogą, kiedyś pojawiały się wiadomości, jak to polska policja traktuje cudzoziemców przy kontrolach drogowych.Nikt święty nie jest, a błędy i nerwowi ludzie się zdarzają. pozdrawim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 14.02.2009 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Retro, a w Ameryce Murzynów biją. Kolega pomylił lot samolotem z przejażdżka rowerową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 14.02.2009 11:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 A tak swoją drogą, kiedyś pojawiały się wiadomości, jak to polska policja traktuje cudzoziemców przy kontrolach drogowych. dokładnie. sam przeżyłem, jak mnie odpuścili po przekroczeniu prędkości o ponad 20 km/h (kazali szybko odjechać, bez mandatu oczywiście), gdy tylko trafił się cudzoziemiec. Ze wschodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 14.02.2009 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 "zaoszczędzisz na bilecie, to ci Niemiec płaszcz pogniecie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 14.02.2009 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Z tego co wiem to pan Rokita odmówił po wielu prosbach (w formie dośc obrażliwej) wyjscia z samolotu i popchnął stewardesse (juz pomine moja prywatna opinie o mężczyznie który popycha kobietę!) . W takim wypadku - krótka piłka - kajdanki i won do aresztu. Latanie samolotami jest dziś specyficzne - ale w jakims celu zgadzamy sie na zdejmowanie butów, przechodzenie przez bramki, grzebanie w bagażu , obmacywanie przez obsługę, wyrzucanie do kosza nozyczek do paznokci i puszki red bulla (bo wieksza niz 100 ml), oraz mozliwosci wyrzucenia z samolotu jesli nie dostosujemy sie do żądań personelu samolotu etc. A jesli sie nie zgadzamy z w/w - to przesiadzmy sie na rower . Tam mozemy sobie kląć pod nosem , rzucac okrzyki , kłaść okrycia wierzchnie gdzie sie chce , wieść materiały śmierdzące i żrące , i zachowywac się mniej więcej tak jak nam sie podoba a nie tak jak wymaga od nas tego przewoźnik. ps. moze nie jestem jakims włóczykijem ale paroma liniami w zyciu leciałam. Niemiecką Luft. , amerykańska Delte i polski Lot wspominam chyba najmilej - najfajniejsze , namilsze stewardessy. (najgorzej irolski Aerlingus - nie zeby byly niegrzeczne czy agresywne ale jakies takie niezadowolone z zycia) I w zyciu nie uwierze ze sterwadessa Lufthansy nie sprowokowana - sama z siebie by zrobila taka rozróbę. No nie wierzę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
galka 14.02.2009 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Wina jak zwykle może leżeć po środku; -stewardesa wykonuje swoją pracę w/g pewnych schematów i wszystko co od nich odbiega może być potraktowane jako próba zakłócenia porządku -z uwagi na historię naszych stosunków z Niemcami wszelkie nawet drobne incydenty urastają do rangi odwetu -ciekawe jak by się to potoczyło gdyby był to facet o aparycji Bonda lub urodzie południowca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 14.02.2009 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 zadufany, zapatrzony w siebie, pajac jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 14.02.2009 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 -stewardesa wykonuje swoją pracę w/g pewnych schematów i wszystko co od nich odbiega może być potraktowane jako próba zakłócenia porządku Na pokładzie samolotu - to obsługa tegoż ma racje i decydujace zdanie o wszystkim. koniec. kropka Tak jak na pokładzie statku - kapitan wydaje rozkazy - a pasazerowie je bez szemrania wykonuja nie dyskutujac i sie nie kłócąc. ps. takie samo zdanie mialabym gdyby burde wszczął Brad Pitt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.