Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rokita ma rację!!! Niemcy to barbarzyńcy!


retrofood

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 253
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

stewardessy są od dbania o pasażerów, a nie od decydowania, czy płaszcz powieszony w innym miejscu zagraża bezpieczeństwu lotu samolotu.

 

stewardessy są od dbania o wszystkich pasażerów..

 

Nie bardzo rozumiem o co to całe "halo". Sądzę, że osoba która dobre zachowanie wyniosła z domu (ewentualnie wyuczyła się z podręczników savoir vivre'u ;-) ) na miejscu Rokity zapytałaby grzecznie stewardesse czy może umieścić płaszcz w innej niż przynalezna do miejsca skrytce. I gdyby było wolne miejsce ta na pewno by się zgodziła. Uprzejmość rodzi uprzejmość :) A widocznie miejsca nie było - może był komplet pasażerów? - i w takiej sytuacji zajmowanie miejsca w dodatkowym schowku w myśl zasady "bo w moim brak" jest przejawem nie liczenia się z innymi...

 

Na pewno tę sprawę można było załatwić inaczej. No, ale jeśli się jest takim "rozparcelowanym hrabią" :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi ale nie zgadzam sie z autorem watku.

Z obywatelami Niemiec mam kontakty zarówno "biznesowe" jak i "towarzyskie" i moze nie pieje z zachwytu nad ta nacja ale nie mam jej nic do zarzucenia pod względem kultury wobec Polaków czy innych narodów ( pomijam ewidentne marginesy społeczne - bo u nich tez sa oraz to ze bekają i puszczaja baki w towarzystwie bez krepacji - taka kultura :))

Bardzo lubie ich dyscypline i poszanowanie porządku (a u Polaków - nie wszystkich!:) -strasznie mnie wkurza takie kombinatorstwo i cwaniactwo i łamanie wszystkich zakazów i nakazów jakich sie da:))

 

Wielokrotnie leciałam liniami niemieckimi - i zadna stewardessa mnie nie zwyzywala ! (ale zawsze stosowałam sie do zaleceń i nie pyskowałam

I np. jak grzecznie acz stanowczo nakazano mi wyłaczyc telefon w trakcie lotu (wstyd sie przyznac ale go po cichu właczyłam bo bardzo mi zalezało na sprwdzeniu pewnej rzeczy i wysłaniu smsa;)***) to przeprosiłam i wyłaczyłam .

I jakos nikt mnie w kajdankach nie wywlekał z samolotu ani nie aresztował po wyladowaniu. Nawet byłam zaskoczona bo stewardesa sama z siebie przyleciała z regulaminem i pokazywala palcem ze tu i tu jest zapisane ze nie wolno uzywac telefonu :) - tak jakby chciala mi pokazac ze naprawde nie czepia sie ze zwyklej złosliwosci :)

 

Pana Rokite nawet lubie i uwazam za barwna postać ale mam wrazeie ze on sam uważa sie za niewiadomo co i ze jego ustalenia, zakazy, nakazy nie dotycza. taka swieta krowa :/

Moze jestem swinka :) - ale mam nawet satysfakcje ze oberwał po tyłku .

I osobiscie jestem absolutnie pewna ze to on swoim zachowaniem cała sytuacje sprowokował.

 

*** jak widac - sama mam skłonnosci do polskiej cechy łamania zakazów - ale skarcona pokornieje, przepraszam i wiecej tego nie robie. I nie pajacuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram w 100% Zielonooka, latam czesto samolotami roznych linii i nigdy nie wyprowadzono mnie w kajdankach, bo po prostu nie probuje "zadzierac nocha" i stosuje sie do ogolnie przyjetych "zakazow" czy jak tam zwal, polecen.

Musial dobrze napyskowac i zachowywac sie arogancko!

 

A Rokity nie lubie, to swoja droga!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze uważałem go za inteligentnego człowieka. A tu taka wpadka. chyba faktycznie mu odwaliło.

I zgadzam się, że to stewardessy dbają o bezpieczeństwo i porządek na pokładzie.

Może się nauczy pokory.

Dzisiaj czeka mnie lot z Szanghaju Lufthansą. Chyba schowam kurtkę do walizki :lol: . Kapelusza nie noszę. ( Dziewczyny w lufthansie są zwykle bardzo bardzo miłe :wink: )

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że nie mozna mówić o tym, żem pierwszy naiwny, bo kontaktów z Niemcami mi nie brakuje, ani też z tymi Polakami, którzy tam byli. Byli i krótko, i długo. Tacy, którzy pracowali tam latami i tacy, którzy byli turystami. Więc o poglądach ogółu Niemców na temat Polaków uczyć mnie nie trzeba. Koń jaki jest każdy widzi.

Szkoda tylko, że moi szanowni przedmówcy skupili się na działaniach stewardessy, a nie policji. Bo skoro jest tak dobrze, że w Kanadzie na lotnisku zabijają spokojnego człowieka i nawet prawa nie naruszają, to gdzie my jesteśmy?

Stosując wasz tok myślenia, to nie rozumiem oskarżania Jaruzela i Kiszczaka o jakieś tam przestepstwa, bo żyłem wtedy, pamiętam i mówię wam, że naprawdę milicja wtedy nie chodziła po domach i nie pałowała domowników. Mało tego, protestujących na ulicach po kilka razy wzywała do rozejścia się. I obiecywała wtedy nikogo nie pałować i nie zakuwać w kajdanki.

I pamiętam jak zachód się oburzał, że aresztowanych zakuwają w kajdanki i wtedy pałują.

Rokita ma szczęście, że Neli go nie zostawiła. Bo gdyby choć na chwilę był sam, to pobicie przez nieznanych sprawców miałby jak w banku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ Stasiu, ja Cię proszę, nie rób sprawy narodowej z awanturującego się Rokity. Jeżeli rzuca swój drogocenny płaszcz na siedzenie klasy business, sam mając wykupione siedzenie klasy ekonomicznej, wrzeszczy na stewardessę, nie zamierza zabrać swoich szmatek - to konkluzja jest prosta, pasażer awanturuje się i żegnamy tego pasażera. :D

Poza tym - straciłam dobre mniemanie o Rokicie odkąd zobaczyłam z kim się ożenił. Ktoś, kto wybiera Nelli, nie może mieć wszystkiego pod sufitem w porządku. No i jak mu odwala, to się awanturuje w samolotach. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Retro,

 

nie wiem jak było w Kanadzie, ale z przebłysków newsów pamiętam, ze koleś się jednak rzucał i coś tam wykrzykiwał po Polsku.

a że nikt go nie rozumiał? został obezwładniony paralizatorem. to że zmarł, było pewnie zbiegiem okoliczności, nie wiem...

 

Kiedyś z Wiednia ( AUSTRIA- wiadomo stereotypowo gorsi od Niemców :wink: )

leciałem z kolegą do Tel Awivu Austria Airlines.

Kolega, cóż ... w locie z Wawy troche popił...i się rzucał. A dodam, że był to grudzień zaraz po ataku WTC. Max kontroli lecących do Izraela.

no i grzecznie zostaliśmy poproszeni o odejście od check-inu. Lecieliśmy na drugi dzień.

Naprawdę myślę, że JMR musiał poważnie narozrabiać.

 

Pozdro

 

PS. Piotr Bukartyk w 3ce. świetna piosenka - komentarz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym - straciłam dobre mniemanie o Rokicie odkąd zobaczyłam z kim się ożenił. Ktoś, kto wybiera Nelli, nie może mieć wszystkiego pod sufitem w porządku. No i jak mu odwala, to się awanturuje w samolotach. :D

 

mniemanie to ja mam prawdopobnie takie samo :D

tylko, że nie o Rokitę tu chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jak było w Kanadzie, ale z przebłysków newsów pamiętam, ze koleś się jednak rzucał i coś tam wykrzykiwał po Polsku.

a że nikt go nie rozumiał? został obezwładniony paralizatorem. to że zmarł, było pewnie zbiegiem okoliczności, nie wiem...

 

Rzucał się, to fakt. Ale dopiero jak mu przyp..dolili paralizatorem i lezał na ziemi, po prostu po tym kur.estwie ma się drgawki. I to było całe rzucanie się. I to na filmie tez było.

 

PS. Wisielec tez się na pętelce rzuca. Każdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

filmu nie widziałem.

i nie pamiętam dokładnie tej akcji.

zresztą, z tego co wiem R złożyli wniosek do sądu. Zobaczymy co dalej będzie.

A tak swoją drogą, kiedyś pojawiały się wiadomości, jak to polska policja traktuje cudzoziemców przy kontrolach drogowych.

Nikt święty nie jest, a błędy i nerwowi ludzie się zdarzają.

 

pozdrawim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak swoją drogą, kiedyś pojawiały się wiadomości, jak to polska policja traktuje cudzoziemców przy kontrolach drogowych.

 

dokładnie.

sam przeżyłem, jak mnie odpuścili po przekroczeniu prędkości o ponad 20 km/h (kazali szybko odjechać, bez mandatu oczywiście), gdy tylko trafił się cudzoziemiec. Ze wschodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to pan Rokita odmówił po wielu prosbach (w formie dośc obrażliwej) wyjscia z samolotu i popchnął stewardesse (juz pomine moja prywatna opinie o mężczyznie który popycha kobietę!) :evil: .

W takim wypadku - krótka piłka - kajdanki i won do aresztu. :evil:

 

Latanie samolotami jest dziś specyficzne - ale w jakims celu zgadzamy sie na zdejmowanie butów, przechodzenie przez bramki, grzebanie w bagażu , obmacywanie przez obsługę, wyrzucanie do kosza nozyczek do paznokci i puszki red bulla (bo wieksza niz 100 ml), oraz mozliwosci wyrzucenia z samolotu jesli nie dostosujemy sie do żądań personelu samolotu etc.

 

A jesli sie nie zgadzamy z w/w - to przesiadzmy sie na rower :). Tam mozemy sobie kląć pod nosem , rzucac okrzyki , kłaść okrycia wierzchnie gdzie sie chce , wieść materiały śmierdzące i żrące , i zachowywac się mniej więcej tak jak nam sie podoba a nie tak jak wymaga od nas tego przewoźnik.

 

ps. moze nie jestem jakims włóczykijem ale paroma liniami w zyciu leciałam. Niemiecką Luft. , amerykańska Delte i polski Lot wspominam chyba najmilej - najfajniejsze , namilsze stewardessy.

(najgorzej irolski Aerlingus - nie zeby byly niegrzeczne czy agresywne ale jakies takie niezadowolone z zycia)

I w zyciu nie uwierze ze sterwadessa Lufthansy nie sprowokowana - sama z siebie by zrobila taka rozróbę. No nie wierzę!:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wina jak zwykle może leżeć po środku;

 

-stewardesa wykonuje swoją pracę w/g pewnych schematów i wszystko co od nich odbiega może być potraktowane jako próba zakłócenia porządku

 

-z uwagi na historię naszych stosunków z Niemcami wszelkie nawet drobne incydenty urastają do rangi odwetu

 

-ciekawe jak by się to potoczyło gdyby był to facet o aparycji Bonda lub urodzie południowca :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

-stewardesa wykonuje swoją pracę w/g pewnych schematów i wszystko co od nich odbiega może być potraktowane jako próba zakłócenia porządku

 

Na pokładzie samolotu - to obsługa tegoż :) ma racje i decydujace zdanie o wszystkim.

koniec. kropka

Tak jak na pokładzie statku - kapitan wydaje rozkazy - a pasazerowie je bez szemrania wykonuja nie dyskutujac i sie nie kłócąc.

 

ps. takie samo zdanie mialabym gdyby burde wszczął Brad Pitt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...