nikau 31.07.2009 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Znalazłam ten link http://www.hipotekaplus.pl/index/68eb96c5436ee0be można poczytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin1978 31.07.2009 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Ten artykuł jest napisany pod kątem brania kredytu w złotówka. Jak pozyczysz 20 000 CHF to musisz oddac ta kwote + oprocentowanie i tyle. Gdy zmienia sie kurs franka to wiadomo ze zmienia sie jego wartosc w złotówkach ale kwota zadłuzenia pozostaje ta sama. NIe moze byc tak ze gdy wejdziemy do strefy euro (jak wejdziemy) po przeciagniecu kredytu przez spredy bedziesz miała wiecej franków do oddania. Jak masz rate 200CHF to musisz kupic je kupic zmieni sie tylko to ze nie za PLN tylko za euro.Byc moze bedzie sytuacja ze bedziesz potrzebowała wiecej złotówek/euro na rate ale to tylko zmieni wartosc zadłuzenia w pln. Taka sytuacja ma miejsce obecnie. W zaleznosci od kursu franka jednego dnia masz do oddania 200000 PLn a drugiego 220000 pln. Teraz branie kredytu w CHF jest mnijeopłacalne/nieopłacalne z powodu marzy jaka nalicza sobie bank.Dawniej było to 0.5-1% a teraz 3-3.5%. Z drugiej strony frank stoi dosc wysoko. Moze sie zdarzyc ze biorac teraz kredyt "wysokie" oprocentowanie kredytu frankowego zostanie zniwelowane przez obnizenie wartosci franka. Oczywiscie moze byc tez odwrotnie.Frank moze poszybowac w góre. No ale tu nie ma mądrego co powie ci jaka bedzie sytuacja w przeciagu 30 lat kredytowania. Co do specjalistów z expandera i innych firm doradczych. To sa zwykli sprzedawcy,chca sprzedac dany produkt.Nie liczyłbym ze doradza ci dobrze bo niestety nie sa w stanie. Nikt nie wie jaka bedzie sytacja za rok , dwa. Jak ja brałem kredyt w 2007 to tez pukali sie po glowie dlaczego nie w złotówka. Naszczescie nie posłuchałem i dobrze bo chyba bym poszedł z torbami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikau 31.07.2009 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Znalazłam kredyt w złotówkach z marżą 1,3 pomyślałam że wezmę w złotówkach, a potem przewalutuje na franka lub euro, Marcin 1978 jak uważasz dobrze rozumuje? Czy wówczas gdy przewalutuje to zmieni mi się WIBOR na ten europejski? Jestem noga z ekonomii i próbuje to pojąc na logike. Boje się strasznie tego kredytu, ale bez niego ani rusz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin1978 31.07.2009 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Ciezko mi powiedziec bo zagłebiałem sie w kredyty i oferty banków 2 lata temu a od tego czasu duzo sie zmieniło. W sumie to moge ci podpowiedziec tylko tyle ze wez sobie kredyt na ktory cie obecnie stac. To znaczy zeby płacenie rat nie było połaczone z jakims pasmem wyżeczen. Ryzyko jest zawsze i tak jak pisałem nikt nie jest ci w stanie powiedziec co bedzie w przyszłym roku. Jezeli kredyt w złotówkach odpowiada ci finasowo(bardziej niz w innych walutach) to wez w pln. Ogólnie panuje przekonanie ze jak wezme kredyt w banku x to musze go tam splacać do konca. Zawsze mozna sie przewalutowac ,zmienic bank itd.Mozesz tez sie kierowac opiniami o bankach. Obecnie w tych "cieżkich" czasach reputacja niektórych troche podupadła. Ja mam kredyt w CHF i jak na razie wygrywam w porównaniu z kredytem PLN. Co nie zmienia faktu ze za kilka lat moze byc "game over". No ale kto to wie co bedzie za kilka lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AskaK1719503823 04.08.2009 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 My wzięliśmy właśnie w Millenium w zł. Perspektywa spadających rat wraz ze spadającym kursem CHF była kusząca, ale co z wypłatą transz? W sytuacji, gdy za 1-2 miesiace kurs CHF może być o kilkadziesiąt groszy niższy, nasza druga transza zmniejszyłaby się o ładnych kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy. I co wtedy? Dobierać kredytu? A jak nie dadzą? Już teraz jeden z banków marudził, że mamy zdolność kredytową na styk (choć rok temu była o 1/3 wyższa niż zaciągnięty obecnie kredyt). Wzięliśmy złotówkę, bo chcemy mieć pewność że dostaniemy dokładnie tyle pieniędzy ile potrzebujemy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin1978 05.08.2009 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Tak jak mówie nie ma madrego przed podjeciem decyzji w jakiej walucie wziasc kredyt za to po jest juz ich wielu AskaK piszesz ze wziełasc w pln bo chcesz dostac tyle złotówek co sobie zaplanowałac i nie narazac sie na róznice kursowe. Hmm A jak by teraz (oby nie) zrobiło sie tak jak w 2007 gdzie materialy galopowały jak szalone i max z 2pln kosztował 8pln. To i tak zabraknie ci kasy na dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
el-ka 18.08.2009 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Co myśleć o propozycjach przewalutowania z franków na PLN proponowanych przez bank (podobno "wychodząc na przeciw oczekiwaniom kredytobiorców" ). Mamy kredyt we frankach, rata po krótkiej zwyżce teraz ustabilizowała się. Czy warto skorzystać z takiej propozycji, czy raczej bank nas wpuszcza ? Po przewalutowaniu procent zmieni się na wyższy ? Czy to się opłaca ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropecka 19.08.2009 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2009 Większość banków ma kredyty INDEKSOWANE we franku, więc dostaniesz zawsze tyle plnów ile masz w umowie, tylko będziesz mieć więcej CHF do spłacenia. Sytuacja o której piszesz, to kredyt DENOMINOWANY we Franku. Tam można dostać mniej, ale można dostać i więcej no właśnie my mamy denominowany, dzięki temu w sierpniu tamtego roku mieliśmy przyznane 150 tys franków (chcieliśmy 300 tys złotych) a na dzień dzisiejszy mogliśmy wziąć dużo więcej (wzięliśmy tylko 20 tyś więcej zeby raty nas nie zabiły) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nexxre 19.08.2009 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2009 Ze swojej praktyki powiem, że uważajcie na konwersje walutowe i jeżeli się decydujecie to targujcie się , bo jest to jedna z chwil, którą banki wykorzystują by znowu zarobić trochę na nas. Np. proponowane 2% prowizji (dombank) po rozmowach zmienili na 1%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
faceone 13.10.2009 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2009 W dombanku to pewnie ci zamienili ten 1% na jakieś ubezpieczenie. Oni tak łatwo nie oddają swoich pieniędzy. Niby odejmą w jednym miejscu ale za to zaraz dodają w innym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toja-wawa 11.11.2009 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 Trzeba myśleć i liczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 13.12.2009 19:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 rata nadal bez zmian..... ciekawe kiedy wyciągną rękę po swoje i podwyższą ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 13.12.2009 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Nie zanosi się na zmiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 13.12.2009 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 rata nadal bez zmian..... ciekawe kiedy wyciągną rękę po swoje i podwyższą ... A u mnie co miesiąc mniej , bo mam raty malejące Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 13.12.2009 22:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Nie zanosi się na zmiany. no i dziękować ... różnica jest końkretna .... przed kryzysem blisko 1500 , teraz 1150 .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 13.12.2009 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 Nie zanosi się na zmiany. no i dziękować ... różnica jest końkretna .... przed kryzysem blisko 1500 , teraz 1150 .... No to bardzo ładnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 14.12.2009 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 niestety za kilka miesięcy stopy procentowe znowu pójdą do góry.... skąd taka wiedza/pewność? czy to oznacza, że warunki w 2010 pogorszą się w stosunku do obecnych ofert Banków? przymierzam się do kredytu, dlatego pytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 14.12.2009 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 odpowiadając sama sobie - znalazłam ciekawą, nie wiem oczywiście na ile trafną, analizę kredytów hipotecznych na 2010r. http://www.wgn.pl/i/n,3292,pl,news.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teco 14.12.2009 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 kryzys powoli sie konczy, inflacja zacznie rosnac coraz szybciej i znowu stopy procentowe do gory...tak gdzies mniej wiecej od polowy roku najpozniej gdzie, w którym miejscu kryzys się kończy? bo ja widzę tylko, że kończy się panika. ale liczby niestety nie kłamią (dłuuugi i dziura budżetowa). ja bym obstawiał, że inflacja ruszy dopiero za 1,5 roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilus18 15.01.2010 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 ja obstawiam koniec roku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.