Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wielka ściema ... kredyt w złotówkach


daggulka

Recommended Posts

dwa lata temu wziolem kredyt we CHF i to była jedna z lepszych decyzji. NIedosc ze udalo sie wynegocjowac dobre warunki (LIBOR3M + marza 0.5%) to jeszcze spłacam bezposrednio we frankach. Obecnie oporocentowanie kredytu wynosi 1.03 %. Kurs frank po jakim splacam 2.10. I olewam to ze frank kosztuje 3.20. Dla mnie moze kosztowac i 5 zl byle nie dluzej niz 1.5 roku. :D

 

A teraz jak podeszlem do temetu kredyt:

- wynegocjowalem dobre warunki.Głownie niska marze.

- załozyłem konto walutowe (CHF) z ktorego bank co miesiac pobiera okreslona liczbe franków. Minusem jest to ze musze pilnowac zeby były na nim pieniadze.

Minusem moze byc fakt ze od czasu do czasu musze pofatygowac sie do kantoru kupic troche franków i wplacic je na konto.

-plusem jest to ze jak frank był nisko zrobilem sobie "bufor bezpieczenstwa" na koncie frankowy. Jak frank byl nisko co miesiac kupowałem okreslona ilosc na rate i wpłacałem do banku. Teraz jak frank szaleje to co miesiac odładam złotówki a rata placi sie z bufora kupionego po 2.10. Jak frank znowy spadnie ponizej wartosci franka z momentu wyplaty kredytu wezme odlozenone złotówki i uzupełnie bufor.

 

Wiec jak czytam ze ten kto ma kredyc w CHF jest bankrutem to tylko :D

Mnie rata spadła z 950zł do niecałych 600zł

A o oprocentowaniu takim jak moje to PLN-owcy moga pomazyc

Ni jak pojąc nie mogę,franek prawie 2x drozszy a on raty mniejsze płaci,jak to jest?

"Nadzerowiec"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 363
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie, nie, nie, to jest "mark to myth". Mark to market wygląda tak: kosztowało 200k PLN, teraz, przy bardzo dobrych wiatrach da się je opchnąć za 180k, wtedy to było 100k CHF, teraz - 55k CHF. :)

 

znam przykład, że sprzedający tak obecnie ustala cenę gruntu...(tylko stosuje przelicznik do euro) no ale on nie ma noża na gardle.

Jeżeli sprzedającym będzie komornik to opchnie nieruchomość za 1/3 ceny ale królikowi z banku a człowiek z ulicy nie będzie miał szans na taką gratkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ni jak pojąc nie mogę,franek prawie 2x drozszy a on raty mniejsze płaci,jak to jest?

"Nadzerowiec"?

 

z tymi mniejszymi ratami to jakiś chłyt marketingowy chyba ale odsetki w racie spadły prawie do zera więc gdyby 1CHF nie kosztował 3,30zł to miałoby sens.

 

raty kredytu w CHF praktycznie wyrównają się w przeciągu 2-3 mcy z ratami w PLN (jak tylko zostaną wyliczone nowe harmonogramy dla rat w PLN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamiętam Pierwek jak na sąsiednim wątku spierałeś się ze mną a wręcz wpierałeś mi , że mieszkania bedą drożeć a już na 100% nie spadnie ich cena (rozmowa była około listopada) Spójrz więc teraz na ceny mieszkań, działek i nieruchomości i powiedz kto miał racje:)

 

wpierałeś? :lol:

 

no to policzmy....

hipotetyczne mieszkanie kosztowało 100k CHF czyli 200k PLN. Jego cena spadła do 80kCHF ( spadło aż 20% !!!!!) i kosztuje obecnie 264k pln (realnie zdrożało 30%).

 

CBDU 8)

Przelicz zarobki według tej zasady ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hipotetyczne mieszkanie kosztowało 100k CHF czyli 200k PLN. Jego cena spadła do 80kCHF ( spadło aż 20% !!!!!) i kosztuje obecnie 264k pln (realnie zdrożało 30%).

Przelicz zarobki według tej zasady ;)

 

ktoś zarabiał na rękę 3000zł czyli 1500CHF a teraz zarabia (już bez premii ....bo kryzys) 2400zł czyli 727CHF.

Jego siła nabywcza drastycznie zmalała!

Mogę 50% spadku siły nabywczej określić jako "drastyczny"? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daruj sobie te brednie bo jak mówiłem to nawet smieszne nie jest.

Może w życiu nie kupowałeś niczego dlatego nie masz pojęcia jak liczy się wartość produktu.

 

Mi w przeciągu roku dochody wzrosły o ponad 60% to co też mam to przeliczyć na CHF? Brednie jakieś.

 

Wartość produktu to cena jaką gotowy jest zapłacić nabywca i wartośc po jakiej towar zostaje sprzedany. A przykład pana przeliczającego wartość swojej nieruchomości na CHF czy na Euro nawet nie wiem ja kskomentować bo pewnie sam z siebie się smiejesz. Może tak srzedawać do końca życia.

 

Najprostszy sposób na sprawdzeni cen nieruchjomosci to kup gazte dzisiejsza z ogłoszeniami ja podesle Ci archiwalną. Nie kombinuj zbyt wile nie uzywaj kalkulatora tylko poriownaj sobie meszkania ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytam, czytam ... w necie też, spekuluję, liczę, sumuje ... faktycznie w tej chwili dla mnie nie warto przewalutować - opłaty początkowe musiałabym ponieść - a nie sa to małe kwoty (przenosiłabym kredyt do innego banku - więc wszystko od nowa :roll: ) ... dokładnie tak jak napisała dabell :roll:

 

sen z powiek spedza mi wejście do strefy euro ... jest tu jakaś wróżka? :wink: :lol:

 

Rok 2012 jest nierealny abysmy weszli w strefe euro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj chłopie chłopie widze cięzko się przyznac do błedu i wypisujesz tak potworne brednie..... przeliczasz wartoś nieruchomości na CHF ....hmmm nawet smieszne to nie jest.

 

Po prostu aż ręcę opadają i odechciewa się rzeczowej dyskusji.

 

Uważasz, że nieruchomość to zła lokata kapitału w obecnych czasach? To w czym lokować aktywa? Może tradycyjnie akcje? :) Waluty? czy trzymać po prostu w skarpecie?

 

Jeżeli patrzysz na spadek cen nieruchomości przez pryzmat napompowanych balonów z Warszawy to zapewne widzisz teraz spadek. Ale są miejsca gdzie spadki są kosmetyczne.

 

Oczywiście popyt jest mniejszy ale ceny spadły zaledwie parę %... tak jest np we Wrocławiu gdzie mieszkam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może w życiu nie kupowałeś niczego dlatego nie masz pojęcia jak liczy się wartość produktu.

 

Mi w przeciągu roku dochody wzrosły o ponad 60% to co też mam to przeliczyć na CHF? Brednie jakieś.

 

kurcze...rozgryzłeś mnie ... :cry: piszesz faktycznie same mądrości... :lol:

 

Nie musisz przeliczać... Sprzedawca Ci przeliczy jak będziesz kupował nowy samochód, plazmę albo pojedziesz na wczasy do Egiptu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważasz, że nieruchomość to zła lokata kapitału w obecnych czasach? To w czym lokować aktywa? Może tradycyjnie akcje? :) Waluty? czy trzymać po prostu w skarpecie?

Takie czasy.... nie ma jednej dobrej klasy aktywów. Niektórzy mówią, że po wszystkim pierwsze bedą rynki akcji, potem nieruchomości. Zobacz co się dzieje ze złotem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie czasy.... nie ma jednej dobrej klasy aktywów.

 

Co do nieruchomości: przykład USA, UK, Irlandii, Hiszpanii, Estonii, Łotwy itd itp powinien czegoś nauczyć spekulantów... ale zawsze znajdą się tacy, którym zatli się w głowie płomyk nadziei, że "u nas będzie ZUPEŁNIE inaczej" :D

Takie piramidy,łańcuszki św Antoniego znane swiatu od zarania,w przyszłosci tez beda miały wzięcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj chłopie chłopie widze cięzko się przyznac do błedu i wypisujesz tak potworne brednie..... przeliczasz wartoś nieruchomości na CHF ....hmmm nawet smieszne to nie jest.

 

Po prostu aż ręcę opadają i odechciewa się rzeczowej dyskusji.

 

Uważasz, że nieruchomość to zła lokata kapitału w obecnych czasach? To w czym lokować aktywa? Może tradycyjnie akcje? :) Waluty? czy trzymać po prostu w skarpecie?

 

Jeżeli patrzysz na spadek cen nieruchomości przez pryzmat napompowanych balonów z Warszawy to zapewne widzisz teraz spadek. Ale są miejsca gdzie spadki są kosmetyczne.

 

Oczywiście popyt jest mniejszy ale ceny spadły zaledwie parę %... tak jest np we Wrocławiu gdzie mieszkam.

 

 

 

Nie wiem skąd te domysły, że uważam że to zła lokata kapitału. Oprócz zawodu który wykonuję, we własnym zakresie zajmuję się rownież obrotem nieruchomościami i uważam że niruchomości to świetna lokata kapitału. Teraz czekam do około lipca sierppnia i znowu kupuje co się da.:)

 

Kolego nas zspór dotyczył tego czy ceny nieruchomości spadną ja twierdziłem że tak Ty twierdziłeś że nie. Jak sam przyznałes powyżej w Warszawie baaardzo zauważalknie juz!!! spadły mieszkania w pozostałych regionach mniej ale równiez spadły -odpowiedziałeś sobie sam kto miał rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj chłopie chłopie widze cięzko się przyznac do błedu i wypisujesz tak potworne brednie..... przeliczasz wartoś nieruchomości na CHF ....hmmm nawet smieszne to nie jest.

 

Po prostu aż ręcę opadają i odechciewa się rzeczowej dyskusji.

 

Wyjątkowo się z Tobą zgodzę :)

 

 

No i juz sie znowu lubimy heheh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...