Koniec pozwoleń na budowę i użytkowanie (?)

[retrofood]

Nie będzie pozwoleń na budowę ani na użytkowanie. Zastąpi je prosta rejestracja budowy. Ograniczony zostanie także wpływ sąsiadów na to, co powstaje za płotem - pisze "Rzeczpospolita". Takie zmiany uchwalił Sejm. Dotyczą one prawa budowlanego.

 

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,6276732,_Rz___Juz_w_tym_roku_dom_bez_formalnosci.html

 

http://www.rp.pl/artykul/8,263183_Budujacych_dom_czeka_mniej_formalnosci.html

[phans]

Ustawa ma trafić do senatu

http://www.rp.pl/artykul/8,263183_Budujacych_dom_czeka_mniej_formalnosci.html

[savanna12]

Nie rozumiem .... Chodzi o zakonczenie budowy i oddaniu do uzytkowania ..co sie zmieni?Nie bedzie wyrywkowych kontroli?

[marcin714]

Wszystko będzie tylko z nową nazwą . I znów trzeba sięwszystkiego będzie uczyć.

[Blutka]

Nie cieszcie się, jeszcze nie przegłosowane.

Jak zobaczę, to uwierzę.

(ale nie powiem - brak tzw. odbioru by mi był baaaardzo na rękę)

[marcin714]

Dla małych z odbiorami nic się nie zmienia. Teraz zgłaszasz zakończenie budowy i czekasz parę dni a potem będziesz rejestrować zakończenie buowy i czekać parę dni. Kupę papierów i tak trzeba będzie dostarczyć dokładnie taką samą.

 

A duzi fakt nie będą musięli ubiegać się o decyzję. Jeśli dobrze pójdzie to duzi będą budować, nikt tego nie będzie na tym etapie sprawdzać, posprzedają ludziom mieszkania a potem trzeba będzie rozbierać bo niezgodnie z czymśtam wybudowane.

 

Małym też to grozi bo dziś wrazie draki pierwsze co się podnosi to ,że mam pozwolenie na budowę i zgodnie z nim buduję więc wypad. Potem już tego zabezpieczenia nie będzie i w każdym momencie może się okazać że budujemy nie legalnie i już żaden urzędnik nie będzie za to odpowiadał tylk insestor i teoretycznie projektant.

 

Ja uważam ,że źle to zrobili.

[cienki66]

Właśnie jestem na etapie adaptacji projektu.

Mam nadzieję że zdążę na starych zasadach dostać pozwolenie na budowę