Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Źle prowadzony dziennik budowy!!!


Luskaaa

Recommended Posts

Witam

W 1999r rozpoczęliśmy budowę domu jednorodzinnego sposobem gospodarczym. W 2000r kierownik budowy dokonał ostatniego wpisu. Od tego czasu nie pojawił się na budowie i jakieś 3 lata temu zmarł. Powoli udało nam się doprowadzić dom do stanu w którym można w nim zamieszkać w związku z tym chciałabym zgłosić budynek do użytkowania. Jak mam to zrobić w sytuacji gdy dziennik budowy nie był dobrze prowadzony.

Będę wdzięczna za wszelkie porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja myślę że dziennik budowy Ci po prostu zaginął....

 

stary kierownik budowy porzucił pracę i wyjechał gdzieś za chlebem...

 

 

wystąp o nowy, zatrudnij kierownika budowy i .... naprzód....

 

 

 

a tak przy okazji lepiej by było żeby dom był zbudowany

w miarę według projektu i stał mniej więcej tam gdzie powinien, bo wizytę pań/panów z nadzoru budowlanego to masz pewną raczej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale jak zmarł ponad 3 lata temu,

to nie ustawienie nowego przez 3 lata (załóżmy, że dzień przed śmiercią zrobił ostatni wpis) = wygaśnięcie pozwolenia.

 

no chyba, że zakładamy, iż nigdy nadzór nie dojdzie do tego, że ten poprzedni umarł i kiedy? no to byle się nie wygadać. ale tak czy inaczej grubymi nićmi szyte, bo jak jednak wyjdzie to już wchodzimy w fałszowanie, wprowadzanie błąd, etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie wiem czy mówiąc " nie wiem gdzie jest kierownik zniknął"

tak bardzo kłamie się /w sposób "do udowodnienia" - chyba że się

zmieni zdanie/

 

 

Pozwolenie na budowę nie wygasa tak samo z siebie,

tylko musi to być decyzja tego co wydał pozwolenie /po wniosku nadzoru budowlanego ...

 

 

Zresztą - co się martwić na zapas -

może przejdzie wersja z zaginięciem dziennika a jak nie to gdy już wygaśnie pozwolenie to trzeba postarać się o nowe... A na to trzeba najwięcej cierpliwości i czasu - sądząc po dotychczasowym zaangażowaniu inwestora to jemu się nie spieszy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to zmarł ponad 3 lata temu. Problem w tym, że ostatni wpis jest z 2000 roku a mamy rok 2009. Chciałabym zgłosić dom do użytkowania bo budowa w zasadzie została zakończona. I najwyższy czas pozałatwiać te wszystkie papierki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom jest postawiony zgodnie z projektem i stoi tam gdzie powinien stać.

Zastanawia mnie jak się ma złe prowadzenie dziennika budowy do tego, że to kierownik budowy odpowiada za prawidłowe prowadzenie takowego dziennika. Koniec końców to i tak inwestor ma potem problem a nie kierownik budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom jest postawiony zgodnie z projektem i stoi tam gdzie powinien stać.

Zastanawia mnie jak się ma złe prowadzenie dziennika budowy do tego, że to kierownik budowy odpowiada za prawidłowe prowadzenie takowego dziennika. Koniec końców to i tak inwestor ma potem problem a nie kierownik budowy.

 

To nie wina, a już na pewno, nie celowe działanie, lub zaniedbanie kierownika, że zmarł.

Budowa prowadzona systemem gospodarczym, a kierownik pewnie tylko „dla porządku”. Nawet jeśli od 2000r. nie ma wpisów, to może nie było podstawy do ich umieszczania – brak postępów robót, lub zapłaty za „pracę” kierownika. Dziennik jak sadzę, był cały czas u Ciebie?

To już nie jest istotne. Twoim obowiązkiem jako inwestora jest zatrudnienie kierownika budowy, a w przypadku jego zmiany, zawiadomienia o tym fakcie urzędu. Przez ponad 3 lata budowę „prowadził” zmarły kierownik i siłą rzeczy nie mógł samodzielnie dokonać wpisów do dziennika – no chyba, że za pośrednictwem medium.

Masz bardzo duży problem i jest to tylko Twoja wina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt nie jego wina, że zamarł i nie o to tu chodzi. Co mam teraz zrobić żeby tą całą sytuacje papierkowo doprowadzić do ładu. Na tym mi zależy.

Czy muszę wystąpić jeszcze raz o pozwolenie na budowę, jak to w tej chwili wyprowadzić na prostą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom
No to zatrudnij nowego kierownika budowy, który za drobną dodatkową opłatą pouzupełnia dziennik tak, aby między jednym a drugim wpisem nie było przerwy dłuższej niż 2 lata ... I to by było na tyle ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak by było najłatwiej, ale zmianę kierownika budowy z tego co się orientuję należy zgłosić w urzędzie. Nie mogę zgłosić teraz, że 5 lat temu zmienił mi się kierownik budowy chyba....?

Nie chcę nikomu robić problemu, chcę tylko uregulować całą sytuacje papierkowo, najlepiej bez zbytniego kombinowania. Ciekawa jestem co by powiedzieli w urzędzie gdybym wyjaśniła całą sytuację. Może ktoś miał podobny przypadek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak by było najłatwiej, ale zmianę kierownika budowy z tego co się orientuję należy zgłosić w urzędzie. Nie mogę zgłosić teraz, że 5 lat temu zmienił mi się kierownik budowy chyba....?

Nie chcę nikomu robić problemu, chcę tylko uregulować całą sytuacje papierkowo, najlepiej bez zbytniego kombinowania. Ciekawa jestem co by powiedzieli w urzędzie gdybym wyjaśniła całą sytuację. Może ktoś miał podobny przypadek?

 

Ad czerwone. Milczenie jest złotem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...